mart

Kondi super ze podalas taki przepis, fajna sprawa jesli sie nie ma drozdzy, byc moze zrobie jeszcze dzis :-(

Jedzenia tej salaty nauczyla mnie pewna Niemka, od tamtej pory to moja ulubiona kolacja. Warzywa mozemy akurat tutaj komponowac downolnie,takie jakie sie ma w domu lub takie jakie sie lubi, baze stanowi salata.Napisze tak jak akurat dzis jadlam: -kilka lisci salaty lodowej (moze byc kazda) -pomidor -surowa pieczarka -kawalek swiezej papryki -kukurydza -garstka orzechow piniowych -pasek melona (banana) jakis slodki akcent musi byc! -garstka smazonej cebuli (kupowana, jest swietna) bardzo dobrze sie z tym komponuje groszek,burak marynowany,tarta marchew -1-2 lyzki oleju z orzechow wloskich (koniecznie!) -kilka kropli magii -kilka kropli soku z cytryny -sol, pieprz Wszystkie skladniki ze soba mieszamy,dodajemy olej,magii, sok z cytryny i doprawiamy.Zamiast melona czasem dodaje kawalki banana, pasuje idealnie. Dla mnie ta salata najlepiej smakuje z serami,tu na zdjeciu moj ulubiony z czosnkiem i ziolami.Ilosc skladnikow najlepiej jak dopasuje sobie kazdy sam.

Pytanie powinno zostac zadane w dziale "gielda przepisow" ale to tak na marginesie, tutaj jest przepis https://wielkiezarcie.com/recipe9013.html

Halinko bardzo polecam,jest boooooooooooooooooooooski :-( ja rowniez Cie pozdrawiam :-D

Katarzyno bardzo mi przykro,szkoda, pozdrawiam!

Musze tu umiescic jeszcze jeden przepis z cincin autorstwa Anni, ciasto jest bardzo dobre, wyglada pieknie a jak smakuje... Ciasto: - 250 g miękkiej margaryny - 2 szklanki mąki - 1 szklanka śmietany - 3 żółtka (do ciasta) - 3 białka (piana) - 1/2 - 1 szklanki cukru - 1 łyżeczka sody (zgaszonej octem) lub proszku do pieczenia - 2 - 3 łyżeczki gorzkiego kakao - siekane orzechy włoskie - powidła śliwkowe Krem: - 250 g miękkiego masła - mleko skondensowane słodzone (300 - 400 g) - (można zamienić gotowanym mlekiem skondensowanym) Wykonanie: Miękką margarynę utrzeć z 2 szklankami mąki. Dodać szklankę śmietany i żółtka utarte z cukrem oraz sodę gaszoną lub proszek do pieczenia. Wyrabiać ciasto, dodając ewentualnie mąkę, tak aby ciasto było miękkie. Ciasto podzielić na trzy części. Do jeden z części dodać kakao. Ciasto z dodatkiem kakao podzielić na 2 części i włożyć do zamrażalnika. Każdą z części białego ciasta, rozwałkować na 2 blachy ( 20 x 25) i posmarować kwaskowymi powidłami oraz posypać siekanymi orzechami włoskimi. Z białek ubić pianę i wyłożyć na każde z ciast z brytfannach. Na pienę, utrzeć wyjęte z zamrażalnika ciasto kakaowe. Pieczemy w temp. 175 - 180 stopni. Upieczone blaty wystudzić a w tym czasie przygotować krem, którym przełożymy placki. Miękkie masło utrzeć na puch i dalej ucierając, dodawać po 1 łyżce mleka. Kremem przełożyć placki. UWAGA!!! Ciasta nie da sie walkowac poniewaz ma bardzo rzadka konsystencje, trzeba je rozsmarowac na papierze do pieczenia, ciemne ciasto nalezy wlozyc do zamrazalnika i wtedy daje sie jakos trzec na tarce, proponuje wszystkim ktorzy chca je wykonac zrobienie na duzej blaszce piekarnikowej wtedy po upieczeniu przeciac na pol i przelozyc kremem,to duze ulatwienie, goraco polecam bo pyszne! Ja nie mialam dzemu sliwkowego to dalam czeresniowy ale ze sliwkowym byloby o wiele lepiej, z czeresniowym wyszlo mi bardzo slodkie dlatego dla kwasnosci polozylam truskawki na wierzch.

dziekuje :-( przepyszny, pierwszorzedny, polecam! tak jak napisalam w tytule najlepszy jaki jadlam i nie tylko ja bylam tak zachwycona :-D

Elu bardzo sie ciesze ze Ci smakowalo, bardzo dobrze ze piszesz o tym budyniu, cenna uwaga dla innych, niestety konsystencja serow jest rozna, nie polecalam zadnego konkretnego bo nie mieszkam w kraju i podanie marki tutejszego nie ma najmniejszego sensu, ser z ktorego robilam to ciasto nie byl zbity i wtedy opakowanie budyniu okazalo sie iloscia idealna.

Mam nadzieje ze nie powielam przepisu, pochodzi on z ksiazeczki "Ciasta na stol", jest ciastem nagrodzonym autorstwa pani Zofii. Od siebie dodam ze w smaku jest powalajacy i marze o zjedzeniu chociaz kawalka, musze tez przyznac ze jest pracochlonny i dosc drogi, polecam wszystkim na szczegolne okazje, zachwycilam nim wszystkich gosci bez wyjatku, do dziela: Proporcje na tortownice o srednicy 26cm: Blaty czekoladowe: 30dag bialej czekolady, 15 dag gorzkiej czekolady,20dag orzechow laskowych, 4 platy cienkich wafli. Gorzka czekolade roztopic w goracej kapieli wodnej, dodac zmielone orzechy i dokladnie wymieszac.Mase przelozyc do tortownicy wylozonej papierem i pozostawic do wystygniecia(mozna na kilka minut wlozyc do zamrazalki). Biala czekolade roztopic w kapieli dodac drobno pokruszone wafle i dokladnie wymieszac,mase podzielic na dwie czesci i uformowac w tortownicy dwa blaty. Masa pomaranczowa:10dag mielonych migdalow, 10dag mielonych pistacji(nie solonych), 2-4 lyzki marmolady pomaranczowej,skorka otarta z cytryny.Wszystko utrzec na jednolita mase. Krem czekoladowy: 3/4 litra kremowki, 40dag czekolady mlecznej,2lyzki kawy rozpuszczalnej, 2 torebki zagestnika do smietany,2 lyzki kakao. Podgrzac pol litra smietany i rozpuscic w niej kawe oraz czekolade mleczna a nastepnie na 2 godziny odstawic w chlodne miejsce, gdy masa ostygnie ubic ja na krem.Pozostala smietane ubic na piane z dodatkiem zagestnika i kakao a nastepnie wymieszac z ubita wczesniej smietana. Krem waniliowy: 10dag bialej czekolady,pol litra kremowki,3 lyzeczki zelatyny, 3 jajka,cukier waniliowy, olejek waniliowy. Zelatyne namoczyc w 1/3 szklanki zimnej wody.Biala czekolade rozpuscic w cwierc litrze goracej smietany, dodac zelatyne, wymieszac na gladka mase i ostudzic.Zoltka z olejkiem i cukrem waniliowym utrzec na krem a nastepnie polaczyc z wystudzona masa i odstawic do lodowki.Osobno ubic bialka i pozostala smietane.Krem wyjac z lodowki i dodac do niego najpierw smietane a na koniec bialka ubite na piane. Dekoracja: lyzeczka kakao,lyzeczka cukru pudru,5dag bialej czekolady,5dag mlecznej czekolady,listki swiezej miety Obydwie czekolady (osobno!)rozpuscic w kapieli.Nastepnie rozsmarowac cienka warstwa na plytkach o gladkiej powierzchni,gdzy czekolady wystygna przy pomocy metalowej lopatki uformowac czekoladowe wiorki. Krazek z ciemnej czekoladyposmarowac masa pomaranczowa i cienka warstwa kremu czekoladowego,przykryc krazkiem z bialej czekolady i posmarowac go kremem waniliowym.Polozyc drugi krazek z bialej czekolady. Pozostalym kremem czekoladowym posmarowac boki i wierzch tortu a nastepnie obsypac cukrem pudrem wymieszanym z kakao.Wierzch tortu udekorowac wiorkami z czekolady i listkami miety. Uwaga: blaty mozna tez przygotowac z biszkoptu, 2 blaty o smaku waniliowym i jeden z dodatkiem kakao, przed przelozeniem nasaczyc kawa kakaowy i woda z cukrem i zapachem waniliowym-waniliowe. MOJE UWAGI: Autorka piszac 4 cienkie wafle miala prawdopodobnie na mysli andruty bo takich normalnych wafli tyle dodac sie nie da, trzeba jesli zwykle to pokruszyc 1-2 i to bardzo drobno, ja kruszylam maszyna. proponuje tez kupowac czekolade deserowa zamiast gorzkiej, ja dodalam gorzka ale ciezko sie kroil dolny blat, dekoracje zrobilam inna, obsypalam boki migdalami. Wszystkim polecam zrobienie z blatow czekoladowych, potrzebna jest duza ilosc czekolad ale efekt powalajacy.

tort urodzinowy dla meza :D

klasa! zatopiloby sie zabki :D

Sprobuj bo sa rewelacyjne! ja rowniez pozdrawiam :D

Asienka mam nadzieje ze nie masz nic przeciw zebym tutaj dodala zdjecie bo chyba nie ma sensu podawac tego dania jako osobny watek.

Pyszne te pieczarki tylko nastepnym razem nie bede kropila cytryna bo przeszkadza mi ten kwaskowaty posmak a dodalam tylko odrobinke ale i tak pyszka!!!

z zoltek mozesz zrobic jakas paste na kanapki

Stokrotko fajnie ze urozmaicilas to jedzonko, ciekawe, sprobuje przy okazji, pozdrawiam!

Halinko nie masz za co przepraszac, fajnie ze tak tu siebie wspieramy i nie wazne ze nie na temat :D

znam ten przepis jako nocne buleczki czyli ciasto sie robi wieczorem w nocy rosnie w lodowce i bardzo mocno wyrasta a piecze sie rano na przyklad na sobotnie czy niedzielne sniadanie, polecam :D

Halinko strasznie sie ciesze ze wyszlo Ci ciasto i najwazniejsze ze smakuje,Kingo zapewne znasz je z cina, podalam ta strone jako zrodlo na poczatku przepisu, dziewczyny polecam Wam bardzo zrobienie i czekam na relacje :) Elu zycze Ci szybkiego powrotu do zdrowia, szkoda zycia na choroby :D

Halinko ciesze sie ze Ci sie podoba, zrob koniecznie bo latwe i bardzo dobre, ja rowniez Cie pozdrawiam!

pizza :)

Doberman bo kukurydza sasiada jest pastewna, ta w sklepach to cukrowa, wpisz w google kukurydza i tam dowiesz sie wiecej,pozdrawiam!

Moze jeszcze zdjecie w przekroju :)

ciesze sie, naprawde warto, posypalam je pozniej cukrem pudrem ale chcialam nie zaslaniac nim poduszek do zdjecia, rewelacja!

Jedzonko bardzo dobre, latwe do zrobienia i naprawde warto sprobowac, przepis znaleziony kiedys na necie 0,5kg miesa mielonego wieprzowego, wolowego lub pol na pol (u mnie samo wieprzowe) 2 marchewki puszka groszku duza cebula 1kg ziemniakow 1 lyzka masla olej 20 dkg tartego sera (mozna wymieszac z jajkiem) zabek czosnku kostka rosolowa drobiowa lub wolowa (u mnie drobiowa) 2 lyzki keczupu (opcjonalnie, ja dodalam) majeranek, papryka slodka, sol,pieprz Ziemniaki gotujemy.Smazymy cebule i czosnek,jak sie zeszkli dodajemy miesko,podsmazamy, wrzucamy marchewke pokrojona w kostke i pozniej groszek.Kostke rozpuszczamy w odrobinie wrzatku i dodajemy do mieska, przyprawiamy, dolewamy keczup.Do ugotowanych ziemniakow dorzucamy maselko i ugniatamy jak na puree. Do naczynia zaroodpornego wykladamy mieso i na nie ziemniaki, posypujemy serem (u mnie z jajkiem i odrobina smietany), zapiekamy 20 min w 180 stopniach.Posypalam pietruszka.