Robiłam takie ciasto z przepisu, który dostałam od kuzynki. Jest to duże ciasto, więc jeśli nie potrzebna Ci taka ilość, to możesz zrobić np. z połowy składników.
A więc przepis brzmi:
Upiec biszkopt z 7 jaj.Myślę ,że każda ma jakiś własny przepis na dobry biszkopt.
Masa jabłkowa:
1,5 kg jabłek zetrzeć na grubej tarce. Podsmażyć bez wody. Gdy się rozgotują, wsypać 2 suche galaretki owocowe. Dobrze wymieszać.
Masa śmietanowa:
2 śmietany Śnieżki ubić wg przepisu na opakowaniu. Do tego dodać tężejącą galaretkę rozpuszczoną w 0,5 szkl. wody (galaretka taka sama jak do jabłek).
Biszkopt przekroić na dwie części. Na jedną część wyłożyć masę jabłkową, na jabłka układać pierniczki alpejskie (ok. 3 woreczków). Na to wyłożyć śmietanę. Przykryć drugim plackiem. Polać polewą czekoladową.
Gdyby coś było niejasne, to pytaj. :P