Dorota

Jeszcze nie mam pomysłu... :blush: ale może coś z kurczakiem ;)

WoW! jaka ekstra babka :D

O tej porze - kawę ;)

Przepis na mój kompot wigilijny jest taki: ok. 1 1/2 litra wody 15 dag suszonych owoców (śliwki, gruszki, jabłka, maliny, aronia, morele, rodzynki) 3 goździki 2 łyżki cukru 1 plasterek cytryny 1 plasterek pomarańczy 2 łyżki naturalnego miodu mielony imbir Do garnka wlać wodę. Następnie przełożyć do niego goździki, cukier i suszone owoce, np. po garści śliwek, gruszek, jabłek, malin, aronii, moreli i rodzynek. Można też użyć gotowych mieszanek owoców, tylko dodajemy ich więcej niż 15 dag (bo m.in. są lżejsze, od tych np. ususzonych w domu). Całość wymieszać i gotować na małym ogniu pod przykryciem przez około 30 minut. Potem dodać plasterek cytryny i plasterek pomarańczy. Razem jeszcze trochę gotować, aż owoce będą miękkie. Następnie zdjąć z ognia, do letniego kompotu dodać miód i razem wymieszać. Na koniec można dodać szczyptę mielonego imbiru. Kompot wigilijny jest najlepiej ugotować 1-2 dni przed Wigilią i przechowywać w chłodnym miejscu (wtedy kompot nabiera smaku). Smacznego. A prezentuje się tak: Dawniej to kompoty wigilijne gotowało się chyba z samych śliwek i nie dodawało się do nich cukru, bo były takie niedobre, przynajmniej dla dzieci ;-)

Ja ostatnio do surówek używam oliwy z oliwek, a do smażenia oleju rzepakowego, bo czytałam i słyszałam, że tak jest "zdrowiej" ;)

Powodzenia Kasiu, mam nadzieję, że to ciasto Ci zasmakuje :)

Tak, tak, też o tym słyszałam, fajny pomysł na wykorzystanie resztek :)

Szaro i zimno... Figielku teraz już wszystko działa.... oby ;)

Dobrze Doruniu, dziękuję :)

Pomidorowa z makaronem

WoW! Jakie ekstra ciasteczka :) Może skusze się i upiekę je na Sylwestra :D

Orzechowe muffinki :)

Jogurt pitny o waniliowym smaku

miód

odchudzanie

Basiu spróbuję Ci na jutro odszukać mój przepis na kompot, robiłam go już w tym roku, aby go przetestować, dobry był :)

To może rzeczywiście dlatego, że bagietka była świeża..., bo wiem z doświadczenia, jak próbuję przekroić świeży biszkopt to też się trzeba namęczyć, no i bać, że się ostatecznie połamie... ;)

WoW! Torty są rewelacyjne :grin: A te "spidermany" to zrobiłaś sama czy są takie gotowe? 🙂

Gratuluję udanych wypieków! Wasze pierniczki są bardzo apetyczne, mniam :D

kapusta

Żurek z ziemniakami

Dzisiaj u nas ładna słoneczna pogoda i ciepło :)

Rano - kawę ;)

Ok, to ja czekam na opinię :)

Przeglądam przepisy w poszukiwaniu surówki...