-
Postów
2882 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez ina12
-
Basiu jestem nocnym Markiem z przyczyn nie zależnych odemnie i z tego powodu również przebywam mniej przy komputerze. Pozdrawiam
-
Mac witam Ciebie serdecznie i pozdrawiam.
-
Ciechocińska zupa z przepisu Renigliwice.
-
Basiu grenadier to też jest dla nas bardzo smaczna ryba, tylko jest wielka niewiadoma czy nie jest naszpikowana czymś. Zwróć na jedno uwagę, jak będziesz kupować to zapytaj czy podczas smażenia się nie rozchodzą. Kupił mój syn raz w Tesco pangę i jak rozmroziłam to były same wąskie paseczki. Ostatnio w carrfourze chcąc kupić grenadiera zapytałam czy się nie rozchodzi sprzedawczyni odpowiedziała tak rozchodzi się i dostawca kazał informować klientów. Pomyśl Basiu jak bym nie zapytała, to informacji bym nie otrzymała. U mnie do pewnego okresu też będzie gościła miruna. Pozdrawiam
-
Dorotko babci proszę podziękować za przepis. Tobie dziekuję za piękne zdjęcia, ja szczerze zwierzam się że czarnych klusek nie jadłam i nawet o nich nie słyszałam i teraz będę mogła je wypróbować. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.
-
Sernik ten piekłam nie jeden raz, bez polewy i posypywania rodzynkami. Polecam bo jest bardzo smaczny i z czystym sumieniem wystawiam ocenę. Pozdrawiam
-
Na samym początku była biała w sprzedaży a teraz jest i czerwona, ja tylko kupowałam białą. Będę teraz kupowała inne ryby. Latem będę jadła złowione przez mojego syna, a jak nie będą brały to pojedzie się na prywatne łowisko i można kupić pstragi i karpie. Thallia, Basiu i DeLarge dziękuję Wam bardzo, żeby nie Wy to w dalszym ciągu robiłabym potrawę z PANGI. A może zrobić rybę zapiekaną z mintaja albo z morszczuka, co Wy na to? Pozdrawiam
-
Ja piekarnik nastawiam na tradycyjne pieczenie bez termoobiegu. Andy spróbuj w ten sposób napewno babka się uda, sernik też piekę w ten sposób. Pozdrawiam
-
Thallia ja też bardzo lubię pangę, w sprzedaży jest biała i czerwona. Zastanawiam się dlaczego tylko pangę faszerują hormonami a innych ryb nie. Po tej wiadomości będę musiała zrezygnować z kupna, nie mam zamiaru konsumować to co zawiera hormony. Dziękuję i pozdrawiam
-
Golonka w kapuście kiszonej.
-
Przepisy wspaniałe, zdjęcia śliczne, nie ma się co zastanawiać tylko wziaść się za zrobienie tych pyszności, bo smak kulek i tortu narazie jest tylko w wyobraźni. Dziękuję i pozdrawiam
-
Reniu dziękuję za przepis, ale będę miała czym zachwycić gości i moich domowników. Pozdrawiam serdecznie
-
Witaj Thalli, przyjmujemy Ciebie bardzo serdecznie do naszego grona i bardzo dobrze ze trafiłaś do nas. Pozdrawiam serdecznie
-
Elunia potwierdzam jest bardzo kaloryczny.
-
Amelio bułeczki wyszły super. Ewunia bułeczki napewno Tobie się udadzą. Pozdrawiam
-
Jolu witam Ciebie serdecznie, pozdrawiam i zachęcam do wypróbowania dalszych przepisów.
-
kotlet schabowy, ziemniaki i mizeria.
-
Kasiu witaj nie zwarzy się, w taki sposób robi sie sernik gotowany, tylko trzeba to podgrzewać na małym ogniu do zagotowania. Ta warstwa jest naprawdę smaczna. Pozdrawiam
-
Reniu ciasto wyrobione nie jest obmączone i nie trzeba niczym smarować. Wiem że jesteś osobą tak doświadczoną że nie potrzebnie to piszę. Pozdrawiam
-
Ale ma radochę te Twoje ładne dziecko. i to drugie napewno też.
-
Dareks te dekoracje które robisz to są prawdziwe cuda, gratuluję takiego talentu. Ja nie mogę się nadziwić patrząc na te wszystkie piękności. Pozdrawiam
-
Gulasz duszony z papryką czerwoną, zieloną, żółtą, ogórkiem świeżym, kiszonym, plus koncentrat i przyprawy, do tego ryż na sypko.
-
Witaj Reniu, w jakiej temp. pieczesz?, średnia temp. to 150*C - 160*C w takiej powinnaś piec, bo to jest mały wyrób. Wiem dokładnie że po upieczeniu smaruje się wodą dlatego żeby wierzch był świecący, natomiast przed pieczeniem smaruje się wodą jeżeli ciasto jest obmączone, mam na myśli chleb i tak samo w tym przypadku. Przypuszczam ze pieczesz w zbyt wysokiej temp. Pozdrawiam
-
2 szklanki mąki jajko, sól, łyżeczka cukru 3 dag drożdży 3/4 szklanki mleka 2 łyżki oleju lub margaryny 3 - 4 średniej wielkości cebule 1 łyżka cukru 1 łyżka kwaśnej śmietany 2 łyżki żółtego startego sera, sół pieprz tłuszcz do blaszki Zrobić rozczyn, drożdże rozetrzeć z cukrem, dodać makę ( ująć mąkę z przepisu) i tyle mleka żeby była konsystencja mniej więcej gęstej smietany, pozostawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać, dodać rozczyn, olej lub stopioną margarynę, jajko, resztę mleka, szczyptę soli. Wyrobić ciasto, podzielić na 12 - 16 równej wielkości kawałków. Z każdego kawałka uformować kulkę, lekko ją spłaszczyć. Placki ułożyć w dość dużej odległości od siebie na wysmarowanej tłuszczem blaszce. Przykryć ściereczką i pozostawić do wyrośnięcia. Cebulę pokroić w krążki, i podsmażyć krótko na tłuszczu, dodać odrobinę wody i poddusić. Po odparowaniu wody dodać łyżkę kwaśnej śmietany i zagotować. przyprawić solą i pieprzem. Placki spłaszczyć w środku wciskając w nie dno szklanki. W powstałym wgłębieniu rozłożyć cebulę, posypać startym serem. Piec w średnio gorącym piekarniku do zrumienienia. Najsmaczniejsze są ciepłe.
-
Jednej jak i drugiej Eluni bardzo dziękuję. Elu pomyliłaś plik, zamiast markiz jest samochód. Pozdrowienia