Skocz do zawartości

martuska71

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez martuska71

  1. Dziekuje wszystkim zyczliwym protalinka za slowa otuchy i od jutra biore sie za diete(bo dzis juz poszly ciasteczka w ruch) a tym bardziej mi wstyd bo moja" ratolosla" stosuje ta dietke od dwoch miesiecy i wyglada superrrrrrrrr,a mamuska niestety dala ciala ale cicho sza....hihi....Nie widze na forum duzo fajnych kobitek czyzby zrobily sie przezroczyste??? sorry...tzn.czy juz zakonczyly dietke? Nie wierze,ze SLIWECZKA albo POLUNIA( ona gnana jest pracoholizmem) nas opuscily :) W kazdym badz razie serdecznie pozdrawiam...

  2. Witam wszystkie kolezanki oraz te nowe po dlugim urlopie. Ciesze sie z waszych sukcesow choc sama niemam czym sie chwalic :) i nie wiem czy mam odwage rozpoczac od nowa :) Pobyt w domku owszem udal sie,ale dietka odeszla w zapomnienie :) moze podpowiecie mi co dalej robic??? pozdrawiam

  3. Kochane dziewczeta zegnam sie z wami

    do czasu odnalezienia kabla internetowego :grin:

    dietujcie,chudnijcie .... :-)

    Pozdrawiam was wszystkie serdecznie

    i obiecuje,ze bede sie trzymac diety

    w kazdym badz razie mam szczere

    checi... :D

    Pa pa

    Gdybym nie odlazla jednak kabla

    to do zobaczyska za miesiac :sad:

  4. Martuska najgorzej jest się spakować a jak przyjedziesz to i tak wolne szybko minie. Powiedz a przyjeżdżasz sama czy z dziećmi (bo już rok szkolny sie zaczął).

    Anulko dzis wylatuje i nadal nie wiem co mam ze soba wziasc

    a przylatuje z dziecmi bo nie mam z kim je zostawic niestety

    Dobrze,ze sa jeszcze w mlodszych klasach wiec nadrobia

    zaleglosci :sad: dzis wlasnie bylam w szkole poinformowac

    o tym wychowawczynie,a wogole caly dzien mam zakrecony.

    Zakupy dla nas, zakupy dla tych co zostaja,gotowanie,dzieci

    tez zawoze i odbieram dwa razy bo o innych godzinach

    koncza,poprostu zawrot glowy :grin: jestem zmeczona

  5. A ja sie bardzo ciesze jak ktos jest

    zadowolony,ciesze sie ze Balbinka

    ma wlosy z ktorych jest dumna,

    ciesze sie ze Marudka jest szczesliwa

    i zalozy rodzine,ciesze sie ze MY

    dziewczyny chudniemy-ciesze sie

    choc czasem tez jestem marudna...

    :sad: :grin: :-) :D :-D :) :grin: :grin: :-D :-D :roll: :lol: :D :D :grin: :grin: :grin: :grin:

  6. No i po zmartwieniu!!! Moja mała latorośl wróciła z przedszkola zadowolona :-) Troszkę pospała, podobno nie płakała. Dzielna dziewczynka za mamą hihihi :D :grin:

    Tak Zuza chyba tak wlasnie jest my matki bardziej

    boimi sie o dzieci jak one sobie poradza np.w nowych

    warunkach a dzieciaki daja rade i to bardzo dobrze.Tez

    dzis myslalam bo moja 6 latka jest w 3 klasie i pierwszy

    raz w klasie nie ma (zostala oddzielona) kolezanek polskich

    a ona jest cicha i wstydliwa bo nie zawsze dobrze rozumie

    co sie do niej mowi wiec denerwowalam sie ale bylo dobrze :sad:

  7. Tak wiem Grazzia pamietam twoja wczesniejsza prosbe,ale

    ja mysle ze jak ktos chcial to juz wpisal a jak nie wpisal

    to najwidoczniej nie chce np.tak jak ja :sad:

    Jak ktos z zagranicy sie pojawi to i tak napisze

    w postach chociazby zeby sie podzielic

    roznymi spostrzezeniami i porownaniami :grin:

    pozdrawiam :-) a wybor nalezy do was dziewczeta...

  8. No dobra poddaje sie czy ktoras z dziewczyn

    umie pakowac walizke ???

    Szalu dostane nic nie spakuje 20 raz

    wsadzam i wyrzucam ubrania z walizki

    dziewczyny jak wy wyjezdzacie na wakacje

    bo albo zabiore cala szafe albo pojade nago

    jedno z dwoch :-) to istna meczarnia :sad:

    no i gdzie ja tego kuraka z rozna mam wsadzic?

    przeciez mnie wywala z samolotu :grin:

    a musze cos wziasc do jedzenia bo z glodu

    jestem gotowa popelnic kazda zbrodnie :D

  9. Martuska - nie ma mozliwości żebys "sflaczała" w mieśniach i skórze na protalu. Pola ma racje. Po pierwsze jestes młoda, a po drugie protal ma to do siebie,że uzupełnia białka po które sięga nasz organizm z przy odchudzaniu...Poczytaj ksiązke, Dukan tam o tym pisze, że przy każdej innej diecie najpierw tracimy wode a potem organizm siega po białaka, a dopiero potem po tłuszczyk. I dlatego inne diety powoduja takie "sflaczenie" a u nas nie.. bo białka organizmowi uzupełniamy na bieżąco... i ja u siebie nie obserwuję żadnych zwisów, choć schudłam 14 kilo i mam dużo ponad 40 lat... :grin:

  10. Martusiu, trudno mi cokolwiek radzić bo każda z nas jest inna i inaczej reaguje. A jesli sie okaże, że nie chudniesz? Ja bym dobiła do tych 85 a potem starała się to utrzymać, a jak jeszcze trochę schudniesz to dobrze. tak naprawdę, to aż tak mi skóra nie wisi, tylko biust mi sflaczał, ale mną się nie ma co przejmować bo i tak mnie to czekało, wszak zbliżam się do 60-tki, a ty młoda kobitka jesteś :sad: . Ale oczywiście zrobisz jak zechcesz.

    Wiesz Poluniu przemyslalam sprawe i tak mysle

    jednak,ze masz racje bo jesli przejde na 3 faze

    i nie bede chudla to nie bede miala zadnego

    ruchu bede tkwila w zlej wadze.

    Dziekuje za rade :grin:

  11. Poluniu chcialam zapytac bo dreczy mnie jedna mysl

    chcialbym schudnac do wagi 85 kg.wiec brakuje mi

    jeszcze 7kg.i zastanawiam sie moze juz jak uzyskam

    90kg.to przejsc do 3 fazy utrwalania i w niej pomalutku

    schodzic do 85kg.? jesli w tej fazie sie chudnie,ale wolniej

    to ja nawet bym wolala bo musze przyznac,ze za zadne skarby

    swiata nie chce i boje sie" zwisow" wiec nie chce przesadzic.

    A co do zawartosci szafy to ja mam tylko jedna pare spodni

    a cala reszte stanowia spodnice bo oprostu je wole :sad:

  12. Muszko, skleroza mnie napadła, zapomniałam o przyprawach i soli, przepraszam, inaczej byłby mdły.

    No dziekuje Bozenko,a ja durna juz ten chlebek upieklam hehe bez przypraw

    i z innym nie serkiem a serem zobacze zaraz te cudo co ledwo uroslo chodz

    dalam 100g.swiezych drozdzy.ale pachnie ladnie no coz czlowiek na bledach

    sie uczy i tak mysle ze bedzie zjadalny hihi :sad:

  13. Witam dziewczyny przy kawce u mnie zimno i mokro brrrr

    Ja juz dawno nie jadlam rybki wiec wczoraj oblalam sokiem

    z cytryny lososia,zawinelam w folie i do piekarnika po wyjeciu

    posypalam koperkiem i jeszcze troche pokropilam cytryna

    pychotka i to moj obiadek rowniez na dzisiaj :sad:

  14. Dziewczyny jak ja bez was bede egzystowala :sad:

    Zawsze sobie poczytam jak trzeba poradze sie

    was i juz lzej na duszy :-) och jak ja zaluje,ze mamus

    nie ma dostepu do internetu :grin: no ale coz mama woli

    las niz nowoczesnosc :D musze szybciutko znalezc

    jakis dostep bo tyle tygodni bez wsparcia moge

    nie przetrwac bo ktoz mnie lepiej zrozumie???

    jak nie kolezanki z podobnymi niepewnosciami :-D

    Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i zycze

    dobrej nocki :)

  15. Martusiu, to w takim razie nie jestem jedyną grzesznicą-wielbicielką tego sera. Na pudełku jest przepis na sernik, wg którego piekę, nie dodaję oczywiście masła, a cukier zastępuję słodzikiem. Sernik jest taki smaczny, ze nawet nie mam szansy bardzo nagrzeszyć, bo wielkimi jego zwolennikami są moi Synowie. :D . Poza tym ilość białek jest naprawdę znacząca, a ilość węgli niewielka, więc można mu darować ten o 1,5% za wysoki tłuszcz :-D

    Wiesz Bozenko mysle ze duzo nie nagrzeszylismy,ale ja jestem poszkodowana

    bo on nie zawsze u mnie jest :sad: powiedz mi gdzie kupujesz ten ser?

    musze zrobic zapasy :grin: Ja kiedys raz zrobilam z zelatyna i cynamonem

    ale mi nie smakowal o niebo lepszy jest taki jak robisz :-) pozdrawiam

  16. Bozenko66 co do tego sera na sernik firmy Jana to wczesniej

    pisalam,ze wlasnie jego uzywalam bo innego nawet nie bylo

    to byla jedyna najlepsza obcja,ale mysle ze jest dobry

    bo pisze na nim ze jest nowej generacji i zrobiony jest z

    czystych bialek.Ja nawet nie majac dostepu do serka homo

    jadlam ten ser z kawa rozpuszczalna albo z cynamonem

    zamiast slodyczy. :sad:

  17. Witam kochane dziewczyny :sad: :grin: :-)

    Saga pytalas czy mozna jesc ogorki kiszone i o ile dobrze pamietam

    z wypowiedzi wczesniejszych to nie jedynie ogoreczki konserwowe.

    Witam Do-Do super rezultacik :) a co do uprawiania sportu to musze

    przyznac,ze nie lubie jedynym moim sportem jest jazda 3-4 razy

    w tygodniu rowerem,musze powiedziec ze dobrze dziala na celluit.

    Dziekuje Poluniu za pomysly i wiem ze cos bede musial wymyslec bo w

    rodzince ktora kocha jesc ciezko jest ot tak sobie powiedziec NIE.

    Ale,ale Poluniu zainteresowal mnie ten tajemniczy przepis na pasztecik

    gdybys mogla uchylic rabka tajemnicy :-D nawet jesli nie bede mogla

    go jesc to moglabym zaserwowac dzieciakom rodzince.... :D

  18. No dobrze wszystko pieknie ladnie idzie, nowy zdrowszy styl zywieniowy

    zaakceptowany jako-tako,ale po raz pierwszy boje sie wizyty w domu :grin:

    rozmawiajac z mama poprosilam zeby sie nie fatygowala az tak bardzo

    poniewaz nie jem swinek i szarlotki tez nie chce i oczywiscie co dla

    mnie jest zrozumiale nie chce sosikow roznorakich ani dodatkow

    no i sie zaczelo a czemu nie jem wiec tlumacze zeby za bardzo

    nie tlumaczyc,ze odzywiam sie zdrowiej ani slowka o dietce bo to

    zawsze wzmaga czyjas czujnosc i trzeba godzinami przekonywac

    o sluznosci swojej decyzji :sad: no i dalej dlugi wyklad na temat drobiu

    nafaszerowanego olowiem hihi :D dalej polecialo na temat owocow

    i braku witamin oj,oj no poprostu nie mam sily cholera a co bedzie

    jak przywioze ze soba nasz ukochany Dukanowy chlebek :-)

    moze lepiej i bezpieczniej bedzie zakwaterowac sie w jakims

    pobliskim hotelu ??? szkoda ze Dukan nie napisal jak se radzic

    w tak zawilych matczynych zapedach :-D :) :grin:

  19. no i ja jak zwykle na sam koniec.

    Zrobiłam sobie deser z jogurtu ze słodzikiem i serkiem homo i żelatyną.

    Ale jakoś mi ta żelatyna żle się rozpuściła i były grudki ale zjadłam.

    Nie wiem jak u was ale w Szczecinie zrobiło się strasznie zimno i mokro.

    A mój piesek cocer span. dino dogorywa/13 lat/

    Nie chce nic jeść, lekarz stwierdził raka trzustki, nie wiem jak to będzie aż się boję.

    Anitko bardzo mi przykro z powodu choroby twego pieska masz go

    tyle lat,a takie zwierze to czasem najlepszy przyjaciel czlowieka

    mam nadzieje,ze bedzie dobrze :sad: pozdrawiam

  20. Dziękuję wszystkim za miłe przywitanie :sad:

    Też bym chciała 7 kilo w 4 dni :D W 3 dni schudłam 2,5 kilo na tej diecie. Więc skąd te 7? Pisałam, że już jakiś czas temu przeczytałam książkę i zaczełam wtedy stosować pewne triki z książki, głównie dotychące jedzenia. Czasem robiłam sobie jeden dzień protal. Więc 7 kilo łącznie schudłam od czerwca zajadając więcej białek niż miałam w zwyczaju.

    Witam delfina 88 w naszym milym gronie :grin: a jesli chodzi o rekordy itp.

    to powiem ci ze nigdy nie chcialabym schudnac 7 kg,a raczej odparowac tyle wody

    bo o zadnym zgubieniu tluszczu nie ma mowy na poczatku diety.Powiem

    wiecej moim zdaniem to bardzo nie zdrowe bo organizm nie poradzi sobie z taka

    zmiana w tak krotkim czasie i odplaci zwisem tych i tamtych parti ciala

    wiec jesli chcesz miec jedrne cialo to zapomnij o szybkim chudnieciu :-) pozdrawiam

  21. Witam kochane protalinki!!

    Nie zapomniałam o Was ale po prostu z braku czasu nie nadążąm czytać forum :sad:

    Dziś wpadłam ogłosić na suwaczku, że pożegnałam 90tke :) co prawda malutkim kroczkiem ale już liczę na to ze nigdy nie zobacze 9tki na wadze na pierwszym miejscu :grin:

    Ciesze sie bardzo to superek bo wiesz te 9 to jakies takie wredna sa :-) ja tez marze o jej pozbyciu sie a brakuje mi jeszcze 3 kiloski :D ale sie troche obawiam ze mamula ze chce

    mi dogodzic i podkarmic hehe nic z tego :-D

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.