Skocz do zawartości

Jamaica

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    240
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jamaica

  1. NA CIASTO: -1 szklanka wody -0,5 kostki margaryny -1 szklanka mąki pszennej -4 jajka NA KREM: -uczciwie się przyznam,że korzystam z gotowego kremu do karpatki, ale jeśli ktoś ma swój sprawdzony przepis nic nie stoi na przeszkodzie, aby go wykorzystał :D POLEWA: -2/3 kostki masła -8 łyżek cukru -3 czubate łyżki kakao -2 łyżki wody A TAKŻE... -ok.250 g posiekanych orzechów włoskich CIASTO: Wodę zagotować z margaryną. Dodać mąkę i trzymać na ogniu przez 5 minut, cały czas mieszając (chyba,że chcemy spędzić resztę dnia na szorowaniu przypalonego garnka :D). Po upływie podanego czasu masę zdjąć z ognia i wystudzić. Do zimnego już ciasta dodawać po jednym jajka, cały czas ucierając. Warto przypomnieć,że kolejne jajko można wbić do całości dopiero wówczas, gdy poprzednie idealnie połączyło się z ciastem. Gotowe ciasto podzielić na 2 równe części. Każdą upiec na blaszce o wymiarach 25x36 cm. Temperatura powinna wynosić 160-170 stopni, a czas pieczenia 20-25 minut. KREM: Krem przygotować zgodnie z przepisem podanym przez producenta lub wykonać własny, taki jak zwykle robicie przy karpatce. POLEWA: Wszystkie składniki polewy wrzucić do niedużego rondelka i podgrzewać (stale mieszając) aż ładnie się połączą, a cukier się rozpuści. Ostudzić. KARPATKA Z ORZECHAMI: Pierwszy placek polać połową polewy i równomiernie posypać połową orzechów. Wyłożyć na niego krem. Na masie ułożyć drugi placek i postąpić z nim tak jak z poprzednim, czyli pokryć pozostałą polewą i resztą orzechów. Smacznego!!!!!!!!!!
  2. -3 szklanki mąki -3 dag drożdży -ok.1 szklanka mleka -0,5 szklanki cukru -3 jajka -skórka otarta z jednej cytryny -1 kostka margaryny -szczypta soli -cukier waniliowy NADZIENIE: -powidła śliwkowe -kilka drobno posiekanych orzechów włoskich -rodzynki -skórka pomarańczowa -2 łyżki margaryny do zamaczania -bita śmietana Drożdże rozpuścić w ciepłym mleku z dodatkiem jednej łyżeczki cukru. Dodać je do mąki. Razem z drożdżami dodać: ubite z cukrem jaja, tłuszcz, sól, skórkę z cytryny i cukier waniliowy. Wyrobić ciasto,dodając w razie potrzeby tyle ciepłego mleka,aby nie było zbyt gęste. Postawić do wyrośnięcia. Następnie formować w ręku małe placuszki, nałożyć na każdy trochę powideł wymieszanych z bakaliami i zlepić, tworząc małe bułeczki (mniej wiecej wielkości jajka). Każdą maczać w roztopionej margarynie i układać ciasno w tortownicy (którą wcześniej nalezy oczywiście wysmarować tłuszczem i posypać tartą bułką). Bułeczki można układać w dwóch warstwach. Formę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec w temperaturze 2000C przez 35-40 minut. Ładnie zarumienione buchty po lekkim przestudzeniu oddzielić od siebie. Podawać udekorowane bitą śmietaną (i może jeszcze posypane tarta czekoladą lub cynamonem...). Najlepiej smakują jeszcze ciepłe. W ramach urozmaicenia można zastąpić czasem powidła śliwkowe kremem czekoladowym (takim jak na przykład nutella). Zapewniam-rewelacja!!!
  3. NA CIASTO: -2 szklanki mąki krupczatki -2/3 kostki margaryny -1 szklanka cukru pudru -2 żółtka -ewentualnie 2-3 łyżki śmietany NA MASĘ MAKOWO-JABŁKOWĄ: -30 dag maku -ok.0,5 kg jabłek -5 jajek -20 dag margaryny -1,5 szklanki cukru -bakalie -2 łyżeczki proszku do pieczenia -8 łyzeczek kaszy manny -1 aromat migdałowy DO DEKORACJI: -polewa czekoladowa -płatki migdałowe/wiórki kokosowe/ kolorowa posypka/siekane orzechy (do wyboru do koloru :D) CIASTO: Na stolnicę przesiać mąkę, dodac margarynę i cukier, posiekać nożem na tzw. "kaszkę". Później dodać żółtka i szybko zagnieść ciasto. Jeśli pojawią się problemy- dodać śmietanę. Ciasto, owinięte folią lub ściereczką, schłodzić pół godziny w lodówce. Później wyjąć i wylepić nim formę. MASA MAKOWA: Mak sparzyć i zmielić (trochę to pracochłonne,ale później będzie już z górki,więc warto się chwilę pomęczyć :D). Margarynę rozrpuścić i ostudzić. Jabłka zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Jajka ubić z cukrem na parze. Gdy ostygną dodawać do nich kolejno: roztopioną margarynę, jabłka, mak, kaszę manną, proszek do pieczenia, bakalie i aromat migdałowy. Masę wylać na czekające cierpliwie ciasto. Piec ok.godzinę w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu i ostudzeniu polać polewą i posypać czymś dekoracyjnym :D Uwaga,uwaga!!!!!!!!!!!!!!!!!! 1. Osoby, które nie lubią się przemęczać (jak ja na przykład :-)) mogą odpuścić sobie mielenie maku i skorzystać z gotowej masy makowej z puszki. 2.Jeśli do masy dodacie kilka łyżek kakao będzie znacznie ciemniejsza. 3.Japoniec jest poprostu rewelacyjny!!! Nie jest kosztowny, za to mięciutki, wilgotny i słodki :D Bez niego nie ma świąt w moim domu! Inne makowce poprostu wymiękają :D Naprawdę szczerze polecam!!! Smacznego!
  4. BISZKOPT: -4 jaja -1 szklanka cukru -0,5 szklanki mąki pszennej -taka sama ilość mąki ziemniaczanej -1 łyżeczka proszku do pieczenia -2 łyżki kakao KREM: -0,5 kostki masła -0,5 kostki dobrej margaryny -2 jaja -6 łyżek cukru -30 dag truskawek (w sezonie świeżych-drobniutko pokrojonych; teraz mogą być mrożone) PRZYDA SIĘ WAM TEŻ... -paczka małych bezów -polewa czekoladowa BISZKOPT: Z podanych składników upiec biszkopt (odsyłam do wielu fantastycznych przepisów na tej stronie), wystudzić go i przekroić na 2 placki. KREM: Jaja z cukrem ubić na parze na puszystą masę. Wystudzić. Masło i margarynę utrzeć, dodawać do niego po łyżce utarte jaja. Wciąż ucierając dodawać po troszeczku truskawki. Spód biszkoptu posmarowac połową kremu, wetknać bezy (tyle, ile się tylko zmieści), nałożyć pozostały krem i przykryć biszkoptem. Wierzch ciasta polac polewą i przybrać pozostałymi bezami.Smacznego!!!
  5. -2 szklanki mąki krupczatki -3/4 szklanki cukru pudru -0,5 kostki masła (125 g-żeby nie było wątpliwości :D) -1 jajko -sok z jednej cytryny -szczypta soli -1-2 łyżki śmietany (gdy ciasto będzie zbyt ścisłe) -8-10 bananów -jajko roztrzepane z łyżką wody -cukier kryształ -cynamon (dla cynamonoholików :D) Mąkę posiekać z oziębioną margaryną. Gdy otrzymamy "coś" o konzystencji kaszy, dodać cukier puder, jajko i szczyptę soli. Zagnieść jednolite ciasto. Postarać się zrobić to w miarę krótkim czasie, bo ciasto to nie przepada za kontaktem z ciepłymi ludzkimi rękami... Jeśli pojawią się problemy z zagniataniem dodać śmietanę. Jednolite, sprężyste i lśniace ciasto owinąć w folię i wstawić na godzinę (a nawet dłużej) do lodówki. Banany obrać i natychmiast skropić sokiem z cytryny,żeby uchronić je przed nabraniem brzydkiego, ciemnego koloru. Przekroić je w poprzek na pół. Jeśli ktoś bardzo lubi cynamon (like me :D) delikatnie posypać nim każdą połówkę owocu. Ciasto podzielić na 2 części. Pierwszą rozwałkować cienko na podsypanej mąką stolnicy i wykroić w niej prostokąty o długości dopasowanej do wielkości bananów. Na każdy prostokąt położyć połówkę owocu, brzegi posmarować jajkiem roztrzepanym z wodą i zlepić zgrabny "rożek". Z drugą częścią ciasta postąpić identycznie. Rożki ułożyć na blaszkach. Posmarować każdy roztrzepanym jajkiem (powinno zostać to od sklejania brzegów ciasta, ale jeśli zabraknie to trzeba wziąść kolejne z lodówki) i posypać cukrem kryształem. Piec w temperaturze 220 stopni przez około 25-35 minut (czas zależy od wielkości bananów (i co za tym idzie rożków). KILKA TAKICH WARIACJI... :D -zamiast smarować rożki jajkiem i posypywać cukrem, można je po upieczeniu i wystudzeniu polukrować -całkiem nieźle sprawdza się też polewa czekoladowa -można podawać na goraco lub na zimno -bosko komponują się z gałką lodów :-) -jak łatwo obliczyć, z tej porcji otrzymamy 16-20 rożków. Smzcznego !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  6. NA KREM: -20 dag mielonych migdałów -25 dag masła -5 żółtek -1,5 szklanki cukru pudru -1 szklanka śmietany kremówki -1 opakowanie "śmietan-fixu" NO I JESZCZE... -2 opakowania okrągłych biszkoptów -50 ml rumu (jeśli nie macie rumu możecie bez szkody dla smaku zastąpić go wódką wymieszaną z odrobiną aromatu rumowego) KREM: Masło utrzeć z cukrem pudrem na puch (jak zawsze mówiła moja babcia :D). Wciąż ucierając dodawać po 1 żółtku. Do masy wsypać migdały, wymieszać. Połowę kremówki ubić na sztywno i delikatnie połączyć z pozostałymi składnikami. A PÓŹNIEJ... Tortownicę o średnicy ok.24-26 cm wyłożyć folią spożywczą. Biszkopty maczać w rumie i dokładnie wyłożyć nimi dno tortownicy. Rozsmarować na nich niezbyt grubą warstwę kremu. Następnie ułożyć kolejną warstwę nasączonych rumem ciasteczek, znów posmarować je kremem... I tak do wyczerpania składników :D Na wierzchu ma być warstwa kremu. Tort wstawić do lodówki, ale dosłownie na kilka chwil, tak, żeby krem mógł trochę stężeć. Pozostałą kremówkę ubić ze "śmietan-fixem". Posmarować nią wierzch ciasta i ładnie udekorować. KILKA SŁÓW OD AUTORA :D 1.Mi wychodzi 3 warstwy biszkoptów i dokładnie tyle samo warstw kremu, więc u Was powinno być podobnie. 2.Smak kremu można zmieniać, dostosowując go do tego co lubimy i co akurat mamy w domu :-) Zamiast migdałów z powodzeniem można dodać orzechy (zmielone oczywiście) lub wiórki kokosowe 3.Torcik najlepiej przygotowywać dzień przed planowanym podaniem, ponieważ dopiero wtedy biszkopty ładnie zmiękną i wszystkie smaki się "przegryzą" 4.Polecam nawet tym, którzy mają dwoe lewe ręce do pieczenia, bo tego poprostu nie da się zepsuć, a jest naprawdę wyśmienity :D Smacznego!!!!!!!!!!
  7. -ok.12 ziemniaków średniej wielkości -czosnek (w zależności od upodobań) -3 łyżki masła -10 dag żółtego sera -zioła prowansalskie -papryka w proszku Ziemniaki obrać i pokroić na ćwirtki. Ułożyć w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym masłem. Resztę masła rozłożyc na wierzchu ziemniaków. Podobnie uczynić z drobno pokrojonym czosnkiem. Całość oprószyć lekko papryką i znacznie bardziej obficie ziołami prowansalskimi. Zapiekać przez mniej więcej 40 minut. Później wyjąć na chwilę z piekarnika, posypać tartym serem i zapiekać aż do momentu stopienia się sera. Smacznego :D
  8. NA BISZKOPT: -4 jaja -0,5 szklanki mąki pszennej -taka sama ilość mąki ziemniaczanej -1 szklanka cukru -1 łyżeczka proszku do pieczenia NA MASĘ: -1 serek waniliowy homogenizowany -3 żółtka -3 szklanki smietany 18% -3 łyżki kakao -3 galaretki cytrynowe DO DEKORACJI: -1 szklanka śmietany kremówki -2 łyżki cukru pudru -dowolne owoce (świeże lub z puszki) -kilka kostek czekolady BISZKOPT: Z podanych składników upiec biszkopt. Wystudzić go i przekroić poziomo na pół. MASA: Galaretki rozpuścić w 1,5 szklanki gorącej wody. Żółtka rozkłócić ze śmietaną i dodać do chłodnej galaretki. Wymieszać i podielić na 2 części. Jedną zmiksować z serkiem waniliowym,a drugą z kakao. Spodni blat biszkoptu "podziobać" nożem, zalać jasną masą i wstawić do lodówki. Gdy masa stężeje, położyć na nią drugi blat, znów delikatnie "podziobać" nożem. Zalać masą, tym razem ciemną. Ponownie wstawić do lodówki, mniej więcej na godzinę. Kremówkę ubić z cukrem pudrem. Posmarować nią ciasto. Udekorować owocami i posypać tarta czekoladą. Naprawdę pychotka :D
  9. -1 szklanka mąki -1 jajo -1 łyżeczka smietany -ok. 15 dag suszonych śliwek bez pestek -szczypta soli -tłuszcz do smażenia Śliwki moczyć w ciepłej wodzie przez conajmniej 4 godziny. Gdy wyraźnie zmiękną, osuszyć je na ściereczce lub papierowym ręczniku. Do miski wsypać mąkę. Dodać do niej jajko śmietanę i sól. Wszystko wymieszać i powoli, stopniowo dodawać tyle wody,żeby masa swobodnie spadała z łyżki. Konzystencja zbliżona do ciasta do naleśniki. Do ciasta dodać przygotowane śliwki. Na rozgrzanym tłuszczu smażyć nie za duże i nie za grube placki. Podawać jeszcze gorące, posypane cukrem pudrem. Placuszki to taki spontan, który powstał na bazie innego przepisu. Wszystko dlatego,że nam suszone śliwki po świętach zostały :D Eksperyment wyszedł niespodziewanie udany i z pewnością będę do nich wracać! Mam nadzieję,że Wam też się spodobają !!! Smacznego!
  10. Jamaica

    Mój 3-bit

    NA BISZKOPT: -6 jaj -1 szklanka cukru -0,5 szklanki mąki pszennej -0,5 szklanki mąki ziemniacznej -2 łyżki kakao -1 łyżeczka proszku do pieczenia NA KREM: -1 puszka mleka skondensowanego słodzonego -1 kostka (250g) masła ORAZ... -8 paczek herbatników BISZKOPT: Żółtka oddzielić od białek. Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier. Następnie dodawać po 1 żółtku. Gdy masa będzie jednolita odłożyć mikser, bo nie będzie już potrzebny. W oddzielnym naczyniu wymieszać obie mąki, kakao i proszek do pieczenia. Mieszankę tę dodawać po 1 łyżce do masy jajecznej, pamiętając,że trzeba je łączyć ręcznie, nie mikserem! Od tego zależy pulchność biszkoptu. Gdy ciasto będzie gotowe, przelać je do blaszki o wymiarach 25x36 cm. Piec w temperaturze 180 stopni ok.30 minut. Łatwo można rozpoznać,że ciasto jest już gotowe, ponieważ przybiera apetyczny, złoty kolorek, a jego boki odstają od formy. Biszkopt dokładnie wystudzić i przekroić na pół. MASA: Mleko gotować w puszce 3 godziny, aż zrobi się karmel. Podobno taki sam efekt można uzyskać, gdy przeleje się je do garnka i gotuje 15 minut na wolnym ogniu, stale mieszając, ale jakoś nie odważyłam się na podobny eksperyment, więc nie mogę potwierdzić czy to prawda :D Jeśli chcecie możecie jednak spróbować! Zawsze to pewna oszczędność gazu i czasu :-) Karmel wystudzić. Masło utrzeć na puszystą pianę. Wciąż ucierając dodawać niedużymi porcjami karmel. Zmiksować na idealnie jednolitą masę. 3BIT: Ciasto ułożyć według następujących warstw: -biszkopt -1/5 masy -warstwa herbatników -1/5 masy -warstwa herbatników -1/5 masy -warstwa hebatników -1/5 masy -biszkopt -1/5 masy. Pozostałe herbatniki pokrószyć i posypać nimi wierzch ciasta. Konsumować dopiero następnego dnia, ponieważ herbatniki muszą zmięknąć. Bardzo polecam i życzę smacznego :D
  11. -0,5 kg dowolnego mielonego mięsa -kopiasta łyżka tartej bułki -0,5 szklanki mleka -1 jajko -1 białko -1 duża cebula -6 grubych (ok. 0,5 cm) plastrów sera salami lub gouda -masło -sól -pieprz -mielona słodka papryka -olej -tarta bułka i mąka do panierowania Drobno posiekaną cebulkę zesmażyć na oleju, pilnując by pod żadnym pozorem się nie zrumieniła. Tartą bułkę zalać ciepłym mlekiem. Każdy plaster sera posmarować z obu stron masłem i oprószyć papryką. Później wstawić na kilka chwil do lodówki. Do rozmoczonej tartej bułki dodać cebulę, jajko, białko, przyprawy, no i mięso, oczywiście. Całość wyrobić na jednolitą masę, a później podzielić na 6 równych części. Z każdej takiej porcji uformować szeroki "placek". Włożyć do środka wychłodzony plaster sera, dokładnie otoczyć go mięsem. Kotlety panierować w bułce tartej wymieszanej z mąką, starannie tą panierkę dociskając. Wstawić jeszcze na 30 minut do lodówki, a później usmażyć na głębokim tłuszczu. Cóż mogę rzec- nazwa mówi sama za siebie :D To jedne z najlepszych mielonych jakie miałam okazję jeść. Ten ciągnący się serek, otoczony dobrze wysmażonym mięskiem... Rewelacja poprostu! Smacznego!!!!!!!
  12. Jamaica

    Mandaryn

    BISZKOPT: -4 jajka -1 szklanka cukru -0,5 szklanki mąki pszennej -0,5 szklanki mąki ziemniaczanej -1 łyżeczka proszku do pieczenia A TAKŻE... -2 puszki mandarynek -2 szklanki soku pomarańczowego -2 budynie waniliowe -2 opakowania zwykłych herbatników -2 opakowania herbatników z polewą czekoladową -3 "Śnieżki" (bite śmietany w proszku) BISZKOPT: Biszkopt upiec w dużej formie. Po ostudzeniu nasączyć go ponczem wykonanym z przegotowanej wody, cukru i soku z cytryny. A DALEJ... Mandarynki osączyć i położyć na biszkopcie. Z soku od mandarynek i soku pomarańczowego ugotować budyń (sok od mandarynek i 1,5 szklanki soku pomarańczowego zagotować, w 0,5 szklanki soku pomarańczowego rozpuścić budynie i wlać na gotujący się sok). Jeszcze gorący budyń wyłożyć na mandarynki. Poczekać aż ostygnie. Wtedy przygotować "Śnieżki" zgodnie z przepisem na opakowaniu i rozsmarować na budyniu. Na wierzchu ciasta ułożyć herbatniki (tak jak na szachownicy- na przemian jasne i ciemne). Z konsumpcją ciasta radzę poczekać do następnego dnia, ponieważ herbatniki muszą trochę namięknąć od kremu :D
  13. Jamaica

    Jaja wieśniacze

    Podane składniki wystarczą do przyrządzenia jednej porcji. Zwiększać w zależności od własnej potrzeby :D -1 jajko -1 kromka bułki lub razowego chleba -2 łyżeczki masła -1 plasterek "czegoś" wędzonego (boczek, baleron, szynka lub jakaś inna wędlina) -1 łyżka tartego sera -sól -pieprz -odrobina mielonej papryki -natka pietruszki lub szczypiorek -opcjonalnie: zielony groszek, papryka, pomidor Bułkę lub razowy chleb pokroić w kostkę i usmażyć na łyżeczce masła rumiane grzanki. Mają być chrupiące i dobrze na patelni wysuszone. Pokroić w kostkę "coś" wędzonego. Ogniotrwały półmisek posmarować masłem (ta druga łyżeczka) i wybić do niego jajka tak,by żółtko pozostało nienaruszone. Posolić, dodać pieprz i paprykę, w końcu położyć na jajkach grzanki, wędzonkę i jeszcze posypać wszystko tartym serem. Wstawić do nagrzanego piekarnika i czekać aż białka się zetną,a ser rozpuści. Posypać zieleninką i podawać jeszcze ciepłe z pieczywem, najlepiej razowym. Potrawę można urozmaicić, dodając łyżkę zielonego groszku, pokrojoną w cienkie paseczki paprykę czy cząstki obranego ze skórki pomidora, Ale nie należy przesadzać,bo nie będzie to już jedzenie wieśniacze :D
  14. -20 dag czerstwej bułki -rosół z kostki -tarta bułka -4 jajka -10 dag tartego sera -garść świeżych ziół (bazylia, pietruszka, szczypiorek); mogą być też oczywiście zioła z torebki -tłuszcz do smażenia Bułkę połamać na kawałki, zalać ciepłym rosołem i zostawić na pół godziny. Odcisnąć nadmiar płynu i przetrzeć przez sito lub przepuścić przez maszynkę. Jajka ubić z solą, ziołami i tartym serem, wymieszać z bułką, a jeśli jest zbyt płynna, dodać tartej bułki. Zostawić na pół godziny. Po upływie tego czasu formować spore kulki, obtaczać je w tartej bułce, lekko spłaszczać i smażyć na rozgrzanym tłuszczu na złoty kolor. Chlebowe pulpeciki to doskonały dowód na to, że można wyczarować „coś z niczego” i że to „coś” może być naprawdę bardzo smaczne :D
  15. -2 opakowania gotowego kremu waniliowego -1 paczka wafli -po jednym opakowaniu ciemnej i białej polewy czekoladowej -2 galateki owocowe (w różnych kolorach np. pomarańczowa i agrestowa) Zacząć od przygotowania galaretek zgodnie z przepisem na opakowaniu. Można tylko dolać trochę mniej wody, niż zaleca to producent. Odstawić je do zastygnięcia,a później pokroić w kostkę. Krem również przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu. Przełożyć nimi wafle. Ostatnią warstwę ma stanowić oczywiście wafel. Wierzch posmarować ciemną polewą. Poczekać aż zastygnie i pokroić na nieduże prostokąty. Oblać brzegi każdego z tych prostokatów białą polewą. Na środku położyć dwie kostki z przygotowanej wcześniej galaretki- oczywiście każda w innym kolorze :D I to by było na tyle :D Życzę smacznego!!!!!!!
  16. Według własnych upodobań: -banany -kiwi -pomarańcze -rodzynki -miód -sok z cytryny -kapka wódki Banany pokroić na półplasterki i natychmiast skropić sokiem z cytryny. Kiwi obrać i pokroić w kostkę. Pomarańcze obrać, usunąć z nich białe błonki i pestki. Miąższ pokroić w kostkę. Rodzynki namoczyć w części alkoholu, osączyć. Wszystkie wymienione wyżej składniki wymieszać, dodając jeszcze odrobinę miodu. Całość skropić wódką (ale bez przesady :D ma tylko zaostrzyć smaczek). Smacznego!!!!!
  17. CIASTO: -25 dag masła roślinnego -25 dag cukru -5 jajek -25 dag mąki -1 żółtko -sok i skórka z 1 pomarańczy -1 łyżeczka proszku do pieczenia PIANA POMARAŃCZOWA: -1 białko -3 łyżki cukru -3 łyżki soku pomarańczowego -smażona skórka pomarańczowa Utrzeć masło z cukrem na pianę. Stopniowo dodawać po jednym jajku. Od trzeciego jajka dosypywać po łyżce mąkę. Wbić również żółtko (zostanie z jajka przeznaczonego na pianę). Następnie dodawać kolejno: proszek do pieczenia, sok z pomarańczy i otartą skórkę z pomarańczy. Ciasto wyłożyć do tortownicy i piec ok.40 minut w średnio nagrzanym piekarniku. Kiedy ciasto jest już dobrze wyrośnięte i przyrumienione, posmarować jego wierzch pianą (robi się ją ubijając białko z cukrem i dodając na końcu sok pomarańczowy). Posypać smażoną skórką pomarańczowąi wstawić do jeszcze ciepłego piekarnika, by nieco się wysuszyła. Smacznego!!!
  18. Jamaica

    Bambo

    CIASTO: -0,5 kostki margaryny -1 szklanka cukru -2 szklanki mąki -2 jaja -2 łyżki kakao -2 łyżki dżemu -1 szklanka mleka -1 łyżeczka sody oczyszczonej KREM: -0,5 litra mleka -1 kostka masła -1 szklanka cukru -3 łyżki kakao -0,5 szklanki kaszy manny -zapach rumowy POLEWA: -1/3 kostki margaryny -4 łyżki cukru -1 łyżka wody -1 łyżka kakao CIASTO: Margarynę utrzeć z cukrem, dodać kakao i dżem,a następnie kolejno: jaja, mąkę,sodę i mleko. Ciasto wlać do tortownicy o średnicy ok.26 cm i piec około godziny w średnio gorącym piekarniku. Wystudzić i przekroić na 3 placki. KREM: Na mleku ugotować gęstą kaszę mannę i ostudzić ją. Masło utrzeć z cukrem. Dodawać do niego po łyżce kaszy i ucierać dalej. Na końcu dodać kakao i zapach. Wymieszać i otrzymanym kremem przełożyć ciasto. POLEWA: Składniki polewy rozgrzać w garnku, wymieszać, ostudzić i polać ciasto. Jeszcze tylko ozdobić i... gotowe :D Można pałaszować :D Smacznego :-)
  19. NA CIASTO: -3 szklanki mąki -1 opakowanie margaryny -1 łyżka smalcu -2 łyżki śmietany -1 szklanka cukru pudru -3 żółtka -1 łyżeczka proszku do pieczenia A TAKŻE: -1,5 słoiczka dżemu wiśniowego -duuużo bakalii :-) Proponuję: rodzynki, orzechy, wiórki kokosowe, płatki migdałowe, suszone śliwki, suszone morele... I co Wam jeszcze do głowy wpadnie :D -polewa czekoladowa CIASTO: Żółtka utrzeć z cukrem pudrem. Mąkę posiekać z margaryną i smalcem, dodać do niej żółtka, śmietanę, proszek do pieczenia i wyrobić ciasto. Uformować z niego placek wielkości dużej blachy i upiec w średnio nagrzanym piekarniku. Jeszcze gorące ciasto posmarować solidną warstwą dzemu. Posypać równomiernie bakaliami (tu też bez skąpstwa! :D). Polać ciasto polewą czekoladową i odstawić w chłodne miejsce. Chyba nawet nie muszę wspominać jakie jest pyszne... Przepis mówi przecież sam za siebie :D SMACZNEGO!!!!!!!!!!!!!!!
  20. NA BABECZKI: -2 szklanki mąki krupczatki -2 żółtka -1 szklanka cukru pudru -2/3 kostki margaryny -2-3 łyżki śmietany (tylko w sytuacji, gdy ciasto będzie szczególnie trudne do wyrobienia) NA "WNĘTRZE" : -1 budyń waniliowy -2 szklanki mleka -galaretka pomarańczowa -10-12 dorodnych mandarynek DO DEKORACJI: -1 łyżka posiekanych orzechów -1 łyżka wiórków kokosowych -1 łyżka tartej czekolady BABECZKI: Na stolnicy wymieszać mąkę z cukrem pudrem. Dodać schłodzoną margarynę i posiekać całość nożem. Gdy zacznie przypominać konzystencją kaszkę, dodać żółtka i jak najszybciej zagnieść ciasto. Zdarza się,że ciasto nie chce się kleić- wówczas należy dodać odrobinę śmietany. Gotowe ciasto owinąć w folię i schłodzić w lodówce. Pół godziny to wystarczająco długo. Później wylepić nim foremki do babeczek i upiec na złoto. Babeczki wyjąć z foremak jeszcze lekko ciepłe, bo później mogą stawiać opór :D Ostudzić je do końca. WNĘTERZE: Budyń przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu. Odstawić go do wystudzenia (warto nakryć jego wierzch folią, żeby nie zrobił się "kożuch". Zimnym budyniem napełnić babeczki, ale tylko do 1/3 wysokości. Mandarynki obrać, podzielić na cząstki i te właśnie cząstki poukładać na budyniu. Galaretkę przygotować według zaleceń producenta i ostudzić. Gdy zacznie tężeć zalać nią mandarynki. Odstawić do całkowitego stężenia. JESZCZE DEKORACJA... Orzechy, czekoladę i wiórki wymieszać. Delikatnie posypać tą mieszanką wierzch każdej babeczki. Smacznego :D
  21. CIASTO: -25 dag masła roślinnego -6 jajek -2 szklanki mąki -1 szklanka cukru pudru -cukier waniliowy -2 łyżki kakao -2 łyżeczki proszku do pieczenia A TAKŻE: -puszka ananasa -gotowy krem do karpatki CIASTO: Utrzeć masło z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Dodawać kolejno po 1 żółtku, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i ubitą na sztywno pianę z białek. Wyrobione ciasto podzielić na 2 części. Jedną z nich od razu przełożyć na wysmarowaną tłuszczem i wysypaną tartą bułką blachę. Przy drugiej trzeba jeszcze popracować :D Należy dodać do niej 2 łyżki kakao i 2 łyżki wody. Wodę można też zastąpić rumem- ten drobny zabieg bardzo podnosi walory smakowe :D Ciemne ciasto wyłożyć na jasne, które już czeka na nas w blaszce. Na wierzchu ułożyć posiekanego w dosyć dużą kostkę anansa. Całość włożyć do nagrzanego piekarnika i piec ok.45 minut. Dalej jest już prosto :D Przyrządzić krem według przepisu na opakowaniu. Równomiernie rozsmarować go na przestudzonym cieście i... pomyśleć o ciekawej dekoracji :D Tym, którym akurat zabraknie weny polecam poprostu zrobić esy-floresy z polewy czekoladowej, albo posypać wierzch ciasta tartą czekoladą. Proste, a jakie apetyczne :-)
  22. CIASTO: -4 jajka -3/4 szlanki cukru -0,5 szklanki mąki pszennej -0,5 szklanki mąki ziemniaczanej -1 łyżeczka proszku do pieczenia -2 łyżki kakao MASA BUDYNIOWA: -2 budynie śmietankowe -0,5 litra mleka -kostka masła -5 dag rodzynek MASA KAWOWA: -2 "Śnieżki" (czyli bite śmietany w proszku) -jedna duża paczka cappuccino o dowolnym smaku CIASTO: Z podanych składników przygotować biszkopt. Dla mniej wprawnych w sztuce kulinarnej zamieszczam dokładne instrukcje :D Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier. Następnie dodawać po jednym żółtku. Gdy masa będzie jednolita odłożyć mikser i już po niego nie sięgać! Wymieszać obie mąki, proszek do pieczenia i kakao. Dodawać je po łyżce do masy jajecznej, starannie mieszając łyżką i uważając,aby na dnie nie zrobiły nam się grudki! Gotowe ciasto wylać na wysmarowaną masłem i wysypaną tartą bułką blachę do pieczenia (dużą, bo ciasto ma byc raczej niewysokie) i umieścić w rozgrzanym piekarniku na ok.25-30 minut. MASA BUDYNIOWA: Budynie przygotować zgodnie z przepisem na opakowaniu,ale użyć tylko 0.5 litra mleka. Ostudzić. Masło utrzeć, dodawać po łyżce budyń. Gdy masa będzie gładka i puszysta dodać rodzynki (najlepiej namoczone wcześniej w alkoholu) MASA KAWOWA: Przygotować "Śnieżki" według przepisu producenta. Pod koniec ubijania dodać cappuccino w proszku. WERSJA KOŃCOWA: Na wystudzony biszkopt wyłożyć masę budyniową,a na nią z masę kawową. Udekorować dowolnie,ale wydaje mi się,że najbardziej na miejscu będzie tu tarta czekolada :D Smacznego!!!!!!!!!!!!!!!!!
  23. NA BISZKOPT: -4 jajka -1 szklanka cukru -0,5 szklanki mąki pszennej -0,5 szklanki mąki ziemniaczanej -1 łyżeczka proszku do pieczenia ORAZ: -1 kg jabłek -cukier do smaku -2 galaretki owocowe (ja używam pomarańczowych a Wy użyjcie jakich tylko chcecie :D) -0,5 paczki okrągłych biszkoptów BISZKOPT: Ponieważ większość z Was doskonale wie jak się piecze biszkopt, nie będę się tu produkować :D Zaznaczam tylko,że blaszka jakiej należy użyć ma wymiary 25x36 cm. A PÓŹNIEJ... Jabłka obrać, pokroić w drobne cząstki i udusić z taką ilością cukru,żeby Wam smakowały. Dodać 1 galaretkę w proszku i wystudzić. Następnie wyłożyć na biszkopt, też oczywiście wystudzony. Drugą galaretkę przygotować według przepisu na opakowaniu, używając tylko trochę mniej wody. Tężejącą galaretkę wylać na ciasto. Na wierzchu poukładać biszkopty. Wstawić do lodówki i poczekać aż stężeje,a później... Później można już jeść :D Przepis odkryłam niedawno i jestem z niego bardzo zadowolona. Co prawda moim zdaniem NIC nie jest w stanie przebić zwykłej, domowej szarlotki na kruchym cieście,ale to jest całkiem niezła jej alternatywa :-) Wygląda bardzo dekoracyjnie, ponieważ biszkopty leciutko zatapiają się w galaretce, dając efekt tak rewelacyjny,że dodatkowa dekoracja jest zbędna. Jeszcze lepiej smakuje :D Naprawdę szczerze polecam! Smacznego!
  24. NA CIASTO: -3 szklanki mąki -2 jajka -1 szklanka cukru -1 kostka (250 g)margaryny -3 łyżki śmietany -1,5 łyżeczki proszku do pieczenia -1 cukier waniliowy NA KREM: -1 kostka masła (też 250 g) -0,5 l mleka -1 szklanka cukru -2 płaskie łyżeczki mąki pszennej -2 czubate łyżeczki mąki ziemniaczanej -1 cukier waniliowy -2 żółtka NO I... -2 paczki wiórków kokosowych (nazwa "Rafaello" do czegoś przecież zobowiązuje :-)) CIASTO: Z podanych składników zagnieść ciasto. Podzielić je na 3 części- 2 duże i 1 małą. Tymi dużymi wylepić (dosyć cienko) blachy 25x36 cm, a mniejszą przełożyć do jakiejkolwiek blaszki, bo i tak zostanie później dokładnie rozkruszona. Wszystkie części upiec na złoty kolor- zazwyczaj wystarcza 10-15 minut w temperaturze 200 stopni. Najmniejszy kawałek, jak już wcześniej wspomniałam, rozkruszyć jeszcze ciepły. KREM: Cukier waniliowy, 0,5 szklanki cukru i żółtka zmiksować. Mąkę pszenną i ziemniaczaną wymieszać w 1 szklance mleka i powoli (ucierając) dodać do utartych żółtek. 1 szklankę mleka zagotować z 0,5 szklanki cukru. Do gotującego się mleka wlać mieszaninę (hmm...zabrzmiało jakbym była zawodowym chemikiem :D) z żółtkami i mąką. Trzymać na małym ogniu nieustannie mieszajac, aż całość zgęstnieje na budyń. Masło utrzeć na puch, dodawać do niego po łyżce ostudzony budyń. Do jednolitej masy dodać 1 paczkę wiórków kokosowych i wymieszać. KRUSZONKA: 1 paczkę wiórków zrumienić na suchej patelni, po czym wymieszać z rozkruszonym ciastem. CZAS ZEBRAĆ WSZYSTKO DO KUPY... :D Pierwszą, wystudzoną już część ciasta posmarować połową kremu. Przykryć drugim plackiem i posmarować resztą kremu. Wierzch obficie posypać kruszonką, lekko ją przyklepując. Schłodzić w lodówce. Ciasto szczerze polecam wielbicielom wypieków słodkich, ale NIE przesłodzonych. Napewno Wam posmakuje :D Smacznego!
  25. Jamaica

    Ostrrrrra jajecznica

    -5 jajek -1 nieduża cebula -0,5 czerwonej papryki -10 dag wędzonego boczku -1 pomidor -1 kieliszek mleka -pieprz -sól -ostra papryka w proszku -pieprz cayenne -odrobina masła Na patelni roztopić masło i podsmażyć na nim pokrojony w kostkę boczek i tak samo pokrojoną paprykę. Kiedy oba składniki będą juz lekko podsmażone dorzucić do nich drobniutko posiekaną cebulę. Po chwili dodać pomidora- obranego ze skórki i pokrojonego w kostkę. Posypać wszystko papryką w proszku i zasmażyć razem. Jaja roztrzepać z solą, pieprzem i mlekiem. Wylać na patelnię, na której smażą się pozostałe składniki i smażyć do czasu az jajka zetną się tak, jak lubimy najbardziej :D Smacznego!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.