Skocz do zawartości

mallina

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez mallina

  1. Polu,pracuję w służbie zdrowia to nie ma wekendu czy świąt wypada dyżur i sie idzie.Zazwyczaj dzień,drugi dzień noc i dwa dni wolne ,dyżury po 12 godzin.Juz 25 lat to zdążyłam sie przyzwyczaić,czasem tylko przykro jak jest wigilia albo sylwester a trzeba iść do pracy
  2. Witam z rana przy owsiance i zielonej herbacie.Niby taka grzeczna :-D ,a wczoraj na imieninach nagrzeszyła i waga od razu w górę :-D ,to teraz pokutuje.Tak mi przykro mam ostatni dzień urlopu,jutro do pracy,koniec laby.Świeci słoneczko,może będzie ładny dzień?
  3. Witam kochane :-D Marudko najpierw nadrabiam zaległości w czytaniu,a tu stron przybywa szybciutko.Idę dzisiaj po południu na imieniny,oj będzie dużo dobrego jedzonka i to nieprotalowego :-D .Pewnie na nic się zda moja silna wola,ale w piątek będę pościć :D jak Marudka. Juggin kupiłam w biedronce tego łososia w dzwonkach,Twój wyglądał tak apetycznie ,że muszę sobie takiego zrobić mniam :D jeszcze raz wracam do Ducana i jego przykazania już w 4 fazie ,otręby codziennie 3 łyżki do końca życia.A przecież wtedy też jemy juz wszystko i chleb pełnoziarnisty,ja makarony pełnoziarniste też jadam i otręby zazwyczaj w postaci owsianki(otrębianki).Życzę miłego dnia,widocznych efektów w odchudzaniu i uśmiechu ;)
  4. Bagi ja już kończę 3 fazę i szczerze Ci powiem ,nie wiem czy zaczęłam po B czy po B+W.Jeśli chodzi o otręby to tak codziennie 3 łyżki oprócz 2 kromek pełnoziarnistego chlebka.Te inne przysmaki typu kuskus,ryż najlepiej brązowy,makaron,ziemniaki to węglowodany jadane 2 razy w tygodniu i nie mają nic wspólnego z 2 ucztami tygodniowo :-D Jeśli chodzi o wzrost wagi,to wzrasta i od Ciebie tylko będzie zależało ile.Po dniu białkowym czasem spadnie do wagi wyjściowej a czasem nie.Ja mam 47 lat może nie jestem najchudsza,ale wyglądam dobrze i dobrze się czuję.Będę robiła wszystko żeby tego nie zaprzepaścić,ale jestem tylko człowiekiem i mam też wzloty i upadki :D Śliweczko gratulacje kochana nasza :-D
  5. Witam dzisiaj przy zielonej herbacie,już nie bedę przed śniadaniem piła kawy,bo mój żołądek tego nie lubi :-D Polu samochód umyty i deszcz leje od wczoraj przynajmniej na dolnym śląsku :D .Dawno nie padało.Witamy Komercyo :-D ,ja mam tyle wzrostu co Ty,startowałam 17 lutego z wagi 71 kg,cel osiągnęłam 10 tygodni temu 62 kg.Na początku też chciałam 60,ale doszłam do wniosku po drodze,że tyle wystarczy.Juz za kilka dni przechodzę do fazy 4,waga waha się czasem do 64 nawet,ale zazwyczaj na 62-63 po dniu bialkowym .Życzę owocnego dietowania Tobie i Wszystkim moim kolezankom forumowiczkom.Hej Marudko Ty nasza ranna Ptaszyno :lol:
  6. Witam chudzinki.Od wczoraj miałam problem z internetem,ale już naprawiony i jestem :D .Witam nowe koleżanki Do-do i Iskierkę,ciesze się,że wciąż nas przybywa :) Juggin ,ale super laska jesteś,ja w tym roku jeszcze nie ubierałam stroju,bo pogoda nie dawała okazji,a w sobotę i niedzielę już do pracy :-D i po urlopie.Buziaczki,idę nakarmić męża,bo musi iść na kurs,ale jeszcze tu zajrzę(czereśni też się najadłam,ale już się u mnie w ogrodzie skończyły,teraz są papierówki,maliny i wiśnie).
  7. Witam ,tak jak obiecałam przy porannej kawie.No i niestety waga poszła w górę(lody,ciasta,piwko itp...),ale nie będę się tym przejmować,teraz trzeba troszkę zacisnąć pasa,białka będą i będzie oky :-D Witam nową forumowiczkę i życzę powodzenia w dietowaniu.Naszym stałym Protalkom życzę miłego dnia (Polu ,gdzie jesteś,już sie stęskniłam za Tobą :D ).
  8. Witam ,jeszcze z Wrocławia,ale już o 14 jadę do domku.Jestem młodsza,piękniejsza,mam super buty(szpileczki) :D ,wczoraj przez 6 godzin spacerowałam z córcią po mieście,byłam w ogrodzie botanicznym i na koniec dnia w kinie :-D Śliweczkio; na ,,Epoce lodowcowej3",ale się uśmiałyśmy :lol: Ciekawa jestem jak waga,jutro rano sprawdzę ,troszkę grzeszyłam,ale tyle chodziłam,że może spaliłam te kalorie :-D .Buziaki i do jutra na kawce
  9. Witam chudzinki z pogodnego Wrocławia.Na 9 wyruszam na zabiegi upiększające :D ,a potem cały dzionek z córką,sklepy,kawiarnie i inne przyjemności :-D Bożenko nasza skrzypaczko :-D serdecznie pozdrawiam ,jeszcze troszkę i wracasz do domku.Życzę Wszystkim owocnego odchudzania i miłego dnia
  10. Witam kobitki i Ciebie Bożenko :D ja przy porannej kawie.Mgła i mokro,słonka nie widać,ale może się rozpogodzi.Cieszę się bo po 2 dniówce proteinowej waga wróciła do normy.Bożenko naciesz swoje oczy widokami,to nawet lepsze niż kawał tortu :-D .Dzisiaj po południu wyjeżdżam ,wracam w niedziele wieczorem.Córka ma internet ,jeśli będzie chwilka czasu to zajrzę do Was.Juggin jessu,ale wspaniale żarełko :-D .Śliweczko,ja epokę oglądałam ,ale te wcześniejsze a ten nowy też bym chciała zobaczyć,uwielbiam te bajki i shrekai madagaskar,strasznie śmiechowe :) Miłego dnia kwiatuszki
  11. Po burzy leje już 5 godzin :D .Takiego smaka narobiłyście mi na słodkie,że idę robić sobie placuszki otrębowe bo zaraz zapluję klawiaturę :-D .Rodzinka też chce placuszki ,ale w wersji z jogurtu i malin z cukrem pudrem(fajnie mają,ale ja nie mogę bo mam dzień proteinowy,maliny odpadają).Buziaczki idę :-D
  12. Witam przy porannej kawce,dzisiaj obudziły mnie o 5 hałasujące szpaki na czereśni.młócą czereśnie i robią przy tym strasznie dużo rabanu :-D .Witam Wszystkie nasze nowe koleżanki i życzę owocnego odchudzania,z nami na pewno Wam się uda :-D .Po 1 dniu białkowym spadek wagi jest a jeszcze dzisiaj 2 dzien bo jutro wyjeżdżam i ho ho ho :D ,różnie może być :lol: .Wszyscy śpią i nie ma nikogo do porannej kawy.Życzę miłego dnia
  13. Witam z rana przy kawie ,rzeczywiście Poli nie ma już od kilku dni :D wracaj do nas.dzisiaj i jutro robię dzień proteinowy bo w piątek wyjeżdżam.Waga po@ jeszcze nic nie spadła,ale ja wykurzę te kilogramy :-D Dzisiaj będę pracowała nad swoją silną wolą.Rodzince na obiad same niedozwolone przysmaki a ja kurzence cycuszki :-D Życzę miłego dzionka chudzinki.
  14. Witam Moje Kochane :D ,dopiero wróciłam z Jeleniej Góry i akurat dzisiaj zaczęła się duchota i upał,ale nie będę narzekać :-D .Jestem zmęczona,ale fajnie że grzeje.Śliweczko gratulację,jesteś dobrym duszkiem tego forum i tak się cieszę ,że od 4 miesięcy mnie wspierasz :-D .Teraz ja zostanę dla Ciebie,nawet w 4 fazie bo do puki wy tu będziecie ,ja też stąd nie odejdę.idę trochę odpocząć,do jutra.
  15. witam,wprawdzie nie z rana ,ale dopiero teraz mam czas na kawkę,rano miałam dużo zajęć.Teraz sobie siedzę z maseczką na pyszczydle bo jutro jadę do jeleniej góry na kurs i chce ładnie wyglądać :) Nie ważę się dopóki nie skończy się@.Muszę zrobic dwa dni białkowe bo w piątek jadę na 3 dni do Wrocławia do mojej córki i na pewno nagrzeszę 8) Dziecko funduje mamie dzień w SPA :-P Będę nie tylko szczupła ,ale i piękna :-D .zaraz ide z sunią na spacer zobaczę jak tam rzeka ,czy nie wylała dalej.W nocy padało ale teraz coś tam nawet troche przebija się słonko zza chmur.pozdrawiam ,wpadne póżniej
  16. Hej Chudzinki,ja dzisiaj też póżniej ,ale już zrobiłam wiele rzeczy i w kościele byłam.Pogoda dalej do de....,słońca już dawno nie widziałam a deszcz pada kilka razy dziennie,rzeka wylewa coraz dalej :-D .staram się nie patrzeć za okno i myślę pozytywnie :) .Dostałam @,w związku z powyższym waga spadnie i przestane mieć zachciewajki 8) .Miłego dzionka
  17. Mimo paskudnej pogody ja miło spędzam czas,po spacerze z pieskiem i po rodzinnym obiadku,razem z mężem nadrabiamy zaległości i oglądamy filmy z płyt :-D .Jak nie mogę się wygrzewać na słoneczku to wygrzewam się pod kocem :) .Buziaczki
  18. Witam,dzisiaj rodzinka dala dlużej pospać,na dworze standard,trudno co zrobić,widać w tym roku takie lato przewidziane.Na śniadanko kawka i owsianka(dla całej rodziny :-D ).Marudko i Bogi bardzo Wam współczuję,koszmar z bolem dziąsła i zęba.Mam nadzieję,że wkrótce będzie dobrze,życzę Wam tego z całego serca. Balbinko pozdrów Dubrownik,jest przepiękny,szczególnie wieczorem w tej zamkowej cześci na wyszlifowanej do połysku kostce brukowej odbijają się światła. Widać góry a na dole piękne zabytki i cudowna ,magiczna atmosfera :) Udanego urlopu.Miłego dnia Wszystkim Protalkom 8)
  19. Balbinko o ile się nie mylę to jedziesz na urlop do Chorwacji,napisz w jakie miejsce bo 3 lata temu byłam w Slano koło Dubrownika,zwiedzałam też Split,Trogir,byłam w Medjugorje i innych fajnych miejscach.Bardzo bym chciała jeszcze kiedyś tam pojechać,jest tam pięknie i słonecznie :D Życzę Ci udanego urlopu. Edytko glos oddałam. Maragrete i sama widzisz,dzisiaj jestem tu już kolejny raz ,czy to nie jest uzależnienie :D
  20. Ooo Mallinko!!! Ty to masz fajnie!!!Zaraz kończysz III fazę...a ja??? Mam nadzieję że będziesz do nas zaglądać i pomagać nam (mi!) gubić te moje hipciowe kilogramy Kochana Śliweczko zawsze byłaś kiedy trzeba było mnie wspierać i pocieszać i ja też Cię nie zostawię 8) A tak w ogóle to ja się nigdzie nawet po zakończeniu nie wybieram z tego forum,jestem tu już 4 miesiące i jak mnie nie wygonicie to mogę być następne 4 lata albo i dłużej :) dzisiaj na spacerze z psem nie mogłam juz przejść wzdłuż rzeki bo wylała :-D Tak mi żal tych ludzi których pozalewało,wiem co sama przeżywałam 12 lat temu,nie chce powtórki.
  21. Juggin bardzo bym chciała mieć maszynę do chleba,ale niestety nie mam.mnóstwo gotowej mąki przeróżnej do pieczenia chleba jest np.w Kauflandzie,Tescco i innych sklepach.Z tyłu każdej torebki jest dokładny przepis jak go robić.Jest przepyszny,czasem dodaję jeszcze różnych ziaren. Poola wiesz ,ja chyba Was nigdy nie opuszczę,bardzo się z Wami wszystkimi zżyłam i nie wyobrażam sobie dnia,żeby do Was nie zajrzeć :-D
  22. Witam przy porannej kawce i śniadanku.Juggin ja najbardziej w tym wszystkim teskniłam za chlebkiem,nigdy nie jadłam praktycznie białego pieczywa i teraz też nie.uwielbiam wszelkie ciemne chlebki na rynku teraz jest bardzo duży wybór,albo piekę sama.Ja już powoli przymierzam się do 4 fazy,jestem 10 tygodni w 3,jeszcze 20 dni.Nie pada,jest ciepło chociaż pochmurno.Żczę miłego dnia.
  23. No i zjadłam aż 2 kawałki pleśniaka z malinami 8) ,nie mogłam mu się oprzeć.Upiekłam,bo moja córcia wraca po sesji do domku,tak kusił :) ,że nie mogłam się mu oprzeć(ale tak w głębi duszy,jakoś wcale tego nie żałuję :-P ).Wyszło słoneczko ,może to już będzie lato,tak bym chciała.Pozdrawiam i obiecuję więcej dzisiaj ani jutro ciasta już nie tknę :-D
  24. Witam nową Proteinkę :) i Wszystkie kobitki z rana.Oczywiście całą noc lało jak z cebra,teraz też jest pochmurno.Wczoraj wracałam z psem ze spaceru mieszkam blisko rzeki i jestem przerażona jak jej przybyło :-D .Niech w końcu przestanie padać.Śliweczko gratuluję,waga zaczęła spadać,myślę,że teraz będzie to szybciej 8) Wszystkim którym waga spada gratuluję a tym ze wzrostem albo przestojem życzę wytrwałości.Moja po wczorajszych warzywach i owocach 400dag w górę.Zupełnie już się tym nie przejmuję.Po białeczkach będzie w dół.Tak już będzie i w 4 fazie,trzeba się do tego przyzwyczaić.Pozdrawiam serdecznie .
  25. Witam,niestety znowu deszcz i chmurzyska,oby to nie było to co przed 12 laty u nas straszna powódż 8) Marudko ,moja córka ma taki problem z 8 od jakiegoś czasu i musi miec resekcję tego korzenia,teraz się szczepi przeciw żółtaczce i potem umówi się na operację.Bardzo Ci współczuję.Ja po wczorajszych proteinkach siusiałam cały dzień i jest ponad kilogram mniej.Widać w 3 fazie ten dzień proteinowy mobilizuje organizm do usuwania zbędnej wody.Mimo brzydkiej pogody życzę miłego dnia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.