A ja dopiero wróciłam z lasu .Myśłałam ,że nic nie znajdę o tej porze , a tam czekały piękne borowiki .....chyba na mnie ;) Rano jest za dużo ludzi ,a popołudniu pełny relaks -zero grzybiarzy , cichutko w lesie . Zobaczymy co jutro znajdę ?
Wróciłam z grzybków ... więcej grzybiarzy jest w lesie niż grzybów :):)...teraz sprzątam w domku .
ps. Zrobiłam sok z malin .Jest jeszcze sporo niedojrzałych , mam w planie konfiturę następnym razem .