Niezła opcja na święta. A że ja już powoli szukam inspiracji właśnie na śledzie, to może skorzystam z przepisu. Do tej pory robiłam niby podobną sałatkę, ale nie dodawałam jabłka ani chrzanu ani szczypiorku. Szkoda, bo w sumie to może być smaczne i ciekawe, ostrzejsze danie. I smak ryby nie powinien być aż tak bardzo wyczuwalny, więc może posmakuje też tym, którzy za śledziami nie przepadają :)