Skocz do zawartości

Www O Kwiatach


apsik

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

  • 1 miesiąc temu...

Basiu Twój kwiatek to Rozchodnik (sedum) sukulent z rodziny gruboszowatych. Są to rośliny długowietrzne. Pędy osiągają długość 50 cm rosną dość szybko i ładnie się krzewi. W mieszkaniach kwitnie rzadko, jesienią. Światło: najlepsze jest miejsce słoneczne, także zimą. Temperatura: wiosną i latem 18-20* Zimą około 10* Miejsce: na parapecie południowego lub zachodniego okna, latem dobrze jest wynieść na balkon, taras. Podlewanie: wiosną i latem utrzymujemy podłoże stale wilgotne, rośliny wystawione na balkon osłaniamy przed deszczem, gdyż nadmiar deszczu może spowodować gnicie pędów u nasady. Zimą podlewamy oszczędnie , pozwalając żeby ziemia przeschła przed następnym podlaniem. Zraszanie tylko wiosną i latem. Nawozenie: latem co 2 tygodnie mieszanką dla kaktusów. Podłoże: mieszanka dla kaktusów lub uniwersalna ziemia ogrodnicza zmieszana z piaskiem Przesadzanie: tylko w razie potrzeby, nie częściej jednak niż co dwa lata, wiosą lub latem. Na dno sypiemy grubą warstwę drenażu. Dodatkowe zabiegi pielegnacyjne: aby utrzymać stałą wielkość rośliny, można przycinać pędy. Rozmnarzanie: przez wierzchołkowe sadzonki pędowe, sadzonki liściowe ( jak urwie mi się jakiś listek poprostu wrzucam go do doniczki jak będzie leżał na ziemi wypuści nowe pędy) Szkodniki i choroby racze nie występują UWAGA: wszelkie zabiegi pielęgnacyjnemusisz wykonywać bardzo ostrzożnie, gdyż jak na pewno zauważyłaś mięsiste listki łatwo odpadają. Życzę powodzenia to śliczny kwiatek i racze nie jest często spotykany więc zadziwia wszystkich którzy go zobaczą. Pozdrawiam i jeśli będziesz miała jeszcze jakieś problemy Doniczkowe :razz: chętnie pomogę , uwielbiam kwiaty to mój drugi konik :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Kasiu! Ja też bardzo lubie kwiaty doniczkowe,niestety w mojej książce tego kwiatka nie ma. Akurat okna mam zachodnie wiec światła im nie brakuje ale cos tegoroczną zimę żle znoszą. Wiesz może jak dbac o krzaczek listka laurowego? Mam go od lata ale nie wypuścił ani jednego nowego listeczka....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Basiu! Laur nazywany również wawrzynem - osiąga wysokość od 50cm do 150 cm. Roślinę zawsze można przyciąć, gdyby zbytnio się rozrosła,co zdarza się raczej rzadko,gdyż rośnie wolno, ale wytrwale przez długie lata. W mieszkaniu raczej nie zakwita, co raczej nie jest dużą stratą, gdyż kwiaty nie sa zbyt dekoracyjne. Światło: najlepsze jest miejsce bardzo dobrze oświetlone w miejscach zacienionych rośnie wolniej.Dużo światła potrzebuje również zimą w okresie spoczynku. Temperatura: w nocy powinna wynosić około 10*, a w dzień do 20*. Zimą w okresie spoczynku należy zapewnić roślinie temperaturę 2-4 *, wówczas jej przyrosty są silniejsze. Miejsce w mieszkaniu: zimą w chłodnym pokoju na parapecie słonecznego okna lub w pobliżu dobrze oświetlonych drzwi balkonowych. Od późnej wiosny roślinę najlepiej wynieść na balkon lub do ogrodu w miejsce osłonięte od wiatru. Do mieszkania roślinę przynosimy jesienią przed przymrozkami. Podlewanie: wiosną i latem podlewamy roślinę reguralnie i umiarkowanie. Jesienią stopniowo ograniczamy podlewanie. Zimą podlewamy bardzo rzadko, aby tylko nie dopuścić do nadmiernego przesuszenia bryły korzeniowej. Zraszanie: wawrzyn bardzo lub wilgotne powietrze, wymaga codziennego spryskiwania miękką wodą. Latem nawet 2 razy dziennie. Nawożenie:zasilami od marca do połowy sierpnia, systematycznie co dwa tygodnie płynną mieszanką nawozów mineralnych. Podłoże: roślina dobrze rośnie w każdej przepuszczlnej mieszance glebowej lub uniwersalnej ziemi ogrodniczej. Przesadzanie: małą roślinę przesadzamy co roku wiosną, dużą raz na 2-3 lata i tylko wtedy, gdy korzenie wypełnią całą donicę. Na dnie doniczki konieczny jest drenaż. U silnie rozrośniętych i wiekowych egzemplarzy możemy poprzestać tylko na corocznej wymianie wierzchniej warstwy ziemi ( 5-6cm). Laur najlepiej rośnie jak korzenie mają ciasno w doniczce,dlategonowy pojemnik powinien być tylko o numer większy. Dodatkowe zabiegi pielęgnacyjne: systematycznie usuwamy zasuszone liście. Pod koniec zimy wykonujemy cięcie formujące,które sprzyja zagęszczaniu korony. Rozmnażanie:ze zdrewniałych sadzonek pędów, które pobieramy od wiosny do jesieni. Choroby i szkodniki: roślin bardzo rzadko choruje, częściej natomiast bywa atakowana przez przędziorki i mszyce. Systematyczne opryskiwanie rośliny silnym strumieniem wody ograniczy żerowanie tych szkodników. Więc Basiu troszke cierpliwości i będziesz miała śliczne drzewko. Pozdrawiam mam nadzieję że pomogłam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Basiu! Z takich dziwniejszych kwiatków mam: Cycas, Kawe, cytryne, Callistemon, euphorbie trianularis i wilczomlecz lśniący zwany też Koroną Chrystusa , zamiokulos Bardzo podoba mi się Kamelia i Ketmia ale do bloków nie polecają właśnie ze względu na przezimowanie, a że miałam już wcześniej Gardenie :razz: i przez zimę mi zmarniała więc doszłam do wniosku że szkoda męczyc kwiata więc sobie daruję, ale jak tylko pojawi się coś nowego ładnego co ma szanse na przetrwanie zaraz kupuję :razz: :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację,w ogrzewanym pokoju trudno o dobre warunki dla wymagających kwiatów. Wilczomlecz też mam już parę lat,właśnie kwitnie mi na pomarańczowo a ostatnio kupiłam papirusa. Miałam go parę lat temu i był taki wielki,że donicę miał wielkości wiadra ale coś go zeżarlo :razz: ,dlatego jak teraz zobaczyłam w sklepie to od razu kupiłam. Posadziłam sobie pestkę z awokado,narazie moczy się w wodzie a potem wsadzę do ziemi. Próbowałam posadzić kiedyś piuropusz z ananasa ale nie przyjął się,nie wiem czemu. A widziałam w sklepie taką jakąś śmieszną odmianę ananasa w doniczce,:z liści wyrastała łodyga a na jej wierzchu był taki malutki ananasik...kapitalnie to wyglądało. A powiedz mi,czy z tą kawą to jakoś specjalnie trzeba się obchodzić bo już parę razy mnie kusiło,żeby sobie kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pierwszą jaką miałam trzymaliśmy na balkonie latem i jak przyszły przymrozki ( jak to mój syn powiedział zrobiłam mrożoną bez mleka :razz: :razz: ) Teraz mamy tą od 3 lat stoi tak żeby miała dużo słońca i ma już około 1m może będzie kwitła w tym roku? Latem też wystawiam na balkon ale już wcześniej sprzątam nie czekam aż zrobi się zimno :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.