Taka rybka schwytana osobiście, na pewno smakuje podwójnie :razz:
A karpia to uwielbiam (w panierce i w galarecie), jednak najbardziej smakuje mi w okresie świątecznym...
A ja właśnie robiłam karkówkę z tego przepisu, wyszyła super - naprawdę polecam :razz:
Jedynie co zrobiłam, inaczej to to, że nie odkryłam naczynia w połowie pieczenia i nie zrumieniła mi się cebula, ale nam - miłośnikom cebuli wcale to nie przeszkadzało, ale ze zrumienioną cebulką apetyczniej by się to danie prezentowało, także polecam :)
Ale ja ostatnio słyszałam, że tilapia też jest na nie, z tych samych względów co panga :razz:
Szkoda, bo to dobra rybka, często ją kupowałam... najpierw odstawiłam pangę, teraz tilapie, ciekawe jaka ryba będzie kolejna :)
Ja ostatnio bardzo często robię pulpeciki z mięsa drobiowego w parowarze, do tego mamy np. brokuły - też z parowaru i kefir do picia, obiad szybki, dla nas bardzo dobry, i co ważne, zdrowy :razz:
Ja odwiedzam McDonalda (oczywiście jak mam go po drodze) tylko ze względu na shake'a, natomiast pozostałe jedzenie jakoś mnie nie interesuje...
A Ty jak często stołujesz się w tym miejscach :razz:
Ja też się pochwalę, że korzystam z takiej specjalnej maszynki już od kilku lat i mamy w domu swoje własne wypieki, ale ten chlebek Bahusa, zwłaszcza z tymi kawałkami serka musi być pyszny...