Skocz do zawartości

m_a_r_g_o_t

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    459
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez m_a_r_g_o_t

  1. bardzo ważna informacja to, co nie znajduje się na liście jest zabronione
  2. skopiowałam z pierwszej strony wątku , pozdrawiam dorotę xx :D ciekawe, jak jej idzie :) I etap: „faza ataku" , uderzeniowa - przypomina dietę niełączenia; w skrócie jest to dieta oparta na „czystych proteinach" (chude mięso, nabiał), pozwalająca na znaczny i szybki spadek wagi; trwa od 5 do 10 dni; Opisze troszke dokladniej na czym ta faza polega W początkowej fazie ( uderzeniowej) je sie same białka w ilościach nieograniczonych!! Mozna jeść : - Chude mięsa:cielęcina, konina, wołowina z wyjatkiem antrykotui rozbratla z kością ,wszystko na grillu , gotowane lub pieczone w piekarniku bez dodatku tłuszczu . -Podroby:wątroba,ozór cielecy lub wołowy -Wszytskie ryby , tłuste,chude , o białej lub niebieskiej skórze , surowe, pieczone wędzone lub gotowane. -Owoce morza ( skorupiaki,mięczaki) -Drób oprócz kaczki i bez skóry -Chuda szynka, chude wędliny z indyka , kurczaka lub wieprzowe -jaja w kazdej postaci ( omlet, na miękko, na twardo, jajecznica) -chude produkty nabiałowe ( chude mleko, chudy biały ser, jogutry bez tłuszczu i cukru) -półtora litra wody z małą zawartością soli mineralnych . -środki wspomagające : kawa,herbata,herbatki ziołowe ,ocet winny,zioła,przyprawy,korniszony , cytryna , sól, musztarda(umiarkowanie ) z tej listy mozna jesc dowolną ilosć kazdego dnia, mozna mieszac produkty . Nie wolno uzywac tłuszczów, olejów i cukru . Zamiast tego mozna uzywac oleju parafinowego w niewielkich ilosciach bo ten olej ma dzialanie przeczyszczające . Wszystko musi byc chude, ta dieta opiera sie na samych białkach.
  3. pewnie,że najważniejsze zdrowie....tym bardziej,że piłaś dużo. POWODZENIA z innym kieratem :D
  4. założycielka wątku kiedyś pisała jakiejś protalce/protalince, że za mało wody. w takiej sytuacji trzeba nawet 3 l wypijać. chyba, gdzieś na początkowych stronach wątku
  5. śliweczka, nasza alfa i omega napisala kiedyś że do 5 %. otrąb 3 łyżki i basta, więc jeśli ktoś piecze chlebek, to już wiecej nie moze. inaczej to możnaby zrobić mąkę i jakieś naleśniczki....
  6. mozarella???????????????? a ile ma tłuszczu? uwielbiam, ale od razu uznałam,ze ma dużo tłuszczu
  7. benek kochaniutka. ten wodospad to jednokrotny wybryk. od 3 dni susza, jesli mogę tak powiedzieć. wody piję dużo o herbat zielonych i czerwonych. więc już nie wiem, co i jak... acha! i waga stoi :D
  8. witam, witam. w kupie raźniej. jesteś w komfortowej sytuacji, gdyż nie musisz oddzielnie gotować dzieciom i mężowi zupek ze śmietaną i kluchami, ziemniaczkow w każdej postaci itd.....itp.....
  9. no chyba to forum ma taki cel :) a ja biedna myszka spod miotły nie mam się czym dzis pochwalić....buuuuuu ale dam radę! jak Was słucham od razu wstyd mi , że marudzę (bez obrazy Marudo)
  10. Anula.....wrrrrr....zazdrość!!!!! :D gratulacje!!!!
  11. jesteś Marudo całkiem niemarudna :) wprost przepełniona optymizmem. GRATULUJĘ!!!!! to bardzo w życiu przydatna umiejętność (chyba umiejętność)
  12. gratulacje! to musi być ekstra uczucie...a najfajniejszym zakup nowych ciuchów. już nie mogę się doczekać! a kupić ich będę "musiała" dużo. komunia chrześniaka, wesele chrześniaczki, nowy rok szkolny, może z tydzień u zaprzyjaźnionych gazdów (to akurat zależy od synunia, bo w przeciwieństwie do pierworodnego nie cierpi podróżować autem)
  13. szkoda, bo szybszy spadek na poczatku jest bardzo motywujący. aaa zapomnialam dopisać,że z łazienką mam problemy :D podziwiam samozaparcie, najważniejsze,że dobrze Ci z dietą. we środę przechodzę na warzywka, moze wtedy będę najedzona i zadowolona jednocześnie :P
  14. no tak....na wychowawczym inaczej płynie czas... :) coś pisałyście kiedyś o herbacie mrożonej jak waga stanie. jaka herbata guru Ty moje- śliweczko??
  15. marudo, śliweczko czy Wy spać nie możecie???? witam aneczkę u mnie waga stoi.... żadnej nagrody za wczorajsze wyrzeczenie, żadnej..... :D
  16. dobranoc, kto śpi- nie je :D
  17. a nie posmakowałyby Ci z wody?? ja robię takie z różnymi dodatkami (zioła, ryż, marchew np. skręcam w maszynie do mielenia razem z mięsem), polecam wszystkim wątrobowcom, a i dla dzieci zdrowsze niż smazone. tylko nie wyglądaja jak kotlety, tylko raczej kulki. mało z nimi roboty
  18. benek, będziemy czytały z Ciebie, jak z otwartej księgi, tzn. jak ze śliweczki witam nowe dukanki. życzę Wam i sobie rozmiaru 36 :D doda, ale Ty jesteś zorganizowana :) ja naładowałam lodówkę produktami, które (tak myślałam robiąc zakupy) ewentualnie przejdą mi przez gardło. po prawie 5 dniach dokupywałam 2 razy serek wiejski light, leży natomiast łosoś, ktorego uwielbiam, ale z naszym chlebkiem nie da się go strawić (a co dopiero pogryźć) i makrela, którą zjadłam całą i mam przesyt (delikatnie powiedziane) :)
  19. jak tak Was słucham, dziewuszki tfu czytam.... to jestem taka zmotywowana. wasze efekty są moimi efektami, a najbardziej mi się podoba wasz tekst. cytuję " wszystko na mnie wisi" albo "czas na zmianę garderoby" lub "nic mnie nie ciśnie" :D wytrzymałam na tym niedzielnym obiedzie! z godnością szamałam mięsko z rosołu, gdy inni zażerali się pysznościami, na przykład: kartofelki, suróweczka ze ŚMIETANĄ!!!!!!! rzodkieweczki, sałata zielona, lodowa, potem pili kawkę z cukrem !!!! i zajadali się słodkościami. nie będę pisać jakimi, sama się za ten opis rozzłościłam i nie chciałabym Wam psuć humoru :)
  20. A moja waga ciągle stoi...wciąż 119 kg i nic nie drgnie.Z tego wszystkiego skusiłam się na kupno piwa :) ,jeszcze nie piłam ,ale się zastanawiam :D
  21. o! mallina też w 3 fazie, więc truskawki będzie jadła buuuuu.... doda szczęściaro! spać do 9 to jest marzenie "młodej" (duchem hłehłe) mamusi dzisiejsza niedziela to katorga i proba....pierwsza próba..... jadę z familią do mamusi na obiad. ach ten rosołek z kluseczkami, te suróweczki....TRZYMAJCIE KCIUKI
  22. Milenko, zazdroszę...nawet niekoniecznie rozszerzonego menu, ale wytrwałości za co Cię podziwiam. obawiam sie, że jak zaczną się truskawki polegnę, mniam, mniam.... makiia mój synek wysysa ze mnie energię potrzebną do wykonywania ćwiczeń :D a dukan chyba pisze, że gimnastyka raczej niewskazana w 1 fazie
  23. doda, ten suwak powinien Ci sie spodobać :D z Twojej strony witam nowe dukanowe odchudzaczki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.