Armenika

:biggrin: pewnie pycha i szybko zapycha :) Tylle kurczaka na dwa tosty, woow

Doskonały pomysł nie tylko dla kibica. Takie tosty na pewno sprawdzą sie także na domowym przyjęciu :)

Fajny pomysł, z pewnością skorzystam niedługo :)

Jestem z Rzeszowa i o takim nie słyszałam :) Dobrze wiedzieć

Ja polecam zawijasy z tortilli np: - szynka, żółty ser, sałata lodowa i kremowy serek, - szpinak z fetą, - pasta z łososia Można dodać do nich co tylko się chce. Zawijamy, proimu na paski ok. 2 cm i podajemy s dipami i sosami np. czosnkowym :)

Uwielbiam grzane piwo zimowymi wieczorami, bo w lecie to tylko preferuję z lodówki:) Do tej pory wsypywał tylko cynamon. Fajna propozycja, nie omieszkam przetestować.

Polecam stronę http://zdrowoismacznie.com/jak dla mnie skarbnica przepisów. Wiele wypróbowałam i mogę szczerze polecić. Moim ulubionym jest miodowy kurczak z grilla.

Bardzo się cieszę, że sałatka smakowała, to moja ulubiona. W nabliższym czasie podeślę kolejne:)

Jedna z moich ulubuinych sałatek. Króluje na stole w każde święto:) Wszyscy się nią zajadają, łącznie ze mną. Gotujesz makaron kolorowy, tylko tak, żeby nie był zbyt miękki, przegotowany. Odcedzasz i odstawiasz na razie. Smażysz piersi z kurczaka, pokorjone w kostkę, potrzeb przyprawą gyros. Usmaż na złocisty kolor. Odstaw. Kroisz czerwoną cebulę w ósemki, dodajesz puszkę kukurydzy, paprykę marynowaną czerwoną kroisz w grubą kostkę. Dodajesz makaron i mięso oraz sos grecki - 3 łyżki oleju, 3 wody i sos z torebki. Nie podałam dokładnych proporcji, bo robię przeważnie na oko. Przewaga mięsa i makaronu. Cebula, papryka mają być tylko dodatkiem, żeby nie przedobrzyć. Kukurydzy może być dużo:) Pycha.

Uwielbiam mozzarellę z pomidorami. Mój przepis jest jednak szybki i prosty. Kroję pomidorki koktajlowe najczęściej w kostkę i w kostkę ser. Następnie do szklanki wlewam 3 łyżki wody i 3 łyżki oleju i wsypuje sos grecki z torebki. Polewam pokrojone składniki i wszystko razem mieszam. Super smakuje ze świeżą bazylią, ale nie zawsze mam pod ręką. Kroję też czasem pomidory w plastry i przekładam na przemian plaster sera, plaster pomidora. Polewam sosem greckim. Pycha.

Naprawdę polecam, to tradycyjna sałatka, którą moja rodzina i goście się zajadają. Obowiązkowa na każde święto, specjalne okazje:)

Wyjmujesz rybę z zamrażalnika i ….. nie smakuje jak świeża. Następnym razem gdy wyciągniesz rybę z zamrażalnika rozmroź ją w naczyniu z mlekiem. Przesoliłaś zupę? Nie wylewaj jej, wrzuć obrane jabłko lub ziemniaka do garnka i gotuj z potrawą przez 10 minut. Ryba przywiera do patelni za każdym razem gdy ją smażysz. Zastosuj taką sztuczkę, przed smażeniem upraż sól, przetrzyj patelnię i dopiero wtedy nalej olej. Już masz dość sklejającego się ryżu? Dodaj do gotującej wody łyżkę soku z cytryny. Gdy ryż się ugotuje, odczekaj chwilę i spulchnij go widelcem. Kalafior jest mdły? Podkreśl jego smak gotując go w mleku z odrobiną cukru. Więcej ciekawych sztuczek w art. Sztuczki w kuchni

Uwielbiam sałatkę z tuńczyka. Podzielę się z wami moją ulubioną. To tak: puszka tuńczyka w sosie własnym, puszka ananasa, 20 deko sera żółtego w całości, puszka kukurydzy, 5 jaj i słoik majonezu. Ser zetrzeć na tarce, ananasa pokroić w grubszą kostkę, ugotowane jajka też w grubszą kostkę. Wszystko wymieszać, dodać pieprz - nie solimy, tuńczyk jest sam w sobie słony. Pycha, naprawdę warto spróbować.

Ja z ciasta francuskiego robię najczęściej pizzerinki. Przepis mam z Włoch, świetna sprawa, bo kazdy może zrobić je po swojemu. Czego potrzebujemy? - 1 opakowania ciasta - ktoimy je w kwadraty - sosu pomidorowego z dodatkami - ja mieszam przecier pomidorowy, ulubiony kechup, zioła, cebulkę i czosnek posiekane w kosteczkę - szynka, kiełbasa, kurczak albo inne mięsko - oliwki, ogórek, kukurzydza - starty ser żółty (fajnie sprawdza sie wędzony) Potem robimy warstwy: - ciasto - sos - miesko i dodatki - ser I do piekarnika. Świetna sprawa jako przekąska. Polecam :)

To już wiem, co dziś będzie na obiad. Też do tej pory uwielbiałam ryż z curry. Do tego zestawu dodałabym jeszcze brokuły i odrobinę czosnku :)

Świetnie wygląda. Uwielbiam szpinak, wiec na pewno spróbuję :biggrin:

Szybki i pyszny. Jedynie co mnie martwi to jego kaloryczność i brak warzyw :blink: może jakiś pomysł na sałatkę, która by pasowała? A makaron wybrałam pełnoziarnisty.

Najtańszy i najszybszy jest sos baszamelowy homemade :) Można do niego dorzucić wszystko, co ma sie w lodówce: - kurczak - szynka - boczek - brokuły - serek plesniowy albo topiony albo podawać go solo z makaronem, ryżem albo kaszą. Ja go uwielbiam :D

Jakieś dwa lata temu schudłam 5 kilogramów nie stosując diety, jedynie biegając wieczorami. Jednak od tej pory nie mogę schudnąć :/ Całą zimę aktywnie ćwiczyłam wieczorami, cały tydzień miałam rozplanowany: pon - biegi wt- aerobic śr- basen czw- zumba pt- biegi Codziennie przed śniadaniem 15 min wygibasów, przysiadów itd. Czułam się świetnie. Owszem podniosłam swoją wydolność i wysmuklałam. We wrześniu biegłam bez przerwy 15 min, w lutym mogłam już 50 min a czasem więcej. Fajnie zaryswały mi sie mieśnie itd, ale na wadzę nie straciłam ani kilograma. Mój chłopak, wuefista, śmiał sie że jest ze mną coś nie tak, bo każdy inny człowiek już po miesiącu tak wytęzonych ćwiczeń spałby co najmniej 1 kg. A ja ćwiczyłam pół roku!

Moja mama (pielęgniarka) i siostra (dietetyk) zawsze powtarzają, że jeść trezba wszystko tylko ograniczyć ilość konsumowanych potraw. Najgorsze zło to sól i słodycze. Z obu zrezygnowałam już jakiś czas temu i zaczęłam pić wodę hektolitrami :) Efekt jest piorunujący :D

Niebawem rusza konkurs do wygrania prostownica, mikser i waga kuchenna. Na stronie są już zasady, nagrody i pytanie, więc można już coś wymyślać. Konkurs dla kreatywnych. Więcej szczegółów na stronie http://kotly-defro.pl/zasady-konkursu/

W pełni zgadzam się, że sos do spagetti spod wprawnej reki każdej kucharki smakuje inaczej. Kazdy lubi troche inne przyprawy i ma swój mały sekrecik. Ja uwielbiam zioła i carry, moja przyjaciółka ubóstwia czosnek, a mama nie przepada za ostrą kuchnią. Ale każde spagetti jest niepowtarzalne i pewnie dlatego nigdy się nie nudzi :)

No tak, szpinak tzreba umieć doprawić, a nie każdemu udaje sie ta sztuka. Najlepszy jadłam kiedyś jak odwiedzałam przyjaciółkę w Lublinie. W życiu nie widziałam tak wypasionego należnika ze szpinakiem :D Był przepyszny. Chciałam powtórzyć ten smak, ale jeszcze mi sie nie udało. Niemniej jednak cały czas próbuję :D

Jeśli chodzi o Lublin to polecam Swojską Chatę, w Rzeszowie Grotę, Sajgon albo najlepszą pizzę jaka kiedykowiek jadłam w Maxi Pizza.

Fajny przepis, ja jednak wolałabym postawić na własne pieczarki zamiast borowików.