Skocz do zawartości

motylek8787

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    167
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez motylek8787

  1. Witam Słonecznie! U nas całą noc sypało a obudziło mnie piękne słońce. I tak problem bo wszystko zasypane a ja muszę na rozmowę jechać. Będzie trzeba uważać :? Co do butów...też mam głupi rozmiar który ciężko dostać 38,5...najczęściej kupuję na allegro :D A co do wagi u mnie dzisiaj -0.4 kg :) więc ruszyło się troszkę. Miłego dnia życzę!
  2. Nie możesz się poddać! Jesteśmy z Tobą Anula! Będzie git!!
  3. Myślę, że ok o ile nie chodziłaś głodna. Najważniejsze to żebyś jadła takie ilości aby nie być głodnym. A ten tuńczyk mam nadzieję, że w sosie własnym? ;>
  4. Przyzwyczaisz się, am tak samo. Proponuje ważyć się tylko na białkach (sam Dukan mówił, że dopiero wtedy zobaczysz jaka jest Twoja rzeczywista waga), warzywa zazwyczaj zatrzymują wodę i dlatego waga może się wahać. Tak samo jest przy @ kilka dni wcześniej waga zazwyczaj skacze do góry takie już mamy uroki. Trzymaj się twardo diety, ogranicz też spożycie soli spróbuj zwiększyć ilość wypijanych płynów i powinno być ok. Powodzenia w dalszym dietkowaniu!
  5. Śliweczko gratuluję teraz pewnie znowu z górki pójdzie :) Jedna z dziewczyn tu wspomniała o skaczącej wadze :D możemy podać sobie rękę,,, u mnie to samo, jak już mam dość wkurzania się to chowam wagę :mrgreen: i się na nią obrażam a wtedy ona zazwyczaj mięknie i pokazuje mniej :mrgreen:
  6. Oczywiście Gogi że się uda! Nawet nie myśl inaczej! Anulka współczuje z utratą pracy...coraz nas więcej bez pracy widzę. Ale tak jak dziewczyny mówiły nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. W końcu damy radę i nas docenią. Wszystkim dziewczynom gratuluję spadków i przesuwania dziurek w paskach...w sobotę mam imprezę karnawałową i martwię się że moja ulubiona sukienka może być za duża :D a nie mam odwagi iść jej przymierzyć...ani kasy jakby co żeby kupić nową...najwyżej trzeba będzie coś wymyślić :) Martusia a próbowałaś termofor? Mi pomaga aulin (ale to na receptę) + herbata z rumianku (uspokaja, rozluźnia) + ciepły termofor na brzuch...a zazwyczaj też chodzę po ścianach z bólu i mam kilka dni z głowy...buu faceci też powinni tak cierpieć! :lol: :twisted: :lol: Śniło mi się dzisiaj że jestem w ciąży...odczytałam z sennika że to zapowiedź pozytywnych zmian..może warto to uwierzyć...:mrgreen: może coś się w końcu zmieni...-> to tak poza tematem trochę ale tak mi wpadło na myśl :mrgreen: Wszystkim dziewczynom zmagającym się z chorobą - powrotów do zdrowia i to szybkich życzę! Pozdrawiam ciepło :mrgreen:
  7. Dziewczyny może Wy coś wiecie na temat budowy kośćca, Interesuje mnie jak poznać jaki mamy typ, grubokościste czy inne...bo nie mogę znaleźć konkretnego info...
  8. Kusisz nas tu tym winem...a raczej wątpię by w PL było dostępne :) ... A co do kurczaka...wspaniały prawda? mogłabym non-stop go jeść :D
  9. Witajcie dziewczyny :mrgreen: Kolejny dzień spędzony na rozmowach o pracę i wysyłaniu CV...tragedia i wszędzie te texty: "zadzwonimy". Poza tym będąc w sobotę u teściowej dostałam burę że jeszcze na diecie jestem, i że mam już nie chudnąć a jeszcze mi tyle brakuje do idealnej wagi...i wymarzonego rozmiaru 36... Ryyynce opadają że tak powiem :) Campari gratuluję tego mega tortu...wyglądał wspaniale i musiał tak samo smakować. Gratuluję też wszystkich spadków :D u mnie znów waga stoi...trudno wezmę ją na przeczekanie jak ostatnio :mrgreen: Pozdrawiam Was
  10. Gochna na pewno zaraz Ci zginie to co "przybyło" bo to pewnie woda więc się nie przejmuj :mrgreen: na pewno nie stało się to przez te pół kieliszka wina :) Tak w ogóle to witam niedzielnie :mrgreen: gratuluję spadków, chorym szybkich powrotów do zdrowia! :lol:
  11. No dlatego, że też to przerobiłam to sobie odpuściłam UP :) bo to masakra...i te urzędniczki z dooopy, co to wszystko wiedzą lepiej ;/
  12. W końcu ryba :) tyle że w pomidorach :D Gratuluję tych spadających spodni Campari :mrgreen: Oby tak dalej :mrgreen: A co do poszukiwania pracy...Urząd Pracy = zło -> w moim przypadku to ostateczność kiedy się tam zjawie, zawsze wynajdą najgorsze z możliwych zajęcie i za najmniejsze możliwe pieniądze.
  13. Coś biurowego najlepiej bo kończę za rok studia - adinistrację...ale 2 lata ponad pracowałam na stanowisku specjalisty ds. sprzedaży i teraz mam problem nawet żeby się gdzieś w jakimś butiku zahaczyć...bo specjalistę mam...masakra... W sumie to już mi teraz obojętne...byleby cokolwiek i za normalne pieniądze :)
  14. [b] JA [/b]również choruję na łuszczycę i też zauważyłam lekką poprawę i brak nowych ognisk!!!huuuura!!! [b]Motylku[/b] co stosujesz do smarowania łuszczycy??? może masz jakiś dobry lek??? bo u nas tylko novate-moja pani doktor potrafi zapisać... Nam (bo razem z bratem cierpimy na to tyle że brat ma gorzej i już przechodził 2x leczenie szpitalne) zazwyczaj zapisuje maści robione na receptę w aptece (głównie na bazie salicylanów i kwasu bornego chyba), elocom, Betnovate C te dwa ostatnie doraźnie bo te maści robione są lepsze. No i do kąpieli i do smarowania po kąpieli zapobiegawczo emolium.
  15. Witajcie Dziewczęta :) Taaak,z tą pracą to ja nie wiem...wysyłam te aplikacje i cisza...może coś się w końcu ruszy. U mnie też bezproblemowo - wszystko działa całe szczęście. A co do typów, raczej jestem typem nabiałowym o ile nie jest to serek wiejski z piątnicy bo ten to mi w gardle staje i na sam widok mam odruch wymiotny - chyba mi się przejadł tuż po uderzeniówce :mrgreen: Ja mam łuszczycę...i zauważyłam sporą poprawę bo nawet poznikało mi z łokci gdzie się trzymała twardo nawet po tych wszystkich specyfikach od dermatologa. Skutki są takie że mam bardzo suchą skórę, ale używam balsamu "emolium" polecam! drogie ale pomaga szczególnie na mocno wysuszoną skórę. Ale wiadomo przy łuszczycy jak się ją zaleczy to nigdy nie wiadomo kiedy znowu uderzy. Ale odkąd jestem na Dukanie nie zauważyłam nowych ognisk choroby. Więc gra i buczy :D Dzięki kominkowi sporo oszczędzamy na gazie. Fakt faktem trzeba co dzień ten popiół wybrać, szybę wyczyścić ale w domku mam stale 23 stopnie a rachunki za gaz niziutkie. Co do rozprowadzenia ciepła, robiliśmy je od razu podczas budowy, bo tak nam doradzono, żeby później nie kuć ścian, no i to siedzenie wieczorami przy kominku gdy za oknem śnieg super! A tak w ogóle to ta zima mogła by się już skończyć!!! Nie cierpię jej! A tu znowu śniegu do kolan prawie, wyjechać nigdzie nie idzie bo wszędzie zaspy, lód i barany które myślą że zimowe opony im nieśmiertelność zapewnią...bez komentarza. Pozdrawiam cieplutko :mrgreen:
  16. Ups! To widać chwyciło Cie ostro...wracaj do zdrówka Campari jesteśmy z Tobą :)
  17. Sago no nie wiem czy szybko...mi się strasznie ta waga waha...raz w górę raz w dół...od poniedziałku odstawiłam otręby i jakoś szybciej poleciało (od niedzieli mam białka) nie wiem może się wreszcie coś ruszyło i oby w dobrą stronę :) Dziewczyny nie mam pomysłu na obiad...mam rosół z chudej wołowiny zrobiony...i pierś z kurczaka z której nie wiem co zrobić bo jestem na białkach, a roladka, grillowana czy też kotlecik już mi się przejadło...macie jakiś pomysł?
  18. Witam porannie (?) :) U nas to samo zimno jak diabli ale przynajmniej słońce świeci - zobaczymy jak długo bo wczoraj już zapowiadali ocieplenie i śnieg...Bleee jak ja nie cierpię zimy!!! Wszystkim dziewczynom gratuluję spadków, też wpadłam przesunąć suwaczek (0.5 kg mniej) i lecę sprzątać :D Pozdrawiam
  19. Gochna podpisuję się pod tym co napisałaś obiema rękami! Śnieżynko w razie kolejnych załamek (o ile jeszcze jakiekolwiek będą) wal do nas jak w dym...zawsze pocieszymy! Avatar...no nparwadę świetny film :D szczególnie efekty specjalne...zobaczymy ile oscarów zgarnie :)
  20. Nutko co Ty mówisz! Nogi nogami ale na pewno źle nie wyglądasz :-D wręcz przeciwnie! A co do stroju kąpielowego...jeszcze za zimno by go zakładać a jak przyjdzie pora to nie będziesz już miała na co narzekać :-D :-D :-D Śnieżynko słońce! Nie przejmuj się tym co inni mówią. Sami zazdroszczą albo muszą się na kimś wyżyć...różnie to bywa. Na pewno nie wyglądasz jak potwór przynajmniej Twoja buzia temu przeczy a resztę zanim nabierzesz piękniejszych kształtów niż obecnie posiadasz możesz zamaskować ubraniem. Oglądałaś może ten program "jak dobrze wyglądać nago?" mnie on zawsze na dychu podnosił. Ciesz się na maxa tym czym co do tej pory zdobyłaś, tym co masz. Swoją córunią. Spójrz na nią i wszystkie te czarne myśli powinny odpłynąć! Postanowiłaś zacząć działać i tego się trzymajmy, a reszta...po prostu przyjdzie dzień kiedy to Ty z nich będziesz się śmiać. Przeganiamy te czarne brzydkie myśli i chcę widzieć uśmiech na Twojej buzi!
  21. Ivonko przede wszystkim powtórzyć badania, bo jak to było pół roku temu to wiele się mogło zmienić :D
  22. To dobrze Migota! Martwiłyśmy się już o Ciebie :grin: Wiadomo że jesteś silna babka :D Nutko - fantastycznie wyglądasz :D oby tak dalej :D
  23. No to wracaj do nas jak najszybciej Jusiu :D i oby waga nie miała odwagi drgnąć! :) Powodzenia! Witamy witamy :grin: i życzymy spektakularnych efektów! Jakby Cię dopadł brak motywacji daj znać :D pomożemy. W ogóle to witam Was serdecznie bo mróz na dworze straszny :D Czy mam spadki czy nie nie wiem bo obrażona na wagę jestem nadal. Ale dzisiaj przyjechały moje nowe zamówione dzinsy w rozmiarze 31 :D i nie było problemu by w nie wejść :D miodzio!
  24. Anula! Tyle kg straciłaś i chcesz to zaprzepaścić? Nie można tak :D normalnie bo Cię przed sąd wezwiemy!
  25. Do sałaty np lubię jogurt wymieszać np z sosem w proszku np. Knorr takim gotowym do sałatek. Wychodzi naprawdę dobry :D ewentualnie wszelkie sosy na bazie jogurtu i przypraw :) też wychodzą smaczne i z czystym sumieniem mogę Ci polecić. Co do protomajonezu czy też vinaigrette na bazie oleju parafinowego...nie mam odwagi tego spróbować :grin: jakoś nie umiem sobie wyobrazić tych wrażeń smakowych a później żołądkowych ;D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.