Krystyna9

a co to jest ? Bardzo jestem ciekawa

i babkę jeszcze upiekłam i pleśniaka też

dzisiaj tort ajerlikierowy

Jogurtowe dzisiaj upiekłam

najbardziej to pierogi z jagodami. Inne owocowe nie koniecznie mi smakują. Na drugim miejscu to te z białym serem, lekko słodkie i ze sporą dawka pieprzu w nadzieniu. Za tym idzie cała reszta poza ruskimi. których nikt nie lubi u mnie w rodzinie

Mam pytanie: jakich pistacji użyłaś ? Ja wszędzie widzę tylko te solone pistacje i jakoś nie bardzo mi one podchodzą jako składnik ciasta.

oooo, ja luibię maliny. Już z niecierpliwością czekam na przepis, szczególnie że w zamrażarce mam mus z malin

Twoje ciasto wygląda niczym "monastyrska izba" - ciasto znane z rosyjskich stron. Ja piekłam je już dosyc dawno temu, ale z samymi wisniami. Monastyrska izba

pokażesz nam ten torcik ? Bardzo mnie zaintrygował.

a ja upiekłam rogaliki drożdżowe, prawie takie jak te francuskie mi się udały tu gołe, bez nadzienia a te nadziewane frużeliną jagodową uporałam się już z przepisem: rogaliki

wrzucę link do tego ciasta, bo ono jest szybkie do zrobienia a jeszcze szybciej się je zjada, tak jest pyszne : ciepane

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, zrobiłam. Kiepsko bardzo wygląda, bo nie mam dobrego oświetlenia w domu.

a dzisiaj upiekłam sobie ciepnięte. 1/4 już zjadłam gdy było takie cieplutkie jeszcze. Zdjęcia nie ma bo po ciemku mój aparat nie bardzo chce zrobic

Dziewczyny, serdecznie dziękuję za przemiłe słowa. Napisałam już przepis na rurki

no i rurki już nadziane kremem. Super chrrrrrrrrrupiące i rozwarstwiające się wyszły

a ja właśnie dmucham na poparzone opuszki. Ściągałam z foremek rurki z ciasta kruchego, udającego francuskie. Musiałam to zrobic tuż po wyjęciu z pieca, bo później raczej bym juz ich nie zdjęła. Nooooooooooooooo, to idę nawijać druga partię rurek

i już uporałam się z napisaniem przepisu: bułeczki z serem

Bułeczki drożdżowe z serem upiekłam dzisiaj. przepisu jeszcze nie napisałam. Jak tylko uporam się, to wrzucę link

Doroto, serdecznie polecam te bułeczki. Roboty nie ma z nimi za wiele, ciasto rośnie bardzo szybko (przynajmniej mnie tak rosło) i są baaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo smaczne do tego. Właśnie przed chwilką zjadłam pół buły (oj tak, buły bo są bardzo duże) z jogurtem morelowym. Niebo w gębie po prostu

upiekłam sobie dzisiaj na śniadanie bułeczki ensaimadas. Okazały się przepyszne po prostu tak wyglada bułeczka w pełnej krasie a tak w przekroju

a tutaj jest przepis na kremówkę (chciałam edytować post ale nie ma takiej opcji)

i już gotowa do jedzenia

na razie tylko odciete okruchy z ciasta. Jestem bardzo zadowolona, bo ciasta super mi się listkuje

właśnie wstawiłam do lodówki ciasto na jutrzejszą kremówkę (lub jak kto woli - napoleonkę). Nie mam pojęcia ci mi z tego wyjdzie, bo okrutne kombinacje alpejskie popełniłam. Jedno jest pewno, nie jest to typowe ciasto francuskie, lecz jakiś mój wynalazek ;) o wiele tańszy niż maślane francuskie

na niedzielę był czarny królewicz