Ewa1 Opublikowano 24 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 24 Marca 2007 Bardzo podoba mi się wypowiedż końcowa "Apsik" ,że musi iść doić swoje "rogacze". Ja wychowywałam się na wsi, i teraz też mieszkam na wsi. Nie mam hektarów tylko 5-cio arową działeczkę i ogródeczek na kwiaty pod oknem. Do miasta mam "rzut beretem" bo tylko 4 km. Moje najbliższe miasto to Oleśnica, jest czyste i zadbane. Zresztą jest wspaniały gospodarz miasta, który dba o to by wszystko w tym mieście było. Ostatnio wybudował nam aquapark, kino, jest obwodnica a teraz będzie budował bardzo dużą halę sportową. Hipermarketów jest 7 i przymierzają się do następnych, praca jest dla każdego, kto tylko chce pracować. Poprostu jest wszystko od A-Z. Mimo wszystko wolę wieś. Dzisiejsza wieś to nie to samo co parę lat wstecz. Każdy (prawie) ma samochód, urządzone mieszkania, ciszę i spokój. Jednym słowem mieszkać na wsi a do miasta na zakupy. Ewa 🙂 Cytuj
apsik Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Wiecie kochani co mnie martwi ,że młode dziewczyny nie chcą zostawać na wsi i mieć mężów rolników.Mam dwóch synów i tak sobie czasami myślę jak im się w życiu ułoży bo obydwaj chcą zostać na gospodarstwie,może na razie bo są jeszcze młodzi a bardzo dobrze się uczą. Kto nie mieszka na wsi to nawet nie wie jak teraz wszystko jest zmechanizowane ale muszę być dobrej myśli Cytuj
Miuriel Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 apsik nic się nie martw. Jak się dziewczyny zakochają w twoich chłopakach to pójdą za nimi na koniec świata. 🙂 To jest właśnie siła miłości. Nie ma co martwić się na zapas. Jak się zakochałam w moim ślubnym to mi było wszystko jedno czy jest rolnikiem, kosmonautą. Ja podobnie jak Ewa1 nie mam hektarów i szczerze mówiąc raczej nie chciałabym żyć z gospodarstwa. Moi rodzice niestety nie mieli komu zostawić tego majdanu i już się go pomału wyzbywają. Chociaż widzę jak już wrośli w tą pracę, ziemię i na pewno zostawią sobie jakiś kawałek bo bez tego nie umieją żyć, ale nie jest to już ich głównym źródłem utrzymania. Moim zdaniem pracę na roli trzeba kochać. Trzeba się w tym odnajdywać i czerpać satysfakcję bo inaczej można się wiecznie czuć zmęczonym. To tak z obserwacji w mojej rodzinie. 🙂 Cytuj
Marra Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Kiedyś rolnicy kochali pracę na roli, bo mogli z niej utrzymać rodzinę, godnie żyć. Z czasem jednak standardy życia wzrosły, zaczęło być mało opłacalne harowanie od świtu do nocy po to żeby dostać te parę groszy za zboże, czy bydło. Duża część gospodarstw jest likwidowana. Teraz trzeba dokładać jeszcze do tego wszystkiego. Wystarczy susza, czy ulewy w nieodpowiednim momencie i klapa. Natura nie wybiera. Ostatnio modne powiedzenie "rolnik śpi a w polu mu rośnie". Mówią to ci, którzy nie spróbowali tego "spania", tej pracy w słońcu, deszczu - ciężkiej pracy, często nieopłacalnej. Młodzież ze wsi ucieka do miasta za lepszym bytem. Utrzymać sie można na jakimś poziomie tylko wtedy, kiedy jedno ma pracę, stałe dochody. Ostatnio rolnicy dostają od państwa tylko kłody pod nogi, a nie pomoc. Jeszcze trochę a wszystko będziemy importować.... Temat rzeka. Przeszłam przez to.... 🙂 Cytuj
Ewa1 Opublikowano 25 Marca 2007 Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Oj Apsik masz rację. Ciężko będzie im znaleźć żonę na gospodarkę. Bynajmiej widać to w moich okolicach. ja mam dwóch synów studentów ale jak kiedykolwiek, trafiła by im się dziewczyna z hektarami chyba by z niej zrezygnowali. Poprostu nie są nauczeni żadnej roboty, życie im leci jak w mieście.Bo tylko szkoła, nauka, komputer, telewizor czyli lekkie życie. Córka 3 klasa gimnazjum i też nic nie chce robić, bo mówi że tak się wyuczy, będzie miała tyle kasy, że będzie ją stać wynająć sobie służącą. A mieszkać będzie w mieście. Czasami uśmieję się z niej że aż bolą mnie boki. 🙂 Cytuj
adam Opublikowano 25 Marca 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Marca 2007 Widzę,że odgrzebaniem zapomnianego tematu sprowokowałam ADAMA do wypowiedzi po tak długim czasie milczenia :razz: Pozdrawiam z miasta :wink: Basga, serdecznie dziękuję za wybudzenie! :-) Cytuj
Dorunia Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Muszę się Wam pochwalić...mamy na wsi kawałek działki ze stawem i domek holenderski i powiem Wam,że jesteśmy zachwyceni tym miejscem,tą ciszą,spokojem i jak tylko mamy wolne to spędzamy czas właśnie tam :grin: Jeszcze nic takiego tam nie ma,ale nam już się podoba,bo jest spokój i cisza :grin: Cytuj
basga Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Doruniu...i o to chodzi-właśnie w takich miejscach najlepiej się odpoczywa po miejskim hałasie! Domek fajniutki,z tarasem...autko też super-pół sklepu z kwiatami załadujesz! :grin: Cytuj
Dorunia Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Dziękuję Basiu za miłe słowa...cały ten kawałek co jest wyłożony płytkami będzie zadaszony,ale w przyszłym roku,bo nie damy rade w tym finansowo...będzie dach nad domkiem i od razu nad tarasem :grin: Cytuj
Katarzyna Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Zgłoś Opublikowano 28 Sierpnia 2007 Nie powinnam Tu zaglądać :grin: Znowu będę chora na poletko :grin: Jak ja Ci zazdroszcząc Doruniu ( i Basia chyba też) :grin: Tylko pogratulować :grin: Cytuj
Asieńka Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Od dawna mnie nurtuje to, czy miasto czy wieś. Mieszkam w małym miasteczku, dużo tu zieleni itp, ale chciałabym mieszkać w większym mieście, ale wtedy bym tęskniła za tym co tutaj mam. Innym razem myślę, że fajnie by było mieszkać na wsi, mieć ogród, drzewa i dużo zielonej trawy :P . Mówiąc dokładniej, mam dylemat. Cytuj
apsik Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Asieńko jeżeli nie możesz się zdecydować to może najlepiej niech będzie tak jak jest,masz trochę miasta i trochę wsi. Ja mieszkam na wsi i jest super chociaż czasami jestem tak skonana,że myślę że już nie dam rady. Jednak niedługo zima i będę czytać książki,piec ciasta i robić wiele rzeczy na które teraz nie mam czasu. Trzeba się cieszyć tym co się ma i zawsze szukać w tym samych dobrych stron. Cytuj
Asieńka Opublikowano 19 Września 2007 Zgłoś Opublikowano 19 Września 2007 Apsik pewnie masz rację, tyle, że tak jak mam teraz to nie jest zbytnio dobrze. Zimą na wsi są super widoki, no i ogólnie jest pięknie, dlatego mam taki dylemat, ale pewnie wyjdzie tak, że będę mieszkać w bloku gdzieś, jeszcze nie wiem gdzie ech. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.