-
Postów
1154 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Bozena66
-
Ja używam serków homo tylko jako dodatek do chlebka lub ciasta i używam serków Ostrowii 0% w małych opakowaniach 120g . W takich samych małych opakowaniach są też serki waniliowe, które nie maja dużo węglowodanow, a są bardzo smaczne. Ja je kupuję w Auchan.
-
Śliweczko, dobrze, że się odezwałaś, bo tak dlugo nie dawałaś znzć, że się trochę niepokoiłam. A to "tylko" nawał pracy. :grin: Mysiu, ja takie konserwy już opisywałam i tez je jem. Jeszcze o takich samych parametrach jest śledź w pomidorach. Mają dużo bialka, małowęgli, nie ma się czym przejmować. A zamiast ciasteczek upiecz sobie coś protalowego, wybór jest naprawdę duży i niektóre ciasta są pyszne. wczorj zrobiłam piernik Śliweczki i polecam Ci bardzo Pozdrawiam :grin:
-
Witam z pochmurnego Mazowsza :grin: Mam nadzieję, że ta piękna pogoda przyjdzie od Ciebie, Polu również do nas :grin: Wcinam otrębiankę i ze smutkiem myślę, że muszę w środę iść do pracy. Wczoraj wieczorem miałam napad jedzenia, całe szczęście, że skończyło się na P+W kapuśniaczku. Życzę Paniom wielu spdków wagowych, pieknej pogody i miłego dnia :grin:
-
Martusia,przymierzalam 46, ale jakiś chyba zaniżony rozmiar, bo już właściwie wyszłam z 46. Dlatego boję się, że będzie za duża za rok, a na zimę jest zdecydowanie za cienka. Ale z chęcią oddam tę sukienkę i nie będę po niej płakać za nową figurę :-D A ile Ty chcesz schudnąć, bo jeśli dużo więcej niż 9 kg to moze się wstrzymaj z tym extraciuchem, który po miesiącu może się okazac juz namiotem na Twojej nowej figurze :-D To jest moja ostatnia zmora-nie wiem w jakim rozmiarze kupowac, bo ciągle chudnę. Całe szczęście, że mam trochę starych ubran, które były za ciasne, a teraz są idealne, bo w przeciwnym wypadku chodziłabym nieustannie w za dużych workach :-D
-
Ja nie mam szans na zjedzenie w całości ciasta. Jak upiekę 12 muffinek, moi Chłopcy dzielą wszystkie i każdemu wydzielają po 3. Jak widać od 3 mufinek się nie tyjt, na szczęście :grin:
-
Witam Panie :grin: Mimo, że jestem w fazie warzywnej, codziennie obserwuję spadek. Być może jest to związane z @, pewnie woda mi schodzi. jestem zadowolona, bo w ciągu 2 tygodni po przyjeździe z urlopu schudłam 2 kg. W książce jest zdaje się podane, że to jest typowy spadek-ok. 1kg/tydzień. :grin: Martusia, wczoraj podobnie jak Ty przymierzałam różne ubrania. Najbardziej martwi mnie jedna sukienka letnia, która jest jeszce troszkę za ciasna, a mamnadzieje, że w następne lato już będzie z luźna. Ale rzeczywisie takie przymiarki dają niezłego, pozytywnego kopa :) Jeśli chodzi o słodkości w czasie diety, to ja niestety muszę je robić. W innym przypadku jadłabym jakieś niedozwolone rzeczy. Nie słodzę zadnych napojów, słodzika używam tylko do wypieków, deserów i placków. Mam zawsze pomocników do zjadania tych słokości, więc chyba nie pochłaniam strasznych ilości, ale od czasu do czasu muszę zjeść coś słodkiego i nie mam wyrzyutów sumienia, bo Dukan w książce pozwala, a ja chudnę :grin: Życzę Wszystkim miłego dnia :grin:
-
Mysiu, nie panikuj, masz przede wszystkim odpocząć. możesz pokombinowac tak, żeby wypadły Ci warzywka na wyjazd. Tak Dziewczyny robiły np. w czasie Świąt. Nie zapominaj o otrębach. Ja na wyjeździe robiłam sobie codziennie otrębiankę na mleku. Może uda Ci się kupowac kurczaka z rozna, bo to jest wszędzie i ryby wędzone. Nie przejmuj się i baw się dobrze, najwyzej troszkę Ci waga stanie, a po przyjeździe ruszysz z nowymi siłami do odchudzania :grin:
-
Juggin, młode cukinie tylko obieram i trę na tarce. Do ciasta nie dołożyłam mąki ani nic podobnego, ale smazyłam tylko małe placki. Na patelnię wewam kapkę oliwy, rozprowadzam ręcznikiem i rozgrzewam mocno, żby się nie przypaliły. Smacznego :grin: Przepis nie jest mój, ściągnęłam go z książki Dukana :grin: Jezcze coś mi się przypomniało. Przepis na muffinki jogurtowe też jest w książce Dukana pod nazwą ciasto jogurtowe. Tam jest napisane, zeby foremki na ciasto wysmarować cienką warstwą masła. Też mieli problem z przywierającym ciastem :grin:
-
Dziękuję Polu, wyszły bardzo dobre, chociaż mój młodszy Synek nie chciał takich lodów z serka :grin: . Teraz robi sie sorbet ananasowy, mam nadzieję, że ten smak bedzie Chłopcom bardziej odpowiadał :grin: Polu, a czy Ty dostałaś już swoją maszynę? :)
-
Polu, właśnie wstawiłam mieszaninę na lody do maszyny. Cała jestem w nerwach, bo to moja pierwsza maszyna i pierwsze lody. Ciekawe jak wyjdą :grin:
-
Benek, moja droga. Jesli jestes chociaz troche podobna do tej Dziewczynki, która tak ryczy, to jesteś śliczna. Gratuluję :D Martuska, pomysł fajny, ale czy damy rade sie zebrać wszystkie o tej samej porze? Gratuluję Ci serdecznie. Czyli wszystko przez podstępną @ :-D Polu, swietnie Ci idzie, jeszcze trochę i rzeczywiście kot będzie większy od Ciebie :lol: A tak powaznie, Polu jestes dla nas wzorem :P Gratuluję Ostatnia Szanso, doskonałe wynki. :P Natchnęłas mnie i też się zmierzyłam i jestem naprawde zadowolona :D Jusia, moim zdaniem to byłoby przegięcie. Juz i tak poprawiamy pana Doktora, robiąc 7/7. Może spróbuj jeść więcej warzy w czasie dni z warzywami a warzywa traktować jedynie jako dodatek. Pozdrawiam :-D
-
Witaj Doda :grin: Miło, że nas odwiedziłaś. Jak Ci się wiedzie? Czy dobrze się czujesz i jak Twoja waga na nowej diecie? Pozdrawiam :grin:
-
Witam wszystkie Proteinki :-D [ZDJĘCIE NIEDOSTĘPNE] Najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla Bogi, spełnienia wszystkich marzeń i nieustannych uśmiechów :-D :-D :grin: Oczywiscie torcik jest protalowy :D
-
Nie chcę wyjsc na czepialską, ale omijanie śniadania nie jest dobrym posunięciem. Przecież sama pisałas, ze musisz jeść ze względu na nogę. przypominam Ci też o tym, że trzeba jeść przynajmniej 1000 kcal/dziennie, żeby nie mieć potem problemu przy utrwalaniu i powrocie do normalnego jedzenia. Spróbuj się przemóc ze śniadaniem, bo 15-16 jako pierwszy posiłek to naprawdę za późno. Oczywiście możliwe, że Ci woda się zatrzymała przed @ i teraz pójdzie łatwiej, czego Ci oczywiście życzę. Pozdrawiam :-D
-
Witaj EvilDidi Na pewno za jakiś czas waga się zlituje i spadnie :-D A teraz zastanów się czy wszystko robisz zgodnie z regułami. Czy czytałaś książkę? Oczywiście może się zdarzyć, że masz bardzo oporny organizm na chudnięcie, ale możliwe też, że coś robisz nieprawidłowo i dlatego nie ma efektu. :-D Życze Ci wspaniałych efektów i wytrwałości :grin:
-
Przepraszam Anulko, każdy wie najlepiej kiedy skończyć, jestem po prostu pod dużym wrazeniem :-D
-
Anulka, Laseczko jakie się nie wyświetlają? Wyglądasz swietnie. Moje gratulacje! :-D :-D :-D Dziewczyno, Ty przechodź szybko do III Fazy, bo teraz to tylko odchudzasz kosci na osci. :grin:
-
Witam :-D U mnie też piękna pogoda, słoneczko. Tylko waga stoi, al nie mogę się doczekać @ więc to pewnie przez to. Zdjęcia, które wstawiła Śliweczka są niesamowite :-D , nam się tez na pewno uda :grin: Ewa, witam Ciebie serdecznie wśród nas i życzę Ci sukcesów i wytrwałości :-D Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia
-
Polu, przed zakupm kolektorów słonecznych wylicz czy Ci sie to opłaca. Rozmawiałam z kilkoma osobami, które je mają i narzekają, że późno, jesli w ogóle im się zwróci taka inwestycja. Gdy budowaliśmy swój dom myśleliśmy o pompie ciepła, ale okazało się, że zwrot nakładów nastąpi za...50 lat. Nie wiadomo tylko czy pompa by tyle wytrzymła, żeby święcić ten sukces :-D
-
Dzisiaj zajrzały do nas Milenka i Asienka. Jak to miło, chociaż żal, ze tak rzadko nas odwiedzają. Tak jak Śliweczka wspomniała brakuje niektórych Dziewczyn, no i Balbinki oczywiście... :-D Nie wiedziałam, ze Milenka miała taki sam avatarek jak ja, pamietam tylko tę śliczną pomarańczkę :-D
-
Witaj Milenko-wspaniała zalożycielko wątku z przepisami :-D Mam nadzieję, że nie gniewasz się, że nie-Anulka Ci odpowiada. Dawno Ciebie nie było, napisz jak Twoja dieta. Pozdrawiam :-D
-
Witam porannie przy kawie i serniczku cudem ocalałym przy 4 domowych żarłokch :-D Gratuluję Wam kochane III-Fazowiczki, że sobie tak fajnie radzicie(każda na swój posób) Marudko,pamiętaj-nic na siłę. Wszystkie uważamy, że na zdjęciach bardzo fajnie wygląasz i jest duża różnica pomiędzy Tobą sprzed diety i Tobą-obecną. Przy twoim wzroście kazdy kilogram widać, ale co z dużo to niezdrowo :-D Życzę Paniom miłego, słonecznego dnia :-D
-
Magducha, ja też Ciebie zachęcam do przezytania książki :-D . Jeśli chodzi o otręby , azwłaszcza owsiane, to wygoogluj sobie o nich pare informacji. Ja byłam pod dużym wrażeniem na ile dolegliwości mogą pomóc. Ja kupuję te jogurty w Auchan. są 2 rodzaje: Bakomy i firmy Canda. Ten drugi ma lepsze parametry, chociaz dla nas niezbyt dobre:B-4.4,W-6.2,T-3,5, ale ja go traktuję jako śmietanę i dodaję do sosów, zup itp. i nie trzeba nic zagęszczać. Nazywa się GREEK STYLE, jogurt naturalny light w greckim stylu. Jeśli chodzi o jogurty naturane to z tych, które znam najlepsze parametry ma Jogo Vita firmy Zott-1% tłuszczu. Dzisiaj cały dzień pichcę i sprzątam. A, jeszcze byłam z Dziećmi na rowerach. Upiekłam serniczek z serka Jano w pudełku. Miałby ten serek bardzo dobre parametry, gdyby nie tłuszcz, trochę za dużo, ale do serniczka...Poza tym nie dodałam nic zakazanego, więc mam nadzieję, że moja waga się nie zemści :grin: Mam nadzieję, że i tak zdecydowaną większość ciasta zjedzą Dzieci, bo już drepczą od jakiegos czsu wokół. :D
-
Witaj Mari, dawno nie zaglądałaś :D Wiem, wiem jak to ciężko wrócić do Dukana pourlopie, ale ja jestem już grzeczna więc i Ty musisz :-D
-
Mysiu, ja bym tego oleju nie wyrzucała. Moższ mieć problemy zw toalecie, moze taki olejek o smaku miety jest łatwiej przyswajalny niż zwykły, ale do majonezu nie przejdzie. Ja łykam niekiedy potas w tabletkach głównie ze względu na opuchnięcia pod oczami, bo potas jest odpowiedzialny za gospodarkę wodną w organizmie. Nie pamietam nazwy leku, ale poszłam do apteki i poprosiłam o tabletki z potasem, ale Ty sie pewnie obawiasz, że bedzie jak z olejem parafinowym. Przy gromadzeniu się wody pomaga równiez pokrzywa. Jeśli chodzi o suwaczek kliknij na suwaczek którejs z nas, jesli Ci sie podoba, skonfiguruj własny. Potem wejdź w panel kontrolny, a potem po lewej stronie w sygnaturę i przenieś swój suwaczek do sygnatury i kliknij zmień sygnaturę. Mam nadzieję, że jakoś to wytłumaczyłam :-D Jeśli chodzi o Balbinkę, to dokładnie napisałaś to samo co ja myślę. Nic nie pozostało nam do zrobienia, musimy po prostu czekać i się martwić.