Skocz do zawartości

martuska71

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez martuska71

  1. Martuniu,od kilku miesięcy piję 2 litry zielonej i nic się nie dzieje.Oczywiście wiem jak zaparzać herbatkę,nigdy nie zalewam jej wrzątkiem i parzę określoną ilość minut w zależności od nastroju (w pochmurne dni potrzebuję powera,a w słoneczne troszkę spokoju) Czytałam na temat zielonej bardzo dużo i nie doczytałam się tego że duże ilości szkodzą.Ale dziękuję za troskę :D

    To dobrze skoro tak mowisz bo ja sie zaniepokoilam

    bo nie chcialbym zebys miala jakies skutki uboczne tzw.

    pozdrawiam i milego dzionka zycze :sad: :grin: :-)

  2. Martusiu,orginalna kosztuje około 6 zł,jak dla mnie za droga i tylko raz ją kupiłam.Tańsza jest w tesco albo biedronce bo po około 2 zł,ale w smaku bleeeeee....Pepsi max jest zjadliwa,ale niestety droga...Więc wolę zrezygnować z takich słodkości.

    6 zl. to za drogo bo wypije ja za dzien,a te podroby z biedronki oj nie tkne

    nie cierpie tych wstrednych kolorowych gazowancow

    z tesco i podobnych sieci bleeeeeeeeee

    czyli zostaje moja ukochana mineralna woda :sad:

    Jaka wode warto pic bo cos Dukan wspominaale nie pamietam

    ktora nasza woda odpowiada naszej dietce ???

  3. Spróbuje ją ograniczyc a zwiększyć picie wody, moze sie uda. Tylko ze zaraz bede miała@ i pewnie nie zauważe róznicy. Ale spróbować warto, dzieki!!!!

    Osobiscie mysle tak jak Benek to nie ma wiekszego wplywu i nie mozesz

    sie sugerowac innymi bo kazda z nas ma inne cialo i inaczej

    chudnie,samo odstawienie chleba powoduje spadek wagi

    a my tyle produktow odstawilysmy,ze i tak schudniemy

    juz chudniemy wic cola wiele nie zmieni.a jak smakuje

    to na zdrowie :sad: :grin: :-)

  4. Jusiu,nie mam pojęcia jak odzwyczaić się od coli.Mi poprostu zbrzydła :grin: Zielona herbata nie tylko zdrowsza od chemii zawartej w coli ale pomaga też kiedy waga stoi.Ja od kiedy piję 2 litry zielonej dziennie nie mam problemu z dłuższymi zastojami.Zdarza się oczywiście że waga stanie,albo urośnie ,szczególnie przed @ albo kiedy podjem coś niedozwolonego,ale szybciutko wraca na miejsce,albo nie stoi zbyt długo.Kiedyś miałam zastoje trwające nawet 2 tygodnie,a teraz się nie zdarzają tak długie,najwyżej 5-6 dni.

    Sliweczko no teraz to mnie zaniepokoilas 2 litry dziennie ? zielonej herbaty ? przeciez nie mozna jej az tyle to nie jest zwykla woda no nie wiem moim zdaniem nie mozna tak wyczytalam

    a i zaparzyc trzeba ja umiec ja zwolenniczka zielonej herbatki od 6 lat pije ja regularnie

    mysle,ze popelniasz blad :sad:

  5. Witam dziewczynki!!!!

    U mnie znów upał, co bym dała za jeden pochmurny dzień i zero słońca! Śliweczko ja piję cole zero i pewnie popełniam błąd ponieważ piję jej duzo. Byłam przyzwyczajona do słodkich napojów gazowanych a cola mi je teraz zastępuje. No i pewnie gdyby nie ta cola to moja waga by szybciej leciała w dół. Wode też piję , co do zielonej nie nawidze jej pić. Masz pomysł jak przestać pić tę cole? Pewnie jak minie lato to mi przejdzie! :sad:

    Oj Jusiu nie grzesz i ciesz sie sloneczkiem bo ja bym duzo dala zeby ono swiecilo a nie tak jak

    u mnie leniwe jest targane zimnymi wiatrami :grin: A co do coli to nie wiem bo ja jej nigdy

    nie pilam,ale wyczytalam gdzies na postach i sprobowalam i tak sie zaczelo :-)

    cole pije zero bo najlepiej mi smakuje,a jak zerwac z tym nalogiem ? mysle ze najlepiej nie wchodzic

    na stoisko z napojami slodkimi :D a w polsce mysle,ze mnie odstraszy cena a ile kosztuje 1,5 l.coli orginalnej ???

  6. Witam Panie, a zwłaszcza Zuzę-pourlopowiczkę.

    Pochmurno, brzydko, waga stoi. Coś mi się dzieje z wodą, bo ostatnio mniej siusiam niż zwykle, a jestem na białkach. Juz się boje co to będzie na warzywkach. Poza tym wybieram się do pracy, więc też nie nastraja mnie to optymistycznie. To sobie ponarzekałam, a Paniom życzę miłego dnia :sad:

    Apropo tego siusiania to koszmar wszedzie gdzie wejde wpierw szukam w-c, moze do informacji o produktach i gdzie mozna je zakupic dolaczymy w jakich miejscach jest najlepszy dostep(darmowy) do siusiania +wrazenia estetyczne hihihi :grin: a wracajac do tematu nie mam pojecia dlaczego mniej siusiasz moze bardziej sie pocisz??? albo nadjezdza @ ??? :-)

    WITAM ZUZIENKO mam nadzieje,ze powrocilas z nowymi silami z wiatrem we wlosach z usmiechem

    na twarz :D pozdrawiam

    oj to ja to ja hihi sorki ze nic nie mowie co w tej sprawie, ale jeszcze nie wiem do konca bo musze jeszcze raz jechac, kciuki mozecie trzymac dalej to nie zaszkodzi, to bardzo milo z waszej strony ze pamietacie o mnie, dziekuje bardzo i pozdrawiam....

    kciuczki trzymam Kasias,ale badz dobrej mysli :-D bo ja jestem :) pozdrawiam

  7. Witaj Do-Do bardzo sie ciesze,ze wszystko idzie ku dobremu widzisz troche wiary we wlasne sily i prosze :sad: gratuluje pracy,mieszkanka,milych wspollokatorow... :grin:

    ale jestem bardzo ciekawa jak twoja waga mysle,ze powedrowala ostro w dol :-)

    daj znac o swoich postepach,pozdrawiam serdecznie :D :-D :)

  8. Hejka. Anitko ja piję też cole z biedronki tylko że zero, nie lepsza? Ma mniej calori i nie ma cukru. Polecam. Chociaż lepiej się zapytaś Śliweczki.

    :grin: Śliweczko co Ty na to która jest lepsza?

    Witam dziewczeta ja tez musze przyznac,ze pilam cole ale diet teraz przeszlam na cole zero

    i jest super chodz wczesniej nie pilam prawie wcale teraz podczas diety

    czegos mi brak wiec lubie sobie lyknac cole.... :sad: ale o ile pamietam lepsza dla nas jest cola zero

  9. Swieta prawda Beniu z tym lataniem,a za kazdym razem ze mna gorzej ostatnio az sie wstyd przyznac bo moj mial mnie chyba dosyc beczalam jak dziecko cos mnie naszlo,a ze dzieci byly w domu ubzduralam sobie ze moge ich nie zobaczyc wiecej normalnie jakis koszmar zawsze jestem padnieta bo wyjezdzam o 3 rano a u mamci jestem ok.18-19 wiec czuje sie jak zdechly szczur,a z latami zrobilam sie bardziej dziecinna i jakas taka szybsza do wzruszen eh........

  10. Wczoraj oczywiscie nie mialam zadnych produktow zeby przyrzadzic

    sobie chociaz male co nie co i niestety pochlonelo sie 4 ciasteczka z lyzeczka marmolady :grin:

    a tak nawiasem mowiac patrze,ze te ciasteczka zaczely wchodzic niby niechcacy do codziennego jadlospisu :grin: dzis lece na inspekcje sklepow musze dostac make kukurydziana bo o serku homo 0% to moge pomarzyc,moglabym wtedy upiec muffinki i zjesc pare bez poczucia winy :grin:

    Wogole jestem jakas zakrecona im blizej wylotu tym gorzej bo musze sie wam

    przyznac,ze boje sie latac a do tego bede miala pod scisla kontrola dwoje dzieci i ze trzy

    walizki :grin:

    Dbajmy o siebie,gromadzmy komplementy i zamiast o jedzeniu,myslmy wlasnie o nich!

    Krystyna Sienkiewicz

  11. Witam przy kawce.Ja juz nie wiem jak sie mam wazyc powiedzcie moze lepsza bylaby waga elektryczna? bo ja mam z podzialka niby dobra lekarska,ale drobnych zmian nie pokaze dokladnie i w rezultacje po paru dniach nie jestem pewna czy nastapila oczekiwina zmiana czy nie :grin:

  12. Juggin chcialam Ci serdecznie podziekowac za przepis na muffinki: to po prostu rewelacja!!

    Niebo w gebie, pycha, ...

    A przedwczoraj zrobilam troche inna wersje: dodalam mniej maki i troche mniej jugurtu a w zamian troche serka homo i trzy pastylki wiecej slodzika. Tez sa pyszne, zwlaszcza z aromatem waniliowym.

    I dzis znow sie pieka, juz pachnie w calej kuchni!

    Pozdrawiam!

    Te muffinki za mna od dawna chodza,ale tam chyba jest potrzebna maka kukurydziana o ile sie nie myle? a ja takiego luksusowego towaru nie posiadam podpowiedzcie dziewczyny czym by to mozna zastapic bo az mnie sciska w dolku tak mi brak slodkiego :grin:

  13. Witam wszystkich w deszczowy chodz cieply dzionek :grin: Poluniu u mnie to bys miala chetnych na wywiady mysle,ze nawet moglabys otworzyc takie kursy bo u mnie na osiedlu we wtorki podjerzdza taki samochodzik z gotowa rybka i frytkami plywajacymi w oleju fujjjjjjjjjj i zadna z kobitek nie gotuje kolejka po tluszcz,a takiego problemu z otyloscia u nas w polsce naprawde nie widzialam tu co druga osoba jest otyla,ale one nie gotuja kupuja jedzenie przetworzone a ja nigdy nie kupowalam i co :grin: ale zawsze kochalam slodycze :grin: :grin: pozdrawiam wszystkich serdecznie i lece dalej do biblioteki , bo do domatorow sie nie zaliczam o nie.....papa

  14. Witam serdecznie Balbinko dobrze,ze powrocilas na nasze grono cala i zdrowa :grin:

    Ciesze sie bardzo Malinko wraz z twoja rodzinka,lepszy byt to lepsze nastawienie do swiata i bardziej optymistyczne perespektywy na przyszlosc :grin:

    Dziewczyny mam dzis straszny dzien glodomora i na dodatek przyjechala @ u mnie dzis byla ladna sloneczna pogoda wiec dzien spedzilam z dziecmi na spacerach,a teraz gonie na rower bo musze odpokutowac :grin: papa

  15. Cześc Kobitki.

    Witam wieczorkiem. Wpadlam powiedzieć Wam dobranoc. Dziś mialam bardzo pracowty dzień. Po pracy z językiem na brodzie wpadłam do Biedronki po zakupy , a potem szybciutko do domku. No i zaczełam porzadki. Czlowiek taki jak ja to bardzo dziwne stworzenie- woli zapuscic chate a potem orac przez tydzien i ja odgruzowywac. No i tym sposobem od 17 do teraz zasuwalam. Ale efekty male sa : okna pomyte w całym mieszkaniu, firanki poprane i poprasowane wisza na oknach, kuchnia wylizana na kolanach, szafki umyte, kurze starte...obiad na jutro ugotowany ( spageti), kotlety zdjete z patelni, pranie sie konczy ...i brwi wyskubane, bo rosly juz na powiekach ( ot dama :grin: ). Ale na nic wiecej nie mam juz siły... :grin:

    Z tego sprzatania zapomnialam zjeśc i pić tez nie piłam i waga się zemściła ( heheheh...i nic nie maja do tego wekendowe grzeszki?..hihihi to wszystko przez to sprzatanie)...

    Witam nowe proteinki, zycze wytrwalosci i sluże pomocą :grin:

    Buziaki Kochane i niech niskie cyfry na wadze będa z Wami.

    Dobranocka.

    Juggin i ty to zrobilas w pare godzin :grin: przeciez to kawal roboty kobieto :grin: gratuluje i nie martw sie ja tez tak czesto mam potrafie przelazic z konta w kont caly dzien,a w ostatniej chwili dostac przyspieszenia na maxa :) pozdrawiam

  16. Zgadzam się z Bożenką,oliwki są za tłuste i nie możemy ich jeść w I i II fazie.

    Oj,naprawde :grin: sadzilam,ze wolno jak bez oliwy :grin: szkoda bo pyszne,ale dziekuje bardzo za informacje bo inaczej jadlabym tonami,a tak 2 sloiczki .Oczywiscie wycofam z przepisu a zastopie np.pieczarkami :grin: dziekuje.Sliweczko przyjmiesz mnie do NK ?

  17. Witam wszystkie kobitki u mnie sloneczny,ale chlodny dzionek. Po fazie p.waga pokazuje -1kg.

    Od wczoraj wskoczylam w warzywniak i to dopiero zaczelo sie dogadzanie sobie :grin: Utusilam sobie sos jak do ryby po grecku i mialam do wszystkiego i do ryby i do kalafiora,ale przepieprzylam i musialam 4 L.wody gasic pragnienie hihi,ale i tak bylo pysznie. :grin: Pozdrawiam wszystkie Was serdecznie i milego dzionka zycze :grin:

  18. Jejku no to super ze Balbinka cala i zdrowa, takich wiadomosci milo sie oczekuje. Trzymajcie jutro kciuki bo jade w sprawie pracy ktora bylaby dla mnie spelnieniem marzen (dzierganie wszelakie kocham) i oby tylko podolac wymaganiom....

    Kasiu trzymam kciuki,ale wiem ze juz ta prace masz jak w banku :grin: :grin: :grin: pozdrawiam

  19. Najpierw wiadomości prawie na żywo!

    BALBINKA czuje się dobrze i wszystko u niej w porządku. Pozdrawia nas i jak będzie miała już dostęp do internetu, odpisze na wszystkie wiadomości.

    Kamień z serca!

    Teraz się przywitam; WITAM WSZYSTKIE PROTALINKI!

    A szczególnie Anitkę i Mmuchu (ale groźnie wyglądasz brrrr) :grin:

    Z radości nie pamiętam, co chciałam napisać. Może później sobie przypomnę :grin:

    Ciesze sie bardzo bo i nasza Polunia bedzie lepiej spac i wiecej pisac hihi :grin: a Balbinka cala i zdrowa :grin:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.