Skocz do zawartości

sandra33

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    663
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez sandra33

  1. witam wszystkich)) goscie pojechali do sklpu wiec ma chwilke wytchnieia:)) starm sie nadczytac szybko nadleglosci ale od razu odpisze kartofelce)) kartofelko ja mam 153!!!! jestem malenka i niestety przy 53 wcale nie jestem filigranowa:))przy 50 wygladam ok.Przy wysokich ludziach 3kg zapewne nie robi roznicy ale przy moim metr 50 w kapeluszu kazdy dodatkowy nad 50 zaczyna byc widoczny:/ i naprawde nie przesadzam bo kosciste figury nie sa w moim typie ale chce sie pozbyc raz na zawsze pulchnosci i nie wracac do niej. Kurcze goscie przywiezli mi moich ulubionych wiselek, zna ktos z Was te czekoladki????uwielbiam je, ale zakopalam gleboko w lodowce i poczekam do swiat:)))
  2. Dzien dobry wszystkim:) ja wlasnie po kawce i porcji pysznego serniczka Jusi, ktory mimo totalnego zapadniecia(studzilam jak przykazano) smakowo rewelacja.Tak mnie wzielo wczoraj na slodkie, ze zakupilam w koncu ten poltlusty twarog bo chudego nigdzie nie ma...serki tez tylko Danio, bo chudych nie ma:/ no i upichcilam sernik i z tego co zostalo sniezna owce Nuty i wszystko przepyszne:)))) Troche mi sie ciezko pisze bo moj ''syneczek'' pierwszy przylepiec swiata juz mi na kolanach siedzi i sie lasi:))nie wiem co sie mojemu kotu z wiekiem dzieje ale im starszy tym bardziej ''kluskowaty'' a ma 5 lat:) Pobieglam sie zwazyc i nadal 53 choc na innej wadze(tej starszej) 54 i badz tu madry:( No nic trzeba sie wziac za ogarnianie domku,dzis goscie przyjezdzaja, wiec pozdrawiam wszystkich!!!!
  3. Tez sie juz doczekac nie moge, przynajmniej bede mogla kolacje wigilijna zjesc w ramach jednej z 2 uczt w tygodniu:))) Mam to samo:) ''pichce''od niedawna i nawet mi wychodzi:)tyle, ze brak doswiadczenia jeszcze robi swoje:/
  4. za 40 min koncze prace, mam nadzieje, ze zdaze jeszcze do polskiego sklepu po skladniki na Twoja owce Nuto:grin: Tak mi sie chce slodkiego, ze masakra jakas:)
  5. prawie wszystkie podane przepisy sa robione z produktow dozwolonych+ewentualne produkty tolerowane-jak np mazeina(skrobia kukurydziana).Niektorzy wymieniaja ja na maczke kukurydziana byc moze dlatego, ze mazeine trudniej dostac.Otreby jemy od II fazy(wsumie dziennie 3 lyzki), niektorzy jedza od I.Serniki robione sa z twarogu chudego,wiec wszystko ok.Zamiast cukru uzywamy slodzika, ktory jest dozwolony.Tak wiec jesli chodzi o przepisy to chyba wszystko w normie:)Tu sie tylko klaniaja umiejetnosci i pomysly kulinarne i mozna czarowac z tego co dozwolone.
  6. dziewczyny pomozcie istnieje w ogole taka opcja jak serek homogenizowany+zelatyna?wyjdzie z tego cos podobnego do sernika na zimno???
  7. no wiec start diety 1 pazdziernik, strata 5kg ogolem i w samym pazdzierniku. Strasznie chce mi sie slodkiego, chyba zrobie ten sernik na zimno, serek+zelatyna, brzmi prosto ale co do ciast to nawet najprostsze srednio mi wychodza:)
  8. Dziewczyny a za mna chodzi sernik ale taki najprostszy: znaczy serek homogenizowany + zelatyna bo jestem na bialkowej wiec nie chce dodawac maki, poza tym nie moge dostac chudego twarogu, wszedzie tylko tlusty i poltlusty.W zwiazku z czym pytanko jak to sie ta zelatynke robi? i czy mozna potem na taka ostudzona np mase wylac budyn???
  9. Dzien dobry wszystkim:))) Wlasnie doczytalam 5 stron zaleglosci, oczywiscie w pracy bo w domu nie mam na to czasu.U mnie tez radosc spadkowa bo na ostatnich warzywkowych nie dobralam a wczoraj zwazylam sie po 1wszym bialkowym i zeszlam do 53:) i przy takiej wadze przestaje juz wygladac jak maly pulpet, jeszcze 3 i bedzie b.dobrze a jesli uda mi sie z poczatkowym zamiarem zjechac 5 to bedzie rewelacja.Minal rowny miesiac i jestem 5 do tylutak wiec zostaje przy systemie 5/5 tak jak to od poczatku stosuje. Ktoras z Was kobietki przestrzegala przed soja, troszke sie zmartwilam bo ogolnie stosuje sporo sosu sojowego jako glowna przyprawe i sosik, do tego zawsze na WB robie chinszczyzne z kielkami sojowymi.Proszku do pieczenia tez dodaje codziennie do ciasteczek owsianych jak i tez przyprawe do piernikow. Zrobilam tez zakup w postaci teflonowej patelni, z ktorej jestem b.zadowolona bo nie przypala, wczoraj zrobilam jako sadzone i nic sie nie przykleilo. Zrobilam tez golabki, niestety nie wyszly mi za bardzo.Zapomnialam dodac jajko do mielonego z indyka ale i tak mieso bylo dosc mocno zwiazane i twarde, w dodatku za malo przyprawione.To moje drugie golabki w zyciu i stwierdzam, ze to nie jest moja najmocniejsza strona:)nie to co chinszczyzna;) Nuto pisalas, podobnie jak Babcia Magda o wiecznym glodzie na WB, ja mam to samo:)zjem porcje jak dla konia a za pol godziny jestem glodna:) Witam Cie rowniez Wilijko podobnie jak ja chcesz zrzucic okolo8-10 kg, no ja juz teraz tylko 3-5.Pozdrawiam i trzymam kciuki:))) Widze, ze nie tylko podobnie jak ja kociary ale i herbaciary:)))i ja uwielbiam zielona herbatke, glownie sypana taka z herbaciarni, moja ulubiona to jasminowa a i ja mam przesliczny imbryczek:))) Pewnie dziewczyny i Owieczko nie bede miala w tym tyg specjalnie czasu na zagladanie bo mam gosci, rodzinke mojego ukochanego od jutra, pewnie nazwoza mi moich ulubionych slodyczy:))zrobilam zamowienie na wiselki-moje najulubiensze czekoladki i powiedzcie tylko czy mozna je zamrozic bo nie wiem ale jakos mi nie pasuje mrozenie do slodyczy:/ Teraz juz spadam na przerwe, zagladne do was potem i sprobuje zmienic wage na suwaczku:)))
  10. Dobrywieczow wszystkim walczacym:))) Ja 3 dzien WB ale przestalam sie wazyc codziennie, masz racje Owieczko, codzienne wazenie potrafi wkrecic dola.Ja jest mniej to super ale jak wiecej to stan depresyjny.Postanowilam wazyc sie tylko na koniec protein czy dam rade, to nie wiem bo wlasnie ciekawosc:))) Nuto ja tez spodziewalam sie bardziej spektakularnego spadania wagi, miesiac czasu juz prawie a tu tylko 4 kg do tego pewnie warzywa znowu mi dobieraja...sama nie wiem juz na czym ta dieta polega bo niektorzy strasznie szybko chudna a u niektorych tak dlugo to trwa.Ja kiedys potrafilam chudnac do 2 kg na tydz jak sie postaralam, w tym roku moj''los'' sie zbuntowal, ostatnio w maju zastosowalam diete polegajaca praktycznie na nic nie jedzeniu i szlo mi b opornie,caly miesiac prawie nic nie jadlam, zrzucilam okolo 5kg, po czym zaczelam jesc ''po swojemu''i po pol miesiaca wrocilam do stanu przed. Nie pamietam, ktora z dziewczat pisala, ze wpierw zastosowala mieska i przybrala po czym zmienila metode na bardziej nabialowa i spadla.Chyba wlasnie trzeba sprobowac metodami prob i bledow raz tak raz siak, jak teraz po WB przejde na proteinki to sprobuje byc taka zasadnicza jak przy uderzeniowce, teraz uzywam sporo slodzika i zastanawiam sie czy to moze szkodzic, jakos nie moge w to uwierzyc ,ze slodkie a nie tuczy:)
  11. Nuto dodam, ze syneczek(na imie ma Kiciek:) ma jeszcze czarny ogon, ktory wyglada jak doczepiony:))) Chetnie podziele sie moja chinszczyzna, choc nie jestem zbyt doswiadczona kucharka, bo gotuje zaledwie od marca:)))po prostu zycie dalo mi prezent w postaci mojej polowki, dla ktorego chce gotowac i w koncu sprawia mi to radosc i przyjemnosc.Wczesniej(juz kiedys wspominalam)bylam w dlugoletnim zwiazku, w ktorym chyba nie przesadze jesli przyznam sie ,ze bylam traktowana jak smiec i caly dom w kazdym szczegole byl na moich barkach, wiec gotowanie sobie z buntu odpuscilam.Ale to tak na marginesie, z wami babkami moge sie troszke podzielic swoim zyciem. Wiec moja chinszczyzne robie tak:): -tne w kosteczke piersi, marynuje w przyprawach(papryka,czosnek,grilowa,sos sojowy),dusze na patelni na sosie sojowym dolewajac wody, nastepnie wrzucam cebule, i potem kolejno pieczarki, paryke, chili, kielki sojowe, kapuste pekinska, wszystko caly czas dusze dolewajac sosu sojowego i wody.Proste, szybkie i pyszne:)
  12. Witam Cie:)zaczelas tak samo jak ja, 1wszego i tak zjechalas wiecej ode mnie, czego gratuluje.Wiesz jesli chodzi o jojo to mysle, takie ryzyko istnieje zawsze- mniejsze czy wieksze i w sporej mierze zalezy od nas.Jesli po zakonczeniu diety wrocimy do starych nawykow- wysoko tluszczowego i weglowodanowego jedzenia, podjadanie w nocy itp itd to chyba nie ma mocnych na tych, ktorzy mimo wszystko tendencje do tycia maja.Ja mysle, ze sporym sukcesem i celem tej diety jest zmiana nawykow zywieniowych w czasie jej dosc dlugiego trwania.Ci, ktorzy nie musza sie martwic swoja waga- jedza czego i kiedy dusza zapragnie bez zadnych konsekwensji- taka juz ich genetyczna uroda- tak mi sie przynajmniej zdaje sadzac po moich chudych znajomych, ktorzy potrafia konia z kopytami wciagnac.My niestety chyba juz cale zycie bedziemy musieli uwazac na siebie...
  13. chyba sie udalo z suwaczkiem:)))sama zrobilam:)jestem z siebie dumna:)))
  14. Ach dziewczyny i owieczko:) w koncu widac mojego ''syneczka'';) prawda, ze sliczny?;) polowka mi pomogl i obiecal tez zajac sie suwaczkiem:))) U mnie zmienia zawsze 1 do przodu ale jakby nie bylo i tak 4kg lost:)od 1-wszego.Denerwuje mnie tylko to, ze nikt mi np nie mowi ''ale schudlas'', w koncu 4kg to juz chyba widac, nie? Dzis narobilam sobie mojej ulubionej chinszczyzny, ale pyyyyszna wyszla:)od czw mam wolne wiec pewnie zrobie golabki, swoja droga Nuto dobry pomysl dalas ze zmieleniem mieska w blenderze, nie wpadlam na to;)
  15. Dziewczyny nie wiem co robie nie tak ale wstawilam zdjecie w profilu i go nie widac:/ jak wchodze w swoj profil-to jest widoczne, natomiast na forum go nie widac.Nie wiem o co chodzi, moze ktos cos doradzi???
  16. Dzien dobry wszystkim:)))odespalam nocke, niestety pospalam tylko 6 godz, sen jak zwykle przerywany 1000 razy to siku to pic i tak w kolko jak dzieciak:)ja ogolnie duzo pije, szczegolnie w nocy-oddychac przez nos nie potrafie, cala jama gebowa mi zasycha i co godzina male przebudzenie zeby sie nie udusic-trzeba sie napic.Masakra jakas.Szczegolnie na bialkach sen mam do dupy, cala ''zasuszona'' non toper sie budze i pije.No i jak tak sie przebudzilam pobieglam sie zwazyc i waga z 5dnia bialek sie znowu pokazala(jestem teraz po 1wszym warzywnym)lekko ponizej 54.Mam wage z podzialka wiec nie widze niuansow i moze dobrze:)Moje nagrodowe ejeansy, ktore sobie zamowilam beda u mnie w pt:)jak podaje ups.Zamowilam najmniejszy rozmiar i z pewnoscia bede musiala poczekac jeszcze chwile nim sie w nie wcisne. Dziewczyny tak sie zastanawiam co nie tak z koncentratem???uzywacie go na WB???nie pamietam skladu ale wydaje mi sie, ze to tylko pomidory???? Dobra koncze, ide dzis na druga nocke, bede miec 12 godzin zeby do was zagladac.Boze dzieki Ci za taka prace:))) pozdrowionka, kciuki dla wszystkich!!!!!
  17. Malinko a tak w ogole pomijajac gorzkosc bezow to wyszly Ci one???ja robilam i z wierzchu byly chrupkie i przyrumienione ale w srodku troche glomzowate a robilam dokladnie wg instrukcji w przepisach..
  18. witam wszystkie dzielne kobietki i dzielnego mezczyzne:))) kolejna nocka w pracy, kolejne nadrabianie zaleglosci na forum. witam cieplutko Kartofelke to niesamowicie przyjazne forum z samymi fajnymi babkami, ktore doradzaja i potrzymuja sie na duchu, na pewno razniej:) stokrotko tez zaczynam sie zastanawiac nad przejsciem 3/3.Juz sobie to wymyslilam, ze pewnie na warzywnej ide 1 do przodu a na bialkowej 2 do tylu wiec jest oki, ale tym razem bylo inaczej, stanelam w miejscu:(((a nawet poszlo mi na wadze 0,5kg do przodu(wazylam sie po ostatnim bialkowym)i dzis bylo mi smutno bo nie poszlo po mojej mysli i nie wiem o co chodzi:((((ale trzymam sie i wytrzymam. Babciu Magdo z Ciebie to niezla agentka:))kolejny raz usmiecham sie przy Twoich postach, musi byc z Ciebie niesamowicie wyluzowana Babcia Magda;) AAA witam tez Owieczke i Mame Mateuszka:)) Nuto wyobrazam sobie jak musisz sie czuc:(jeszcze przed @...w ogole to cale napiecie przedmiesiaczkowe to kara za wszystkie grzechy swiata, ja do czasu mialam juz na 2 tyg przed takie nerwy, ze bez kija nie podchodz.Od pol roku biore yaz i jest lepiej, w sumie to duzo lepiej.Trzymaj sie i moze faktycznie sprobuj 3/3, sama jak napisalam wyzej zastanawiam sie nad nim jesli nic sie nie ruszy.Juz ostatnio wychwalalam diete pod niebiosy i jestem jak ta choragiew na wietrze;)bo tylko jakis zastoj i podskok to mam wszystkiego dosc:/ po prostu liczylam na to,ze w ciagu 1,5 miesiaca osiagne ta wage, ktora chce a tu wyglada na to, ze potrwa to dluzej.No nic wiem, ze trzeba byc cierpliwym:)Dzis pierwszy WB mam za soba, narobilam szaszlykow i salatki, to fakt, ze na WB diety sie nie czuje ale sama bialkowa jest dla mnie ciezka. No nic dziewczyny i juz teraz tez chlopaki pozdrawiam serdecznie:)))
  19. Niby nie grzech gdy stosuje sie jako przyprawe, w sumie postanowilam na samej bialkowej nie grzeszyc niczym zeby miec jak najlepsze efekty.Ja mysle, ze mimo wszystko najlepiej sie dukanowych rad trzymac 5/5 bylo dla tych ktorzy chca do 10 kg schudnac a 3/3 dla tych ktorzy mniej... tak sobie dzis mysle, kurcze jeszcze 25 dni temu wazylam 58 wiec ta dieta naprawde jest fantastyczna:))
  20. Dopisuje sie pod Anulka, Nuto ''podziel''sie golabkami:) w sensie przepisu:) U mnie na ostatni bialkowy waga miedzy 54 a 53,5, jutro mam nadzieje, powinno byc 53:)by znowu kilogram podskoczyc na warzywach.Tak sie chwalilam, ze nie grzesze a wczoraj uleglam pokusie i zjadlam malenki kawaleczek zoltego sera i ze 3 malenkie korniszonki...strasznie chialo mi sie kwasnego bo jakos zamulaja mnie te bialka:) pozdrowionka niedzielne!!!!
  21. Wiem,ze 54 brzmi malo:) ale nie przy 1,50 w kapeluszu:))wiec jeszcze mysle z 3-4 tyg i bedzie ok, bede mogla przechodzic do 3 fazy.Moze De Moniq masz podobnie do mnie, ja tez na warzywkach dobieram 1 kg, po czym na bialkowej 2 wypuszczam, wiec mysle,ze jest to jakas rotacja wody niesamowita ale w efekcie jest jeden utracony na okolo 7-10 dni...tak jak dukan zreszta pisal.Nie jest to chudniecie z predkoscia swiatla ale przynajmniej odbywa sie w sposob nieglodujacy:)pierwszy raz sie tak odchudzam, ze nie gloduje i jestem mega zadowolona bo jak jest sie glodnym to b ciezko odpierac jakiekolwiek pokusy a tu jakos latwiej poki co nie mam ani jednego grzeszka na sumieniu.
  22. Dzien dobry wszystkim kobietkom:))) U mnie 54 wiec na koniec bialkowej licze na 53 i wtedy podskocze z radosci:))) Babciu Magdo gratulejszony i zadzraszczam chlebka i sera, Boooooze jak ja tesknie za serem zoltym, ktory jest moim najulubienszym nabialem.W zwiazku z tym pytanie: mozna jesc zolty odtluszczony?jadacie taki? Nuto ja mam wrazenie, ze Ty jestes z takich co do czasu opornie a jak sie organizm przelamie to polecisz w dol jak z bata strzelil.Zobaczysz. Ja zamowilam juz sobie z interneciku moje nagrodowe jeansy:)))najmniejszy rozmiar:)troche za wczesnie ale bede miec dodatkowa motywacje, ze nagroda czeka w szafie:))) Na moja wioche wyszlo slonce, w koncu po tylu dniach deszczu widze jasne niebo. Dopijam kawke i biore sie za ogarnianie domciu, juz dzis wlasnie ''szwagierce''pisalam, ze gdybym miala wybor chcialabym byc gosposia domowa bo uwielbiam zajmowac sie domem.Do napisania potem, papa
  23. Dzieki za rade:)kiedys miewalam takie skurcze ale dawno temu, od b.dlugiego czasu nie mialam i pojawily sie teraz.Bede musiala te cynki zaczac zazywac bo pije b.duzo- juz tak mam z natury:)w nocy sie budze i pije-potrafie w ciagu jednej nocy wypic nawet pol butelki 1,5 litrowej i tak w kolko- pije i biegam do wc i takim sposobem jestem w pracy niewyspana:) zazdroszcze tego szybkiego chudniecia, podejrzewam, ze tez chudne na warzywach tylko wode zatrzymuje bo bilans i tak jest 1kg na minus:) wlasnie upatrzylam sobie jeansy rurki i kupie je sobie w nagrode jak juz dojde do upragnionej wagi:) pozdrawiam, ale mi smaku na bigosik narobilyscie, bede robic na pn:))))
  24. witam wszystkie protalinki:))) drugi dzien bialkowej zakonczony sukcesem, przybyty kilogram na warzywnej zszedl.Dziwnie to u mnie dziala, bialkowa 2 w tyl,warzywna 1 do przodu, czy ktos jeszcze tak ma???? W nocy obudzil mnie b.silny skurcz lydki, do tego wczoraj i przedwczoraj(2dni bialkowej)mialam bole brzucha takie skurczowe i nie wiem czy to wynik miesiaczki(w zasadzie nigdy nie mam bolow brzucha)czy moze fazy bialkowej.Czy ktoras z was ma skorcze miesni na bialkowej fazie??? dostalam juz rekaw:)a myslalam, ze w irlandii takich cudow nie maja ech zazdroszcze:)ja nawet jak dojde do wymarzonej wagi to nogi nadal mam grube i te kolana bulowate:/ ja pamietam,ze kapusta kiszona ma ta sama flore bakteryjna co kefiry wiec jest dosc zdrowa...co do soli...sama nie wiem ale troche nie zaszkodzi na pewno. Pozdrawiam z rana i bede jeszcze w ciagu dnia wpadac do Was:)dzis ostatni dzien w pracy w sensie przed weekendem, marze o jutrzejszym spaniu do poludnia a tu sie dowiaduje, ze mam jutro przyjsc na nadgodziny a tak mi sie nieeee chceeee...
  25. Ja wlasnie 2gi dzien na bialkowej, pomyslow nie mam co jesc bo ryb nie lubie, mieso tez srednio a juz w ogole takie bez warzyw, zjadlam kolejny dzien pieczone palki od kurczaka i jak pomysle, ze jutro 3 dzien mam te palki jesc to...nie przepadam kobietki za ta bialkowa faza, jem rzeczy, za ktorymi nie przepadam i tylko mysl o tym, ze 5go dnia bedzie mniej na wadze i ze 5 dni to nie tak wiele trzyma mnie przy niej. Wczoraj narobilam bezow ale chyba trzymalam je za krotko w piekarniku przy zbyt wysokiej temp bo z wierzchu sie zarumienily a w srodku byly jeszcze glomzowate.Pieklam okolo 20min w 180st.I tak sie zastanawiam jak jest z tym slodzikiem bo go dosc sporo uzywam, wydaje mi sie, ze Dukan nie wyznaczal limitu...dziewczyny jak to jest? Nutko powrotu do zdrowia i przede wszystkimzdania egzaminu!!! Dziewczyny dzieki jeszcze raz za wszystkie ''gratulejszony'';) Amazoneczko a jaka prace dostalas? tak z ciekawosci pytam, jesli mozna:))) chcialabym po moim kontrakcie wrocic do pl ale boje sie, ze nic nie znajde wlasnie...wyjezdzalam w momencie kiedy w pl bylo chyba najgorzej jak moglo byc, nie raz mialam momenty, ze jadlam ziemniaki smazone przez tygodnie bo kasy nie bylo i strasznie sie boje, ze moglabym wrocic do takiej rzeczywistosci:( no cos tu tez nie jest juz za rozowo, masa ludzi stracila prace na skutek kryzysu i tez ciezko o prace...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.