Smakuje pysznościowo. Zrobilam tak - biszkopt nasączony odrobinkę, na to brzoskwinie z puszki, na to mus z szklanki galaretki cytrynowej i truskawkowej, na to truskawowa galaretka, druga połowa biszkopta, na zewnątrz krem i posypane wiórkami czekoladowymi. Wyszło fajnie, bo nie jest słodkie bardzo. Tylko jedynie za wcześnie połozylam drugi biszkopt - nie sądziłam, że ten mus będzie tak długo tęzał i troche mi się wylało po bokach... Ale później obcięłam co wystawało, posmarowałam kremem również boki ciasta, obsypałam wiórkami kokosowymi i jest ładnie :]