Bozena66

To super Ostatnia Szanso, trzeba sobie modyfikowac dietę wg. własnych potrzeb :D . Odzywaj się częściej, czekamy :lol:

Kochana Ostatnia Szanso Przepraszam, że wcześniej Ci nie złożyłam życzeń, ale nie miałam pojęcia, że dzisiaj świętujesz. Zyczę Ci spełnienia wszystkich marzeń i dalszych sukcesów w dietkowaniu, które to mają się zakończyć wspaniałym sukcesem :D Wszystkiego najlepszego :D [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE]

Dziewczyny, jasne, że się nie poddam i Margarete też się nie podda, jestem tego pewna :D Balbinko, nie tylko zdjęcie zmieniłas, ale suwaczek taki Jugginowy zapodałaś :D Juggin, teraz jeszcze większa odpowiedzialność na Ciebie spada, bo Tobie się udało z tym suwaczkiem, to Balbinka też musi dojść do swojej wagi. Na razie Balbinko idziemy równo, więc jak Tobie tam na wadze się już kroi, to może mnie też coś spadnie :lol: , tylko w razie czego nie czekaj na mnie, bo sobie możesz krzywdę zrobić. Ja tam mam swoje, żółwie tempo, z którym mi dobrze, tylko w czasie długich przestojów się trochę wkurzam :lol:

Marudko, czymś się trzeba w życiu wyróżniac, zwłaszcza na forum, bo dużo nas tutaj(i całe szczęście :D ). Ty się wyróżniasz trzecim podejściem do diety, najważniejsze, żeby skutecznym. Cieszy mnie to, że wszystko to robisz na forum, razem z nami i opisujesz dokładnie swoje problemy, bo jeśli którejś z nas też się noga podwinie przy dietkowaniu, będzie wiedziała, że na forum można się zwierzyć i zawsze się dostanie wsparcie, albo kopa w zależności od tego kto wspiera :D A ja dzisiaj postanowiłam sobie zrobić dzień białkowy, chociaż jestem w tygodniu warzywnym. Już czuję efekty, woda ze mnie schodzi. Chciałam napisać, że marzę mieć problem Za Dużego, ale przypomniało mi się, że mogłabym mieć problemy ze skórą, więc nikomu nie zazdroszczę, tylko chciałabym już ruszyc z wagą i tyle. Pozdrawiam :lol:

Witam :D U mnie stara bieda, pochmurno, waga mi nieco wzrosła, mimo braku grzechów. Chyba nie mogę się pozbyć wody z organizmu. Zapewne mniej piję, bo się zrobiło zimno. Muszę się szybko przestawić na letnią wodę lub na zieloną herbatę. Kupiłam sobie też pokrzywę, żeby wywalić wreszcie ten nadmiar wody. Jednym słowem, walka trwa!!! Marudko powodzenia na nowej drodze Protala :lol: Dziewczyny, dziękuję za troskę, już tak się cieszyłam, że nawet wieczorem i w ubraniu nie widzialam 8 z przodu, a teraz znowu wraca wredota jedna, mam nadzieję, że szybko sie jej pozbędę. :D Miłego dnia :lol:

Witam popoludniowo :D Tylko na chwilę Was nawiedziłam, bo zaraz znowu do pracy. Nie wiem co się dzieje z moją wagą, bo chyb zaczęłam tyć "od listka sałaty" Wczoraj miałm taki wzorcowy dzień i zaskoczyło mnie to, że waga rano była taka sama jak wczoraj wieczorem, chyba, że lunatykowałam w nocy w stronę lodówki :roll: Chyba mi się woda ztrzymuje, bo już sama nie wiem co się dzieje. Muszę się uzbroić w cierpliwość i wytrwać do najbliższych białek :D Cieszę się, że poszłyście za moją radą(nawet jeśli jej nie czytałyście) i więcej piszecie n forum. Tak trzymać :lol: . Gratuluję wszystkim spadkowiczom i życzę wszystkim miłego wieczoru :lol:

Wyitam wszystkich, a w szczególnosci Marudkę :D Zimno, pochmurno, nie chce mi się iść do pracy. Jeszcze do tego waga pokazała tyle samo co wczoraj wieczorem, a liczyłam na spadek. Życzę miłego dnia i wielu spektkularnych spadków :D

Witam kochane :D Właśnie wróciłam z pracy, trochę zmęczona jestem, ale musiałam przeczytać co wymyśliłyście przez cały dzień. Jeśli się kochnym Paniom nie podoba, że niewiele na forum jest napisne to ja znam na to sposób. Wyobraźcie sobie, że wystarczy pisać więcej to do czytania też będzie więcej :D Maragrete, niestety nie jestem propagatorką i autorką trzymania wszystkich 4 kciuków, a szkoda bo to bardzo fajne, wymyśliła to Juggin Benek, jak możesz pisać, że nie czytamy Twoich postów. Obawiam się, że czytamy i co gorsze rozumiemy i wyciągamy wnioski :lol: . A na pytania skierowane do mnie-odpowiadam :lol: Gratuluję wszystkim zainteresowanym spadków i wszystkim, którzy trwją mimo braku spadków. Dobranoc, do jutra :roll:

Witam wszystkich :lol: Jestem pierwsza :D??: Gdzie wszystkie ranne Ptaszki, Maruda Juggin? Szybko na forum :D U mnie za oknem okropna pogoda, nikomu się nie chciało wstawać. Moja wga tym rzem pokochała 79, pokazuje lbo troszkę więcej, a dzisij pokazała 200g mniej. Ciekawe co będzie jutro. Pozdrawiam Wszystkich i zyczę miłego dnia :lol:

Michasiu, święte słowa, rzeczywiście to niełatwe utrzymywć dietę, jeśli nie ma spektakularnych sukcesów, ale pewnie, że się nie damy :D Powodzenia na inspekcji, trzymm kciuki. Tryolcia, śliczne zdjęcie Benek, nie tylko Maho ma długie pazury, Ty też napomykałaś o urodzinach, a że to 40-te to na pewno wiem od Ciebie, więc nie zwalaj na dziecko :lol: Miłego wieczoru życzę wszystkim :lol:

Witam wszystkich :) Wczoraj forum nie było zbyt rozmowne, ale mam nadzieję, że wraz z nowym tygodniem wszystko wróci do normy. U mnie waga oczywiście stoi, wczoraj zjadłam trochę winogronek, może dlatego. Ale niespecjalnie żałuję, bo od razu pognałam do kibelka, co było mi bardzo potrzebne :) Życzę wszystkim miłego dni i dużo determinacji w walce z kilogramami :-)

Witajcie wszyscy :) Niedługo znowu będę pisała tylko do pań, bo panowie tylko się przywitali i zniknęli jak meteoryty. Witaj Julka, zyczę Ci powodzenia i wytrwałości :) Babcia Magda wszystko Ci napisała o oleju parafinowym, więc nie będę się powtarzać Rady Jugin są na pewno bezcenne,ale ja ich nie mogę tak do końca zastosować, bo będę się odchudzać znacznie dłużej od Ciebie Babciu Magdo, więc nie dałabym rady jeść przez taki długi czas tylko mięso. Ja tę dietę traktuję jako nowy sposób jedzenia i cieszę się, że przy okazji chudnę. Nie mam oszałamiających rezultatów, ale jestem zadowolona i nie męczę się. Nabiał jest dla mnie bardzo ważny i nawet jeśli mój czas dojścia do wymarzonej wagi będzie dłuższy niż przecietnie, to biorę to pod uwagę. Życzę wszystkim miłego dnia. Jeśli z oknem u Was jest takie piękne słońce jk u mnie to gratuluję. :-)

Witam u schyłku dnia :-) Ja też dzisiaj tak jak Maragrete głównie dzień spędzałam na dworze, bo zajmowałam się roślinkami w ogrodzie. Pogoda była naprawdę śliczna, tylko chłód wieczoru dosyć przejmujący. Kasiu, jeśli chodzi o ubrania, to jestem zchwycona, bo zdecydowanie duża ilość lepiej pasuje i wygląda niż te ponad 10kg temu, kilka rzeczy kupiłam sobie na Allegro, ale wybierałm tanie, bo przecież to nie jest moj ostateczna waga :) . Dzisiaj zwłaszcza jak się pochylałam w ogródku, to miałam wrazenie, że zgubię spodnie, bo do prac brudzących chodzę w tych za dużych :-D Michasiu, bardzo ładny avatarek, a kwiatki protalowe bardzo udane :)

Delfinko, serdecznie gratuluję, to Ty jesteś prymuską :)

Witam wszystkich w piękny, słoneczny ranek :) Wczoraj był na forum dzień smuteczków, mam nadzieję, że dzisiaj wszystko wróci do normy :) Życzę miłego dnia :-)

Benek, nie wiem kiedy masz swoją wspaniałą okrągłą rocznicę, ale składam Ci dzisiaj najserdeczniejsze życzenia spełnienia wszystkich marzeń :) :) :-) [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE]

Delfinko, trzymanie kciuków masz jak w banku i na pewno zdasz :-) Polu miło, ze się odezwałaś, pozdrawiam Ciebie serdecznie :-D witaj Ostatnia Szanso :) , pisz coś do nas częściej :-)

Czekam Maragrete, czekam i paznokcie zagryzam, bo mi tort protalowo-imprezowy koło nosa przechodzi, a ja konczę tydzień samych białek, więc coś by się zjadło pyszniutkiego :) Życzę Ci z całego serca, żebyś jak najszybciej miała te połowinki, bo za 2 dni bez grzeszku sie należą i już :-)

Pa Anulka, z tym chwaleniem to różnie może być. Ale Tobie życzę, żebyś cały poniedziałek się chwaliła i może nas też przy okazji :)

No to pa Juggin, trzymaj się w weekend, bo pewnie nie jest Ci lekko, ale warto rzucić palenie :-) Powodzenia!

Bardzo dziękujemy Panie Marcinie, bo właśnie dzięki temu mamy porządek na tych wątkach. Pozdrawiam :)

Witam Panie i Panów :) U mnie waga bez zmin, ale z lekką tendencją spadkową. Mam nadzieję, że jutro mi się utrwali. Marudko, to wspniale, że się tak spełniasz w sportach zimowych. Ja niestety nie znalazłam nic zimą, co by mnie szczególnie pociągało, więc zimą mniej się ruszam niż latem i też nie lubię jak jest ślisko. Pozdrawim wszystkich i zwłaszcza tym na przestojach życzę spadków :) Miłego dnia :-)

Jusiu, Synusiowi zdrówka, a Mamusi lecącej wagi Pozdrawiam :-) Anitko, dobrze, że się odezwałaś, bo Cię nie było przez kilka dni. Delfinko, co Ty znowu narozrabiałaś. Spowiadaj się i to szybko. Egzaminy są stresujące, ale dieta też potrzebuje uwagi, więc lepiej z nią nie igraj :) Troszkę się martwię, bo Kamylka się nie odzywa, mam nadzieję, że nie przejada stresu. No i Muszka gdzieś się zapodziała. :)

Gratuluję Balbinko :) A co zrobiłaś z wgą wredotą, orzez którą Juggin mało się nie nabawiła jakiejś choroby? :)

Witaj zaDuży :-) Życzę Ci powodzenia i wytrwalości na naszej wspaniałej diecie :-D Mam do Ciebie prośbę, żebyś "nie zaśmiecał" wątków z przepisami i z produktmi dozwolonymi pytaniami. Wszelkie wątpliwości wyjaśniamy sobie na głównym wątku, czyli tutaj. Jeśli chodzi o serek homogenizowany, to w produktach dozwolonych są chyba 2 zdjęcia serków. Ja kupuję serek Ostrowia i sieciowy Auchan właśnie w Auchan. Nie wiem jakie masz dostępne sklepy w okolicy. Jeśli chodzi o kefir z owocami to jest to produkt tolerowany, bo ilości cukry i owoców ma znikome sądząc po parametrach. Pozdrawiam :)