Maruda Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 Cześć dziewczyny i chłopaki!! Nie wiem czemu - ale jakoś nic mi nie wychodzi słodkie. Zrobiłam sobie ten sernik wiedeński i biszkopt. Da się zjeść ale rewelacyjne to to nie jest :D Nie wiem co robię źle, ale wszystko ma gorzkawy posmak.. Może za dużo tego słodziku w płynie.. Dodaję zawsze 3-4 łyżki. A w przepisie na sernik pisze 10!!!! :mrgreen: Boję się tyle dać - bo to to juz chyba nie byłoby zjadliwe. A może właśnie o to chodzi, że za mało daję.. Zjadam wszystkie moje wypieki.. Ale gdyby to było słodkie napewno byłoby pyszne. Polu - mi też jakoś ostatnio na białkach waga stoi, a na warzywkach pięknie w dół.. Może chwilowo organizm się przestawił. Wracam do jedzenia niesłodkiego serniczka.. :D Pozdrawiam serdecznie Cytuj
juggin Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 No i stalo sie najgorsze- przytyłam :mrgreen: Na fazie uderzeniowej. Jestem pewnie jedynym takim przypadkiem w historii tej diety :D Dzisiaj dzien 7, mial byc ostatni. Nie zgrzeszyłam ani razu, jadłam jedynie produkty z listy,piłam wode litrami, stanęłam na wage , a tam 800 g do przodu. Tak wiec po 6 pelnych dniach spadlo mi jedynie 2,2 kg. Coż, jutro rozpoczynam faze naprzemienną. Tak sobie myslę, ze może za długo byłam na uderzeniówce, w stosunku do kilogramów, ktore załozyłam sobie zrzucić ( 7 kg) ? Czy ktoraś z Proteinek miała taki przypadek? Pozdrowienia z gorącego dziś Szczecina:) Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 witam juggin, moze jesteś przed @? marudko, ja dawałam (czas przeszły celowo) 3 czubate w proszku i dla moich kubkow smakowych było niebo w gębie konczę z serniczkami, herbatniczkami i innymi....zamiast w dół waga w górę!! :mrgreen::X Cytuj
juggin Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 witam juggin, moze jesteś przed @? Nie jestem :mrgreen: . Zmartwilam sie tym bardzo :D. Faza uderzeniowa miala byc bardzo motywujaca... a nie jest :D.Moze za duzo jadlam? Coż, mam nadzieje, ze sie nie poddam, ale dzis bedzie mi wyjatkowo ciezko, bo boje sie jesc cokolwiek.... Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 Nie jestem :mrgreen: . Zmartwilam sie tym bardzo :D . Faza uderzeniowa miala byc bardzo motywujaca... a nie jest :D .Moze za duzo jadlam? Coż, mam nadzieje, ze sie nie poddam, ale dzis bedzie mi wyjatkowo ciezko, bo boje sie jesc cokolwiek.... niee kochana, jeść to Ty musisz. sprobuj zaparzyć mocną zieloną herbatę (duży dzbanek) i pic ją z lodowki. to pomaga na zastoje. staraj się tez jeść wszystko zimne. dużo pij. a moze problemy w kibelku?? Cytuj
juggin Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 niee kochana, jeść to Ty musisz. sprobuj zaparzyć mocną zieloną herbatę (duży dzbanek) i pic ją z lodowki. to pomaga na zastoje. staraj się tez jeść wszystko zimne. dużo pij. a moze problemy w kibelku?? Własnie to jest dziwne. Co rano jem 3 łyzki otrrębów z jogurtem i zapijam to duzą ilościa wody . Może to otreby tak działaja, bo nie ma ich na liscie dozwolonej ? Z wizytami w WC nie mam żadnych problemów, wręcz przeciwnie, codzinnie o tej samej porze latam i napewno kłopotow z zaparciami nie mam. Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 Własnie to jest dziwne. Co rano jem 3 łyzki otrrębów z jogurtem i zapijam to duzą ilościa wody . Może to otreby tak działaja, bo nie ma ich na liscie dozwolonej ? Z wizytami w WC nie mam żadnych problemów, wręcz przeciwnie, codzinnie o tej samej porze latam i napewno kłopotow z zaparciami nie mam. norma dzienna 3 łyżki, wiec wszystko ok no to nie mam pojęcia.... musisz poczekac z pytaniem na ekspertki ja do nich nie należę, bo cholera tez wlasnie przytyłam, ale wiem od czego..dogadzałam sobie tymi słodkosciami :mrgreen: Cytuj
Maruda Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 witam juggin, moze jesteś przed @? marudko, ja dawałam (czas przeszły celowo) 3 czubate w proszku i dla moich kubkow smakowych było niebo w gębie konczę z serniczkami, herbatniczkami i innymi....zamiast w dół waga w górę!! :mrgreen: :D Dzięki!!! Ja chyba też na chwile odstawię słodzik i ciacha - bo mi waga od tygodnia stoi.. może znowu na warzywkach spadnie. Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 Dzięki!!! Ja chyba też na chwile odstawię słodzik i ciacha - bo mi waga od tygodnia stoi.. może znowu na warzywkach spadnie. kurde, tak sie wkurzyłam.... mnie stoi od tamtej fazy B+W :D trzymaj się marudko :mrgreen: nie damy się wadze... Cytuj
juggin Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 norma dzienna 3 łyżki, wiec wszystko ok no to nie mam pojęcia.... musisz poczekac z pytaniem na ekspertki ja do nich nie należę, bo cholera tez wlasnie przytyłam, ale wiem od czego..dogadzałam sobie tymi słodkosciami :-D A dieta miała być tak ałatwa i do syta co? :mrgreen: Juz czuję ile bym wazyla, gdybym się skusiła na taki pyszny serniczek :D Mniam, mniam... Najwidoczniej pozostaje jedynie twaróg w czystej postaci :D Cytuj
jaa Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 Dżem dobry :D Eiiii kobietki alllle się rano przestraszyłam... Na wadze zobaczyłam "TROCHĘ" więcej niż zawsze...ALE...szybko wzięłam centymetr i się zmierzyłam. Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu było mnie mniej w tych miejscach gdzie najtrudniej mi schudnąć (łydki, uda i biodra) hi hi ^_^ Pozdrawiam i ide szaleć dalej (sprzątać...) :mrgreen: Paaaaa ;* Cytuj
Anula1978 Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 Margot, Marudo, Juggin mnie też waga stoi już chyba od ponad tygodnia....do tego nie byłam z tydzień w kibelku i przez 3 dni z rzędu brałam tabletki na przeczyszczenie i wczoraj normosan i nic mnie nie ruszyło. Wczoraj to miałam tak twardy brzuch i jakiś bolący, że szok....myślałam, że noc spędzę w kibelku a tu nic. Rano na wagę a tam bez zmian....dopiero z godzinke temu byłam w wc i trochę poszło....ale nie wiem jak wagowo jutro....jak będzie bez zmian to załamka. Przed @ nie jestem a czyste białka mam od dziś....zieloną zimną piję, zwykłą wodę też ze 2 lutry dziennie i nie mam pojęcia co robić, otręby jem, parafinę jako majonez-ale nie codziennie. Także widzicie nie jesteście same. Pozdrawiam ze słonecznych jak na razie Kujaw. Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 A dieta miała być tak ałatwa i do syta co? :mrgreen: Juz czuję ile bym wazyla, gdybym się skusiła na taki pyszny serniczek :D Mniam, mniam... Najwidoczniej pozostaje jedynie twaróg w czystej postaci :D wiesz co, waga wagą a w centymetrach może Ci już ubywać... Cytuj
m_a_r_g_o_t Opublikowano 22 Maja 2009 Zgłoś Opublikowano 22 Maja 2009 Margot, Marudo, Juggin mnie też waga stoi już chyba od ponad tygodnia....do tego nie byłam z tydzień w kibelku i przez 3 dni z rzędu brałam tabletki na przeczyszczenie i wczoraj normosan i nic mnie nie ruszyło. Wczoraj to miałam tak twardy brzuch i jakiś bolący, że szok....myślałam, że noc spędzę w kibelku a tu nic. Rano na wagę a tam bez zmian....dopiero z godzinke temu byłam w wc i trochę poszło....ale nie wiem jak wagowo jutro....jak będzie bez zmian to załamka. Przed @ nie jestem a czyste białka mam od dziś....zieloną zimną piję, zwykłą wodę też ze 2 lutry dziennie i nie mam pojęcia co robić, otręby jem, parafinę jako majonez-ale nie codziennie. Także widzicie nie jesteście same. Pozdrawiam ze słonecznych jak na razie Kujaw. witaj w klubie :mrgreen: wszystko byłoby ok, gdyby nie ta nadwyżka.... w centymetrach znaczna poprawa, w pozytywnym znaczeniu..z wc tez mam problemy... no i te serniczki...wrrrrrrrrrrr Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.