Witaj Cassandro :P
Fajnie, że do nas dołączyłaś. Jak lubisz gotować to świetnie się składa, bo tutaj jest mnóstwo przepisów do wypróbowania. Czekam na Twoje spostrzeżenia i może jakieś własne przepisy :)
Pozdrawiam gorąco Ciebie i Twoją rodzinę :lol:
Witaj Tomku :D
Cieszę się, że do nas dołączyłeś, i cieszę się, że Ci się strona podoba :lol:
Mam nadzieje, że znajdziesz tutaj wiele ciekawych przepisów dla siebie, a także dla Twojej dziewczyny i rodziny. Gdy będziesz miał jakieś "problemy kulinarne" to pytaj śmiało - na pewno Ci pomożemy.
Pozdrawiam :lol:
Katarzynko ja piekłam "Murzynki" z różnych przepisów, i proporcje składników na ciasto były podobne (m.in. w jednym na 2 1/2 szklanki mąki - były 2 szklanki cukru, a w drugim na 2 szklanki mąki - było 1 1/2 szklanki cukru)... te "Murzynki" to tak mają są czarne i słodkie... i chyba tak już musi być :lol:
Ale myślę, że możesz Katarzynko zmniejszyć ilość cukru. Pozdrawiam i smacznego :lol:
Moja mama zawsze kroi jabłka w plasterki tzn. na gorący tłuszcz kładzie ok. 1 łyżkę ciasta, na niego plasterek jabłka i ponownie ok. 1 łyżkę ciasta - i smaży z dwóch stron - takie racuszki też są bardzo dobre.
Pamiętam jak byłam mała to zawsze szukałam tego jabłuszka, bo nie zawsze ten plasterek był taki duży :lol:
Witaj witaj moja imienniczko :lol: :lol: :lol:
Bardzo się cieszę, że jesteś wśród nas, i że dzielisz się z nami ciekawymi przepisami i poradami - dziękuję Ci i pozdrawiam Cię serdecznie :D
Ja robię tak:
1/2 litra śmietany 30% lub 36%;
całe opakowanie cukru waniliowego;
około 2 łyżek cukru pudru;
2 opakowania "śmietan-fix" lub 2- 2 1/2 łyżki żelatyny (na 1/2 szklanki gorącej wody)
Schłodzoną śmietanę ubić z cukrem waniliowym i cukrem pudrem, do ubitej wsypać "śmietan-fix" lub wlać ostudzoną żelatynę (wystarczy jak tylko żelatyna się ostudzi, nie trzeba czekać aż zacznie tężeć - bo ona w takiej małej ilości wody szybko tężeje, i potem są problemy :lol:??:lol: i wszystko delikatnie wymieszać... i gotowe :D
Witaj Basiu K :lol:
Miło, że do nas dołączyłaś. Na pewno szybko nauczysz się poruszać po forum, i z niecierpliwością czekam na Twoje przepisy :lol:
Pozdrawiam :D
Witaj Andziu13 :lol:
Dziękuję za pochwałę i z niecierpliwością czekam na Twoje przepisy. Ja też najbardziej lubię piec słodkość, i takich osób jest tutaj dużo - więc na pewno się polubimy :lol:
Gorąco pozdrawiam :D
Właśnie - smalec to jest to! :lol:
Kiedyś jadłam kruche u babci, i całkiem inaczej smakowało niż moje (mimo, że robiłyśmy z tego samego przepisu ciasto) - a teraz mi się przypomniało, że ona tam dodała właśnie smalec. Dzięki dziewczyny za przypomnienie - przy następnym kruchym będę pamiętała o smalcu :lol:
Dziękuję, dziękuję Katarzynko :D :lol: :lol:
Mmm... ta marchewka z czosnkiem też ciekawie się zapowiada - na pewno na nią się skuszę już niedługo.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :lol:
Ja bardzo lubię wszystko to co zawiera czosnek (teraz właśnie popijam sobie mleczko z przeciśniętym przez praskę czosnkiem i łyżeczką masełka - bo jestem troszeczkę przeziębiona - wczoraj będąc w domu zaczęło mnie drapać w gardle :lol:??:lol:.
Na pewno niedługo skuszę się na Twoją sałatkę Reniu. Ja jutro planuję zrobić sałatkę czosnkową ale z makaronem, jak będzie dobra to przepisem podzielę się.
Pozdrawiam :D