adrijah

Zrobiłam ją drugi raz - na sylwestra. Pychotka :)

ja też się kiedyś o to bałam. teraz już widzę kiedy jest odpowiednio ubita :D jak przechylisz miskę i nic nie będzie spływać, to jest ok (jak z pianą z białek)

chciałam tylko dodać, że jednak usmażone są lepsze :)

zrobiłam :) tylko bez sosu w farszu, więc polewaliśmy sobie sosem czosnkowym i zapiekałam w piekarniku zostało mi sporo nadzienia, z którego będzie sałatka, do której już ten sos dorobię.

mój stał przynajmniej ze 2h w lodówce z tego co pamiętam

koniecznie napisz :evil: czekam z niecierpliwością :)

napewno może być inny, to tylko 1 łyżka, więc niewielki ma wpływ na smak i można spokojnie sobie pozwolić na zmianę :)

bardzo sie ciesze, że smakowało :) nigdy nie jadłam gulasznikoffa, ale chyba spróbuję :>

tak, dokładnie zaraz po rozpuszczeniu. jak ostygnie to zaschnie i nic w niej nie zanurzysz

tak? ja wymęczyłam kolegę kucharza żeby mi podpowiedział co z karczkiem zrobić. do extra nie mialam jeszcze wtedy dostępu, zaraz poszukam

karolajka w moim poprzednim poście kotlet ziemniaczany jest podkreślony - to jest link. jak na niego klikniesz, włączy Ci się wątek z kilkoma przepisami na kotlety ziemniaczane :)

Waszej wersji z aromatycznym pieczywem nic nie przebije :) również pozdrawiam :razz:

Zapomniałam o jednym zdjęciu :razz: z kotletem ziemniaczanym, a nawet dwoma :)

cieszę się, że Wam przypadły do gustu :)

dla 2 bardzo głodnych albo 3 mniej głodnych :) śmietana w sumie obojętna, wzięłam taką jaka była, chyba 18%

kurkuma to nie jest jeden ze składników curry? coś mi się zdaje, że jest, więc można zastąpić :?:

oo przepraszam :?: a da się jakoś podczepić mój wątek pod Twój? bez sensu żeby były dwa takie same

jeszcze nie próbowałam, dzisiaj było pierwsze (ale nie ostatnie :)) podejście do tego ciasta :razz: więc trzymałam się narazie przepisu :?: jeżeli się zmieszczą to czemu nie? ;) ale po co rozdzielac na kubki? mozna uzyc wiekszego naczynia, a nawet formy do ciasta

w takim razie czekam na relacje :?:

CZEKOLADOWE CIASTO W 5 MINUT składniki: - 4 łyżki mąki - 4 łyżki cukru - 2 łyżki niesłodzonego kakao - jajko - 3 łyżki mleka - 3 łyżki oliwy + kubek Wymieszać w kubku sypkie składniki. Wmieszać jajko. Dodać mleko i oliwę, dokładnie wymieszać. Wstawić do mikrofalówki na 3 minuty przy najwyższej mocy. Poczekać aż przestanie rosnąć i usadowi się w kubku. Przełożyć zawartość kubka na talerzyk. źródło: http://www.dizzy-dee.com/recipe/chocolate-cake-in-5-minutes

dziękuję :?: maria02 dokładnie, smażyłam je na patelni. bardzo szybko się je robi i są pycha :razz:

super, że smakowały :?: fajnie czasem podać coś odrobinę innego. Jak ja je podałam rodzince (zrobiłam je do kotletów ziemniaczanych), wszyscy bardzo dziwnie na nie patrzyli, a potem tak się zajadali, że nam tych pomidorków zabrakło :razz:

bardzo się cieszę, że Ci zasmakowały :?:

a jaki znałaś? :> może i ja bym spróbowała czegoś innego :?:

zapomniałam napisać, że ja podwoiłam ilość, bo w oryginale jest wszystkiego o połowę mniej (a czekolada jest jedna - mleczna)