Doris

Justhi, ja też miałam dziś podciąć włosy ale przez tę migrenę darowałam sobie i idę jutro. :wink: Monia, dziękuję za radę, przy najbliższej okazji z niej skorzystam. U mnie na migrenę cierpiał mój Dziadziu ze strony Taty, cierpi na nią siostra Taty więc w tym pokoleniu wypadło akurat na mnie. :] Nie daj się grypie, zdrowiej. :!:

Niuniaczek, to prawda, na razie mam to szczęście, że w razie czego mogę się położyć. Przespałam się trochę, wzięłam tabletkę i już się lepiej czuję :wink:

I u nas także nadal cieplutko i słonecznie. :wink:

A u mnie jak nie przeziębienie (które minęło) to migrenaaaa.... :wink:( coraz bardziej mnie boli głowa, idę się położyć. :]

20 zł

W ostatnich dniach wiele się mówi o tym filmie. Byliście, a może wybieracie się? Jeśli byliście, jakie macie wrażenia, odczucia? Ja idę na niego w czwartek. Kilka osób już mówiło mi, że jest poruszający ale niektórzy poczuli niedosyt, ze Wajda nie wykorzystał wszystkich możliwości... P.S. Mam nadzieję, że nie ma takiego tematu, skorzystalam z wyszukiwarki i nie znalazłam. :wink:

Heh :wink: Znam ten filmik. Widać tu krok po kroku jak tworzone są wizerunki modelek w gazetach itp. Z jednej strony makijaż, z drugiej obróbka komputerowa. :wink: Obejrzałam jeszcze raz i oczywiscie się dowartościowałam. :!:

Mi też lepiej. :wink: :wink: Daję też linka do innej stronki - niektóre się powtarzają ale nie wszystkie. :wink: http://www.eatliver.com/makeup/#null A tu gwiazdy bez makijażu http://zyciegwiazd.onet.pl/54357,0,1,gwiaz...zu,galerie.html I to nie tak, ze robię sensacje jak wygladają gwiazdy bez makijażu, tylko to uswaidamia mi, że są normalnymi ludźmi i nie zawsze wygladają tak jak na okładkach kolorowych pisemek :!:

pawdor, mam pytanie odnośnie szampana - polecasz jakiś konkretny (może masz sprawdzony), czy wszystko jedno jaki? :wink:

U mnie już praktycznie w porządku, leciutki katarek pozostał, ale nie ejst to już uciążliwe. :!: Super. :wink:

+20=16,40

Bardzo ciekawie się zapowiada ale ja pewnie też nie będę mieć kiełbasy czosnkowej. :wink: W takim wypadku ile radzisz dać tego czosnku?

U nas także była dziś przepiękna pogoda. :!: :wink:

wafelki z galaretką :wink:

A oto mój obecny pulpit. :wink:

WOOOOW!!! Dopiero teraz trafiłam do tego wątku. Jestem pod wrażeniem! :wink:

Już zrobiłam wg przepisu i nie są za słodkie, przynajmniej dla mnie. :!: Pycha! :wink:

Życzę wszystkim powrotu do zdrowia. :wink: Ze mną już lepiej, tylko nos zatkany pozostał. :]

Dziś będą wafelki z galaretką. :wink: A na obiad pewnie tradycyjnie rosołek, hehe a na drugie danie kurczak + zmiemniaki. :wink: Chociaż miałam ochotę zrobić zupę węgierską. :!:

Chcę te wafelki dziś zrobić, tylko zastanawiam się, czy nie będą za słodkie, skoro jest słodka śmietana i cukier.. Bo np jak się normalnie robi galaretkę, to nie dodaje się do niej cukru a i tak jest w miarę słodka. :wink:

Obecnie piję czerwoną herbatę o smaku jabłka z cynamonem. Jeśli ktoś z Was lubi takie smaki - serdecznie polecam, jest przepyszna. :wink:

+ 20 = 15 zł

Dusia, Mangalena, na 1,5-2l wody jakie mniej więcej radzicie proporcje poszczególnych składników? Z góry dzięki. :wink:

Jest tutaj już przepis na zupę z serka topionego, ale postanowilam umieścić inny, dla zabieganych własnie. :wink: Oczywiscie pewnie nie będzie to brzmieć tak smakowicie, jak tamten przepis, ale czasem trzeba szybko coś zrobić i wtedy można się takim przepisem podratować. :wink: 1,5 l wody, 2 kostki warzywne bulionu, 5-6 serkow topionych smietankowych w trójkącikach - jeśli chcecie mozecie dać więcej, lub dwa serki podłużne (tak, żeby było ok. 150-200 gramów tego serka, trzeba samemu spróbować, jaka ilość serka w zupie nam odpowiada) Ugotowac bulion, rozpuszczać serki osobno w bulionie. Doprawić do smaku ziołami (ja daję zioła prowansalskie i majeranek), pieprzem, bez soli. Usmazyc grzanki, lub do wyboru groszek ptysiowy (ja podałam własnie z nim). Ja wczesniej robiłam z 5 serków topionych i było ok, ale ostatnio nie było trójkątów i dałam własnie dwa duże serki (czyli więcej gramów, niż jest w 5 trójkącikach) ale i tak i tak było ok. :!: Ale namieszałam, hehe. :wink:

Pomysł z shoutboxem to strzał w dziesiatkę! Super! :wink: