renigliwice

Syn bierze ślub, oto opis w jaki sposób mu pomóc: Nie chodzi tutaj o sprawy finansowe:) http://pokazywarka.pl/pomaganie/ PS. Pomożecie?:)

Witam! Lubię takie szybkie dania. Na pewno je wypróbuję i pozielę się swoją opinią. Czy pieczarki koniecznie trzeba wcześniej obgotowywać? Pozdrawiam. Renia

Tabaka

Witaj! Twoje pytania wcale nie są śmieszne a jesteśmy tu między innymi po to, by sobie pomagać. Śmietana ma być gęsta i kwaśna. Może być 18% lub 12%, jak wolisz. W niej trzeba rzeczywiście rozmieszać drożdże. Życzę udanego wypieku i pozdrawiam. Renia :-?

Chleb waży około 1 kg. Pozdrawiam

Kamień spadł mi z serca! :sad: Pozdrawiam.

Witaj Gosiu! Nie wiem, co wyszło nie tak.A jaka jest w smaku? :sad:??:

Podaję przepis na chleb pszenno-żytni : 350 ml wody 1 łyżka cukru ( 1 duża płaska miarka- powinna być w wyposażeniu) 2 łyżeczki soli ( 2 małe płaskie miarki ) 1 łyżka otrąb pszennych + dodatkowo łyżka wody 1 łyżka siemienia lnianego 1 łyżka płatków owsianych 1, 5 łyżki oleju 100 g zakwasu 540 g mąki- ja używam pół na pół mąkę pszenną - typ 750 i mąkę żytnią- typ 720 ( kupuję je w hurtowni ) 10 g drożdży świeżych W takiej kolejności, jak podałam należy dawać składniki do pojemnika. To ważne. Składniki muszą być dokładnie odważone, nie można dawać "na oko". Dobrze by było zakupić dokładną wagę kuchenną elektroniczną. Po wsypaniu wymieszanej mąki na wierzch wkruszyć drożdże i włączyć program na 3 godziny. Kiedy na zegarze pojawi się czas 1,5 do końca posypuję ciasto, np. makiem, sezamem, itd. Nie można otwierać klapy maszynki podczas pieczenia ciasta, można to robić tylko wtedy, gdy maszyna wyrabia ciasto. Wyrabia ciasto 2 razy, podczas drugiego wyrabiania można dodać łyżkę, dwie słoneczniku, dyni , wcześniej uprażonego na suchej patelni. Sygnał dźwiękowy informuje , że chleb jest już upieczony. Upeczony chleb wyłożyć na kratkę, by dobrze odparował. Smacznego!

Z wyglądu rzeczywiście są piękne! Już je piekłam z przepisu Krystyny9 z cincin-u. Jednak nie smakują mi. Są piaskowe, dosłownie rozsypują się w ustach,ale może komuś będą smakować. To jest jednak tylko moja opinia.Pozdrawiam. :)

Piękne i apetyczne zdjęcia Elu!!! Aż ślinka cieknie. Pewnie, że się nie gniewam, bo nie ma o co. W sumie oba przepisy są podobne, tylko w moim jest o połowę drożdży mniej. Może ktoś się skusi na ich upieczenie. Szybko się je wyrabia i są bardzo smaczne. Pozdrawiam. :) :) :)

Witam Cię serdecznie Kacper na forum!!! Ja również jestem z Gliwic. ;)

Składniki potrawy: 2 puszki czerwonej fasolki konserwowej 2-3 czerwone cebule 3 ząbki czosnku 2-3 łyżki oliwy 1 łyżka octu winnego sól garść posiekanej natki pietruszki 1. Czosnek drobniutko posiekać lub zmiażdżyć. Cebulę pokroić w kostkę, zeszklić na oliwie. Dodać fasolkę razem z zalewą, czosnek oraz ocet winny i gotować na małym ogniu 15 minut. 2. Przed podaniem wymieszać z posiekaną zieleniną i doprawić do smaku. Smakuje na ciepło i na zimno, najlepiej z bułeczkami. Mięsożercy mogą do fasoli dodać pokrojoną w kostkę dowolną wędlinę. S M A C Z N E G O !!!

Witam Cię Samanto bardzo serdecznie! ;) :) :)

Piękne Ci wyszło ciasto, Basiu! ;) Dziękuję Tereniu za kolejny świetny przepis. :)

Witaj Czapi! Ciekawa jestem Twojej opinii. Nie należy jednak przyśpieszać studzenia mięsa.Dobrze jest jak się studzi w temperaturze pokojowej. Im dłużej leżakuje w zalewie, tym lepiej. Pozdrawiam.

Witaj Isiaczku! Ile deko ma być tych suszonych śliwek? Zaciekawił mnie Twój przepis. Pozdrawiam serdecznie. :-) Renia

Witaj Elu! Opakowanie kaszki kus-kus jest najczęściej półkilogramowe. Kaszki tej nie gotuje się. Trzeba ją wsypać do miski, zalać wrzącą wodą lub bulionem 1,5 cm ponad powierzchnię kaszki, dodać kilka kropel oliwy i szczyptę soli. Przykryć i pozostawić na około 5-10 minut do czasu aż kasza wchłonie płyn. Po ostudzeniu jest już gotowa i można dodawać inne składniki sałatki. Mam nadzieję, że pomogłam. Pozdrawiam serdecznie Ciebie i autorkę przepisu. :-) Renia

Ja też dołączam się do podziękowań. :) Renata

Witam! Mięsa nie należy nakłuwać w celu sprawdzenia,czy jest ugotowane. Wiadomo, że jest to niemożliwe w tak krótkim czasie. Dzieła dokonuje natomiast peklowanie mięsa po dwukrotnym jego gotowaniu. Trzeba uzbroić się tylko w cierpliwość i nie przyśpieszać studzenia zalewy. Naprawdę nie ma potrzeby tak długo gotować. Pozdrawiam. Renata

forumowicz

strudel

Zdaje się, że takie pastylki miętowe widziałam ostatnio w Biedronce. :)

Rzeczywiście, dobrze by było, gdyby powstał osobny dział w tej kategorii, by wszystkie przepisy dotyczące pieczywa były w jednym miejscu. Teraz trzeba dużo czasu stracić, by je odszukać. Dlatego popieram propozycję Izuni. Widzę Izuniu, że jesteś specjalistką w pieczeniu chleba. Dziękuję za umieszczenie tylu ciekawych przepisów na swojej stronie. Na pewno z niejednego skorzystam, bo też sama piekę chleb. Pozdrawiam Cię serdecznie i cieszę się, że do nas dołączyłaś. :) :lol: :lol: Renia