Skocz do zawartości

zuza125

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    171
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zuza125

  1. No widzisz Marudko, a ja tak rywalizuję z żużlem. I to nie ważne, czy liga, czy grand prix, czy jakieś podrzędne zawody młodzików :shock: Oprócz tego mój mąż chodzi na każdy mecz naszej miejscowej drugoligowej drużyny piłkarskiej. Dlatego rozumiem Cię doskonale. Ucz się ucz zrozumieć i zaakceptować :shock: Ja się poddałam, chodzi na co chce, ale z drugiej strony dobrze, że ma jakieś hobby. A wogóle to miłej :) przeprowadzki i rozpakowywania!!! Pozdrawiam wszystkie Protalki!!!!
  2. Dziękuję, ja również mam nadzieję, że waga w końcu ruszy. Dzięki za info o Śliweczce, w sumie to nie szukam jej, więc nie będę szukać jej blogu. Tak tylko widzę, że uparta jest. Pogoda jest pod psem, ale wiecie co? Z tego co Dukan pisze, to zimno nam sprzyja :) Bo organizm więcej pracy ma żeby się ogrzać. :) Trzymam kciuki za Twoje wizyty u lekarzy. Nie uciekaj!! Bądź dzielna. Wyniki będą dobre! MUSZĄ BYĆ!!! Pozdrawiam wszystkie Protalki!!!
  3. Maragrete dziękuję Ci bardzo za pamięć :) Idę cały czas z dietą, ale niestety tylko do przodu, nie w dół :) Od dwóch miesięcy waga stoi jak zaklęta. Nie poddaję się, zmuszę ją w końcu do spadku! Czytam Was, staram się być na bieżąco. Widzę sporo nowych Protalek. Panowie zdezerterowali znowu. Pozdrawiam z zalanych deszczem Kujaw.
  4. Witajcie Kochane!!! Widzę sporo nowych Protalek przybyło. Witam serdecznie i życzę powodzenia!!! Za to Panowie znowu zaginęli :) Ja jestem z Wami cały czas, czytam kiedy tylko mam chwilę, nie piszę to prawda, ale nie mam o czym Waga stoi mi już od dwóch miesięcy w miejscu :) :) :) Nie poddaję się O NIE!!! Musi kiedyś ruszyć. Balbinko spóźnione, ale bardzo szczere życzenia!!! TYLKO ZDROWIA I SPEŁNIENIA MARZEŃ (również tych wagowych ) :D Marudko GORĄCE GRATULACJE!!!! Ależ piękne zmiany w Twoim życiu!! :D A Śliweczki nadal nie widzę. Pozdrawiam gorąco wszystkie forumowiczki.
  5. Marudko ja też trafiłam trójkę!!! Wiem, wiem 16 zł to jak nic, ale chociaż za kupon sę zwróciło :roll:
  6. Witajcie Protalki!!! Pozdrawiam serdecznie, ale się zimno zrobiło. Mam nadzieję, że jeszcze jakieś babie lato będzie. U mnie waga troszkę wyskoczyła ponad tę z suwaczka a to przez moje grzeszki weekendowe. Mam za swoje :D . Teraz będę nadganiać.
  7. I ja się dołączam! 100 LAT!!!!! 100 LAT!!!! Zdrówka i spełnienia marzeń, szzególnie tych wagowych :) Pozdrawiam wszystkich słonecznie!!!
  8. Witaj Haczyk! :) Ja Cię jeszcze nie witałam. Na początku diety też miałam wesele i za tydzień przyjęcie. I wiesz co robiłam?? Zjadałam galarety, bo były ryby w galarecie i schab( który nie powinien się znaleźć w diecie, ale zawsze to chude mięsko), poza tym kurczak pieczony był, zrazy wołowe, coś tam skubniesz. Odpuść sosy, ziemniaki, pieczywo, kurczaka obiarz ze skóry, ze zrazów wyjmij środek i dasz radę. POWODZENIA!!!
  9. Marudko!!! Nila i Inga są słodziutkie!!! Fajne imiona im wybrałaś :-( Czekaj jak się przestaną bać, to zaczną baraszkować po mieszkaniu :grin:
  10. Witam Dziewczynki!!! Kujawy zalane słońcem. Piękny ten wrzesień mamy jak narazie. Marudko gratuluję nabycia nowych przyjaciół :grin: Coś kiedyś pisałaś o kotku, teraz jakbyś chciała takiego zakupić to uważaj żeby nie zjadł szczurków :-( Zostałam "uszczęśliwiona" przez kolegę skrzynką śliwek. Jeść ich nie możemy i co ja mam z nimi zrobić? Rozdaję gdzie się da. Gotuję powidła, może za rok ich skosztuję. Nie wiecie kochane czy są już grzybki w lesie??? Z chęcią bym się wybrała. Pozdrawiam Was Protalowo!!!
  11. Mallinko! Ja co prawda nie mam zwierzaka w domu, ale bardzo Ci współczuję. Bardzo lubię zwierzaczki i domyślam się jakie to może być uczucie stracić ukochanego przyjaciela. Nie wiem jak to jest z kotami, ale może nie trać jeszcze nadziei, co?? Trzymaj się dzielnie!!
  12. A dzięki, dzięki, tak myślę, że to tylko kilka dni i potem będzie dobrze. Ze starszą córcią nie miałam takich problemów. Od początku ubóstwiała przedszkole i tak jest nadal (teraz w zerówce) A jestem moja droga Twoją "sąsiadką" prawie, bo z Grudziądza :)
  13. Witajcie Kochane!!! Kujawy przykryte kołderką z chmur, chłodniej się zrobiło, normalnie jesień się czai. :) Moje maleństwo ma kryzys i nie chce do przedszkola. Tak jest rano, że płacze przed salą, a jak po nią przychodzę o 13 to zadowolona i uśmiechnięta jest. U mnie waga nieco skoczyła do góry, ale nie dziwne, bo trochę nagrzeszyłam w weekend. Teraz zaczynam białka akurat, to myślę, że wróci do normy a może wreszcie przesunie się w dół. Pozdrawiam Was serdecznie!!!
  14. No i po zmartwieniu!!! Moja mała latorośl wróciła z przedszkola zadowolona :-) Troszkę pospała, podobno nie płakała. Dzielna dziewczynka za mamą hihihi :D :grin: Pozdrawiam i lecę zrobić zrazy z cyców kurzęcych :sad:
  15. Masz rację Balbinko!! Z reguły jest tak, że my przeżywamy, myślimy, że płaczą, a tymczasem nasze pociechy bardzo dobrze się bawią. :-) A tak przy okazji, ja również czekam na fotkę z długimi włoskami :D
  16. Witajcie słonecznie z Kujaw !! :sad: Moja waga pourlopowa poszła w zapomnienie i mam już aktualną wagę suwaczkową :grin: :-) cieszę się z trgo ogromnie. Dziś moja młodsza dziewczynka poszła pierwszy raz do przedszkola. I teraz tak siedzę i myślę, czy aby tam nie płacze? Życzę wszystkim udanego i miłego dnia!!!
  17. Dziewczynki wróciłam z wiatrem we włosach i z nowymi siłami na walkę z kilosami :D Widzę po suwaczkach, że idzie Wam nieźle!!! Gratulki! A co do Coli light, ja kupuję w Lidlu, kosztuje coś koło 2,5 zł, tak się do niej przyzwyczaiłam, że bardzo ją lubię i wypijam jej sporo. Oprócz tego, jak któraś z Was pisała, tak samo u mnie w jakiś sposób cola rekompensuje mi brak słodyczy :sad: Pozdrawiam wszystkie serdecznie i mykam na działkę na protalowego grilla :grin: :-)
  18. Witajcie dzielne Protaleczki!!!! Wracam do Was po urlopie (nie bez grzechu) ale tylko 1,5 kg mnie przybyło, więc chyba nie jest źle co??? Nawet nie marzę o tym, żeby przeczytać zaległe strony z ostatnich 2,5 tygodnia, bo jest to nierealne. Dlatego witam wszystkie Nowinki i wszystkie "stareńkie" :sad: Powiedzcie kto tam dołączył do trzeciej a kto już do czwartej fazy??? Buziole ogromne i dobranoc :grin:
  19. Dziękuję. Postaram się mało grzeszyć, ale jak będzie zobaczymy :) Dzięki :) Słonko mam murowane, bo lecimy do Tunezji, a o ruch się postaram, będę dużo pływać :) Dziękuję Maragrete w imieniu swoim i rodzinki. Wypoczniemy na tyle, na ile dadzą nam dzieci ;) , a że uwielbiają wodę, to zakładam, że dadzą :roll: Pozdrawiam Was wszystkie i życzę duuuużo słonka i wielkich spadków wagi.
  20. Witajcie Kochane!!! O matko, dopiero nadrobiłam czytanie po kilku dniach nieobecności :roll: Serdecznie witam wszystkie Nowe Protalki, ale nas przybywa ;) Super! Życzę sukcesów i szybkich spadków!!! Ja mam zastój już dość długo, ale się nie łamię, nigdzie mi się nie spieszy, waga i tak ruszy. Zresztą jutro wyjeżdżamy na urlop i nie da się do końca przestrzegać zasad, więc pewnie po urlopie wrócę na uderzeniówkę :) Żegnam się z Wami na 2,5 tygodnia. Pewnie nie nadrobię tego co napiszecie w tym czasie, ale napewno się odezwę po powrocie. Pozdrawiam serdecznie!!!
  21. Witajcie w słoneczny poranek!!! Marudko!! wyglądasz super!! Naprawdę widać efekty diety. Gratuluję :) U mnie waga na suwaczku aktualna, zastój był, ale było @ to chyba a tego powodu. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko!!! AAA apropo mięska z rękawa, ja nawet pieczeń wołową ostatnio robiłam, ważyła coś koło kilograma, piekłam ją koło 2 godzin i wyszła pyszniutka. Pierwszy raz jadłam wołowinę, która nie była sucha!! A jeśli chodzi o roladki z piersi kurczęcych, to ja robię takie a'la zrazy i do środka wkładam trochę cebuli , kawałek korniszona i jak mam to kawałek szynki drobiowej. Są pyszne, polecam.
  22. Oj to szkoda, że nie wyszła, bo pyszniutka jest. Ja ją piekę średnio co dwa dni. Muszę przyznać, że przy tym troszkę grzeszę, bo piekę ją z jagodami lub ze sliwkami. Moja ze śliwkami trochę mniej wyrasta, bo one za dużo soku puszczają, ale i tak jest pyszna. Jak będziesz miała ochotę to spróbuj raz jeszcze. Napewno wyjdzie :)
  23. Noo to super :) Cieszę się, że mogłam się przydać.
  24. Juggin!! posiedziałam, popatrzyłam i doszłam do tego przecinka!!! :-D Rzeczywiście na stronie z suwaczkami można tylko pełne kiloski zaznaczać, ale jak wejdziesz w edycję sygnatury i klikniesz ten znaczek między "usuń formatowanie", a "wstaw obiekt specjalny", to w tekście, który pokaże się w oknie odszukaj swoją obecną wagę i tutaj to zmień. Potem kliknij na save html i zmień sygnaturę i masz!! O matko czy ja to jasno napisałam?? Pozdrawiam!!!
  25. Juggin żebym to ja wiedziała jak to zrobić :-D Dawno temu (jak zaczynałam dietę) to chyba Śliweczka mnie instruowała jak zrobić suwaczek, po długich bólach mi się udało, ale teraz za Boga nie pamiętam jak to szło. Chciałam nawet zmienić wagę końcową, bo postanowiłam sobie już dawno, że powinnam dojść do 70 a nie 75, ale też nie wiem jak tego dokonać :-D Dlatego niedługo pewnie zmienię suwak na jakiś z polskiej strony. Przepraszam, że nie pomogę :-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.