Śliweczka

Witam w mroźny,bardzo mroźny poranek.U mnie na termometrze minus 20 stopni brr...:) Kate3002 fajnie że jeszcze ktoś chce wypróbowac tą dietę bo naprawdę jest rewelacyjna!Jestem 5 dzień na proteinach i widzę efekty,brzuszek sie zmniejszył i to bardzo :D Strasznie się cieszę że odważyłam sie spróbować tej diety,ponieważ chudnę!!! :D Czuję sie świetnie i mam zamiar schudnąć dużo ,dużo więcej :D Pozdrawiam cieplutko!

Witam serdecznie. Nowy rok juz zagościł a na forum cisza.Może jeszcze po sylwestrze dochodzicie do zdrowia :) Jestem tu nowa.Czytałam o waszych sukcesach w odchudzaniu i od wczoraj jestem na diecie.Mam sporo do zrzucenia i nie opuszcza mnie nadzieja że wytrwam. Ciekawa dieta i najważniejsze że daje efekty - jesteście tego przykładem.Staram się nie grzeszyć,ale to dopiero drugi dzień więc wszystko przedemną. Pozdrawiam wszystkie odchudzaczki i życzę powodzenia i wytrwania w postanowieniach w tym Nowym Roku.

NALEŚNIKI Z WĘDZONĄ MAKRELĄ Usmażyć cienkie naleśniki. Nadzienie: 1 makrela wędzona 1 cebula 3 łyżki gęstej śmietany sól pieprz Makrelę obrać z ości.Cebulę drobniutko pokroić,dodać do makreli razem ze śmietaną.Doprawić solą i pieprzem.Rozgnieść makrelę widelcem tak żeby powstała masa.Smarowac naleśniki.Składać w "husteczki".Panierować w jajku i bułce tartej.Obsmażyć.

KOTLECIKI Z CHLEBA 1/2 bochenka białego,czerstwego chleba 2 szkl.mleka lub bulionu z kostki duża cebula 1-2 ząbki czosnku ulubiona przyprawa ziołowa (ja daję prowansalską) bułka tarta 2-3 jajka pieprz sól lub przyprawa warzywna np.vegeta lub warzywko Pokrojony w kostkę chleb namoczyć w mleku lub bulionie.Odcisnąć.Dodać drobno pokrojoną cebulkę (można ją zeszklić na odrobinie oleju),wbić jajka i wyrobić.Doprawić w/g własnych upodobań.Uformować kotleciki,obtoczyć w bułce tartej i usmażyć z obu stron na złoty kolor na rozgrzanym oleju.Podawac jako samodzielne danie z surówką lub jako dodatek do mięs.Do bułki tartej można dodać sezam lub drobno posiekane orzechy.

Witam wszystkich serdecznie! Upiekłam cielaczka na imprezkę szkolna - pasowanie na ucznia mojej najmłodszej córeczki Julki. Ciasto smakowało nie tylko dzieciom, ale i ich rodzicom.Szybko sie je robi i jest naprawdę pyszne. Ale jak widzę wiele osób pisało to samo :?: . Ja polałam cielaczka polewą czekoladową i posypałam orzechami.Mmmmmmm!!!Pycha!!!

I jeszcze jedno zdjęcie tym razem foremka od środka :mrgreen:

Wstawiłam zdjecie foremki do babki gotowanej.Wybaczcie że taka sfatygowana ,ale to od częstego używania :mrgreen: :shock: :razz: Pozdrawiam.

Witam! Wszystkich którzy martwią się że nie mają formy do babki gotowanej uspokoję,ponieważ można ją kupić w większych sklepach z artykułami metalowymi przydatnymi w gospodarstwie domowym.W sklepach tych są chochle do zupy,formy do ciast,łyżki cedzakowe i takie tam różne duperele potrzebne w kuchni.Chociaż w dzisiejszych czasach wszystko jest nowoczesne,teflonowe,to jednak są jeszcze w sklepach takie zwykłe "babcine" przybory kuchenne,wystarczy tylko znaleźć taki sklep...Życzę udanych poszukiwań i pysznych babek gotowanych!!! Pozdrawiam i smacznego!!!

Droga emcyber!!! Ja też miałam na początku problemy z umieszczeniem formy w garnku,ale smak babki pokonał wszystkie trudności.Poprostu nie mogłam się poddać ponieważ strasznie lubie babkę gotowaną i specjalnie kupiłam garnek do którego idealnie pasuje forma :mrgreen: :shock: :razz: . Teraz często ta babka gosci na moim stole i jest popularnym w mojej rodzinie deserem niedzielnym. Pozdrawiam.

CIASTO 30 dkg.maku 20 dkg.cukru pudru 5 jajek cukier waniliowy 3 dkg.masła KREM 30 dkg.masła 3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej (sypkiej) 2 żółtka 5 dkg.cukru DEKORACJA polewa biała i czekoladowa Mak zalac wrzątkiem i zostawić na noc.Odcedzić i zmielić 3 razy.Żółtka utrzeć z cukrem pudrem na kogel-mogel i wymieszać ze zmielonym makiem,dodać cukier waniliowy.Z białek ubić sztywną pianę i połączyć delikatnie z masą makową.Na blachę wyłożyć masę makową,wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 st.na około 40 minut. KREM :Masło utrzeć na puszystą masę i nadal ucierając dodawać żółtka,cukier i kawę.Gdy masa będzie pulchna,wstawić ją do lodówki.Upieczone i wystudzone ciasto przekroić na pół.Jeden placek posmarować oziębionym kremem i przykryć drugim plackiem.Polać polewami w esy-floresy.

Dziękuję Doroto że napisałaś że ciasta z miodem i sodą najlepsze do jedzenia są po 2-3 dniach,może to uspokoiło gosię34 i mam nadzieję że snikers jej smakował. Sama nie mogłam odpisać ponieważ kilka tygodni nie miałam dostępu do komputera. Pozdrawiam.

25 dag.mąki 3 jajka 15 dag.cukru cukier waniliowy 2 łyżeczki proszku do pieczenia 5 dag masła 5 łyżek mleka 1 kg.sezonowych owoców (najlepsze z wiśniami albo porzeczkami) 20 dag.cukru pudru szczypta soli Żółtka utrzeć z trzema łyżkami gorącej wody na puszystą masę,dosypując stopniowo cukier i wanilię.Połączyć z mąką i proszkiem do pieczenia,mlekiem i stopionym,ostudzonym masłem. Ciasto przełożyć na blaszkęi piec 15 minut w 180 st. Białka ubić z solą na sztywną pianę,dosypując cukier puder.Wsypać owoce.Pianę z owocami rozsmarować na gorącym cieście.Piec 15 min.w temp.150st.

Bez tej babki kiedyś nie wyobrażano sobie kaszubskiego wesela.Szkoda że tak rzadko robi się ją teraz,ponieważ jest baaaaaaaardzo smaczna!!! 1 kostka margaryny 1 szkl.cukru 2 szkl.mąki ziemniaczanej 6 jajek 4 łyżeczki proszku do pieczenia aromat do ciast (jaki kto woli,może być śmietankowy,rumowy ale i każdy inny też) 2 łyżki mąki Margarynę utrzeć z cukrem,dodawać po jednym jaju.Mąki wymieszać ze sobą i proszkiem do pieczenia,dodać do masy.Wlać aromat.Zmiksować. Wysmarować margaryną i posypać tartą bułką specjalną formę do babki gotowanej.Wlać ciasto.Zamknąć formę.Wstawić do garnka z gotującą się wodą,przykryć i gotować 1 godzinę. Wyjąć babkę z formy po przestygnięciu.Posypać cukrem pudrem albo polać polewą czekoladową.

25 dag. mąki 25 dag.białego sera 25 dag.masła 4 jabłka cukier puder do posypania tłuszcz do blachy Ser trzy razy zmielić.Masło ogrzać do temperatury pokojowej.Jabłka obrać i pokroić na cząstki.Na stolnicy rozsypać mąkę,dodać ser i masło.Zagnieść składniki.Ciasto rozwałkować i szklanką wykroić kółka.Na każde położyć cząstkę jabłka.Złożyć na pół i zlepiać brzegi (tak jak pierogi).Ułożyć na natłuszczonej blaszce i piec 30 min.w temp.180 st.Posypać cukrem pudrem.

Masz rację Ali ,ciasta na smalcu są kruche i smaczne,a jabłecznik z tego przepisu jest szybki a zarazem pyszny. Pozdrawiam.

Oczywiście w tytule zaszła pomyłka ,nie przekładaniec makowo - kokosowy tylko makowo- herbatnikowy.Przepraszam za pomyłkę.

5 paczek herbatników szkolnych 50 dkg.maku 1 litr mleka 1/2 kostki masła 3/4 szkl.miodu 4 jajka 15 dkg.cukru 10 dkg.drobno posiekanych orzechów włoskich 2 cukry waniliowe 2 kieliszki rumu lub koniaku Umyty mak zalać wrzącym mlekiem i gotować na wolnym ogniu ok.30 min.Osączyć na sitkui trzykrotnie zmielić.W rondlu rozgrzać masło z miodem,cukrem i wanilią.Dodać jajka,orzechyi zmielony mak.Masę dusić 15 min.ciągle mieszając żeby się nie przypaliło.Dodać alkohol,wymieszać.W formie do keksów układać warstwami na przemian herbatniki z ciepłą masą makową.Ostatnią warstwą powinny być herbatniki.Ciasto przycisnąć deską i obciążyć,pozostawić do wystudzenia.Na koniec polać polewą i udekorować orzechami.

3 szkl.mąki 3 łyżki smalcu 1 łyżka margaryny 3 jaja 1 szkl.cukru 2 łyżeczki proszku do pieczenia cukier waniliowy jabłka świeże starte na tarce jarzynowej lub mus albo dżem z jabłek Zagnieść składniki ciasta i podzielić je na dwie części.Jedną częścią wylepić blaszkę ,na ciasto wyłożyć jabłka starte na tarce jarzynowej wymieszane z odrobiną cukru i cynamonu lub ulubiony dżem z jabłek.Z drugiej części ciasta odrywać po kawałeczku rozpłaszczać w dłoniach i układać na dżemie tak by zakryć dżem całkowicie.Piec w temp.180st.do uzyskania złotego koloru.

1 kostka margaryny 6 jajek 3 szkl.mąki 2 szkl.cukru łyżka proszku do pieczenia jabłka lub śliwki Margarynę utrzeć z cukrem,dodać jajka i mąkę z proszkiem do pieczenia-zmiksować.Wylać na natłuszczoną blaszkę,ułożyć jabłka pokrojone w plasterki lub połówki śliwek bez pestek. Piec ok.30-40 min (do zrumienienia) Posypać cukrem pudrem.

Witam cię Emka!!! Margarynę ucieramy i dodajemy zimny budyń miksując. Ten snikers zawsze sie udaje,życzę smacznego!!!

Jestem pewna że do kremu idzie pół szklanki mleka.Często piekę to ciasto ponieważ to przysmak moich dzieci - zawsze wychodzi!!!

Droga Edytko 78! Do ciasta nie dajemy mąki ani proszku do pieczenia.Same białka dają smak bezy. POzdrawiam.

1 litr kwaśnej śmietany 1 litr mleka 5 jajek 1 szkl. cukru 1 margaryna kakao herbatniki 1 galaretka 2 łyżeczki żelatyny owoce sezonowe lub z puszki Jajka i śmietanę wymieszać,mleko zagotować,wlać jajka ze śmietaną i gotować do utwożenia się sera,odcedzić.Margarynę utrzeć z cukrem i wlać gorący ser.Zmiksować.Dodać namoczoną w niewielkiej ilości wody żelatynę.Podzielić masę na połowę,jedną część wymieszać z kakao.Na dno tortownicy wyłożyć herbatniki wlać masę ciemną,potem jasną.Powtykać pionowo w ciasto herbatniki.Ułożyć owoce i zalać tężejącą galaretką.

CIASTO : 60 dkg.mąki 3/4 szkl.cukru 20 dkg.margaryny 2 żółtka 2 jaja 3 łyżki mleka 3 łyżki miodu 2 łyżeczki sody 1 cukier waniliowy POLEWA ORZECHOWA : 12 dkg.margaryny 20 dkg.orzechów włoskich 4 łyżki cukru 2 łyżki miodu KREM 1 : 1 budyń śmietankowy ugotowany w połowie mleka podanego w przepisie na opakowaniu 1/2 kostki margaryny KREM 2 : 1 ugotowana (3 godz.)puszka mleka zagęszczonego słodzonego Mąkę wymieszać z sodą,posiekać z margaryną,dodaćpozostałe składniki i zagnieść ciasto.Podzielić na 3 części i osobno upiec placki. Na jeden upieczony placek wylać ugotowaną gorącą polewę orzechową (wszystkie składniki polewy włożyć do garnka,gotować mieszając aż zrobi się gęsta) UŁOŻENIE : placek na placek wyłożyć budyń przykryć drugim plackiem wyłożyć krem z mleka gotowanego przykryć plackiem z orzechami Wypróbowałam mnustwo przepisów na snikersa ale ten jest rewelacyjny!!! :(

CYCKI MURZYNKI CIASTO : 6 białek 1/2 szkl.cukru 1 szkl. maku suchego 1 szkl.wiórków kokosowych Ubić sztywną pianę z białek z cukrem,wsypać mak i wiórki i wymieszać łyżką.Wylać na blaszkę i upiec w temp.180 st.około 30 minut. KREM : 1/2 szkl.mleka 1 budyń śmietankowy 1 szkl cukru Ugotować budyń.Kiedy wystygnie rozetrzeć go z 1 margaryną. 2 opakowania biszkoptównasączyć płynną galaretką lub alkoholem.Kłaść na przemian ciasto masa budyniowa biszkopty polewa czekoladowa na każdym biszkopcie położyć 1 rodzynkę. SMACZNEGO!!!