Skocz do zawartości

martuska71

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    205
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez martuska71

  1. Dziewczyny co wy jakies takie naladowane ujemnie,mamy lato-sukienki do gory i pokazywac opalone uda,smiac sie i bawic i zero biadolenia ,bedzie dobrze bo ma byc-to moja dewiza a musze dodac,ze jestem zyciowa optymistka i im jest gorzej to bardziej brne do przodu. :-D no nie powiem mam zle dni ale od czego ma sie przyjaciol ???
  2. Bo najtrodniej znalezc w tlumie,druga bratnia dusze ktora cie zrozumie,a od tego masz nas ja zawsze sluze rada i pomoca chodz rozumow nie pozjadalam :-D
  3. Oj Poluniu,nie mow tego glosno a noz jutro oczaruje cie jakis ksiaze na "bialym koniu" :-D
  4. Dziewczyny sama nie moge jesc takich rzeczy,ale lece zrobic nalesniki bo mnie energia jakas nadziemska roznosi :-D szkoda,ze daleko od siebie mieszkamy bo czuje ze moglabym wam dzis posprzatac,poprac,poprasowac i to byloby za malo hahaha :-D caluski,pozdrowiam protalinki to sa fajne dziewczynki :D :D :grin:
  5. Mam nadzieje,ze lubi :-D :-D :-D
  6. Do-Dunia naprawde mi przykro,ze sie meczysz dziewczyno ale musisz byc silna ja wiem ze latwiej powiedziec,ale musisz wiedziec ze zaden facet nie jest wart twoich lez, dlatego nigdy wiecej nie szukaj,nie pytaj i nie dowiaduj sie o niego.Buziaczki
  7. To dupek (przepraszam) nie prawdziwy facet mialas prawdziwe szczescie dziewczyno,ze zwinal unieszczesliwiac kogos innego,jestes za dobra dla niego,a co do grubej oj to bardzo sie mylisz bo moj facet mowi,ze odchodzi jak za bardzo schudne i pojdzie szukac pulchnej bo u niego kobieta(to jego ulubione powiedzenie)musi miec plecy jak tytanik,inne go nie kreca :-D :-D :-D
  8. Witam was dziewczynki :-D dzis 6 dzien diety jeszcze nie wazylam sie,zrobie to w poniedzialek bo wlasnie wtedy dojda warzywka i napisze ile udalo mi sie odparowac :-D Dziewczyny dzis gdy marudzilam przy 17-letnim siostrzencu,ze gruba jestem itp,itd,itp,chlopak madry powiedzial te slowa ;ciociu nie przesadzaj wygladasz dobrze,a co z tych kobiet patykow,,, no musze przyznac ze poczciwy chlopaczyna podniosl mnie na duchu co wcale nie oznacza,ze wymiekam przy maloletnim pochlepcu nic z tego robie to dla siebie dla zdrowia i wcale nie mam wygorowanych zadan chce dotrzec do mety a bedzie nia cale 80 kg w tym bede czula sie dobrze wiem o tym i to mi wystarczy.
  9. Kochana Do-Do,nie potrzebnie szukasz go na portalach zostaw i przekresl tego faceta zapewne nie jest Ciebie wart,jestem tego pewna i rozejzyj sie do okola swiat nie sklada sie z jednego faceta.Powinnas sie cieszyc i zorganizowac impreze z tej okazji bo dzieki temu ktos wartosciowy czeka napewno na ciebie i odnajdzie cie gdy tylko twoje serce bedzie otwarte.Pozdrawiam cie serdecznie i prosze nie nakrecaj sie znajdz dobre strony tej sytuacji,nie wiem czy masz dzieci??? ale jesli masz to w nich twa sila to wy tworzycie rodzine!!! :-D
  10. Czesc Princess,a moze ksiezniczko tak po polsku? powiedz mi co to jest surimi bo ja nie mam pojecia o co chodzi sama nie dawno rozpoczelam dietke :-D pozdrawiam
  11. Czesc dziewczyny ja zjawilam sie po calym dniu pokus,wpierw wycieczka historycza to bylo ok,ale potem restauracja oj jak bardzo mialam ochote na strogonowa ktorym moj luby zapychal sie ale w koncu wybralam wolowine z grilla i caly dzbanek wody z lodem i cytryna,ale bylo bardzo trodno przesiedziec w takim miejscu, gdzie 1000 zapachow w okolo.Wzielam wiec jeszcze cole light bo cos pamietalam ze niby moge co do wody mineralnej to ja akurat pije duzo i zawsze od zawsze.A teraz jestem zadowolona z siebie ,ze dalam rade i oparlam sie pokusie bo jak tylko sobie raz pozwole to i napewno drugi raz bedzie. :-D SLIWECZKO z tym rowerem to straszna praca ale tylko na poczatku potem coraz latwiej i lzej,a efekty super nogi zrobia sie silne nie znaczy to ze umiesnione ale nie odczujesz wysokich schodow,przysiadow itp,ja polecam bo sama sprobowalam chodz nigdy wczesniej nie jezdzilam i czuje ogromna roznice. :-D
  12. Czy naprawde lepiej pic napoje gazowane niz mineralne?
  13. DZIEKUJE SLIWECZKO.Napisz czy cos wyszlo z rowerkiem???
  14. DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA ZYCZENIA !!! Martunia ja sie nie poddaje latwo,a tym bardziej z takim zespolem twardzieli.Pozdrawiam i buziaczki :-D :-D :-D
  15. cholera jasna dopiero 3 dzien,a ja mam podly nastroj zjadlabym chetnie cos czego akurat nie moge :mrgreen: zamiast pojsc na rower siedze nadasana w domu,sama nie wiem czego,jakies skoki nastrojow?,a jak na zlosc wszyscy maja jakis pomysl na cos slodkiego :-D oj,oj,,,Ale sprobuje zaraz cos zaradzic,moze zimny prysznic i kawa ? czy wy dziewczeta mialyscie podobne problemy,jak je rozwiazywalyscie ? prosze o rade.MARTUSIU 1 WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W DNIU IMIENIN zyczy imienniczka.
  16. Witam wszystkie kolezanki sympatyczne i milego dnia zycze.SLIWECZKO idz na rower ale nie przeciazaj sie jesli juz dawno nie bylas bo zakwasy murowane i koniecznie wez ze soba wode.Wczoraj pilam jak szalona 6 litrow plynow i co 10 min. w-c,nawet zakupy musialam zaczynac w kazdym sklepie od znalezienia lazienki :) Dzis 3 dzien mego debiutu :mrgreen: i tak na oko to wygladam na jakies 80 kg.hahaha :-D ale powaznie -3 kg.w dol, jest dobrze i nawet poty obfite minely zaczelam docierac z propozycja tej diety do maniaczek silowni bo szkoda mi kobitek,ciagle zmeczone kupe kasy wydaja a od roku efekty marniusienkie i jakies takie szare wiecznie glodne i zle chodza.Wy za to dziewczynki roztryskane energia rzutujecie, az na moje tlo komputera czego Wam i sobie zycze :) :) :D
  17. Moim skromnym zdanien,nie powinnas sie wazyc codziennie ale raz w tygodniu bo inaczej jestes sflustrowana nie widzac oczywistych wynikow,pozdrawiam :mrgreen: ale nie ma mowy o poddawaniu sie napewno juz wiele zyskalas,,,
  18. Hej kobietki mam pytanko,dzis 2 (dopiero) dzien na dietce oczywiscie proteinowej,wszystko jest ok,ale stanelam na wadze popoludniu i ona mi pokazuje 2 kg.mniej,ale to chyba nie mozliwe,nie jest goraco u mnie wrecz chlodno,a mi pot strumieniem leci po plecach co jest? czy to tak aby napewno jest dobrze? :mrgreen:
  19. Sliweczko zza tego krzaczka wygladasz jak motylek,a co do "prawdziwych" kobitek to i ja do ciebie dolaczam :) ale co do roweru to sie mylisz owszem na poczatku wszystko zgrzyta i piszczy nawet lekotka w kolanach,ale potrzeba 2-3 tyg,teraz wjezdzam na gorki na 4 przezutce co dla mnie jest wyczynem bo wczesniej rower poprostu prowadzalam :) przemoglam sie zadnych wykretow codziennie staram sie jezdzic robie 6 km,to nie wiele ale postawilam na zdrowie i co najwazniejsze zaczelam sie ruszac, bo ruszanie sie w domu ni jak nie mozna porownac z ruchem na swiezym powietrzu,aktywnym.Naprawde zupelnie inaczej sie czuje i zaczelam lubic ten wysilek ktory juz nie jest az taki uciazliwy,widocznie musialabyc bardzo zasiedziala :) Jezdzimy cala rodzinka no czasem najmlodsza corunia wymiekka ma 6 lat.Powiem wiecej kiedys mialam problem z zawiazaniem dziecku np.sznurowki w butach teraz moge na kucaka przestac bardzo dlugo,miesnie nog wzmocnily sie bardzo,kregoslup przestal bolec a mam z nim problem od 6 lat,co przy moim bolu kregoslupa i nadwadze-bieganie zupelnie odpada i dobrze bo nie lubie :-D
  20. Witam wszystkie kobitki :mrgreen: dziekuje jeszcze raz za instrukcje obslugi suwaczkow.MARUDKO powiem ci ze ja osobiscie nie lubie cwiczen i naprawde nie wiem czy bieganie jest dobre,obciaza stawy,kregoslup i ma ta wade ze malo kto jest tak zdyscyplinowany ze biega dluzej niz miesiac.Polecam rower jest najlepsza opcja,a gdy przyjda dlugie jesienne dni rower stacjonarny i stoper ale tylko wtedy gdy nie pada,chyba kazdy sie ze mna zgodzi ze ruch na swiezym powietrzu jest jak najbardziej wskazany,,, :) Dzis zaczynam 2 dzien maratonu bialkowego,wczoraj dzieki POLI poczytalam lekturke naszego madrego Doktorka i dowiedzialam sie wielu interesujacych rzeczy,wyobrazenie moje o dietce wzroslo :-D Cieszy mnie fakt,ze mozna duzo nawet trzeba pic wody zawsze nalezalam do smokow wawelskich i potrafie wypic dziennie 5 litrow wody,a do czestego odwiedzania lazienki przyzwyczailam sie bo woda to cos co uwielbiam zadnych innych no oprocz zielonej herbaty i kawy,plynow nie pijam.Ciesze sie bardzo z WASZYCH osiagniec dziewczyny,a ktora z was zrzucila najwiecej balastru? bo czytalam ze osoby z wieksza nadwaga w pierwszym etapie wiecej traca-i to jest logiczne,zobaczymy jak bedzie najwazniejsze ze nie chodze glodna spac. :) pozdrawiam
  21. dziewczyny powiedzcie co zrobic jak mam suwaczka w prywatnym notatniku,czy moge go jakos sprowadzic na wlasciwy tor? :mrgreen:
  22. Poluniu,dziekuje bardzo za przeslany tekst chetnie poczytam :mrgreen: :-D :) Dzis 1 dzien nie jest zle,ale chce zapytac czy mozna jesc rybe usmazona ale bez dodatku jakiegokolwiek tluszczu? tak ogolnie to nie wiem co mam jesc jakos tak dziwnie bez chlebka i kartofelka potrzebuje paru dni zeby sie przestawic mam nadzieje ze bedzie dobrze :) bo przyklad mam z was kochane MOTYLKOWO.Pozdrawiam
  23. Witam wszystkie poranne ptaszki.Wczoraj conajmniej 2 godz.spedzilam przy suwaczkach bo nie moge skopiowac bbcode,czegoz nie probowalam i tak nic ani drgnie sama juz nie wiem te komputery sa jakies zacofane powinny czytac w myslach hehe :-D ale jeszcze sprobuje bo tak latwo sie nie poddaje.Od kiedy dzieci maja wakacje sypiam dlugo bo wieczorkiem lubie troche poczytac jak juz zaczne schodzi do 1,2 w nocy.Codziennie rano zastanawiam sie co robic danego dnia,domatorem nie jestem telewizor okazjonalnie,ogolnie jestem typem "wloczykija" ale widocznie to wszystko za malo,a przyjemnosci za duzo,odstawilam slodycze zupelnie bo one uzalezniaja a bardzo sie balam,ze jak rzuce palenie zaczne tyc,ale od 2 miesiecy nie przytylam ani grama :) ale tez i nie schudlam :mrgreen: .Dzis w poniedzialek zaczynam dietke i zastanawiam sie co zjesc??? Moja paskudna waga to cale 100 kg,nigdy tyle nie wazylam no owszem 93kg,ale to byl szczyt,a potem zrezygnowalam z pracy i mam ten luksus,ze moge zajmowac sie moja gromadka i domem.Wiecie dziewczyny jak to jest gdy przychodzi dluga jesien,coraz mniej ruchu,wiecej przyjemnosci i oto efekt.Jak tak sie zastanowie to od zawsze chcialam schudnac choc kiedys nie potrzebowalam potem juz tak,ale nie kontrolowalam tego wogole,raz ograniczylam jedzonko i owszem schudlam 8 kg,w 2 miesiace ale noce byly straszne kiszki blagaly na kolanach chociaz o malusienka dawke jedzonka :) i zaczelo sie od poczatku,potrzebowalam 5 lat zeby wyrownac a potem przescignac swoja wage,ale mam tego dosc owszem wieloryby sa pieknymi ssakami ale ja wole motyle :) :D :-D pozdrawiam serdecznie wszystkie was Motylki i zycze milego latania :-D :-D :D
  24. Sprawdzilam,ale nic nie mam :mrgreen:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.