Skocz do zawartości

Gochna

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    393
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gochna

  1. Witajcie dziewczyny kochane! Bożenko, Saguś i Maragretko dzięki za pamięć i wsparcie!!! U mnie nieodmiennie brak czasu. Pracuję w sferze bezpieczeństwa więc obecna sytuacja nie należy do najłatwiejszych. W dodatku od tygodnia siedzi u nas ponad 30 - tu chłopa z Ministerstwa Obrony Narodowej i szukają dziury w całym... Na szczęście jutro wyjeżdżają, więc będzie bardziej normalnie dla niektórych, ale nie dla mnie bo jeszcze 2 weekendy mam zajęte przez szkolenie ze służby cywilnej ... masakra ... co nas nie zabije to nas wzmocni ... Buziaki Będę się starała jednak częściej zaglądać, bo brakuje mi Was jak diabli. Dziewczyny Olinko, Irisko śliczne zdjęcia tzn Wy śliczne na tych zdjęciach!!! Buziaki Aha - w Szczecinie Dukan sieje żniwo, w "kuluarach" o niczym innym się nie rozmawia...
  2. No i udało mi się dwa razy wysłać to samo :shock: ;-) Właśnie zauważyłam, że mój Maciek przekroczył magiczny półmetek!!! Jest cudnie!!! Razem zrzuciliśmy już ponad 45 kg!!!
  3. Cześć dziewczynki!!! Widzę, że więcej nas i więcej ;-) Bożenko, ślicznie!!! Dziewczyny wybaczcie, że nie mogę zbyt wiele czasu teraz Wam poświęcić, ale w takim tempie piszecie, że nie daję rady ogarnąć!!! W każdym razie pozdrawiam Was wszystkie bardzo, bardzo serdecznie i nie wspomnijcie czasem o nas, bo my całą trójką trwamy i choć powoli, to chudniemy :shock: :) :) :) Buziaki i do następnego...
  4. Jak wiesz byłam teraz w Rewalu i bardzo przypadł mi do gustu Pensjonat Sedina. Zresztą polecano mi go też wcześniej. Masz link poniżej. Do morza blisko, plaża szeroka i pensjonat śliczny... http://www.sedina.com.pl/?witamy,1 Karmelek 2 łyżki otrąb owsianych i 1 pszennych to dawka, której nie powinnyśmy przekraczać ze względu na węglowodany :smile:
  5. Witajcie dziewczyny!!! Misza! U mnie nie leje! No może troszkę kropi, ale fakt - szaro buro i ponuro... :grin: Tak jak Bożenka nie mogę się dobudzić już drugi dzień :smile: Waga ciut w dół, ale o terminie obliczonym przez Dukana nie ma mowy - koniec maja nie wchodzi w grę. Znajomi namawiają mnie do utrwalania, bo podobno jest dobrze, ale nie dam się... Mam zamiar dotrwać do wytyczonego celu i już!!! Jusiu - a co konkretnie Cię interesuje, czy wyjazd na weekend, czy dłuższy pobyt w formie wczasów i jaki ma być standard? Czy z wyżywieniem czy tylko spanko i jakie dodatkowe atrakcje? Poza tym, jaka okolica - czy nasze zachodnie wybrzeże, czy raczej bardziej na wschód od Kołobrzegu? Buziaki na cały dzień !!!
  6. Witajcie kochane! Jednak nie dam rady bez Was zbyt długo wytrzymać :grin: :) :) :) To się uśmiałam Maragretko :grin: :twisted: :D Raczej nie grozi mi na razie zniknięcie :) :) :) Jestem, jestem Grazzio :) tylko troszkę czasu mało :( A moja Śnieżynka znów zaczęła uderzeniówkę, po grzeszkach weekendowych... Cześć Sandruś :) Bardzo dziękuję w ich imieniu i przekazuję wzajemnie :) :) :) Hello Iriss :) Z Maxem wszystko w jak najlepszym porządku. Dzięki, że mnie wtedy uspokoiłaś troszeczkę i poszło z górki. Wszystko ładnie wygojone i się obkurcza. Tylko jakiegoś apetytu dostał jak nigdy. Nie wiem czy to przejściowe, bo bardzo mało jadł jak chorował i może teraz nadrabia, czy mu już tak zostanie i trzeba będzie ograniczać, żeby się nie roztył? Mysle, ze najlepiej sama Ci odpowie. U niej bardyo nasilily sie objawy w ciazy. Kurcze ucieklz mi polskie czcionki. Przepraszam Cie ale nie umiem tak pisac. Poprosze zebz sie odezwala :)
  7. Witajcie dziewczęta kochane :) Dawno mnie nie było i znów nie mogę przeczytać wszystkiego, co wydarzyło się u Was. Stęskniłam się bardzo :) Weekend spędziłam nad morzem w Rewalu, więc z dala od internetu. Witam wśród nas wszystkie nowe protalki, bo zdaje się, że znów nas więcej :smile: Bożenko, Olinko, Maragretko - bardzo dziękuję za pamięć o mojej skromnej osobie :grin: . To bezcenne :( :( :) Przebiegłam tylko przez forum i widzę, że Saga finiszuje - moje najszczersze gratulacje!!! Nagrzeszyłam w weekend ,ale waga jakoś tego jeszcze nie zauważyła. No cóż co będzie to będzie ... w każdym razie walka trwa. Mam teraz tak mało czasu, że nie wiem jak dam radę do was zaglądać. W każdym razie będę się starała. Buziaki dla Was wszystkich - kochane!!! :) :) :)
  8. Witajcie dziewczyny po weekendzie! Za dużo zdecydowanie mam do nadrobienia i za mało zdecydowanie na to czasu!!! Iriss ślicznie wyglądasz!!! ŚLICZNIE!!! A wagę trzeba przetrzymać. Ja pewnego razy stałam przez cały miesiąc. No może nie był to postój typowy, bo raz w górę raz w dół ale efekt ten sam... Witam wszystkie nowe dziewczyny i życzę powodzenia, choć nie jestem znów oryginalna. :) Marudko!!! Ty nasza Pani Adamowo :-P ! Witamy w gronie zaobrączkowanych :-P . Pozdrawiam serdecznie Was wszystkie, ale muszę spadać, bo robota czeka, a weekend pracowity - na kursie, więc i sił mniej niż zwykle po wypoczynku :D . Buziaki na dobry dzień :grin:
  9. Witajcie dziewczynki! No i się doigrałam :cry: Moja waga dzisiaj 2 kg więcej. Du*a, du*a, du*a... :D W dodatku przez całą noc pisałam maturę z polskiego i za cholerę nie mogłam przypomnieć sobie tematu na jaki mam pisać... porażka jakaś... coprawda mój najmłodszy synuś zdaje w tym roku, ale nigdy dotąd tak mnie nie brało, żeby po nocach się męczyć ... nie wiem skąd się to wzięło? Jakaś psychoza... Od poniedziałku chodzę na Ceragem i mam zamiar jeszcze regularnie pochodzić przez następny tydzień, bo mój kręgosłup zaczął dawać znać o sobie. Jak cię boli i masz nadwagę - to wina nadwagi - taka jest zawsze odpowiedź ortopedy. A tu człowiek zrzucił tyle kilogramów i zaczyna dokuczać. Przecież tak chyba nie powinno być, czyż nie mam racji? Maleństwo, ja jeszcze w temacie surimi. Robiła wiele sałatek ale najbardziej mi smakowała i nie tylko mi, bo nawet mój najmłodszy chudziak bardzo ją lubi taką: paluszki, gotowane na twardo jajka, świeża papryka drobno pokrojona, szczypiorek, może być natka pietruszki i do tego sos czosnkowy na bazie jogurtu greckiego light z odrobiną musztardy Dijon i dietetycznego ketchupu. Wszystko oczywiście doprawione do smaku solą. Zresztą faktycznie można próbować z wszystkim co masz w lodówce. Czy będzie Ci smakował? To zależy od Twoich upodobań smakowych. Jak lubisz owoce morza, jak chociażby kalmary, to napewno, chociaż do prawdziwych owoców morza to im daleko, ale zawsze jakaś namiastka... Witaj Boguniu! Kopę lat! Gratuluję spadeczków!!! Gratuluję! Jak to mówią "bez pracy nie ma kołaczy" :D Cieszę się Sandro, chociaż piszesz, że na razie nie ma czego gratulować, to i tak gratuluję podjętej decyzji. Jak jest już jakiś termin, to powoli reszta będzie się układać. Nieważne, że jeszcze nikt o tym nie wie... Najtrudniej jest podjąć tę pierwszą decyzję... Faktycznie, tak jak pisała Sandra, może to hormony buzują? Bożenko nieodmiennie gratuluję!!! Wszystkiego najlepszego Misza na dalszej wspólnej drodze życia. A Miśkowi przejdzie :-P Tylko żebyś nie zniknęła Bożenko. Uważaj z tym odchudzaniem :)
  10. Witajcie dziewczyny! Ja też wczoraj nagrzeszyłam, bo były imieniny mojego najmłodszego synusia i uczciliśmy je lampką winka ... i to nie jedną niestety :oops: Witaj Deepi - życzę dużo siły i wytrwałości - to się opłaca!!! Trzymaj się Saguś nie możesz popadać w depreche, walcz o siebie, proszę!!! Podpisuję się dwoma rękami i nogami! Saguś nie dawaj się !!! :x :D :twisted: Moje najszczersze gratulacje Bożenko!!! A u mnie 2,5 - i jeszcze brrr...brrrdziej :grin: Ja też poległam wczoraj na winku :oops: . Możemy sobie ręce podać. A waga dopiero się zemści, nie ma innej opcji :) . Dagmaro19 w takim układzie nie zazdroszczę, bo z czasem nie można już patrzeć na pewne rzeczy i naprawdę może być bardzo ciężko ... Ja na diecie 3 i pół miecha i mimo kombinowania i pichcenia różnych protalowych smakołyków czasami nie wytrzymuję i później muszę odpokutować zastojem na wadze. A każdy zastój przedłuża dietę i powoduje ryzyko następnych wpadek :D
  11. Ale Ci zazdroszczę!!! :D :grin: :) Tych muffinek... PS. Max w końcu dochodzi do siebie :-P Tylko strasznie śmierdzi, bo cały czas ta rana się oczyszcza. Teraz już zdejmuję mu kołnierz pod kontrolą, więc trochę weselszy, niemniej przyzwyczaił się juz do tego stopnia, że sam przychodzi żeby mu założyć, jak go zbytnio ciągnie do lizania :-P
  12. Oj Jusiu, Jusiu... Ty stara protalowiczka testu nie robiłaś? :-P :D :-P Tu masz link do tłumaczenia a tam będzie do testu: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/protein...dziekujemy.html Buziaki ;-*
  13. Witam w dość deszczowy dzień w Szczecinie! Waga w miejscu, i tyle ... Dołączam się do gratulacji! Może nie za bardzo oryginalnie, ale z całego serca! Każda z nas wie co znaczy rozmienić kolejną dychę! Śliweczko jeteś po prostu WIELKA!!! I nic tego nie zmieni!!! A Tobie Motylku gratuluję i cieszę się z Tobą. Życzę Ci też aby ta dodatkowa też była spoko!!! Nic nie zanudzasz!!! Myślę, że większość z nas jest w tych dniach przygotowań myślami z Tobą Marudko! Trzymaj się !!! :grin: :grin: :grin: Maleństwo nie poddawaj się!!! Popatrz na wyniki innych dziewczyn i ich z tego tytułu rodość. Każdą z nas łapie czasem taki spadek motywacji, ale trzeba się podnieść i samemu się zmotywować! Dasz radę!!!
  14. Moim skromnym zdaniem, jak najbardziej! Nie jest on na liście nieodzwolonych ... liści ;)
  15. Acha! Wracając do poruszonego tematu wyjazdów na Majówkę, to chyba skuszę sie na wyjazd nad morze do Rewala. Jak na razie pogoda nie straszy, wręcz przeciwnie z dnia na dzień prognozy jakby były coraz lepsze :smile:
  16. Jusiu, więcej info na priva. No to kochanie zadbaj o siebie :smile: . Nie można być notorycznie zagonionym, bo młodośc umyka ;) . Posłuchaj, bardziej doświadczonej, starszej pani :-( To tak jak moje chłopaki, a przynajmnie jeden z nich. Tzw "płaskie", to od najmłodszych lat jego przysmak, z fileta drobiowego to podróba, tak że najlepsze są prawdziwe schabowe albo kotlety z karkówki - jeszcze lepsze. A chudy jak patyk!
  17. Witajcie Protalinki ciepło, w ten chłodny acz słoneczny poranek! Dzisiaj dostałam wezwanie na Policję w celu złożenia dodatkowych wyjaśnień, bo złożyłam doniesienie o popełnieniu przestępstwa oszustwa na allegro, ciekawe co z tego wyniknie? ;) Co do naleśników, to ja już pisałam, że robiłam z przepisu Śliweczki ale jeszcze zmodyfikowałam, bo dodałam 4 łyżki zmielonych otrębów owsianych i 2 pszennych. Wyszły super, zasmażane z twarogiem i polane Jogovitą ze słodzikiem. Po prostu rewelacja, aż mi ślinka na klawiaturę cieknie. Będę się upierać, że są lepsze niż cywilne :D . Już mam w domu wszystkie potrzebne produkty i jak tylko będę miałą chwilkę to napewno znów usmarzę!!! Witaj Kali - wg Dukana taki głód powinien przestać Ci doskwierać już niedługo ale nie pamiętam dokładnie jak o tym pisał a książki akurat nie mam przy sobie. W każdym razie przetrzymaj to, powinno się zmienić lada dzień. Powodzenia :) Gratulacje!!! Jesteś po prostu najlepsza! :) :) :P Jedna przespana nocka nie załatwia całego przemęczenia. U mnie to wygląda tak, że dopiero od drugiej, trzeciej nocy zaczynam odrabiać zaległości, ale cóż ja już stara jestem ... :D Odpoczywaj więcej, bo też się za szybko zestarzejesz :D Buziaki :D :D :D
  18. No to powtórnie gratulacje córcia!!! Tylko czy aby z tym namawianiem do alkoholizowania się to nie przesadzamy troszeczkę??? :smile:
  19. Oj Marudko, Marudko! Stres musi być zawsze! Bez emocji się nie da :-( no chyba, że jest się ułomniakiem emocjonalnym... Najważniejsze żeby nie zżarł Cię z nogami :) :) :) No mój niby też namawia mnie na ścięcie włosów, ale nie jestem przekonana, że on tego tak naprawdę chce :) ...
  20. Witam dziewczyny poniedziałkowo. I znów cały tydzień przed nami... Marudko Tobie to zazdroszczę tego napięcia przed tym dniem jedynym w swoim rodzaju i przygotowań do Ślubu :D . Również za Polą, już dziś życzę Ci przecudnej pogody i super nastroju, żeby nic nie zakłóciło Wam nastroju tego dnia i wślad za tym, aby takie było wasze wspólne życie, pełne radości i szczęścia oraz siły w zmaganiach z przyziemnościami dnia codziennego :) :P :D Tak więc nie przejmujemy się gadaniem i spadamy dalej!?! Dzięki Ivonko :D Gratulacje dla męża :D Dzięki Sago - a te Twoje ostatnie 4 kg to jak zaczarowane! Mogłyby już sobie odpuścić!!! Ja używam Z auchan w płynie Huxol czy jakoś tak i w proszku Sweet Top z czerwoną zakrętką, w temacie z produktami jest jego zdjęcie. Jeszcze mi nic nie zgorzkniało :smile: Witaj Dagmaro! Dziewczyny już Ci odpowiedziały na pytania. Ja też bardzo lubię oliwki... Ale wyżerka! Mniam, mniam... Ja też wychodzę z takiego założenia, ale nie wiem czy jest ono do końca takie poprawne ;) Super Nutko, że Ci się impreza udała :D A faceci z zasasdy lubią długie włosy. Jednak oni są wzrokowcami i jak ładnie wyglądasz i wpadniesz im w oko, to nieważne że masz krótkie włosy i tak będą twierdzić, że wolą długie, choć to właśnie Ty ze swoimi krótkimi podbiłaś im serce. Tacy już są, a to niby my jesteśmy takie przewrotne... Jeśli chodzi o nasz wygląd to nie za bardzo należy ich słuchać, no chyba, że są to zasłużone komplementy :D
  21. Dzięki Grazzio ;) :smile:
  22. Marzeniuw kciuki dalej uwięzione, może bardziej wirtualnie niż faktycznie ale sama rozumiesz: sobota, porządki, gotowanie itp... Dzięki Ci bardzo za miłe słowa, ale w moim wieku już nie całkiem ładnie wygląda chudnięcie na twarzy, do pewnego momentu owszem, ale później zaczynają się schody i problem z nadmiarem skóry... Zimowe zdjęcie było jeszcze sprzed dietki, z weekendu sylwestrowego nad morzem, a obecne gdzieś sprzed miesiąca, jak byłam na szkoleniu w górach, więc nie jest najbardziej aktualne, ale już słyszałam uwagi, że po twarzy widać że schudłam i to niezbyt korzystnie widać, więc wszystko ma swoje dwie strony... Ale ja i tak się cieszę, każdy wiek ma swoje uroki i trzeba się z godnością zestarzeć, więc nie będę siała paniki ... chyba? A zrzucenie zbędnego balastu liczy się najbardziej!!! Jak byłam na ostatnim swoim szkoleniu, które trwało 3 dni, to powiem Ci, że staram się jeść chociaż to, co podawali ale bez niedozwolonych rzeczy i bez zwracania uwagi w jaki sposób było przygotowywane. Powiem Ci, że przetrwałam i nawet nie przybrałam na wadze mimo drobnych grzeszków. A już na uroczystej kolacji to musiałam się skusić na cywil i troszkę alkoholu... bo nie wypadało inaczej... Ja też przeszłabym już na warzywka. Sama byłam 6 dni mimo tego, że chciałam 22 kg zgubić. Fajnie mallinko, że wpadasz :-( Powodzonka!!! Ja mam podobnie Bożenko ... niestety...
  23. Dzięki dziewczyny kochane, Wy pocieszycielki strapionych...
  24. Ja też robiłam naleśniki Śliweczki. Z pierwszym miałam spore kłopoty aby go przewrócić i niestety mi się podarł, ale chyba za dużo wlałam ciasta na patelnię i za szybko chciałam go obrócić. Więc ponieważ chciałam zrobić naleśniki z twarożkiem a te powinny być trochę twardsze, to dosypałam do tego ciasta, co mi zostało, 4 łyżki zmielonych otrębów owsianych i 2 pszennych i naleśniki do nadziewania I klasa! Maciek stwierdził, że niebo w gębie i że lepszych w życiu nie jadł :smile: . Marudko - daj sobie kochana już troszkę luzu z tym kawalerskim, bo się zamęczysz. Ja całkiem nie tak dawno ponownie wychodziłam za mąż, bo 7 lat temu a mój mąż w dodatku 8 lat młodszy ode mnie, więc wyobraź sobie jakie ja katusze przechodziłam! W koło same młode laski i koledzy podpuszczacze! Myślałam, że mnie skręci, bo do wyrozumiałych, jeśli chodzi o związki damsko-męskie, to raczej nie należę. I co?, nie warto było się zatruwać! Pobalowali, popili i później opowiadali ze szczegółami i obśmieli się z pijackich wybryków i głupich lasek, bo takich przy okazji wieczorów kawalerskich nie brakuje. Zresztą jest żałoba narodowa, więc pewnie ten wieczór nie będzie taki jak by było normalnie, bo przecież w klubach nie grają ...
  25. Ja również się melduję! Humor do d*py, bo @ daje mi popalić :-( . Waga, choć nieznacznie, ale w niewłaściwym kierunku podążyła :) . Marzeniuw gratuluję serdecznie i życzę samych sukcesów w pracy :smile: . Iriss dziecko kochane może zwolnij troszkę bo czasu nie rozciągniesz ;) . Ale ... przyganiał kocioł garnkowi, ja też w jakimś maratonie ... AZ1809 - gratuluję i tak trzymaj!!! Bożenko - a jak tam u Ciebie z wagą i z dietką? Masz zawsze dużo miłych słów dla wszystkich w koło a o sobie skromnie - czisza...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.