LewTolstoj

no własnie, ja tez lubię jak w tym sosie jest coś zielonego. szczypiorek, natka czy koperek.. tak swojsko ;)

:)) znane znane.. ale pod śmieszną nazwą z Ukrainy - snikers ;)

no.. wygląda świetnie. a czy może być do tego musztarda ziarnista?

nie no.. wegeta to sama sól plus inne poprawiacze smaku i syfy..

szczególnie jak są dzieciaki i potrzeba zrobić szybko niedużą porcję zupy albo wzbogacić sos.

można tez kupić ciabate i zrobić jakieś proste pasty - z suszonych pomidorów, czy z oliwek. albo humus, zawsze smakuje :)

hmm.. mi zawsze wychodzi gorzkawa.. ale może dlatego tak mam, że chyba po prostu jakoś za nią nie przepadam :)

u mnie sprawa wygląda dość śmiesznie. próbowałam tej metody z wodą na dnie.. i nic. co dzień gotuję sobie mleko do kawy, nawet dwa razy dziennie, po troszeczku i w moim przypadku, żeby go nie przypalić i żeby nie wykipiało muszę nad nim stać.. inaczej - ZAWSZE mi wykipi!!

warzywa z grilla są super. właśnie cukinia, czy bakłażan.. albo papryczki..

a może kupić gotowe placki i podgrzać w piekarniku.. ja tak robię, bo nie mam praktyki w robieniu własnej tortilli.

ja klaruję i robię mini porcje. bardzo się przydają.

jej.. uwielbiam rzeżuchę.. szkoda, że nie posiałam w tym roku. a faszerowanie jajek - moja mam jest mistrzynią. robi farsz z gotowanych i jednego surowego plus szczypiorek. potem wszystko faszeruje połówki skorupek macza w bułce tartej i podsmaża.. pyszności!

ja jak co roku upiekę sernik z polewą kajmakową. Iwona - jesteś chyba rekordzistką! :)

sylwuśka - ta gyros to z mięsem z kurczaka jest?​ oczywiście jarzynowa musi być na stole.. w końcu to święta.. i niezależnie które :)

.. hej, jestem kobietą.. :) muszę szybko pozmieniać w profilu :)

cześć, witam się, jestem tu nowa. wskakuje w takim newralgicznym czasie, jakim są święta.. więc przy okazji - wszystkiego najsmaczniejszego :)