Basqa,
bardzo sie ciesze, ze zaczelas watek o kosmetykach. Jestem fanatyczka kosmetykow :P . Duglasowi juz dawno zrobilam konkurencje :P
Moja praca wymaga ode mnie perfekcyjnego wygladu i to bez roznicy na pore dnia. Pomimo, ze posiadam niezliczona ilosc kosmetykow wiodacych swiatowych marek, mam tez moich ulubiencow z Polski. Faworytem na mojej liscie jest Krem Pichtowy. Kremik ten jest dostepny w Aptekach. Z tej serii jest krem na dzien, na noc, do cery tradzikowej, krem do nog i balsam do ciala. Kremiki pachna fantastcznie choinkami. Nawet moj malzonek, ktory oprocz zniewalajacych perfum uzywa jedynie zelu pod prysznic, przekonal sie do mojego kremu i prosi mnie, zeby mu ten kremik z Polski dac przywiezc.
Kosmetyki firmy Eveline tez juz podkradlam mojej Mamie, gdy bylam u niej w odwiedziny i uwazam, ze sa bardzo dobre.
Pozdrawiam bardzo serdecznie
Jagodka