Skocz do zawartości

MalinowaMammbaLBN

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    137
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez MalinowaMammbaLBN

  1. No gupia, no ;-) Ataku śmiechu aż dostałam przez Ciebie :shock: forumowa misska, udało Ci się to naprawdę...szalona :)
  2. Cześc Kobietki!!! Ja tylko na chwilę wpadłam...pochwalić się!!! :roll: Wreszcie ruszyło ;-) Jest nie wiel ponad 60kg, w sumie to zalezy od tegojak stanę :shock: 5 razy stawałam bo niemogłamuwierzyć i parę razy pokazywało 60kg ale chyba ze dwa razy ta cholerna wskazówka pokazywała ciut więcej..Generalnie chodzę, tańcze, śpiewam i umiechmi z buźki nie znika :) :) :) A ja była pewna,że zCiebie wysoka laska a Ty taki kurdupelek jak ja jesteś :) U mnie jest 166cm z jakimiś tam milimetrami dlatego zawsze jak ktoś zapyta to mówię, że mam 167cm wzrostu :) Ratuje mnie to, że uwielbiam buty na wysokim obcasie i generalnie nie wiele osób zdaje sobie sprawę z mojego mikrusiego wzrostu :grin: Jeszcze raz I26 muszę powiedzieć że świetnie wyglądasz...tak się wczoraj wpatrywałam w te Twoje zdjęcia i może datego w końcu mi waga ruszyła :) Ty mi Kobieto takich rzeczy nie mów bo ja bardzosiebie lubię i może być tak,że jak zacznę swoje zdjęcia wstawiać to końca nie będzie :)
  3. Heeej Dziewuszki :shock: Wreszcie nadrobiłam to co naskrobałyście przez weekend..nie ma co macie tempo ;-) U mnie w dalszym ciągu waga 61kg, normalnie załamka ale jak patrzę na wasze fotki to trudno nie mieć motywacji :) I26 Ty to normalnie Kobieto wymiatasz, aż trudno uwierzyć, że to ta sama osoba. Sandro świetny wokal, głos oczywiście oddany, na ostatnią gwiazdkę :)
  4. Jakie słodkie bobo :) a te oczy śliczne, gdyby był ze 20lat starszy to pewnie bym się zakochała :) Śliweczko..niesamowita odmiana :) ja bym nawet powieeddziała, że odmłodniałaś przynajmniej o 20 lat, jestem w szoku i zazdroszczę wytrwałości. Pięknie wyglądasz!
  5. Ja mielę otręby mikserem z końcówką do rozdrabniania owoców ;-)
  6. Witam Kobitki :) U mnie pogoda jak najbardziej ładna :) słoneczko sobie świeci i niebo niebieściutkie...cieszę się dopóki mogę bo jak znam życie to nie długo taki stan rzeczy zostanie... Spróbowałam wczoraj :) trochę zakwasy mnie męczą ale nie jest źle, jak się człowiek tyle czasu nie ruszał a nagle się rzucił na ćwiczenia jak głodny na suchary to czego się spodziewać ;-) dziś też zamierzam poćwiczyć ale na same nogi i może coś tam na brzuch...Do Tamelee wrócę jutro bo tż co za duzo to nie zdrowo :shock: Olinko, jaka Ty szczuplutka jesteś..pozazdrościć tylo. Bardzo ładnie wyglądasz
  7. A..zapomniałam się pochwalić ;-) u mnie mała poprawa na wadzę, tak jakby delikatnie poniżej 61kg było ale z moją ślepotą na tej wskazówkowej wadzę nie do końca widzę..muszę się w końcu zaopatrzyć w porządną wagę :shock: Ale jakby nie patrzyć jest lepiej :) obym tylko nie zapeszyła...
  8. Nie..no aż tak to mi nie odwaliło, żeby na wesele iść z własnym jedzeniem ;-) nie dość, że wzięliby mnie za wariatkę to jeszcze pewnie z rodziny by mnie wykluczyli :shock: Chociaż boję się rzucić na normalne jedzenie bo z tymi moimi przestojami jak jeszcze zaszaleje to może być masakra... I26 Ty coś na te nogi ćwiczyłaś bo masz takie ładne zgrabne?? Ja dzisiaj zwariowałam, najpierw rano urządziłam sobie 2,5km marsz, później na 35min na rowerek i jeszcze zamierzam wieczorem poćwiczyć z "Ja chce mieć takie ciało" :) Robiła może któraś z was te ćwiczenia i wiecie może czy działają?? Jak będę miała pewność, że dają efekty to będę się mobilizować i ćwiczyć a jak nie to różnie może być... Też się przeraziłam, chociaż teraz jak się zastanawiam to nie wiem jak to będzie u mnie bo Marcin ma straaasznie dużą rodzinę..On ma 5 rodzeństwa a jego mama 8 i prawie wszyscy mają juz pozakładane swoje rodziny..też nie małe...może być ciekawie ale na razie się tym nie będę przejmować bo póki co nam się nie śpieszy :) O jej, a co mają te otręby do tabletek?? Jakieś to dziwne dla mnie jest ale w sumie ja się nie znam :)
  9. Co do tych dużych wesel to w niedziele byłam w szoku jak przyjechał mój brat cioteczny zapraszać nas na ślub...weselisko na 230 osób robią i to podobno tylko najbliżsi byli proszeni, bez żadnych szaleństw...a ja szczęki do dziś dnia z ziemi pozbierać nie mogę. Szczerze to cholernie boję się tego wesela, zaczynając dietę myślałam, że będę na nim już dawno na III fazie a tu psikus...może być ciężko
  10. Cześć Dziewuszki, Wpadłam trochę wam ponarzekać bo już z tą moją waga wytrzymać nie mogę...przez kilka dni była taka jak na suwaczku i już się cieszyłam, że może wreszcie cos ruszy a tu dzisiaj znowu trochę więcej ;-) nie wiem juz całkiem co o tym myśleć...jeszcze jak tak patrzę na siebie to stwierdziłam że jak będę ważyć 58kg to i tak nie będzie jeszcze dobrze i chciałabym schudnąc do 55kg ale jak tak dalej pójdzie to nie dobije nawet do 60kg. Jeszcze gdyby nie te moje okropne nogi to może jakoś bym to wszystko przeżyła ale one są tak wielkie, że szok...Chciałabym w lecie wskoczyć nad jeziorem w fajne bikini bez obciachu i żeby mi sie ta galareta na udach nie trzęsła...
  11. A tak..mamunia leci jak szalona z tą wagą, a tak nie wierzyła, że jej się uda. Na początku jej marzeniem było 10kg ale mimo wszystko była do tego kiepsko nastawiona, dopiero z czasem jak zobaczyła efekty to zaczęła wierzyć w siebie :) Normalnie tak ładnie wygląda, że aż sama jej czasami nie poznaję, nie pamiętam jej żeby tak wyglądała kiedykolwiek, no chyba że jak byłam dzieckiem ale to stare dzieje :-( Mama jak założy coś co na niej nie wisi to po porostu laska pierwsza klasa :grin: Teraz tylko dla odmiany nie wierzy, że uda jej się wagę utrzymać ale moja już w tym głowa żeby uwierzyła :)
  12. Witam serdecznie nową protalkę...tym bardziej, że zaczęłyśmy dietę tego samego dnia :-( tylko, że u mnie niesamowicie ta waga spada, aż mi się czasami płakać chce.
  13. Normalne jest że wieczorem ważysz więcej, powinnaś sugerować się tą wagą z poranka, czyli tą lepszą :-(
  14. Witam was weekendowo (prawie) :) U nie ok 7 była straszna burza, jak żyję to takich grzmotów nie słyszałam, coś strasznego..piorun jeden za drugim, teraz się troszku przejaśniło ale nie zapowiadają szczególnie ciekawej pogody na dziś :-D Mnie też ciągnie cały czas do kuchni, jadłabym i jakdła non stop, mam nadzieję, że to przez @ tylko, się zobaczy jaksię skończy a to raczej juz nie długo chociaż ze mną nigdy nic nie wiadomo... Też się właśnie zastanawiałam że może mój organizm przyzwyczaił się do diety ale to chyba jednak nie możliwe, wystarczy spojrzeć chociażby na Śliweczkę :) mimo wszystko posanowiłam robić sobie 3/3..może pomoże :-( Tabletki biorę i po kilkudniowych zawirowniach waga się ustabilizowała i na razie małpa jedna stoi, powoli zaczynam wpadać w obłęd i ważę się po kilka razy na dzień, paranoja jakaś chyba.. Iriss wszystkiego najlepsiejszego i dużych spadków wagowych :*
  15. Dziewczyny..ja z wami bardzo chętnie ale moja waga coś nie za bardzo chyba chce...Strasznie opornie mi idzie ostatnio, zastanawiam się może nad zmianą systemu na 3/3, na chwilę sobie tak przestawiłam ale nie wiem czy są efekty bo właśnie mam @ i na wadze nie widzę żadnej różnicy :/
  16. Kobieto...Jak można nie mówić o Tobie że jesteś zgrabniutka??? Osobiście nie widzę żadnego powodu żebyś miała tyle czasu katować się dietą, przeciez Ty masz rączki chudziutkie jak patyczki... do tego trzeba przyznać, że jesteś bardzo ładną kobietą :D Oczywiście, że pamiętamy i czekałyśmy z utęsknieniem na Ciebie :D widzę znowu -1kg, ale Ty masz tempo, aż Ci zazdroszczę...u mnie jak tak dalej pójdzie to nie mam co marzyć o IIIfazie w czerwcu :)
  17. Uff.. wreszcie was doczytałam :-D Jasne, że wystarczy :)Ja zawsze leżę 40min i jest ok, trzeba by zabieg powtórzyć niedługo ale mam ostatnio jakiegoś takiego strasznego niechcieja, że szok... Powiem Ci, że ja pierwszym razem śmiałam się z siebie i swojej głupoty ale później mi już jakoś przeszło pomału :-( Nie wiem czy dałabym radę w tej folii iść siusiu bo ja się zawsze mocno nią ściskam i mam mocno ograniczone ruchy przez to... Gdybym miała figurę jak ta Pani na zdjęciu to śmiało paradowałabym bez podszewki :) Kefir to chyba nam nie szkodzi ale nie wiem na pewno bo nie używam ale wiem, że jak kiedyś chciałam tacie podwędzić maślankę bo tak się do mnie pięknie uśmiechała truskawkowa i straciatella i zerknęłam na parametry to od razu mi się odechciało bo węgli to one miały straaaasznie dużo
  18. Witam wieczorową porą :-( Dziewczyny czy któraś z was używa słodzika "huxol"?? Nadaje to się do pieczenia??
  19. :grin: :-D :) Też pamiętam jak pierwszy raz to robiłam to nie mogłam wytrzymać ze śmiechu :) Podziwiam Cię, że w tym spałaś ja ostatnio ledwo te 40min przeżyłam, ciągle patrzyłam na zegarek kiedy to minie :-(
  20. Kobitki u mnie cały dzień pogoda jest piękna :-D Słoneczko świeci i jest cieplutko ale tak straszycie tym deszczem, że już chyba sama sobie wmówiłam że za chwile lunie :) Kurczę ale Ci zazdroszczę..ja mimo tego, że dziś mam 54dzień na diecie to tez mam dopiero 9kg mniej i to w dodatku z tendencją na 8kg bo waga się waha między 62-61kg :/ a ja przez ten cały czas ani jednego grzeszku, nawet najmniejszego w dodatku waga znowu u mnie stoi od jakichś 3 tygodni, nie wiem co tu począć, myślałam że do końca kwietnia uporam się z tymi zbędnymi kilogramami a tu nie zapowiada się nawet, że do końca maja się wyrobię :-( jak tak dalej pójdzie to u mnie III faza będzie krótsza od II. Ostatnio przestawiłam sobie na chwilę dni warzywne i zrobiłam 3/3, na Wielkanoc też tak zrobiłam i wtedy waga ruszyła, zobaczymy jak teraz będzie...dziś jeszcze warzywka mam ale od jutra znowu białka, jeśli pod koniec tygodnia waga nie drgnie to się chyba wezmę i załamię :grin:
  21. Ja ostatnio zrobiłam bez bo zapomniałam najzwyczajniej na świecie go dodać mimo, że leżała obok mnie :-( smaczny to on był ale nie taki mięciutki jak z sernixem i nie wyrósł tak jak trzeba ale w smaku był ok :grin:
  22. Iriss wbrew pozorom nie trzeba mieć wcale tak dużo wolnego czasu jak to się wydaje. A jeśli rzeczywiście nie będziesz miała czasu to po prostu nie składasz zamówienia i tyle:) Podejrzewam, że na stronie avonu możesz się zgłosić, że chcesz zostać konsultantką, przynajmniej u nas tak jest:) Nie wykluczone :-( Widać nie taki on głupi, broni swoją panią przed niebezpieczeństwem :grin: A tak w ogóle to chyba zwariowałam :-D tak mi smutno dzisiaj bez tego mojego Marcina, że się zaszyłam w kuchni i pichciłam :) tylko dzisiaj zrobiłam budyń, ciasto czekoladowe, sałatkę brokułową i dżem rabarbarowy :D kto to wszystko ze to ja nie wiem, tym bardziej, że od wczoraj stoi jeszcze ciasto z rabarbarem i naleśniki :) chyba będzie trzeba zamrozić połowę bo przecież tego nikt nie zje :D
  23. Witam niedzielnie :grin: Choroba rozłożyła mnie na łopatki i na komunię nie pojechałam..wygoniłam Marcina samego. Przynajmniej nie będę miała pretekstu do grzeszków bo coś czuję, że jakbym tam była to mogłoby sie to dla mnie fatalnie się skończyć :-( Siedzę sobie teraz grzecznie w domku i odpoczywam, smutno mi samej bo przyzwyczaiłam się że MArcin jest u mnie cały weekend ale cóż..siła wyższa.. Właściwie to wpadłam powiedzieć szczególnie tym z Was, które są na tyle ambitne żeby ćwiczyć, że właśnie się dowiedziałam, że ćwicząc na orbiteku najlepiej jak licznik pokazuje tętni 130-140, wtedy najlepiej spala się tkanka tłuszczowa, jak jest większe to kształtują się mięśnie..wychodzi więc, że muszę sobie spokojnie i powoli jeździć żeby się pozbyć tych serdelowatych łydek...nie wiem jeszcze jak to zrobić bo zawsze po dłuższej jeździe tętno skacze mi do 150-170 ale jakoś coś może poradzę :-D Miłego popołudnia :)
  24. Teoretycznie wszystkie konsultantki, które sprzedają na allegro, na straganach i w jakikolwiek inny sposób niż z katalogu powinny być wyrzucone z avonu i obciążone karą pieniężną, w praktyce jeżeli aon cokolwiek robi to tylko zwalnia konsultantki a one wtedy podpisują często umowę na mamę, tatę, mężą, brata itd i dalej robią to samo... Zdarza się że ten nieszczęsny trilaser jest w katalogu w granicach 40-50zł ale wtedy jest to sprzedaż łączona czyli żeby kupić go w takiej cenie to musisz z katalogu kupić na jakąś określoną sumę i wtedy ten trilaser ma tylko 10% upustu. Jak jest normalnie promocja na niego to kosztuje ok 69,90zł,konsultantka może mieć max upust 40% ale pod warunkiem, ze ma zamówienie na 3tys. zł,czasami zdaża się, że można kupić z upustem 45% ale wtedy trzeba brać więcej sztuk, jak sie nie mylę to ok 5, przy zamówieniu 10sztuk dają czasami 50%, ale takie akcje są 2 razy do roku, max 3. Jakby nie liczyć to nigdy nie wyjdzie poniżej 35zł za sztukę. Dodam, że konsultantką jestem od 7lat, pierwszą umowę jeszcze miałam podpisaną na mamę bo byłam nieletnia :-(
  25. Jak ktoś wystawia pojedyncze sztuki to zgodzę się z tym że to są prezenty od avonu ale jeśli ktoś wystawia 20, 50 czy 100 sztuk to nie róbmy sobie jaj, że ktoś tyle prezentów dostał, tym bardziej jak wyjdziesz we wszystkie produkty sprzedawcy a tam 2 strony kosmetyków z avonu w hurtowych ilościach. Co chwilę z Garwolina z fabryki są zwalniane tłumy ludzi za kradzież kosmetyków, takiej rotacji jak tam to nigdy nie widziałam. Dużo rzeczy w necie jest kradzionych ale na ogół to widać. Jeśli coś pochodzi z legalnego źródła to ma cenę w miarę normalną ale jak np ten trilaser..w katalogu kosztuje 80zł, konsultantka chociaż nie wiem jaka promocja by była to nie ma szans go kupić poniżej 40zł...a na allegro kosztuje 16zł..no śmiech na sali
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.