Skocz do zawartości

Magda :)

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    467
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Magda :)

  1. O proszę proszę, mamy Jubilatkę! Jeszcze zdążę,Tryolciu Wszystkiego co najlepsze Ci życzę, przede wszystkim spełnienia marzeń, no i oczywiście upragnionej wagi i figurki ;) Sto lat!!! 

    Tak w ogóle to dobry wieczór dziewczęta. Poczytałam troszki Wasze posty. Twarde jesteście Kobitki, obyśmy wszystkie takie się stały, jeszcze trochę czasu każda ma :D Złe chwile w życiu też są potrzebne, chociażby po to by pokazać sobie jakim się jest Twardziochem. Tak więc głowy do góry, piersi do przodu, podbijamy świat!!! 

    Chyba pora spać hehe... 

    Dobrej nocki Wszystkim :-D

  2. Do 17 już nie daleko... Anuuuulllka tak więc jeszcze raz zaciśniemy kciuki. Dasz radę! Chociaż wiem jak to jest jak nieuniknione odwleka się w czasie :/ 

    Gratuluje wszelkich spadków, a najbardziej Maliszce - za upragniony spadek i wielką wytrwałość, nie każdy tak potrafi. "Twardziel" z Ciebie ;)

  3. Zamelduję na pewno!

    Tak sobie tłumaczę, że jak nie tu dziś-to przecież złożyłam papiery jeszcze w trzech firmach-cholera!!!gdzieś mnie muszą przyjąć!!!!prawda?

    Powodzenia napewno się uda ;)

    Witam wszystkich!!

    Ja już po kawce, po ćwiczeniach i po śniadanku, teraz się umyc i do pracy :-D Witam Nową Twarz! Życzę samych spadków :D

  4. Witam!

    Dzisiaj wolny dzień, gdyż mam zapowiedzianą wizytę duszpasterską, więc mogłam nadrobić trochę forum. Waga niestety tak jak sie spodziewałam utknęła póki co na 59,5 zaraz na takową suwaczek poprawię... Właśnie zakupiłam komplet ciężarków i piłkę z LIDLa :D Trzeba się teraz wziąć za kształtowanie sylwetki pomalu. Ale i jakaś rózga czy bat nad głową by się przydał... Coś za często grzeszę ostatnio, fakt że waga tego nie odczówa, ale... żle się z tym czuję - ale głupi człowiek mimo to dalej powtarza błędy... Ale zacznę ćwiczenia, ociepla sie to i pobiegam po lesie,  i zacisnę pasa - oby tak było... 

    Odziwo jakoś w weekend mało pisałyście.... ;> Spodziewałam się ponad 10 stron do nadrobienia ;)

    Idę na kawusię...  

  5. I wreszcie skończyłam czytać, co byłam już blisko to mi się liczba stron o jedną zwiększała, szalejecie dziewczęta ;)

    Tak w ogóle to witam nowe twarze. Jestem ze dwa albo i trzy dni do tyłu, ale z pisaniem, bo czytam regularnie :D Więc dopiero teraz mam okazję powitać. Więc witam :-D i powodzenia życzę... 

    Slicznie dziekuje.

    Kurka wodana, Wam tez jest tak zimno na tej diecie jak mi?

    Dzis rano tak mnie telepalo, ze musialam ubrac rajstopy brrrrrrrrrrrr nienawidze, i skarpety, bo nogi mialam lodowate.

    U mnie marznięcie powoduje ten mróz okrutny :-D

    Cześć kobitki!!mam zamiar zabrać się do pisania cv i podania o pracę...o moja matko!!!kto to wymyślił...

    przez ostatnie 11 lat prowadziłam swój mały interesik,który właśnie padł...

    A teraz szukam pracy i muszę temu biurokratycznemu wymaganiu podołać...

    Pewnie pójdę po pomoc do młodszego pokolenia.

    Życzcie mi szczęścia juz nie tyle w pisaniu co w poztywnym przyjęciu moich wypocin...

    11 lat to kawał czasu. Ja na koniec stycznia też zwijam swój roczny interesik, bo wiem że dalej nie ma sensu no i trzeba sie na państwowa robótkę wprosić :D Oby była. 

    Witam wszystkie Kobitki i Copoków też!!

    Ja dziś z rana się do wagi uśmiechnęłam bo ona uśmiechnęła się do mnie pokazała mi piękne dawno niewidziane 59 :) Zobaczymy czy jutro też pokaże :evil: 

    Gratuluję spadków, tym którzy je osiągnęli, a tym którzy stoją życzę wytrwałości. 

    Paciejka Tobie szczególnie, bo się coś niepotrzebnie dołujesz nam dzisiaj :) Głowa do góry! Lubemu daj się popieścić i uprzedź, że niebawem będzie Cię mniej :-D Śmiechem żartem i będzie miło :-D

  6. Olu 100 lat! 100 lat! Wszystkiego najlepszejszego z okazji urodzinek, samych sukcesów we wszystkich kwestiach :)

    Sandra głosu już gratulowałam, to teraz gratuluję wywiadu i sukcesu na scenie. Fajnie, że jesteś zadowolona bo to najważniejsze w końcu ;) Samych takich pozytywów życzę...

    Anulkas dla Sagi jak dla Sagi motywacja, ale jaka dla Ciebie :grin: Miło widzieć jak można wyglądać będąc na dietce :grin: i po niej zresztą też. A tak przy okazji Sago, gratuluję uśmiechu na twarzy w przymierzalni - bezcenne :)

  7. Czesc Protalki!

    U mnie pierwszy dolek. Nie dosc , ze waga stala kilka dni to dzisiaj ;) 200g w gore :) .

    Zalecen przestrzegam raczej solidnie. Jedyna niesubordynacja to dwie niewielkie lampki

    czerwonego wina do kloacji. Czyzby to byla przyczyna???

    200g to nie tragedia, nie masz się co dołować jutro już ich nie będzie :) ich i kilku innych...

  8. Witam! 

    http://www.lidl.pl/pl/home.nsf/pages/c.o.20100119.index

    W lidlu, od 18.01.2010 będzie dużo chudych produktów!!

    :) ;) :)

    Widzę że nie tylko ja się szykuję na zakupy :grin: Ja się szykuję na zestaw ciężarków, w końcu gdzieś dostanę 1,2kg na nogi :-D  Trza się będzie zebrać z rana coby szalone kobity nie wykupiły całego asortymentu... A jeżeli chodZi o wagę to udało się wrócić do suwaczkowej :-D To teraz czas na dalsze spadki... Wszystkim takowych gratuluję i życzę również :grin:
  9. Witam serdecznie Nowe Protalinki: Kasię, Kostkę i Sylwię. Kasiabe przeżycia wagowe niesamowite... a szczęście już niewiele Ci zostało, więc życzę powodzenia. Powodzenia również życzę Sylwii i Kostce.

    U mnie spada narazie po pół kg, ale nie dziwię się bo zdażają mi się małe grzeszki... :/ No nic jutro, albo po jutrze bedę miała mam nadzieję wagę jak na suwaczku. A potem trza się zabrać za samodyscyplinkę, zero grzeszków... :mrgreen:

    Ale ze mnie gapior... Dziewuszki gratuluję oczywiście wszelakich spadków, widzę, że "stara" gwardia opornie zmaga się z kilogramami... Nie martwcie się damy radę!

  10. kasias-moze i masz racje z ta dlugoscia :mrgreen: A poza tym to co ja bym dala, zeby isc do Auchanai pokupic sobie te wszystkie potrzebne mi rzeczy.;( Mieszkam w Irlandii, wiec ciezko bedzie- ale jutro uderze do sklepow ze zdrowa zywnoscia.

    Co do Irlandii to z Sandrą musisz zagadać bodajże Ona też tam przesiaduje. Poprowadzi Cię po sklepach co gdzie jak... a jak nie Ona to ktoś z forum tam przesiaduje :grin:

    Ja uciekam, dobranoc Dziewuszki :grin:

  11. Magda :)Mam do zrzucenia 33 kg ;/, wiec chyba musze tyle ;/ A z platkami to nie pomylka- znalazlam dzis tylko platki-otrebow napewno nigdzie nie znajde, wiec kupilam.No i dlatego wlasnie pytam czy to jest jakas roznica

    To trochę się uzbierało... :/ Ale ponoć jak więcej to łatwiej :mrgreen: A z forum to już w ogóle z górki :grin:

    Co do różnicy to gdzieś tu Dziewuszki pisały na czym polega, ale to jak szukanie igły w stogu siana, ale widzę że sporo ich tutaj jest więc napewno któraś zaraz powie o tej różnicy. Ja wiem tyle że nie można...  

  12. Witam!

    Dziewczęta nie szalejcie tak z tymi postami bo nie nadążam;)

    Toczyła się tutaj rozmowa na temat samopoczucia, jestem lekko zdziwiona tymi Waszymi objawami, bo ja się czułam i czuję nadal(co najważniejsze) wspaniale. A co mnie cieszy najbardziej, to to że pozbyłam się problemów z bólami żołądeczka. Ale mięty nie odstawiłam :grin: Ostatnio wsumie po "cywilnym" jedzonku na oleju miałam dolegliwości, nie służy mi takie żarełko.... :mrgreen:

    Paula35 z tego co ja się orientuję i z tego co dziewczynu napominają tu co trochę to te 10 dni pierwszej fazy to za dużo... Chyba że masz tak dużo do pozbycia się??  A i jeszcze pytanko: płatki -jak napisałaś- to pomyłka z otrębami czy zabieg celowy?? Bo płatków nam nie można. Otręby tak.

  13. :grin: Wow! Coraz to więcej Nas tutaj. Witam kolejne osóbki. Powodzenia życzę. Gratuluję spadków, ja dzisiaj się nie ważyłam, suwaczka też nie ruszam, miło popatrzeć na 60 w wirtualnym świecie... Ale @ przyszła i niebawem pójdzie to będzie lepiej :grin: :mrgreen: 

    Pozdrawiam.

  14. Witam!

    Szalejecie Panie i Panowie. Ja tylko na chwilkę wpadłam powitać nowe osóbki i pogratulować pierwszych bądź kolejnych spadków, tym którzy zaczęli i tym ktorzy są nadal z dietą za pan brat. Moja waga po sylwestrze ciut w górę, ale wizualnie(na szczęście) nie widac przybytku. 

    Masakra witam i Ciebie i życzę powodzenia i wytrwałości. Gratulacje dla mamy, czy ona też jest z nami??

    Widzę, że już kolejna osóbka się czai za rogiem do wpisania postu?? Witam i Martynkę

  15. Saguś dzięki za pomoc dobra Kobietko :-D 

    Ah ten sylwester... ja akurat spędzam go z lubym i paczką wesołych znajomych w rytmach rock'n'rolla :) Tak więc to co zgrzeszę to wytańcuję:grin: Nie wiem czy dam radę jutro zaglądnąć, ale jeśli nie to Wam wszystkim życzę udanej zabawy i jeszcze bardziej udanego NOwego Roku. Buziale i tulasy :* 

  16. Cześć dziewczyny :grin:

    Od Nowego Roku dołączam do Was :twisted:

    Bardzo się ciesze bo czytam Was od dłuższego czasu ... podziwiam wyniki, troche żyję Waszymi sukcesami...

    Miałam niedawno załamkę...nic nie cieszyło...okropność!

    Aż spotkalam dawno niewidzianą przyjaciółkę, podsunęła mi dietę Pierre Dukana ...

    Wróciła chęć do walki o siebie :lol:

    Nie mam dużo do zrzucenia choć dla mnie te 10 kg to olbrzymie wyzwanie!

    Licze na wsparcie i gorąco pozdrawiam...

    Będę pod ręką jakby co :-D

    Witam raz jeszcze

    Olinka - Ola

     Hej hej! Witamy w gronie:) Armia się powiększa;) To wsumie można powiedzieć że sama nie będziesz od Nowego Roku, jest tu kilka dziewczyn ktore też będą zaczynały, ale sporo też dziewczyn ze starszej gwardii przejdzie na białeczka czy uderzeniówkę, tak że wsparcie będziesz miala co nie miara :) Pozdrawiam i powodzonka :D 

    Dziewuszki co z tą NK?? Bo pisałam ale się nie dowiedziałam, jak znależć Protalową klasę.. ?

  17. Cześć dziewczyny!

    Jestem tu nowa i chciałabym Was zapytać czy ta dieta naprawdę działa? Jestem w ogromnej potrzebie zrzucenia 15 kg (marzenia) do lata, ale dotychczasowe wszystkie diety kończyły się załamaniem silnej woli. Uwielbiam jedzenie i nic na to nie mogę poradzić.

    Ta dieta wygląda zachwycająco- można jeść naprawdę dużo :)

    Poleciła mi ją znajoma, która zrzuciła ok 10 kg, ale niestety twierdzi, że więcej nie może, pomimo diety. A ja potrzebuję 15kg!

    Mimo wszystko dzisiaj jest mój pierwszy dzień fazy uderzeniowej i mam nadzieję, że jakoś to będzie.

    Pozdrawiam wszystkie forumowiczki,

    a.

    Witaj Agato!!!

    Miło, że dołączasz do Nas:) Dieta działa... Tylko różnie na różne organizmy. Jedne dziewczyny lecą z wagi jak szalone, a inne stoją. Ja kończę 2 miesiąc i jestem 6kg lżejsza, może nie jest to wspaniała liczba, ale centymetry pokazują co innego:) Ogólnie jest dobrze. Były grzechy waga nie wybuchła, dzisiaj się wsumie nie ważyłam, a mam pierwszy z 3 dni bialkowych. Zobaczym jutro :-D

    Tu któraś z Was powiedziała, że ma jesień za oknem, ja się budzę patrzę w okno a tu co? Ziiiima... Powróciła szalona po świętach... 

  18. Witam!! Widzę, że nie tylko ja nagrzeszyłam w święta?? :) No cóż, bywa... Ale jutro białeczka , wtorek P+W i środa białeczka, no a sylwester i Nowy Rok znowu grzeszki, a od 2.01 ostro ścisła dietka :grin: i dążymy do celu...

    Sandra z tą wagą to wiem coś na ten temat... Też muszę tańcować żeby zważyć się jak należy, jeżeli 3 razy pokaze taka sama wagę, to taka trzeba zaakceptować. Ja narazie się boję ważyć :-D 

  19. Witam Dziewczęta:D!!!

    Chciałam życzyć Wam i Waszym rodzinom i bliskim zdrowych, spokojnych, pełnych miłosći i rodzinnego ciepła świąt i oby nadchodzący Nowy Rok przyniósł samych sukcesów w życiu codziennym - prywatnym i zawodowym, oraz, żeby wszystkie cele i marzenia się ziściły. No i oczywiście spektakularnych wyników wagowych (w dół) bez zbytnich wyrzeczeń w okresie świąt i sylwestra.

    Buziaki i uściski, nie wiem kiedy będę miała czas jeszcze coś napisać:-D 

    Trzymajcie się cieplutko! :*

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.