aniela

Tak jak wielu juz to uczynilo, ja tez skusilam sie na te ogoreczki. Poczatkowo zrobilam jedna wersje na probe, i okazaly sie rewelacyjne. Dzisiaj na polkach w spizarni stoi czterokrotnie zwiekszona porcja. Dzieki za wspanialy przepis, pozdrawiam, majka.

DeLarge!! tak, to prawda mialam na mysli lososia, przepraszam za te mala niescislosc. Poniewaz zaczal sie rok szkolny, nie zagladalam tutaj przez ostatnie dwa dni. A tak na marginesie, to nie moglam sie zalogowac pod swoim imieniem a nie wpadlam na pomysl postawienia tam cyferki jak wielu to zrobilo wczesniej, wiec uzylam imie kogos mi bardzo drogiego. DeLarge, prosze daj znac jak smakowala rybka, mam jeszcze jeden wyprobowany przepis na salmona...to znaczy lososia!!! Mile wiedziana kazda opinia, pozdrowienia, majka.

Ja robie podobna rybke lecz troche inaczej. Najczesciej jest to pstrag ale mysle, ze innego rodzaju filet tez bedzie dobry w zaleznosci co dla kogo jest dostepne. Dla mnie jest to pstrag lub salmon. Tak wiec, kroje pstraga na pol i wyjmuje kregoslup pozostawiajac skorke ktora wczesniej czyszcze z lusek. Umyta i osuszona w papierowym reczniku sole i nacieram pieprzem (najlepiej swiezo zmielonym lub zgniecionym). Smaze na rozgrzanym oleju z obu stron na zloty kolor. Usmazona rybe przekadam na blaszke a na pozostalym tluszczu smaze pokrojona w kostke cebule i pieczarki skrojone w pasterki. Sole i pieprze pod koniec smazenia. Usmazone pieczarki z cebulka wkladam na wierzch rybki. W kubku pol litrowym roztrzpuje jajka ( 2 cale) i do nich dodaje 3/4 szklanki smietany kremowki. Mieszam to razem, dodaje troszke soli i pieprzu oraz 2 lub 3 lyzki duze pokrojonej natki pietruszki. Polac tym rybe z pieczarkami i wlozyc na 20 do 30 minut do nagrzanego piekarnika. Zapiekac w temp. 200 C. Podaje skladniki: 2 pstragi (lub 4 filety), 1 srednia cebulka, okolo 2 szklanki pokrojonych pieczarek, 2 jajka, nie cala szkanke smietany kremowki, 2-3 lyzki posiekanej natki pietruszki, sol i pieprz zmielony na grubo, ilosc wedlug uznania. Rybe tego rodzaju robie od lat i bardzo nam wszystkim smakuje. Pozdrawiam i zycze wszystkim na forum .....SMACZNEGO!!!!!! Majka.

Kochani!! Dzieki ogromne wszystkim za rade. Tak jak myslalam z Wasza pomoca to ciasto musi sie udac!!! Halinko, zgodnie z Twoja rada cukier waniliowy wsypalam do zoltek, mase schlodzilam a potem wlozylam na 15 min do zamrazalnika. Skonczona wersja stala cala noc w lodowce za wyjatkiem kilku kawalkow, ktore zniknely tego samego dnia. Podwojna porcja okazala sie akurat do naszych apetytow i mojej foremki. Chce tylko dodac, ze biszkopty namoczylam w kawie i likierze amaretto (pol na pol), a do masy ( ktora wygladala i smakowala swietnie) dodalam pokrojone migdaly i orzechy. Basiu! przepis BOMBA!!! Pozdrawiam MAJKA.

Dzieki ogromne za rade!!! Tak myslalam, moja najmniejsza blaszka jest wieksza od tej 30 cm. No coz, sproboje zrobic na niedziele z podwojnej porcji i wstawic na noc do lodowki. Dam znac, raz jeszcze dziekuje Basi i Halince za wiadomosc, z pozdowieniami, majka.

Zrobilam to ciasto wczoraj a dzisiaj nie mialam nawet okruszka na blaszce. Ograniczylam ilosc cukru do 1 lyzki by lepiej utrzec zoltka, co jednak mnie zastanawia, jakiej konsystecji powinna byc ta masa? Mysle, ze nie jestem az tak dobra w kuchni, wiec prosze o rade. Krem wyszedl mi stosunkowo rzadki i po ukrojeniu ciasto rozplywalo sie na talerzyku. Poza tym z 1-ej szklanki mleka tego kremu mialam troche za malo by go podzielic i zrobic dwie masy. Pozostalam wiec przy bialym kremie, moze po prostu uzylam wieksza blaszke?! Ciastko i tak bylo pyszne, zamierzam zrobic je ponownie na niedziele ale prosze o rade doswiadczonych w tej dziedzine. Serdecznie dziekuje i przesylam gorace pozdrowienia. majka.

Znam te pyzy od dziecka, gdyz w moim domu tez czesto zastepowaly zimniaki, choc ziemniak w poznanskim to obowiazek do obiadu. Do dzisiaj robie je swoim dzieciom i choc z dala od tych terenow, po prostu za nimi przepadaja. Podaje je w takich samych wersjach jak podalas Arabiko, choc moja corka tez bardzo je lubi zjadac na sniadanko z maselkiem. Ten przepis jest godny zainteresowania i goraco polecam kazdemu. Z pozdrowieniami, majka.

A to zaskoczenie! Ja sadzilam ze firma KNORR jest tak popularna, iz nie ma problemu z jej znalezieniem za granica. Mieszkam w Kanadzie i jest ona w kazdym sklepie pod nazwa: ONION SOUP. A jak nie, to w kazdym kraju za granica mozna znalesc sklepy, ktore posiadaja rozne artykuly z Polski i nie tylko!!?? Pozdrawiam, majka.

Tyle pozytywnych opinii o tym torcie, ze sama postanowilam sie o tym przekonac. Wczoraj zrobilam ciasto i ser, dzisiaj rano reszte. Pod galaretka znalazly sie brzoskwienie z puszki z jagodami i malinami. Ciastko cieszylo nie tylko oczy, ale i nasze brzuszki. Jest przepyszne, wszyscy zachwyceni, od dzisiaj czesto bedzie goscic na naszym stole. Ogromne DZIEEEEEKIII za ten przepis. majka

Hi Plinka! Ta "druga strona swiata" jest tam, gdzie jak u Was slonko wschodzi to tutaj zachodzi i odwrotnie, a tzn. na zachodniej stronie Kanady. Ciesze sie bardzo, ze znalazlam te strone, staram sie zagladac tutaj kazdego dnia, chociaz nie zawsze mi sie to udaje. Pozdrawiam i zycze milego dnia, to znaczy milego wieczoru. majka

Halo wszystkim tam po drugiej stronie swiata!!! Tak szybkiej odpowiedzi nigdy nie mialam. DZIEKI !!! U nas ocet jest 5% wiec dobrze ze spytalam, w takim razie domyslam sie, iz musze uzyc podwojnej porcji octu a zmniejszyc ilosc wody? Jeszcze dzisiaj skocze po rybke do sklepu, jest juz po 17-tej, wiec lece i zycze milego wieczoru. majka

:lol: kochani!! a ile procentowy jest u Was ten ocet?? Uwielbiam rybki, pozdrawiam, majka

Dzieki ogromne :D Znalam te potrawe jako dziecko i wiele razy probowalam przypomniec sobie, jak to dawno, dawno temuuuu moja kochana mamuska ja robila? Zrobilam ja juz dwa razy, bo bardzo smakowala moim dziecom, ktore nie jadaja zup. Ta grochowka jest naprawde smaczniutka. Dziekuje i pozdrowiam. majka

Wiola :D Dzieki za szybka odpowiedz, zrobilam te buleczki i sie udaly!! Smaczniutkie, polecam lakomczuchom drozdzowego ciasta. Pozdrawiam, Majka.

Wiola! co to znaczy 1/2 paczki drozdzy i 1/2 kostki margaryny? Bardzo lubie ciasta drozdzowe, a te buleczki wygladaja kuszaco. Coz z tego jak zza Oceanem te paczki i kostki sa zupelnie innych objetosci. Czy mozliwe by bylo dodac obok skladnikow ilosc w gramach??? Z gory dziekuje i pozdrawiam. majka.

marynata na krewetki okolo 800gr- 1 kg krewetek, 1/4 szklanki pietruszki drobno pokrojonej, 3 duze zabki czosnku, zmiazdzyc i drobrno posiekac, 1/3 szklanki bulki tartej, 1/3 oliwy z oliwek lub dobrej jakosci oleju, sok z calej cytryny, sol i pieprz do smaku, 1-2 lyzki sun dried tomato paste lub kilka lyzek sosu pomidoroweg ( optional). Wszystkie skladniki wymieszac w pojemniku, dodac obrane krewetki, ponownie zamieszac, zamknac i wlozyc do lodowki na kilka godzin przed grylowaniem lub smazeniem. Najlepiej zostawic krewetki w tej marynacie na noc, smazyc na nie wielkiej ilosci rozgrzanego oleju kilka minut, az wszystkie beda czerwongo koloru. Drugi sposob to zrobic marynate tylko z oleju, cytryny, czosnku, soli i pieprzu. Po usmazeniu podawac z maslem czosnkowym. Sa to dwa najbardziej ulubione przepisy w moim domu. Zycze smacznego i pozdrawiam z Kanady.