Skocz do zawartości

Śliweczka

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1972
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Treść opublikowana przez Śliweczka

  1. Padnięta skrzynia i stracone radio tak samo bolą niestety...trudno,autko da się naprawić,radio kupić nowe...a zdrowia niestety nie...więc przynajmniej ja, muszę chudnąć dalej żeby żyć troszeczkę zdrowiej i nie myślę narazie o żadnych batonikach :grin: Co do tych obrazków to jedna z dziewczyn napisała kiedyś że zamyka prawe oko żeby nie widzieć tych pyszności!!! :D Dziewczyny,mam takie pytanie...macie może profile na naszej klasie?Może byśmy stworzyły jakąś klasę proteinek?Dziewczyny z innego forum już założyły.Fajnie by było zobaczyć jak wyglądacie...Co o tym myślicie???
  2. Witajcie!!! Bagi,nie załatwisz problemu czekoladowym batonikiem,a te...jak to pisze Oliwia...skurczy... zwyciężą podwójnie jak polegniesz i zjesz tego ble...batona :D A w moim autku dzisiaj padła skrzynia biegów i też było mi smutno bo taki wydatek przed świętami... Anulko,ja na święta zrobię sobie sałatkę z surimi,jaja nadziewane na kilka sposobów,galaretę z kurczaka i wędlinka chudziutka,a na obiadek gołąbki :)
  3. No właśnie,cukier a taki gorzki :-) Ja pewnie zgrzeszę i ciachem i wódeczką :?:
  4. Oczywiście Tino że może być cykl 4/4,może być 1/1, 2/2, 3/3, 4/4...itd
  5. Stanko,o ile pamiętam to na wcześniejszych stronach,dużo wcześniejszych :?: któraś z dziewczyn pisała że nie można pić inki,ale dlaczego,tego już nie pamiętam.Patrzyłam na skład tej kawy i ma więcej białka niż węgli więc nie wiem dlaczego,więc Ci nie doradzę w sprawie inki.
  6. Na samych proteinach można być od 1 do 10 dni,z tym że cykl od 7 do 10 dni trzeba być pod kontrolą lekarza (tak pisze Dukan) Ja byłam 10 dni w 1 fazie,ale moja waga była duża.Wszystko zależy ile kilosków masz do zgubienia.Najlepszym cyklem II fazy w/g Dukana jest 5/5 i ten cykl ja właśnie stosuję.
  7. Sofio,jeśli musisz brać leki to bierz i się nie zastanawiaj,zdrowie najważniejsze!!! Na ból gardła są tabletki do ssania bez cukru np.cholinex,ale są też inne,poprostu w aptece musisz powiedzieć że chcesz coś do ssania,ale bez cukru.
  8. Przez tą wódkę zapomniałam napisać że u mnie w święta też wypadają dni samych białek,ale ja poprostu zrywam dni białkowe i przez te dwa dni swiąt zrobię sobie dni P+W,a potem polecę od nowa czyste białka,bo i tak pewnie nagrzeszę... :-)
  9. O co chodzi z wódką?Boziu ,przecież to cukier!!!A kalorie niestety też są ważne bo jeśli ktoś będzie jadł dziennie 3000 kalorii to i białka mu nie pomogą ,a alkohol to przecież nie białko ,więc jest NIEDOZWOLONY!!!
  10. Oj,to tylko na Podlasiu taka piękna pogoda? Naprawdę na termometrze jest 28 stopni i piękne słońce!!! A fasolkę szparagową można jeść,nie wolno jeść fasoli białej,czerwonej,grochu...itp. Gorgola,to świetnie że się nie załamujesz chwilową porażką,ja też przesadziłam z drinkami,tylko że ja piłam z colą zero,więc grzeszek ciut mniejszy :?: ,no i oczywiście zależy ile tych drinków było...bo u mnie sporo :-) A Wielkanoc to takie jajowe święta więc będzie ok!
  11. Właśnie wróciłam ze spaceru z rodzinką po lesie...ah...jaki piękny świat...Na termometrze 28 stopni ...zrobię obiadek,a potem kawka na świeżym powietrzu...Co tam u Was?Pewnie też korzystacie ze słoneczka i tej pięknej wiosennej niedzieli.
  12. Witajcie miłośniczki Dukana!!! Trochę w sobotę pofolgowałam i waga skoczyła troszkę do góry :?: Za dużo było tych drinków... :?: Sofio,ja też czasem obiem się niemiłosiernie :?: a mimo to waga spada.I powiem Ci że też mam marzenia :?: o zwykłej zupce.Idą święta i nie będę mogła zjeść żurku :?: Trudno jakoś przeżyję... A narazie piękna wiosenka,słoneczko świeci ,co daje mi siłę do walki. Pozdrawiam Was i trzymam kciuki za Wasze spadki wagowe!!! Buziaczki :-)
  13. To chyba ta piękna wiosenna pogoda nastraja nas tak optymistycznie i daje chęci do życia i chudnięcia :?: Ja mam blisko las,praktycznie mieszkam w lesie :?: więc maszeruję z pieskiem po lesie ,szybko maszeruję :?: ,bo z bieganiem narazie poczekam bo mogłabym jeszcze ducha wyzionąć :-) Ja będę warzyć 110 kg to zacznę biegać,obiecuję to sobie :?:
  14. Witam chuderlaki kochane!!! Dam Radę ,no dziwna sprawa z tym pedałowaniem...zdaje się że waga powinna spadać po wysiłku ,a tu niespodzianka...Hmm,dziwne... Omka,ja też odzyskałam kilka części ciałka :?: Nareszcie mogę założyć łańcuszek na szyję,buty stały się luźniejsze :-) na kolanach co prawda kostek nie widać :?: ale mam nadzieję że te kolana będą kiedyś wyglądać jak kolana :?: A uda rzeczywiście chudną ,i pupa :?: co w innych dietach było ciężkie do osiągnięcia. I zapraszamy do nas wszystkie Twoje koleżanki i inne kobitki chcące chudnąć razem z nami!!!
  15. Kajulecko,nie wolno mieć złych humorów!!! Ugotuj sobie coś pysznego i głowa do góry kochana!!! Wiosna na świecie,słonko świeci...będzie dobrze!!! Witamy Gorgola!!! Żadnych chlebków <nonono> tylko proteinki !!!! :-) I gratuluję wyniku,16 kg.to kawał ciałka :?:
  16. Tineczko kochana! Nie przejmuj sie tym kilogramem,ja też tak mam.Jak tylko zacznę warzywa waga skacze do góry.Ale pomyśl że to tylko woda a nie tłuszczyk!!!
  17. Anulo,Marudo miłej pracy!!! Marudo,ja też sobie zrobię teraz tryb 6/4,kurde muszę schudnąć więcej przed komunią :-) A zapaszek rybki wędzonej jest piękny :?: niech sobie wąchają...dobrze im tak!!! Wagi rzeczywiście...co jedna to lepsza :?: Moja waga też się wacha, na każdej wadze ważę inaczej. Milenko,też czasem mam lenia i nie chce mi sie gotować i przyrządzać warzyw i wolę skubnąć jakiegoś serka czy jogurt,albo kawałek ryby niż pichcić.Czasem dni z warzywami są prawie bez warzyw,ale staram się choć pomidorka dziabnąć lub rzodkiewkę,bo wychudnę na tych białkach na wiórek hehehehe :?: Oliwio,jestem za!!! Za lodem od czasu do czasu oczywiście.Będą upały i będzie nam się chciało loda...ja sobie nie odmówię :?: Ale postaram sie robić protolody i zawsze je mieć w zamrażarce.Tak na wszelki wypadek :?:
  18. Witaj Petra ! Pewnie że możesz się do nas przyłączyć.Jak to już pisałam-razem raźniej!!!
  19. LODY (FAZA P) 3 duże łyżki serka homogenizowanego 2 żółtka 3 białka słodzik aromat waniliowy Jaja sparzyć (ochrona przed salmonellą) Utrzeć żółtka z serkiem i słodzikiem,dodać aromat (1-2 krople,dodanie większej ilości spowoduje że będą gorzkie) Ubić pianę z białek,wymieszać z serkiem i żółtkami.Włożyć do kubeczków i zamrozić.
  20. Witajcie kochane proteinki! Co do trybu 6/4 to niebardzo chyba można w ten sposób się odchudzać.Dukan napisał że ilość dni czystych protein i dni proteiny -warzywa powinna być taka sama.Można zrobić wyjątek jeśli waga stoi i nie chce drgnąć ,ale cały czas...??? Marudo,ja już zapomniałam jak smakuje chleb,bułeczki albo ziemniaki i powiem szczerze wcale mnie do nich nie ciągnie.Przyzwyczaiłam się do tego jedzenia .Na początku zapominałam się czasami,a teraz już nie mam z tym problemu. Ja też mam ochotę na lody :-) W przepisach zaraz wstawię przepis na protolody. Pozdrawiam .
  21. No z tymi kłapciakami to nie wiadomo co robić,narazie jeszcze da się wytrzymać,ale jak dalej będę chudła to przyjdzie czas że żeby założyć biustonosz będę zmuszona zwijać piersiątka w ruloniki :-)
  22. Ehehe "kłapciaki" :-) Ja też mam kłapciaki i niestety nie znam sposobu żeby to zmienic :?: Mój mąż stwierdził że to skutek uboczny diety :?: :?:
  23. Ło matko z córką...dobrze że ja nic na allegro nie kupiłam bo dopiero miałaby rodzinka ubaw jakbym się chciała wcisnąć w za mały ciuszek :-) A z tą motywacją to prawda..mam takie ciuszki w które jeszcze nie włażę,a mam chęć je nosić...więc...trzeba chudnąć :?:
  24. Oooooo Marudo,wyobrażam sobie ten smrodek dymu...Ten olej tak sie dziwnie pieni na patelni :?: więc wole wlać kroplę oliwy z oliwek niż parafinkę.Parafinki używam tylko na surowo czy jak kto woli na zimno :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.