-
Postów
2882 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez ina12
-
Elmo dziękuję za wypróbowany przeis, napewno z niego skorzystam. Pozdrawiam
-
Czy Można Tak Zrobić
ina12 odpowiedział(a) na apsik temat w Użytkowanie forum i strony głównej - informacje i problemy
A ja tak uważam, z Przepisów czytelników itd że można podać nawet przepisy słowo w słowo, ale tylko wypróbowane, bo przecież to są wydania na całą Polskę i udostępnione dla wszystkich żeby z nich korzystać. Można by było podać nazwisko autora tego przepisu i nic by nie stało na przeszkodzie i jedna i druga strona by była bardzo zadowolona, a my byśmy je sobie podawały. Powiedzmy sobie szczerze że nie jesteśmy w stanie wymyślać bardzo dużo nowych przepisów, a co Wy na to? -
Mamy Chat'a - Rozmawiaj Na żywo Na Smaczne Tematy
ina12 odpowiedział(a) na Marcin temat w Aktualności
Muszę się pochwalić że weszłam od razu na czata, oj jak fajnie będzie, to mi się podoba i wielkie podziękowania. Weszłam i był tylko Marcin i dołączyła Dorotka. Pozdrawiam -
A u mnie to samo co wczoraj, dzisiaj podam wieprzowinę po żeglarsku i kapustę kiszoną gotowaną, a jutro kotlety z karkówki i mizeria z ogórków z śmietaną.
-
Odpowiem tylko na parę pytań, a nad resztą muszę się zastanowić. Wiem DeLarge że w późniejszym terminie mnie podszkolisz trochę. Proszę Cię bardzo tylko niezawstydzaj mnie. Oczu się nie maluje tylko powieki. Nie ma takich tytułów, bo wróżka widocznie jeszcze nie wygrała. Sok cytrynowy jest robiony z prawdziwej cytryny, a płyn jest koncentratem. Pokarmu pewnie dla kotów nie ma o smaku myszy, nikt nie odważył się myszki posmakować, Można nastawić myszołapkę i w pokarmie będą myszki i ich smaczek. A może jest smak myszek, o tym najlepiej kotki same wiedzą. Kamikadze zakładają kaski żeby nie ogłuchli. Noe nie zabił dwóch komarów, bo pewnie mu uciekły. Pracę to się kończy, a nie startuje. Synonim słowa synonim = synonim Wiem że udzieliłam niedobrych odpowiedzi, poczekamy co inni odpowiedzą. Ja będę z niecierpliwością czekała od Ciebie na prawdziwe odpowiedzi.
-
Justynko i Renatko, serwetkę dostałam w prezencie z Niemiec. Ja uważam że ona jest robiona, to co zauważyłam, kółeczka były wycięte z czegoś sztywnego i dopiero potem robione szydełkiem i są łączone. Reniu lukier nie jest za bardzo słodki, ma smak słodkawo - cytrynowy. Pa! życzę Wam dobrej nocy.
-
Ja w plastikową butelkę nienapełniłabym, tylko w szklanną, taka jest moja porada.
-
Apsik ciasto zrobiłam, jest bardzo smaczne, a o herbatniki proszę się nieobawiać bo są bardzo miękkie. Dziękuję za przepis i namawiam inne osoby do wypróbowania. Ciasto upiekłam zgodnie z przepisem, dołączam moje wykonanie. Moja krytyka to lukier nie bardzo dobrze rozproawdzony na herbatnikach. Teraz jak kupuję cukier puder to jest poprostu pyłek, nie tak jak kiedyś cukier był inaczej mielony. Pozdrawiam
-
Basiu nie dam odpowiedzi bo ich dawno nierobiłam, zrobię teraz to policzę, bo nigdy nie liczyłam.Ja jak napisałam robię tylko z tego przepisu.
-
Reniu Twoje ciasto jest ładniejsze, ja zrobiłam bez wykończenia. Jamica bardzo dziękuję za przepis na to smaczne ciasto i pozdrawiam.
-
Wieprzowina po żeglarsku, kotlety z karkówki, ziemniaki, salata z śmietaną i surówka wielowarzywna. Na deser cytrynka i kremówka kokosowa, ponieważ miałam gości.
-
Ja używam tylko palmy i tak jak napisała Bietka i Gabi, tylko rozpuszczam, nie gotuję i odlewam 1/2 szklanki itd. murzynek zawsze jest udany.
-
Agusia ja również składam Tobie gratulacje, napewno wiesz że latem nieodchudzając się człowiek gubi na wadze, a zimą przybiera. Podziwiam Ciebie masz silną wolę. Pozdrawiam
-
Kaya bardzo Ciebie proszę mów mi po imieniu, ja się wtedy tak bardzo młodo czuję. Pozdrawiam Cię serdecznie
-
Ja też jeszcze nierobiłam w ten sposób, bardzo ciekawy przepis i myślę ze można też podać na zimno i zaskoczyć gości nową potrawą. Dziękuję za przepis i też będę musiała go wypróbować. Pozdrawiam
-
Witaj Reniu, dopiero co usiadłam do komputera. Cały dzień przesiedziałam w kuchni, bo w ostatniej chwili dowiedziałam się że rodzinka przyjeżdża z Warszawy. Zupy ugotowałam więcej, bo robię przeważnie jedno danie. Zamiast wędzonej piersi z kurczaka dodałam kiełbasę wiejską podwędzaną. Jedzą zawsze dwie porcje, a tej zupy zjedli po trzy porcje i syn powiedział jak zostanie to ja zjem jeszcze na kolacje i tak było. Sery dodałam Hochland o tych co pisałam i dodatkowo tego samego gatunku w plasterkach Emmentaler. Dobrze że się przygotowałam na większą porcję. Zupę z serem już jadłam, ale nie taką bardzo dobrą w smaku, to jest dla nas ekstra zupa. Jeszcze raz bardzo dziękuję Renatko za tak wspaniały przepis i polecam ją, naprawdę warto spróbować. Serdecznie pozdrawiam
-
Serdecznie Cię witam Aniu.
-
Ciechocińska zupa z przepisy Reni
-
Renatko zawiadamiam że jutro robię zupę, nie mam listków lubczyka, ale mam ziele lubczyka z Herbapolu i je dodam, a jak bym nie miała to bym dodała maggi prawda, bo lubczyk tylko ma łagodniejszy smak. Jutro dam znać jak nam zupka smakowała. Mam pytanie serek topiony kupił mój syn ementaler 150 g w plasterkach, złotego nie było. Jeszcze mam serek topiony śmietankowy - kremowy Hochland 100 g. Doradź który mam dodać i ile? Pozdrawiam serdecznie
-
1 kg mąki 10 dag drożdży 10 - 15 dag cukru około 1/2 l mleka 6 żółtek, 1 jajko 10 dag margaryny rozpuszczonej, lub 5 - 6 łyżek oleju 1 łyżka spirytusu - ja daję ocet szczypta soli Tłuszcz do smażenia marmolada, powidła itp do nadzienia cukier puder do oprószenia Z kilograma mąki co podałam, odsypać 20 dag. Zarobić rozczyn, rozetrzeć drożdże z 1 łyżką cukru dodać 20 dag mąki i mleka tylko tyle żeby gęstość rozczynu była taka jak gęstość dobrej śmietany. Odstawić rozczyn w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Utrzeć jajko i żółtka z cukrem, dodać przesianą mąkę, wyrośnięty rozczyn, resztę mleka, szczyptę soli, alkohol albo ocet, wyrabiać ciasto, aż stanie się gładkie, lśniące, będzie odstawać od ręki i na powierzchni ciasta ukażą się pęcherzyki powietrza. Wlewać po trochu tłuszcz i jeszcze chwilę wyrabiać. Ciasto powinno być niezbyt gęste. Odstawić w ciepłe miejsce do wyrośniecia od 10 - 15 minut. Gdy ciasto zacznie rosnąć, zaraz wyrabiać. Nabierać łyżką małe porcje ciasta i palcami zanurzonymi w stopionym tłuszczu kształtować na ręku małe krążki, na środek nakładać 1/2 łyżeczki nadzienia. Zlepiać dokładnie, formować kulki, kłaść na posypaną mąką powierzchnię, przykryć ściereczką. W między czasie rozgrzać tłuszcz do smażenia. Wyrośnięte pączki brać kolejno ostrożnie na rękę, omieść pędzelkiem z mąki, kłaść na gorący tłuszcz górną stroną na dół. Przykryć pokrywą i smażyć, pączki powinny swobodnie pływać. Gdy pączki zrumienią się od dołu, obrócić widelcem do góry i dosmażyć bez przykrycia. Usmażone paczki wyjąć na bibułę do osączenia i gorące oprószyć cukrem pudrem. Do ciasta można dodać cukier waniliowy, sok z cytryny i otartą skórkę z niej. Melanio sprawdź czy jest odpowiednio nagrzany tłuszcz, wrzuć kawałek ciasta, gdy ciasto szybko wypłynie i zaraz się zrumieni to można smażyć. Ja ostatnio nie sprawdziłam jak piekłam pączki na proszku do pieczenia i z twarogiem i moje pączki były nie puszyste, a Kasi wyszły bardzo dobre. Starałam się napisać bardzo przejrzyście. Jak robię pączki to tylko z tego przepisu i na tłusty czwartek je też je zrobię. Pozdrawiam
-
DeLarge dziękuję za odpowiedź, dopowiem że tusze to są ryby w całości, oczyszczone i bez głów. Smak mają naszego okonia i ja uważam że to napewno jest okoń morski.
-
Tusze z grenadiera, ziemniaki, biały sos chrzanowy i surówka z białej kapusty.
-
Gabi jaki piękny tort, ale masz talent, gratuluję.
-
Ali dokładnie tak jak napisałaś, chodzi o wydrążone połówki. Jest to niekonieczne, bo można wyłożyć sałatkę na naczynie według własnego uznania.
-
Witam Cię rybko serdecznie, nie mam wątpliwości, napewno zostaniesz z nami na stałe. Pozdrawiam