Skocz do zawartości

Kaliope

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    627
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez Kaliope

  1. Baaaaardzo dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź ;) Teraz już wszystko jasne. Przypominam sobie jak moja Babcia robiła ciasto drożdżowe w takiej kamionkowej misie, własnie taką drewnianą pałką (ja to nazywam "kulka do ciasta"). Na pewno wypróbuję Twój przepis, bo Mąż bardzo lubi pączki.. a wczoraj w ramach tłustoczwartkowych słodkości jedliśmy jedynie wafle z masą kajmakową :grin: ale też dobre ;) Dzięki raz jeszcze ;)
  2. Ino.. może moje pytania wydadzą się śmieszne, ale ja jeszcze nigdy nie robiłam pączków drożdżowych... wogóle niczego z drożdży.. więc wolę się zapytać i nie mieć wątpliwości: "żółtka utrzeć z drożdżami" - tzn. jak utrzeć? "Ciasto rośnie przy ubijaniu" - czym to ciasto się ubija i jak? Trochę mi nawet wstyd, że może takich podstaw nie wiem.. ale chcę spróbować zrobic te pączucie wg Twojego przepisu. Bardzo dziękuję z góry za odpowiedź i pozdrawiam.
  3. Proponuję wszystkim pyszną pastę z paprykarza. Mój Mąż zajada ją jako sałatkę, ja natomiast smaruję jako pastę na chlebku. Składniki: - duża puszka paprykarza szczecińskiego - 3 jajka - 3 ogórki konserwowe - 10 dag żółtego sera - 1/3 puszki groszku konserwowego - czerwona papryka (świeża lub marynowana) - 3-4 łyżki majonezu - 2 łyżki keczupu - pieprz, słodka papryka w proszku Wykonanie: - paprykarz włożyć do miski i rozgnieść widelcem - jajka ugotować na twardo i pokroić w kostkę - ogórki, żółty ser i paprykę również pokroić w kosteczkę - dodać groszek konserwowy - doprawić pieprzem i słodką papryką - na końcu wymieszać z majonezem i keczupem Może zdjęcie nie wygląda zbyt zachęcająco ale gwarantuję, że sałatka jest smaczna :-D Można też rozsmarować na kromkach chlebka i posypać szczypiorkiem, tak też jest bardzo dobre. Zachęcam i życzę smacznego!
  4. Ja również jestem pełna podziwu i gratuluję! Jeśli mogę to również podzielę się wielkoorkiestrowymi emocjami. W tym roku mój Mąż został przyjęty jako wokalista do bardzo znanego zespołu z Lublina. Panowie grają od lat i mają na swoim koncie liczne koncerty itp.. i mój Michałek teraz u nich śpiewa. W dniu finału WOŚP zespół wystąpił jako gwiazda wieczoru w Jaśle z duzym koncertem. Jestem bardzo dumna z mojego Męża i cieszę się, że w ten sposób wziął udział w wielkiej akcji Jurka Owsiaka. My również od lat wspieramy jego działalność. Ja, niestety nie mogąc pojechać na koncert wraz z zespołem, zostałam w domu i zrobiłam dla mojego wspaniałego Męża torcik - z serduszkiem oczywiście (przepis w dziale "Ciasta bez pieczenia" - mój lodowy torcik). Podziwiam wszystkich, którzy wspomagają tą i inne akcje charytatywne. Trzeba mieć serce dla ludzi !!!
  5. isiaczek... Jadłam kiedyś takie kotleciki i rzeczywiście są smaczne :-D Sama jeszcze ich nie przygotowywałam ale na pewno spróbuję. Sosik musi być równie dobry. Dzięki za fajny przepis i pozdrawiam :P
  6. Witam Smakowiczów :P Dziś zamieszczam mój przepis na torcik bez pieczenia. Zrobiłam go dla mojego Serduszka :P (tzn. Męża) już 2 tygodnie temu ale dopiero teraz mam chwilkę czasu aby zamieścić przepis i zdjęcie. Zaczynamy od przygotowania masy budyniowej. Krem budyniowy: - budyń śmietankowy lub waniliowy - 2 łyżki mąki tortowej - 1 kostka masła - 3 łyżki cukru pudru; 1,5 łyżki cukru kryształu - 3 jajka Wykonanie: - ugotować budyń z 2 łyżkami mąki - utrzeć masło z cukrem pudrem - połączyć budyń z tłuszczem - dodać ubite na parze i wystudzone jajka z cukrem kryształem - na koniec dodać sparzone wrzątkiem rodzynki (ilość według uznania) Gotowy krem wstawić na kilka minut do lodówki. Pozostałe składniki: - 2 paczki herbatników - 2 paczki delicji o dowolnym smaku - puszka kakaowego mleka skondensowanego - rodzynki - wiórki kokosowe Przygotowanie: - dno tortownicy wyłożyć herbatnikami i lekko nasączyć (np. ciepłym kakao lub mocną kawą, jak kto woli) - rozsmarować połowę kremu budyniowego - na kremie ułożyć delicje (potrzeba około 15 ciasteczek więc 1,5 paczki) - wylać jeszcze lekko ciepłe, gęste mleko kakaowe (wcześniej gotować 3 godziny) - na masę kakaową wyłożyć znów herbatniki i lekko je nasączyć - rozsmarować resztę kremu budyniowego - udekorować dowolnie według upodobań bakaliami, startą czekoladą lub wiórkami Ja ułożyłam serduszko z rodzynek i uprażyłam na suchej patelni wiórki kokosowe, którymi posypałam wierzch tortu. W moim zamierzeniu nie miał to być torcik lodowy ale przyznam się, że dałam za dużo mleka do kremu budyniowego i wyszedł mi trochę za rzadki więc gotowy torcik wstawiłam na chwilę do zamrażarki, żeby krem stężał. N o... i tak już został w zamrażarce :-D Wyszedł więc torcik lodowy ale był baaaardzo dobry :P Gorąco polecam! Tym bardziej, że zbliża się tłusty czwartek.. może więc ktoś oprócz pączków skusi sie także na torcik ? :P Wszystkich pozdrawiam i życzę smacznego :lol:
  7. Kaliope

    Sałatka Misz-masz ;-)

    Witam Smakowiczów :-D Proponuję wszystkim wypróbowanie przepisu na sałatkę mojego autorstwa :P Zachęcam i z góry dziękuję za wszelkie uwagi i komentarze. Składniki: - 1 woreczek ryżu (100 g) - 4 ogórki konserwowe - 3 jajka ugotowane na twardo - por - 10 dag żółtego sera - mieszanka meksykańska Pudliszki (jest tu groszek, kukurydza, fasolka czerwona i marchewka) - gotowane mięso z kurczaka - mały słoiczek majonezu babuni Hellmans - 3 łyżeczki musztardy rosyjskiej kamis - pieprz, sól, wegeta, przyprawa kuchni włoskiej kamis (albo dowolne zioła) Wykonanie: - ugotować ryż na półtwardo i ostudzić - podsmażyć mięso z kurczaka pokrojone w małe kawałeczki i ostudzić - na pozostałym tłuszczu podsmażyć przestudzony ryż dodając płaską łyżeczkę wegety do smaku; ponownie przestudzić - jajka ugotowane na twardo i ogórki konserwowe pokroić w kosteczkę - por pokroić w cienkie talarki, lekko posolić i odstawić na kilka minut żeby zmiękł - żółty ser pokroić w kostkę lub zetrzeć na tarce o grubych oczkach - mieszankę meksykańską Pudliszki odsączyć z zalewy - wszystkie składniki wymieszać, dodać według uznania sól, pieprz i ulubione zioła (ja dodałam przypra wę kuchni włoskiej Kamis) - na końcu dodać majonez i - jeśli ktoś lubi - 3 łyżeczki musztardy rosyjskiej Kamis (jest dość ostra!) - wymieszać i zajadać :P Smacznego! :P
  8. A ja mam na imię Kinga :P
  9. Dobrze Reniu :P pozdrawiam :P
  10. Ino bardzo, bardzo serdecznie Ci dziękujemy :P pozdrowienia :P
  11. Pomysł z ptasik mleczkiem tez ciekawy :P pozdrowionka dla wszystkich kreatywnych Smakowiczów
  12. Pani Reniu śliiiiiczne ciastko !! :P mniam... gratuluję!... Autorce przepisu również :P Kolejne ciacho do wypróbowania :P
  13. Mnie też się to ciasto bardzo podoba! I jak tylko dorobimy się z Mężem piekarnika, na pewno wypróbuję ten przepis :P Jestesmy dopiero 7 miesięcy po ślubie i jeszcze studiujemy, wynajmujemy kawalerkę, w której nie ma piekarnika tylko 3 palniki gazowe do gotowania. Hmm.. zazdroszczę Wam kobietki możliwości pieczenia takich pysznych ciast. ja narazie moge robić jedynie ciasta na zimno. O własnie.. wczoraj zrobiłam torcik bez pieczenia dla mojego Męża :P Jutro zamieszczę zdjęcie i przepis. Ina, gratuluję wypieku! Pozdrawiam wszystkich :P
  14. Wiolu, zrobiłam dziś na obiad krokiety według Twojego przepisu i muszę przyznać, że są wyśmienite!!! :P Zjedliśmy je z Mężem, polane pikantnym keczupem.. mniam, mniam :P Dodałam tylko jeden składnik od siebie - każdego naleśnika posmarowałam po usmażeniu cienko serkiem topionym z ziołami.. a reszta wiadomo :P Dzięki za smaczny przepis ;) Pozdrowionka!
  15. Agulka życzę powodzenia!!! na pewno się uda. Ja robiłam pierwszy raz takie ciasto bez pieczenia i jest naprawdę smaczne, nietrudne i szybkie w przygotowaniu. Daj znać jak wyszło. trzymam kciuki :P
  16. 12 herbatników wystarczy na spód i 12 na wierzch.. ja dałam Lu Petitki :P
  17. Justynko.. wiórki kokosowe są lekko wyczuwalne w smaku. Ja zrobiłam podwójną panierkę więc tym bardziej. Dzięki temu uzyskujemy ciekawy, inny niż zwykle smak a całość nieźle się komponuje :D Zachęcam do wypróbowania.
  18. :D Cieszę się, że smakowało. Pozdrawiam.
  19. Klamerko... :-) Baaardzo dziękuję za tak podnoszące na duchu słowa :-) Jejj.. tak się cieszę, że mogłam zaproponować coś od siebie, wśród tylu przepisów i osób doświadczonych w sprawach kulinarnych bardziej ode mnie :) Co do serka.. to on się bardzo fajnie roztapia w roladce i nadaje ciekawy smak. Oczywiście, jeśli masz ochotę, wypróbuj tak jak napisałaś - wymieszać serek z cebulką na patelni. Jak kto woli :-) Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam Ciebie i Pana Klamerkę również :D
  20. Witam Smakowiczów :-) Dziś chcę się z Wami podzielić moim pomysłem na ciekawe i smaczne roladki drobio we. Przygotowałam je na dzisiejszy obiad i był to mój debiut jeśli chodzi o rolad y. Przyznam się, że miałam trochę obaw przed rozbijaniem mięsa tłuczkiem :D (to też robiłam pierwszy raz). Ale wszystko się udało. Załączam więc zdjęcie i przepis. Składniki: - filety z kurczaka - cebulka - serek topiony z ziołami Hochland - jajka - bułka tarta - wiórki kokosowe - sól, pieprz, majeranek, przyprawa kuchni włoskiej Kamis - olej do smażenia Wykonanie: - filety rozbić tłuczkiem, przyprawić z obu stron solą, pieprzem, przyprawą kuchni włoskiej - posmarować równomiernie topionym serkiem ziołowym - na serek nałożyć cebulkę podsmażoną na oleju z solą, pieprzem i majerankiem - zwinąć w roladki - obtoczyć w roztrzepanym jajku, następnie w bułce tartej wymieszanej z wiórkami kokosowymi i czynność powtórzyć - smażyć na rozgrzanym oleju na rumiano Można podać z ziemniaczkami i ulubioną surówką lub jak kto woli. Pyszne, proste i niedrogie :-) Polecam!
  21. Witaj Justynko :-) Zrobiłam wczoraj Kaszaczka według Twojego przepisu. To moje pierwsze ciasto bez pieczenia i chcę Ci bardzo podziękować za fajny przepis bo wyszło baaardzo dobre :-) Troszkę zmieniłam recepturę, tzn. na spód dałam herbatniki z czekoladą, wylałam połowę masy, posypałam sparzonymi rodzynkami, druga część masy, i dalej wiadomo :) Na wierzch roztopiłam czekoladę nadziewaną Tiramisu i posypałam wiórkami. Efekt na zdjęciu. Na pewno jeszcze nie raz skorzystam z tego przepisu, już wkleiłam go do swojego folderu ze słodkościami :D Pozdrawiam Cię serdecznie!
  22. Jakkolwiek by się nie nazywał jest pyszny :D I można kombinować na różne sposoby, dodawać co kto lubi i zajadać :-) Ja robiłam te placki pierwszy raz.. a w Zakopcu jadłam jako "placki zbójnickie". Ludziska.. próbujta! :-) mniamm..
  23. ala291.. tak, to są jak najbardziej placki ziemniaczane :D ale z farszem mięsnym, żółtym serem i śmietaną smakują naprawdę wyśmienicie! Gorąco polecam i pozdrawiam :-)
  24. Kaliope

    Ciasto Z Jabłkami

    Lusia.. wkleiłam sobie Twój przepis do mojego folderu ze słodkościami :D Ciasto wygląda apetycznie i na pewno wkrótce je wypróbuję. Dzięki i pozdrawiam :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.