-
Postów
1154 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Bozena66
-
W sygnaturze :-(
-
Śliweczko, ja też zostaję. Jeszcze nigdy tak łatwo nie było mi chudnąć. Nie chodzę głodna, mogę piec chlebek i ciasto :-( . Nie lubię diet, które wskazują dokładnie kidy i co mam zjeść. Poza tym mam taką pracę, że trudno byłoby mi jeść o ustalonych godzinach. Czasami mam kłopoty z pójściem do toalety, a przy naszym piciu to bywa kłopotliwe.
-
Kliknij sobie na suwaczek wagi ten, który Ci się najbardziej podoba i później idź wg. wskazówek.
-
Witaj Acha Im nas więcej tym raźniej chudnąć. Na Twoje wątpliwości odpowiedziała Ci niezawodna Śliweczka. Pozdrawiam :)
-
Jeszcze raz gratuluję, Maragrete, bo widzę, że suwaczek też zmieniłaś i pięknie oddalasz sie od trzycyfrówki :-( Chciałam jeszcze wszystkie Panie poinformować, że wstawiłam kolejny przepis z ksiązki Dukana na ciasto czekoladowe, a tak naprawdę to chyba bardziej na babeczki. Smacznego :)
-
Ciasto czekoladowe Porcja dla 2 osób *3 duże jajka *10g kakao niskotłuszczowego *1 łyżka stołowa słodziku *szczypta gałki muszkatołowej Rozgrzać piekarnik do 180st. Oddzielić białka od żółtek. Ubić białka z kakao i słodzikiem. Białka ubić na sztywną pianę i połączyć z kremem z żółtek i kakao, dodać gałkę muszkatołową. Masę wlać do foremek. Piec 10-15min.
-
Kochana Margarete Cieszymy się razem z Tobą, tym bardziej, że już byłas trochę podłamana niezmieniającą sie wagą. Jednak chyba waga elektroniczna jest bardziej motywująca, a czasami szybciej ostrzega,że coś jest nie tak... Gratulacje :-D
-
Miło mi powitać wszystkie Panie, Cieszę się, że wszyscy w dobrych humorkach. Mnie najbardziej cieszy to, że okazało się, że nie jestem potrzebna w pracy i mam cały weekend wolny. :) :-( :grin: Śliweczko ja piekę chlebek raz na tydzień(porcja dzienna płatkówx6), ale zamiast pszennych płatków daję żytnie, bo lubię ciemny chleb. Jem również owsiankę codziennie na śniadanie. Może nie chudnę w zastraszającym tempie, ale niewiele mi do szczęścia potrzeba. :D Pozdrawiam wszystkie Chudzinki :grin:
-
Kochana Pysiek Nie chcę jakoś specjalnie bronić Dukana(chociaż dzięki niemu mam-5,5kg), ale zwróć uwagę , że to słynne ciasto z pomarańczą, to jest porcja dla 4 osób, więc mówimy już o 1/4 pomarańczy na głowę. :D Ciasta i desery z cytrynami też są przeznaczone na kilka osób. Myślę, że Dukan dobrze rozumie osoby, które lubią jeść i próbuje przedstawić nam przepisy, które są smaczne, a cytryny i pomarańcze nie mają tłuszczu. Zwróć uwagę, że przy każdym aromacie jest napisane,że powinien być beztłuszczowy, więc jak najmniejsza ilość tłuszczu w naszej diecie jest najważniejsza. Nie zdecydowałabym się na tego rodzaju ciasta w fazie uderzeniowej, bo tam białka mają mieć jak najczystszą postać. A teraz dla mnie wazne jest to,żeby się nie zniechęcic do diety, mogąc czasami zjeść dobre ciasto. Nawet jeśli to spowoduje,że będę dłużej na diecie miesiąc, czy dwa. W tej chwili mam wrażenie,że mogę tak jeść bardzo długo, bo teżpiekę sobie chlebek rraz w tygodniu i niespecjalnie mi czegoś brakuje. A przede wszystkim nie myślę co bym takiego zjadła jeśli wreszcie bym się uwolniła od diety. Uff, ale przemówienie :grin: Życzę Ci powodzenia i mam nadzieję,że znajdziesz własną drogę, bo przy walce z kilogramami zostajemy jednak sami i tylko od nas zależy ile bedzie odstępstw od diety.
-
No to poczekamy sobie, Balbinko. Grunt to dobre towarzystwo. Nie życząc nikomu długiego dietowania, wydaje mi się, że niektóre Panie jeszcze z nami będą. A może jeszcze jakieś miłe osoby się przyłączą :)
-
Kochana Balbinko :-( Jeśli chodzi o książkę z przepisami, to Dukan wyraźnie pisze, że to są przepisy na 1 i 2 fazę. Obiecał również, że przepisy na 3 fazę wkrótce się pojawią w nowej książce. Ja cierpliwie czekam, bo mnie do 3 fazy to ho, ho...
-
Witam wszystkie Panie :-) Pysiek, mnie się wydaje, że cytryna i pomarańza są w tych przepisach traktowane jako aromat. Jeśli jest ich dużo, to jasne, że ne można takiego ciasta zjeść zbyt wiele. Przeczytaj sobie jeszcze raz co Śliweczka napisała o produktach tolerowanych w diecie Dukana. Jeśli w ciągu dnia można 1 łyżkę maizeny, to jeśli ciasto ma 4 łyżki, to rozumiem,ze można go zjeść 1/4. I nic tolerowanego więcej w ciągu dnia. Przepraszam,że się wymądrzam, ale chciałam przedstawić swój punkt widzenia. :-P Namawiam te Protalki, które mają dostęp do serka wiejskiego light,żeby zrobiły ciasto Nana z tym serkiem, smakuje jak z nadzieniem. Dla mnie serek light Piątnicy jest kwintesencją diety Protal, bo ma znacznie więcej białka od węgli i tłuszczu razem. A co to za śmietanka w składzie, skoro tłuszczu jest 3%. Przecież mleko bywa tłustsze. Ja od wczoraj jestem przeziębiona i coś mi jeździ po brzuszku, ale dzię ki temu 0,5 kg mniej i to na warzywkach :-? :shock: :shock:
-
MILENKO KOCHANA! Życzę Ci samych wspaniałych chwil, a przede wszystkim wymarzonej wagi bez umartwiania :-?
-
Juggin, a może coś jeszcze spowodowało np. zatrzymanie wody i samo spadnie. Poczekaj do jutra, może będzie dużo mniej, czego Ci rzecz jasna życzę :-?
-
Witam wszystkie Proteinki Też myślę, że spadki wagi i nasze problemy dietowe są na forum najważniejsze, ale z drugiej strony bardzo nas zbliżają rozmowy o naszych problemach i klopotach. Myślę, że zawsze każda z nas będzie mogła się wyżalić i porozmawiać o swoich rodzinnych i życiowych problemach i to jest bardzo miłe.
-
Kochana Marudko :-? Czasem mnie się też zupełnie inaczej układa niż sobie zaplanowałam. Ale już dawno zauważyłam, że trzeba się z tym pogodzić, bo los szykuje mi coś znacznie fajniejszego niż nawet mogłabym sobie wyobrazić. Często nam się z mężem komplikowało życie i wydawało się, że nie ma z danej sytuacji wyjścia. Później wszystko się prostowało i wyjaśniało dlaczego życie skręciło właśnie na tę ścieżkę. Jesteśmy właśnie na finiszu budowy domu i naprawdę wiele przeszliśmy trudnych sytuacji, ale zawsze trzeba mieć nadzieję. Nie myśl w ten sposób, że to jest znak,że nie powinniście byc razem. Obserwuj tylko, czy dobrze sobie razem radzicie w sytuacjach kryzysowych, bo chyba już wiesz,że życie to nie tylko bajka...
-
Droga Mari! Zyczę Ci wszelkich cudowności, a przede wszystkim, żeby Ci waga spadła tak szybko, że nawet tego nie zauważysz, a już będzie idealnie.
-
Balbinko, Sliweczka proponowała serek wiejski light ze słodzikiem. Ja też go bardzo lubię normalnie z pudełka i z dodatkiem słodzika, jako deserek. Nie wiem tylko czy Ty masz dostęp do takiego serka. Ja też dodałam serka wiejskiego do ciasta Nana i bardzo mi smakowało, a mojemu kotu jeszcze bardziej :-? Jutro mam w planach leniwe leniwe. Wyczaiłam w przepisach na forum. Już się cieszę. Dzisiaj nie mogę zrobić, bo znowu idę do pracy :shock: A tak a propos kotów, to ciekawe czy kotka Poli się znalazła. Mam nadzieję, że już wróciła.
-
Witam wzystkie miłe Panie :shock: Cieszę się niezmiernie Balbinko, że Twoja waga została pokonana. Tylko nie mów, że tylko Śliweczka wierzy w Twoje spadki wagi. Wierzymy wszystkie, fakt,że Śliweczka robi najwięcej :-? . U mnie waga trochę drgnęła, ale poczekam na ustbilizowanie. To jest pierwsza moja dieta i jest zaskakująo przyjemna. Do tej pory jedynie stosowałam Ż.P., ale po dłuższym czasie jedznia małych porcji ma się wielką ochotę zgrzeszyć a i metabolizm zwalnia. Pozdrawiam :shock:
-
Ja też uciekam do pracy. Takie życie, że pracuję w kazdą sobote. Wszystkim pracującym i odpoczywającym życzę miłego wieczoru. :-?
-
Witaj Xania :-? Ja też jestem tu nowa, ale miło mi powitac już następną Proteinkę, pozytywnie zarażoną dietą Dukana.
-
Przykro mi Juggin, że gardło Cię boli. Rozumiem Cię doskonale,że musiałaś zjeść te lody, ja też jadam o dziwnych porach. Połowę mojego protalowego ciacha zeżarł mi kot :-? . Zwlaszcza tam, gdzie był serek. Już próbował się dorwać do surowego ciasta, ale odpędziłam. Chociaż mam dowód, że rzeczywiście dobre.
-
Witam wszystkie Panie :shock: Bogi, życzę Ci wspaniałej zabawy Balbinko, podziwiam Twoją serdeczność dla wszystkich na forum. Uciekam teraz do pracy, może po południu tu zajrzę. Pa,pa. :-?
-
Ciasto Nana bardzo mi smakuje. Przypomina trochę ciasto ptysiowe z nadzieniem twarogowym. Jużjest w przepisach. Polecam :-? :shock: