Skocz do zawartości

iriss1

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    522
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez iriss1

  1. hehe Gosiulek ja tez zrobilam:)jeszcze mi sie zsiada w lodowce ale niebo w gebie:)
  2. powiem,ze ja tez mysle o 3 fazie od czerwca...mi Dukan wyliczyl 61kg(powinnm miec tydzien temu hehe);ja coprawda nie wiem ile teraz waze ale po ciuchach jest juz ok...jeszcze tylko po 1cm ,gora 2 w brzuchu i udach...i od jakiegos czasu nie czuje ze chudne ...naprawde na koncu nie jest wcale tak latwo wiec ja mysle,ze o moich 58 to naprawde moge tylko marzyc :grin:
  3. witam:) ja juz po pracy i po zakupach:)obad wcinam;mali byc kurczak ale mi sie odechcialo i jest makrela z jajkiem i kilka plasterkow wedliny:)jakies nowosci w Asdzie znalazlam;dziwczyny z UK-makrela z Asdy jeszcze lepsza niz ta z tesco:) poza tym kupilam 4 bluzeczki;takie zwykle t-shirt(ja to jednak nie umiem sie opanowac)4 takie same tylko w innych kolorach:)ale tanie byly a do pracy beda jak zloto:) Gosiulku Kochana mam nadzieje,ze juz jakos lepiej Ci z tym brzuszkiem:) Nutko nie mozesz byc taka skromnisia!!piekna jestes i tyle!!na fotka na nk tak samo:)i uwierz mi,ze lydka size 39 naprawde dobrze wyglada przy wzroscie 168...wyobraz sobie moja 41 przy 164...to ja pomsinnam miec kompleksy a nie Ty(no i mam oczywiscie:)) zagladne jeszcze pozniej ale musze sie zaczac pakowac a juz po 16 a jutro znowu musze wstac o 4...ach ciezkie zycie:)
  4. Dzien Dobry!! moze pierwszy raz bede pierwsza:)hihi wstalam jakos ale kawa sie teraz bede co przerwe katowac:)ale to nic bo ja lubie kawke:) milego dnia!!
  5. Olinko do Amsterdamu z Warszawy lot niecale 2h:)ja mam z londynu 1.5h wiec sporej roznicy to nie ma:)a co do muffinek tych zakrapiancyh to pewnie,ze zjem:)nie sadze zebym jeszcze kiedykowlwiek miala mozliwosc jedzenia tego na legalu :)a dietki swoja droga i tak bede sie trzymac:) ja kiedys juz probowalam i z miodem wode i z szudzonymi sliwkami na noc...nic a nic!! Gosiulek wstyd sie przyznac ale rano wydoilam kolejna porcje sensu..i tak kilka razy w ciagu dnia bylam w wc ale nic wielkiego...teraz jak wrocilam z pracy no to troche na kibelku posiedzialam..ale teraz przestane pic ten senes i bedzie to samo....a co do jablek...to tez na mnie nigdy nie dzialalo;choc moze jak wroce do owocow to sie teraz zmieni:)daj Boze!! Bozenko no ja bym wybrala Mazury no ale moze dla chlopcow gory beda lepsze,zawsze wiecej rzeczy do robienia;wiecej szlakow a na Mazurach to tylko woda i nicnierobienie:)Sprobuje zrobic ten Twoj chlebek na wyjazd ale z polowy porcji bo nie wiem czy bede tam miala na tym B&B dostep do lodowki;poza tym wezme pakowana makrele,jakas wedline i moze muffinki serowe jeszcze upieke;z kobitka z b&B dogadalam sie,zen a sniadanie chce jajka i warzywa;wiec mam nadzieje jakos to przezyje:)Kabanosy drobiowe..mmm ales mi smaka na robila!!a tutaj to niemozliwe dostac a nawet jak sa to pewnosci nie mam,ze sa drobiowe bo nie podaja parametrow zadnych... Co do tej lewatywy to moja Mama juz nie raz mi mowila,ze powinnam zrobic ale ja jakos sie boje.. Jusia dziekuje za fotki;bizu jest piekna!! jeszcze do Nutki-ogladalam Twoje fotki w pracy na kompie i moj Wloski kolega(ten co tak Polki lubi:)powiedzial cytuje(tyle,ze po Pl napisze:))o moj Boze!!!!kto to??Twoja kolezanka?zabojcza!!ale chyba troche za chuda!serio tak powiedzial!!!!!!!a jak mu powiedzialm,ze jestes na tej samej diecie co ja to powiedzial,ze absolutnie niczego nie masz za duzo i niczego Ci nie brakuje:)buzki:* spadam spac bo naprawde nie wstane za tych 5h dobranoc!!
  6. Nutko!!!!!!! wygladasz bajecznie!!!i ja nie wiem po jaka cholere Ty sobie zawracasz glowe dieta??????szczupla laska z wyimaginowanymi komleksami:)sliczna jstes dziewczyno!!!!chcialabym miec takie szczuple rece i lydki jak Ty!!!!!!! wygladalas pieknie!! do reszty postaram sie skrobnac cos po pracy na szybkiego;bo o 4 musze wstac:)
  7. Nie Kochana:)w piatek jade do Konrada pod Londyn (ja mieszkam 200km od niego ale tez w UK)a w sobote rano lecimy na weekend do Amsterdamu:)a ja czytalam troche o jedzeniu tam i ponoc jakosciowo maja gorsze..no i nie chce tam tracic czasu na jedzeniowe zakupy...wiec cos musze wziasc..
  8. Maruda absolutnie nie ma sie czego bac:)zobaczysz;fajnie jest:)a start jest najlepszy!!ja pamietam moj pierwszy lot do Tunezji...jakism tanim szajsem tunezyjskim ale dolecial i wrocil:)potem juz tak strasznie nie bylo:)ale balam sie troche jak lecialam na Dominikane bo to bylo prawie 9h lotu...nie zmruzylam oka nawet na sekunde:)ale jak wracalismy to spalam jak dziecko:)Moja Mama jak leciala 2 lata temu do Egiptu to wtedy tez jakis samolot sie rozbil i chciala zrezygnowac w wyjazdu ale jej nie dalam:)a ja lece teraz w sobote do Amsterdamu:)mowie Ci,nie ma sie co bac:)
  9. Witam Was :-( humor nie lepszy;nie moge sie do firmy dodzwonic;nie wiem co mam robic z tym samochodem,wypilam wczoraj przed snem zabojcza jak sadze dawke senesu...i nic!!!oszaleje!!!! a jutro i w piatek ide pierwszy raz od Bozego Narodzenia na rana zmiane;nie mam pojecia jak ja sie dobudze przed 4 rano!?!?!?!?!ale za to po powludniu sporo spraw zalatwie a nie jak zawsze rano na biegu no a w piatek od razu do mojego Sakrba szykowac sie na ten weekend:)ciagle sie zastanawiam co do jedzenia wziac?!?!tak daleko z wlasnym jezeniem jeszcze nie wyjezdzalam i naprawde nie wiem a wole miec swoje niz miec problem i tam nie moc kupic;pomozcie..wymyslcie co mozna zabrac??bede na warzywach wtedy magdzik jogurty nat tez maja wiecej wegli niz bialek;poszukaj w tesco serek fromage frais(ze slodzikiem rewelka:)a ja ostatnio wcinam wlasnie takie serek ze slodzikiem i tymi galaretkami bez cukru;o niebo lepsze od maslanek:)poza tym sa tez fajne serki quark w tesco;tez dobre ze slodzikiem:)ja czasem wcinam kefir jakis ale bardzo rzadko; Bozenko no ale Ci zazdroszcze pogody:)tutaj ciagla lipa...mam nadzieje,ze chociaz w Amsterdamie w weekend bedzie cieplo:)a gdzie synow wysylasz?no a Ty w tym czasie do Paryza tak?:grin: Maruda no to za tydzien juz bedziesz sie smazyc na plazy:)super:)mam nadzieje,ze to biuro bedzie ok:)
  10. Hej Babki!! ja tylko na chwile;humor mam do niczego a nawet bym rzekla,,ze jestem wsciekla!! ja mam sluzbowy samochod i przeglad techniczny sie konczy..no i mi samochod nie przeszedl przegladu przez jakis bieznik w oponach..wrrr no i jutro musze dzwonic do firmy pytac co dalej a samochod mi potrzebny bo chocby w ten weekend na lotnisko musze jechac;poza tym tak jak Gosiulek mam zastoj toaletowy(choc to norma u mnie;ale po 5 dniach warzyw to juz przesada...) i taka jestem zla ogolnie na wszystko,ze zagryzlabym to czyms ale nie wiem czym....wrrrr kasias przepiekne to cudo cos wydziegala!!!i zadnej podszewki wg mnie:)popsuje tylko efekt!! spadam;moze sie obudze w lepszym nastroju dobranoc!!
  11. ja mysle,ze bede sie smala za kazdym razem jak bede to robic:):)a to 40 min wystarczy?ja tam moge i w ym spac codziennie jakby mialo pomoc:) a jeszcze usmialam sie wczoraj jak mi sie Konrad zapytal jak ja pojde siusiu w nocy taka owinieta??to mu wytlumaczylam,ze"tam"sie przeciez nie owijalam:)
  12. z ryba z puszki mozna:)ale zeby nie miala juz dodatkowego wkladu w postaci oleju;a jeszcze odnosnie tluszczu z ryb;Dukan pisal,ze trzeba jesc bo to chociazby chroni mam seducho no i pomaga na dobry cholestrol:)wiec smialo!! a z tym mlekiem to masz racie..parametry jak jogurt nat;ale jak dla mnie za slodkie:)ja znowu mam faze na coca cole zero...za duzo pije stanowczo:)
  13. Gosiulek ja jak wysylam listy czy jakies paczki to idzie to do tygodnia z UK.W foli naprawde spalo sie ok;az sie zdziwilam:) Co do makreli wedzonej czy innych ryb;skoro Dukan pisze,ze mozna to mozna:)ja jem codziennie uwierz mi i to nie male porcje;czasem to nawet przez caly dzien wciagne ze 300g:)ja bardziej sie boje np takiego mleka w proszku co Ty je nalogowo pochlaniasz:)
  14. Dziendoberek:) ja juz po sniadaniu;jak zwykle makrela z jajkiem i pomidorami..ciekawe kiedy mi zbrzydnie:) Nie spalo sie w tej foli tak zle jak myslalam:)za jakies dwa dni powtorze zabieg:)Mowilam mojemu Konradowi o tym i smial sie do rozpuku:)ale mi generalnie to on by nie przeszkadzal w robiebiu takich rzeczy..jemu tez nie;spokojnie mogalbym spac sobie kolo niego w tej folii:) Bozenko ja w PL chodzilam na joge;i moge powiedziec,ze uwielbiam; a dla Ciebie jak ty taka gibka jestes to bedzie pikus:) AZ niedobrze ,ze Dunkan jest juz na wyspach..i tak ciezko cokolwiek dostac a teraz sie angloki rzuca to wykupia nam wszystko..chociaz z drugiej strony moze zaczna produkowac wiecej?:-D
  15. hej!! smiac mi sie chce..leze wlasnie w lozku owinieta w folie spozywcza:)matko czego to baby nie wymysla:)i mam zamiar w tym spac hehe:)tylko szelesci troche.. dziewczyny jesli chodzi o te galaretki to z mojej strony tez nie ma problemu:) dobrej nocki:)
  16. Wpadlam na szybko teraz tylko powiedzic Dzien dobry:)i milego dnia zyczyc!! pozniej moze w pracy znajde chwilke to poczytam i skrobne cos wiecej:)
  17. Gosiulku generalnie w kazdym markecie mozna znalesc..ceny od 49 do 69 pensow;jakies ok 2.5 zl za dwie galaretki po ok.0.5 litra;to tutaj chyba taniej niz w IRL
  18. Gosiulek ten sernik co fotke wstawilam jest wlasnie z ta galaretka:)sa swietne te galaretki:)najlepsza jest malinowa:) pomysle o tym avonie:)ale to zalezy od warunkow tutaj:) marzeniaw Ty mnie chyba pytalas o farbe kiedys co?Konrad mi wlasnie pofrarbowal przed chwila i mi sie przypomnialo:)to jest schwarzkopf live unlimited gloss nr 888 damson wine;kolor piekny ale niestety szybko sie zmywa;jak wszystkie fiolety linka wklejam: http://www.chemistdirect.co.uk/schwarzkopf...8_1_152185.html objadlam sie tym sernikem dzis,ze masakra:)a na dokladke jeszcze wciagnelam jogurt naturalny z tofii:)a co tam;niedziela wkoncu jest:)
  19. matko jedyna!!!teraz dopiero zobaczylam,ze napisalam wyprzedaz przez rz!!cofam sie w rozwoju...ja nigdy bledow nie robilam!! grazzia no fakt:)miasteczko bardzo ladne;jest tutaj msza po polsku raz w miesiacu;bodajze w 3 niedziele miesiaca gosiulek no moze i to by nie bylo takie glupie zostac konsultantka avonu tutaj;tylko ja pojecia nie mam jakie warunki sa i jak to wogole dziala;no i czy ja bym miala na to czas?:-( wklejam dwie fotki:) na jedej moja bizu..ale strasznie stara juz i w porownaniu do bizu Jusi to szajs:)no ale chcialas Gosiulku to masz:) a na drugiej zapraszaymy z tygrysem na kawke i serniczek:)
  20. Hej Kobietki:) Ty grazzia juz po kosciele a ja grzeszna dusza jak zwykle zakupy:) bylismy na takiej samochodowej wyprzedarzy..jak ja to lubie:)i za 3.8 funta(smieszne pieniadze:))kupilam dwie filizanki z podstawkami, miske salatkowa,dwie podstawki na jajka,puzzle(z kotami oczywiscie) i msakotke mala tygryska:)i wlasnie sobie kawke w tej filizance pije:)no i serniczek wcinam:)nie wyszedl mi taki jak chcialam bo porobilam diurki w srodku i zalalam galaretka wszystko ale sie okazalo,ze dziurki za male i troche sie galaretka na boki wsiakla:)ale w smaku pycha!!waniliowy z malinowa galaretka:) poza tym zainwesteowalam w dwie silikonowe foremki(16 funtow;sporo..)ale poprzygodzie wczoraj z sernikiem i galaretka stwierdzilam,ze musze:)a mianowicie jak zrobilam te dziurki(sernik pieklam w tortownicy zwyklej)i zalalam to galaretka(wodnistta)to mi wszystko przez ta tortownice wycieklo...smichu mielismy z Konradem kupe:)no ale potem jakos pokombinowalam i uratowalam dzielo:) no i bawie sie moim aparatem:)wstawie pozniej fotki mojej bizu:) buzki:*
  21. :)serniczek sie piecze;potrawka zrobiona i rybka po grecku tez:)oczywiscie ryba w wersji protal i cywil dla Konrada:) a zraz po obiadku musze obczaic troche moj nowy piekny aparat foto:)i jedziemy znowu do miasta..Konrad chce jakies ciuchy kupic; a ja tam kocham szoping:)hehe ja do tej czynnosci wogole nie uzywam zadnego tluszczu!teflonowa powloka wystarczy:) Super Sliweczko,ze Ci jazdy dobrze ida:)co do wydania ksiazki to koniecznie!!i mysle,ze autorki innych przepisow tez nie mialy by nic przeciwko gdybys opublikowala je w swojej ksiazce:)ja bynajmniej przepis na moja serowa zupe oddaje Ci bez zalu:) Bozenko no wielka szkoda..ale co zrobic;on niby mi mowil,ze ja wcale nie musze pracowac bo z jego pensji starczy ale moje zdanie w tym temacie znasz:)nie moglabym byc na czyims utrzymaniu!!!damy rade jakos:)Sto lat dla Twojego syna!!:grin: ide obiadek wcinac:)
  22. Witam:) obskoczylam juz miasto ale i tak nie zalatwilam wszystkieg;trudno;a teraz zanim sie wezme do garow to musialam do Was sajrzec bo juz mnie skrecalo:)wiec pije kawke wcinam jogurt z otrebami i nietstey nie ma co czytac bo malo naskrobalyscie:) Konrad jak mnie dzis rano zobaczyl to powiedzial,ze sie suchelec robie i ze widac roznice od zeszlego tylgodnia:)jupiii no ale teraz sa warzywa wiec bedzie do gory;potem sobie zrobie dwa razy cykl 3/3 bo chce w tym Amstedamie choc moc warzywa jessc:)a potem pewnie wroce do 5/5;no i poza tym moj Konrad powiedzial,ze naprawde fajnie wygladam...wiec tak mysle,ze juz niedlugo i..3 faza:) Ciesze sie Bozenko,ze opuchlizna schodzi:)pamietaj,ze ja czekam na fotki Twoje:)a kiedy masz komunie synka?na pewno wtedy bedziesz miala duzo nowych fotek:)Odnosnie mojej emigracji...no ja tu przyjechalam do niego wlasnie;zeby z nim byc i mieszkac a tu znowu psikus i praca byla tylko tutaj;tzn moglam tam dostac prace ale nie w swoim zawodzie ale to wogole nie wchodzilo w gre;nie chcialam sie "cofac w rozwoju" i robic przerwe od weterynarii;nie po to konczylam takie studia:)wiesz,ogolnie nie jest zle..ale tesknie bardzo;bo mimo,ze dzwonie czesto do domu i gadam z rodzinka no ale to nie to samo... malutenkaa witaj w naszym gronie i powodzenia zycze na dietce!!jest rewelacyjna:)i po pierwsze i ostatnie zarazem...musisz zmienic nastawienie!!nie moze Ci byc okropnie jak widzisz jak rodzina sie slodkim zapycha bo to pierwszy krok do poddania sie...polecam watek z przepisami-caala masa przepisow na wspaniale protalowe slodkosci:) jesli chodzi o mnie to wogole mi nie bylo ciezko sie przestawic; powiem,ze nawet czulam sie (i nadal czuje)o niebo lepiej nie jedzac tego tlusego obrzydliwego rzarcia po ktorym zawsze tylko mialam niestrawnosci:) no to zmykam gotowac:)dzis serwuje: rybke po grecku potrawke z kurczaka z porem i pieczarkami serniczek(bo chyba z tone sera mam w lodowce:)) jakby kto mial ochote-zapraszam :D
  23. no ba!!pewno,ze wole Was :)tylko jakos malo nas...:grin: Margarete widze,ze robisz dzis sobie dokladnie takie samo spa w domu jak ja zrobilam:)tez peeling,zel anty i maseczka:)peeelen relax:)i dzieki za rady co do samoopalacza:)bede sie stosowac:)i za rada Bozenki robic to na noc:) kurcze jakos spac mi sie nie chce wcale ale trzeba by bo Konrad rano przyjedzie i robimy zmiane w lozkach:)ja do miasta,prania i garow a on spac :-D
  24. madzia22 jesli chodzi o zakupy w IRL bardziej Ci pomoze Sandra ale napisze Ci co ja jem i gdzie kupuje:)W tesco polecam serki wiejskie cottage cheese seri light choise i z tej samej serii fromage frais(ale stoi na polkach z jogurtami)poza tym serki qark,jogurty greckie 0%;w tesco wlasnie kupuje makrele wedzona(wczesniej kupowalam w pl sklepach ale jakos mi obrzydla a ta z tesco jest super)ostatnio jadlam u znajomych makrele z lidla;tez byla dobra;ponoc w lidlu(jesli tam macie)jest jakas seria linesse czy cos takiego ale ja wybieram sie do tego lidla od poczatku diety i dojsc nie moge:)w tesco znalazlam tez serek topiony krowka smieszka extra light.Serki homogenizowane i sery 0% to tylko z Pl sklepach;ja zamawiam i mi sporwadzaja ale tez nie zawsze dostaja zamowienie;ostatnio jem sery 4%(mieszcza sie w dukanowej normie:))bo te 0% jakos juz mi nie ida...takie wiorowate sa;musze robic takie zmiany co jakis czas:)jak mi sie cos przypomni jeszcze to dam znac:) Super Bozenko,ze zadowolona jestes z silowni i fitnessu; w takim duzym miescie to na pewno takie kluby przecigaja sie w uprzejmosci i profesjonalizmie celem zdobycia klienta ale to dobrze:)bo zadowlony klinet wroci i zaplaci za kolejny miesiac:)I powiem Ci,ze wiele kobiet jest czesto sfrutrowanych ,zmeczonych i bez zycia wlasnie dlatego,ze zrezygnowaly z siebie..niby,ze to dla rodziny sie poswiecaja ale to nieprawda;to tylko czyste lenistwo a wiadomo,ze zadbana,zadowolona ze swjoego wygladu kobieta to szeczesiwa kobieta:)ja wiem po mojej Mamci;tu akurat fakt-poswiecila nam sie bez reszty jak tata zmarl i do pewnego momentu nie wyglaala na zadowolona z zycia(nie ma sie co dziwic jak musiala taka paskude jak ja wychowywac:))no ale do czego zmierzam..jak z siostra troche podrozlysmy i zaczelysmy sie pindrzyc to i Mama z nami jakos tak bardziej;zakochala sie (coprawda wtedy akurat malo szczesliwie)ale schudla i zaczela duzo bardziej dbac o siebie;teraz wyglada super i nieraz slyszymy od obcych ludzi,ze fajne z nas siostry:)i bardzo czesto wymieniamy sie ciuchami:)fajnie tak..z Mama chodzic w tych samych ciuchach:) marzeniaw fajnie,ze tak sie cieszysz z weekendu:)my w pracy tez sie tak cieszymy zawsze w piatki ale zawsze ktos musi wtedy wylciec z tekstem,ze poniedzialek i tak juz blisko.............:-D kurcze juz sie prawie polnoc zrobila no;a u Was to juz sobota nawet:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.