Skocz do zawartości

Kaliope

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    627
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Treść opublikowana przez Kaliope

  1. Dla wszystkich, którzy lubią kurczaczka... mniam :grin: Składniki (dla dwóch osób): - 2 udka z kurczaka - 2 małe cebule - sok jabłkowy lub gruszkowy 100% (np. Tarczyn) - ok. 10 dag suszonych śliwek bez pestek - 1 duże jabłko (ja miałam akurat słodko-winne Eliza) - sól, imbir, majeranek lub mix ziół - olej lub oliwa do smażenia Sposób wykonania: - śliwki namoczyć w soku z jabłek (około 1/2 szklanki) - udka oprószyć przyprawami (ja dałam trochę soli, szczyptę imbiru, majeranek i przyprawę kuchni włoskiej Kamis) i usmażyć na rumiano ze wszystkich stron - następnie przełożyć udka do innego naczynia a na pozostałym tłuszczu podsmażyć cebulkę pokrojoną w półkrążki - gdy cebula się zeszkli ułożyć ją na udkach, przełożyć udka zpowrotem na patelnię, posypać namoczonymi śliwkami - jabłko obrać ze skórki i pokroić w cienkie plasterki, posypać nimi udka - wszystko podlać sokiem, w którym moczyły się śliwki i dusić przez około 20 minut aż mięso będzie miękkie - od czasu do czasu polewać udka sosem (ważne żeby smażyły się obłożone cebulką i owocami) - można na koniec dodać do sosu łyżkę śmietany lub rozprowadzić odrobiną wody bo jest bardzo wyrazisty w smaku Podawać z makaronem lub ryżem, ziemniakami i surówką lub jak kto lubi. Myślę, że z pyzami drożdżowymi tez będzie bardzo dobre. Ja przygotowałam z ziemniakami i surówką z buraczków. Sosik jest przepyszny. Smacznego! Zdjęcie nie jest najlepsze bo nie miałam fotografować tego dania, ale ostatecznie zrobiłam fotkę więc ją zamieszczam :P
  2. Kaliope

    Lekka Zupka-krem Z Porów

    Hehe... Klamerko, masz rację :P Lubię serki topione... a że akurat pasował świetnie do tej zupki.. to cóż.. ;) Polecam gorąco, bo naprawdę fajnie smakuje. Właściwie to nie zamierzałam dodawać serka do tej zupy ale.. na sam koniec coś mnie pokusiło :grin: Pozdrawiam Cię serdecznie!
  3. Justynko. Co do pasteli suchych to właśnie takich używam. Nieco inne opakowanie ale chodzi o te same. Jeśli chodzi o kredki artystyczne, które kupiłaś, to myślę, że są dobrej jakości, zważywszy na firmę :grin: Ja osobiście kredek nie używam więc nic więcej na ich temat powiedziec nie mogę. Co do pasteli ołówkowych - kupiłam je na allegro, tzn. jakiś sklep oferował swoje produkty i wtedy za atrakcyjną cenę udało mi się kupić zestaw 48 kolorów w oprawie ołówkowej i metalowym pudełku. Ale teraz nie mogę znaleźć w internecie nic podobnego. Polecam Ci jednak śledzić stronę allegro bo co jakiś czas pojawiają się tam ciekawe rzeczy. Znalazłam jedtnie odnośnik do pasteli ołówkowych angielskiej firmy Derwent: http://www.paleta-art.com.pl/d_kredki_pastele.html#10 ale to nie takie, jakich ja używam. Nie znam tej firmy i dlatego tez nie mogę nic powiedziec o kredkach akwarelowych, do których link wkleiłaś - to kredki tej samej firmy Derwent. Hmm... myślę, że warto spróbować. Jeśli je zakupisz, prosze podziel się ze mną swoją opinią. Ja tez myślę o kredkach akwarelowych bo chcę spróbować rysowac na mokro... ale pozostanę wierna wypróbowanej już firmie Toison D'or i poszukam czegoś w ich ofercie :P Serdecznie Cię pozdrawiam.
  4. Kaliope

    Lekka Zupka-krem Z Porów

    Witam wszystkich :grin: Podaję przepis na lekką zupkę z porów. Delikatna w smaku, szybka i prosta w przygotowaniu. Składniki: - 2 duże pory (białe części) - 3 średniej wielkości ziemniaki - 1 litr bulionu warzywnego lub drobiowego - 1 serek topiony z ziołami Hochland (10 dkg) - masło do smażenia - sól, pieprz do smaku - płaska łyżeczka Vegety - 2 łyżki śmietany 22% Wykonanie: - białe części porów pokroić w cienkie krążki i poddusić w rondelku na rozgrzanym maśle. Uważać, żeby się nie przyrumieniły - wlać gorący bulion i dodać Vegetę, trochę pieprzu i szczyptę soli - dodać pokrojone w kostkę ziemniaki i gotować na małym ogniu - gdy wszystko będzie miękkie dodać pokrojony serek i jeszcze chwilę gotować aż się rozpuści - następnie zmiksować zupę na gładki krem i ewentualnie doprawić do smaku - dodać śmietanę, wymieszać i chwilkę pogotować Serek topiony sprawia, że zupka gęstnieje więc nie trzeba już dodawać śmietany. Ja jednak troszkę dodałam, ładnie się zabieliła. Można podawać z groszkiem ptysiowym lub tostami albo ugotować z zacierką. Posypać szczypiorkiem. Smacznego!
  5. Jejj... bardzo, bardzo Wam wszystkim dziękuję za tak miłe słowa! Justynko i Basqa odpowiadam na Wasze pytania: od ponad 8 lat używam pasteli firmy Toison D'or. Według mnie to jedna z najlepszych na rynku firm produkujących profesjonalne materiały artystyczne po wmiarę przystępnych cenach. Jestem bardzo zadowolona z ich jakości. Rysuję przewaznie pastelami suchymi (miękkimi), czasem używam też pasteli olejnych, zazwyczaj do podkreślenia mocniejszych konturów lub uzyskania bardziej intensywnego koloru. Często mieszam obie techniki. Nigdy jeszcze nie próbowałam rysowac na mokro, tak jak w przypadku kredek akwarelowych ale myślę o tym już od dawna i zamierzam spróbować. Rysuję na sucho a do rozmazywania barw używam bardzo "prymitywnych" narzędzi - patyczków do uczu lub zwykłego pędzelka do makijażu :grin: ale świetnie zastępują profesjonalne rozcieraki! Od niedawna zaczęłam rysować pastelami ołówkowymi. Są to identyczne, te same pastele suche tyle, że w oprawie jak kredki. I uważam, że to fantastyczna sprawa, o wiele ułatwia i jest po prostu wygodniej. I pozwala to na dopracowanie szczegółów, bo mozna dowolnie naostrzyć rysik. Używam pasteli ołówkowych firmy Koh-I-Noor, konkurencyjnej do Toison D'or, równie dobrej. Papier firmy Canson - szeroki wybór i najlepsza jakość. Narazie w formacie A4, czysto biały, lekko ziarnisty, bezkwasowy. Na kolorowym jeszcze nie próbowałam. Justynko, mam nadzieję, że wyczerpująco odpowiedziałam na Twoje pytania. Rysuję sama, nie posługuję się żadnymi wzorami. Albo patrzę na zdjęcie, albo na widokówkę albo z natury. Zamieszczę kolejne moje prace, gdy je dokończę.. może w święta Wielkanocne, bo narazie mnóstwo spraw na głowie. Ależ się rozpisałam.. Wszystkich serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za Wasze słowa.. niezwykle podnoszą na duchu! :P
  6. Zrobiłam dzisiaj te banany na podwieczorek i wyszły wyśmienite. Do ciasta dałam jeszcze troszkę cukru pudru i sparzone rodzynki. Mniam :grin:
  7. Witam wszystkich :grin: Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem wszystkich pokazanych tu ręcznych prac Smakowiczów! Przekonałam się, że mamy tu nie tylko osoby utalentowane kulinarnie. Szczer ze podziwiam! Ja również postanowiłam podzielić się z Wami moją wielką pasją, a mianowicie rysowaniem pastelami. To dla mnie wspaniały sposób na spędza nie wolnego czasu i relaks. Zamieszczam kilka moich prac. Przedstawiają różne kwiaty - moim zdaniem bardzo wdzięczny temat prac. Wykonane pastelami suchymi i olejnymi. Jedno ze zdjęć zrobił mi Mąż podczas rysowania frezji, kwiatów z których składał się mój ślubny bukiet :P Dlatego to tego obrazka mam szczególny sentyment... Na równi z rysowaniem, wiele serca mam dla muzyki. Gram na skrzypcach (to prezent zaręczynowy od mojego Męża), skończyłam szkołę muzyczną i teraz wspólnie z Mężem sobie muzykujemy. Mój Michałek studiuje edukację muzyczną, śpiewa w akademickim chórze, jest wokalistą zespołu hardrokowego i gra na fortepianie i gitarze. Mogę powiedzieć, że połączyła nas częściowo miłość do muzyki ;) ... i do poezji, którą również się interesuję. Udało mi się nawet wydać wraz z kolegami na studiach tomik poetycki: A obecnie najwięcej czasu poświęcam mojej nowej pasji, jaką jest sztuka kulinarna, którą staram się rozwijać dzięki pomocy wszystkich Was!!! :) Pozdrawiam gorąco!
  8. Kaliope

    Babka Ucierana

    :P Jeeeeejjjj... ależ się bardzo cieszę ;) Apsik, bardzo Ci dziękuję za komentarz i za to, że wypróbowałaś przepis!! Cieszę się, że babka smakowała. To dla mnie wielka radość! I zgadzam się z Tobą, że pięknie pachnie, już podczas pieczenia. A własnie zobaczyłam, że urodziłyśmy się w tym samym dniu :) Tylko ja ciut później :grin: Serdeczne pozdrowienia dla wszystkich!
  9. Kaliope

    Sałatka Misz-masz ;-)

    Marysiu już napisałam jak wyszło i przepraszam za zwłokę. Danie bardzo nam smakowało. Papa
  10. Zrobiłam kurczaczka w sosie :P Ponieważ nie mam piekarnika narazie, kurczaczek smazył się na patelni opruszony przyprawą do drobiu i ziołami. Sos wyszedł bardzo dobry ale nie dusiłam pieczarek z wodą na patelni tylko podsmażyłam pokrojone i tyle :grin: Serki dałam z ziołami - moje ulubione ;) Bardzo polecam. Proste w przygotowaniu i smaczne danie.
  11. Mniam, mniam :D Wszystkie ciasta z jabłuszkami są pyszniutkie.. a to wygląda baaardzo smakowicie :cry:
  12. Kaliope

    Babka Ucierana

    A co do oceny to ja nawet nie mam pojęcia jak się je wystawia i o jakie gwiazdki chodzi... ale to nie jest najważniejsze :D Dziękuję jednak za słowa uznania. Cieszę się, że przepis po raz kolejny się sprawdził. Miłego dnia!! :cry:
  13. Kaliope

    Babka Ucierana

    Halinko bardzo się cieszę, że babka się udała i smakuje :D Ja też zazwyczaj nie dodaję spirytusu, a co do temperatury, to różnie w różnych piekarnikach wychodzi. Ja czasem ustawiam 200 a czasem 180. Dziękuję za zdjęcie i za wypróbowanie przepisu i pozdrawiam Cię serdecznie!! :cry:
  14. Mirynko.. bardzo dziękuję :D Zaręczam, że smakuje równie dobrze...
  15. Kaliope

    Babka Ucierana

    A z porad mojej Babuni dodam jeszcze, że mąkę dobrze jest 2 dni przed pieczeniem położyc na ciepły kaloryfer, żeby się wysuszyła... a potem przesiac przez sito :D
  16. Kaliope

    Babka Ucierana

    Halinko... ja zawsze tą babkę robiłam mikserem i zawsze pięknie wyrastała :D Napisałam, żeby powoli ucierać, tzn. żeby długo i dokładnie kręcić ciasto pałką. Ale jeśli użyjesz miksera to normalnie na wysokich obrotach :cry: Mi to zajmuje jakieś pół godziny. Przepis mam od Babci, która zawsze mi powtarzała, że sekret udanej babki to długie ucieranie pałką i najlepiej jeszcze jajka ubite na parze. Ale gwarantuję, że mikserem też jest wspaniała :razz: Cieszę się, że wypróbujesz ten przepis. Daj znac koniecznie jak smakowało :razz:
  17. Kaliope

    Babka Ucierana

    Podaję przepis na wyśmienitą babkę. Piekłam ją już mnóstwo razy, ponieważ to mój pierwszy wypiek, jakiego się nauczyłam wieeeele lat temu. Zawsze się udaje i cudnie wyrasta. Jest pulchna, pa chnąca, po prostu pyszna. Musicie wypróbować! Składniki: - 1 margaryna Kasia - 7-8 żółtek, 3 białka - 1,5 szklanki cukru pudru - 10 czubatych łyżek mąki (5 łyżek krupczatki, 5łyżek mąki tortowej) - 2 czubate łyżki budyniu śmietankowego - 2 łyżeczki proszku do pieczenia - sok z 1 dużej cytryny - 3 łyżki oleju - 2 łyżki spirytusu - 1 cukier waniliowy - 1/2 olejku migdałowego lub 1 cały pomarańczowy Wykonanie: Powinno się ucierać ciasto drewnianą kulką (pałką) nawet do 45 minut. Ale mikser też bardzo dobrze spełnia swoją funkcję. - najpierw do dużej miski wrzucić pokrojoną w kawałki margarynę Kasię (najlepiej m iękką) + cukier puder; utrzeć na gładką masę - dodawać po 1 żółtku i powoli ucierać - wymieszać w osobnej misce mąki, budyń i proszek do pieczenia; dodawać po 2 łyżki do ciasta i powoli ucierać - teraz uwaga na kolejność: po pierwszych dwóch łyżkach mąki dodać 3 łyżki oleju i dalej ucierać - następne 2 łyżki mąki + 2 łyżki spirytusu; powoli ucierać - następne 2 łyżki mąki + sok z cytryny; powoli ucierać - następne 2 łyżki mąki + aromat; powoli ucierać - resztę mąki dodawać po łyżce dokładnie ucierając. Jeśli ciasto jest zbyt gęste można dolać troszkę śmietany lub mleka - na koniec ubić 3 białka z cukrem waniliowym i dodać do ciasta; dokładnie wymieszać - przelać ciasto do formy wysmarowanej masłem i piec w temp. 200 stopni około 40-45 minut. Najlepiej sprawdzić patyczkiem. Bardzo dobrze jeśli ciasto wyrośnie a potem naokoło popęka :D Wystudzoną babkę wyjąć z formy i oblać polewą czekoladową: - 1/2 kostki margaryny - 3/4 szklanki cukru - 2 łyżki kakao - 1/4 szklanki wody lub mleka Podane składniki rozpuścić w rondelku i gotować około 3 - 5 minut, aż troszkę zgęstnieje. Następnie zdjąć z ognia, włożyć rondelek do zimnej wody i energicznie mieszać aż polewa troszkę ostygnie (powinna jeszcze zgęstnieć). Polać babkę i gotowe :cry: Zdjęcie dołączę na Wielkanoc, gdy upiekę babkę u teściów. Narazie nie mamy z Mężem piekarnika w wynajmowanym mieszkaniu. Smacznego! :razz:
  18. Jutro będę robić to danie. Dam znać jak wyszło. Pozdrowionka :D
  19. Klamerko! Te roladki prezentują się ciekawie.. a ponieważ mój Mąż lubi szpinak i namawia mnie, żebym przygotowała jakąś potrawę ze szpinakiem, dlatego zamierzam spróbować w przyszłym tygodniu. Dam znać jak smakowało. Pozdrowienia :grin:
  20. Pasta pyszniutka!! :grin: Właśnie ją zajadamy razem z Mężem. Troszkę zmodyfikowałam: zamiast papryki wkroiłam ogórka konserwowego i kilka marynowanych pieczarek, do tego szczypiorek i reszta jak w przepisie. Mniammm... Gorąco polecam ;)
  21. Próbujcie kobietki próbujcie, bo warto! :grin: i dajcie znać jak smakowało ;)
  22. Jeżeli smakuje tak jak wygląda to musi być pyszne :grin:
  23. Śnieżynko! Wiesz... spośród wszystkiego co tylko nadaje się do jedzenia najbardziej nie lubię szpinaku :grin: ale Twoja zapiekanka wygląda tak apetycznie, że.. mam ochotę wypróbować! ;) Dzięki za fajny przepis ;)
  24. OOO... jaki świetny przepis ;) Ja lubię wszelkie placki więc na pewno i te wypróbuję.. tylko.. dopiero jak się zaopatrzę w maszynkę do mielenia mięsa :grin:
  25. Zapomniałam jeszcze zapytac czy mozna do tych paczków dać jakieś nadzienie np. z marmolady?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.