Ciasto Krakersowe

[karola91]

Dla wszystkich zainteresowanych: najpierw ubijamy białka z cukrem, potem dodajemy po jednym żółtku, później wymieszane mąki z proszkiem do pieczenia- mieszamy z piana delikatnie łyżką, na koniec dodajemy olej i tez delikatnie mieszamy

[karola91]

...... i od razu po otworzeniu puszki wylej jej zawartość na ciasto. Pozdrowiam Ciebie Basqa i Joannę. Renata

tak od razu lepiej nie, łatwiej sie rozsmaruje, ale bedzie sie zlewało z ciasta, dzień pozniej troche sie zsiadzie i i nie bedzię sie zlewało

[Dorota]

...może coś w tym jest, bo ja czasami od razu wylewam mleko na ciasto - i troszeczkę to mleko zlewa się z ciasta ;-)

[Justyna.K]

WITAM ZROBIŁAM TO CIASTO KRAKERSOWE PYCHA WSZYSTKIM SMAKOWAŁO ZMIENIŁAM JEDYNIE TO ŻE DAŁAM ŚNIEŻKĘ TRUSKAWKOWĄ Z GALARETKĄ TRUSKAWKOWĄ .cIASTO ZROBIŁAM W BARDZO DUŻEJ BLASZE WIĘC WYSZŁO NIŻSZE

JEDYNY FELER TAKI ŻE ŚNIEŻKA ŚLIZGAŁA SIĘ PO KARMELU :wink: NA DRUGI RAZ PO KARMELU DAM JESZCZE KRAKESY I POTEM DOPIERO ŚNIEŻKĘ POLECAM TO CIACHO :wink:

[ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE]

[bernadettt]

A mi to ciacho wyszło super.Szkoda że nie zrobiłam fotek,może następnym razem :razz: Dzięki za przepis Karola.Ciasto pycha,zniknęło w mgnieniu oka.A co do zlewania masy.....jak rozcinam puszkę i widzę,że masa się wylewa i jest dość rzadka(co czasem się zdarza pomimo długiego gotowania) ,wtedy przekładam masę do miski i ucieram z odrobiną rozpuszczonej tężejącej żelatyny i jest ok,nic się nie zlewa. :razz:

[Justyna.K]

ALE MI NIE ZLEWAŁO SIĘ MLEKO TYLKO TA ŚNIEŻKA ZLEWAŁA SIĘ Z MLEKA może było w zbyt ciepłym dlatego niewiem ale i tak ciasto było HITEM BARDZO UDANE :razz: POWTÓRKA BĘDZIE NAPEWNO :razz:

ups teraz zajrzałam do przepisu orginalnego ia tam są dwie warstwy krakersów pomyliłam się :razz:

no to na drugi raz napewno się nie pomylę :razz:

[renigliwice]

A może tak ugotować puszkę mleka słodzonego, ale kakaowego.... Też byłby ciekawy smak, czekoladowy. Po ugotowaniu mleka można do niego , oczywiście do smaku dodać jeszcze trochę kakao i utrzeć. Polecam, też pychotka! :razz:

[Joannaw]

niestety nie moglam wczesniej odpisac,wielkie dzieki za odpowiedzi na moje pytana,upieklam placek i pychota to malo powiedziane!!!!!!!zamiast sniezki z galaretka ubilam piane ze smietanofiksem,wszystkim bardzo smakowalo wcinali az sie uszy im uszy trzesly.oczywiscie chcieli przepis na super ciacho.polecam tez cielaczka bo tez pieklam.super przepisy-dzieki

[ewela]

Palce lizać!! Drugim razem zamiast krakersów użyłam herbatników i chyba ta zamiana wyszla na dobre!! ewela

[karola91]

Justyna.K bardzo sie cieszę że ciasto smakowało :razz: ciekawy pomysł z tą truskawkową snieżką i galaretką, choć ja nie spotkałam sie jeszcze z truskawkową snieżką. Gdzie mozna ją kupić, w zwykłym sklepie? pozdrawiam

[karola91]

A mi to ciacho wyszło super.Szkoda że nie zrobiłam fotek,może następnym razem :razz: Dzięki za przepis Karola.Ciasto pycha,zniknęło w mgnieniu oka.A co do zlewania masy.....jak rozcinam puszkę i widzę,że masa się wylewa i jest dość rzadka(co czasem się zdarza pomimo długiego gotowania) ,wtedy przekładam masę do miski i ucieram z odrobiną rozpuszczonej tężejącej żelatyny i jest ok,nic się nie zlewa. :razz:

jak sie ciesze że ciacho wyszlo super:D co do masy to najlepiej ugotowac ją dzień wcześniej, bo po schłodzeniu gęstnieje

[karola91]

Palce lizać!! Drugim razem zamiast krakersów użyłam herbatników i chyba ta zamiana wyszla na dobre!!

ewela

a ja myślałam że z herbatnikami będzię za slodkie, ale w takim razie następnym razem dam herbatniki!!! albo jedno warstwę herbatników i jedno krakersów. Już mi slinka leci... pozdrawiam

[Justyna.K]

Justyna.K bardzo sie cieszę że ciasto smakowało :razz: ciekawy pomysł z tą truskawkową snieżką i galaretką, choć ja nie spotkałam sie jeszcze z truskawkową snieżką. Gdzie mozna ją kupić, w zwykłym sklepie? pozdrawiam

KAROLA JAK DOBRZE PAMIĘTAM KUPIŁAM JĄ W PLUSIE.POOGLĄDAJ PO MARKETACH TAM NAPEWNO ZNAJDZIESZ.POZDRAWIAM :razz:

[Justyna.K]

Dziś mamy gości więc postanowiłam zrobić znów to ciacho tym razem zgodnie z przepisem :wink: później wstawię zdjęcia narazie biszkopt upieczony i czeka a ja sprzątam narka :wink: