Nasze Pupilki

[ina12]

Ale Avra jest piękna i jakie ładne oczy ma i te wszystkie zwierzątka są takie śliczne. Ja teraz bym mogła mieć takiego samego pieska jak ma Kasia tych dwóch od męża kolegi i tym bardziej bym go wzięła bo on ma wadę i kuleje na łapkę. Nie mogę go przyjąć bo moja Dora by mu krzywdę zrobiła. Oni mają różne rasy i mogą sobie pozwolić bo mają dom jednorodzinny i ogródek.

[Katarzyna]

Halinko z moimi pieskami nawet jak wchodzę do slkepu to nikt nie mówi że nie wolno tylko lecą do głaskania :grin: z poprzednimi owczarkami mąż stał zawsze przed sklepem :lol: teraz jak się gdzieś jedzie biorę pod pachę i jade. Syn ma labladora cudowny psiak ( jak znajdę zdjęcia to zamieszczę ) Figa jest śmiała więc podchdzi do niego i zaczepia go , a Kacper ucieka ( jak by tylko wskoczył w najmniejszą dziurę ) :lol: Może dlatego że to samiec? mamy samca Aksa to potrafi wskoczyć na komode gdzie stoi akwarium , drapie, liże, piszczy bardzo chce się z nim bawić :lol:

[Basia K]

Niezla ogrodniczka z Figi. Czesto jest tak,ze jak psy (czy inne zwierzeta) sa razem od poczatku,to nic sobie nie robia-bo to jest dla nich naturalne. Ale Twoja Dora,Ino,jest u Was jedyna,ma swoje prawa :lol: Moi sasiedzi maja w bloku (mieszkanie takie jak moje) dwa owczarki niemieckie.Ale to juz jak dla mnie meczarnia dla zwierzat.Chodzi mi o brak przestrzeni. Matka mojej Ayri ma ok 50 cm wysokosci,zreszta widac po lapach mojej suni,ze jeszcze urosnie :lol: Mamy ja miesiac,a juz podwoila swój wzrost. Kasiu-Zuziorku,u nas tez dziewczyny góra :grin:

[basga]

Zuziorku...a w czym trzymasz bojownika? On nie może mieć dużo miejsca bo tylko wtedy rosną mu piękne płetwy. Spróbuj postawić mu lusterko przed nim-zobaczysz co się będzie działo... :grin: Mój szczurek też właził do kwiatków i grzebał w ziemi.

[zuziorek]

Basga naszego złotka trzymamy w specjalnym małym akwarium dla bojowników. Trik z lusterkiem znamy :grin:

[Dalovay]

od dawna mam ogromna ochote zakupic bojownika.przepieknie ubarwiony i taki indywidualista. w akwarium posiadamy welonki, kirysnika,kardynalki i obowiazkowego glonojada. jak w tym towarzystwie odnajdzie sie bojownik? :grin:

[wiola344]

:grin:  Witaj daovay mam tez rybki i mam bojownika i dwie samiczki ale też mam kiryski, gupiki tygrysie,danio pręgowane,glonki,mułojady,ramirezy,neonki i jak dotad niema problemu z nimi, nasz bojownik nieinteresuje się innymi rybami , niektóre bojowniki nielubią innego towarzystwa i powinien mieć obok siebie szybkie rybki aby wrazie co mogły mu uciec,ja nie narzekam na swojego jest spokojnyi niegania za innymi  jest niebieski a końcówki płetw ma jakby pomalowane na czerwono,ale nie tylko ja ma takie mieszanki różne rybki ludzie mają razem z bojownikami i jest wszystko ok. :lol: :lol:

[basga]

O bojownikach.... parę słów.....

Sama kiedyś miałam akwarium ale bojownika nie miałam.

[vanessa]

Witam wszystkich serdecznie :lol: Jestem tu nowa, ale postanowiłam nakreślić kilka słów od siebie. Myślę, że wszystkie zwierzątka są bliskie sercu człowieka. Oczywiście, gdy ten nie jest wrogo nastawiony do świata i tego co stworzyła natura. Obecnie nie mam pupilka. Jednak jak byłam mniejsza mieliśmy koty, rybki, chomiki, świnki morskie i myszki. Nawet takie małe gryzonie dają tyle radości każdego dnia. Nie mieliśmy psa, ponieważ mieszkamy w bloku i przez prawie całe dnie nikogo w domu nie ma. Moja ciocia mieszka niedaleko mnie, ma pieski i wogóle gospodarstwo. Te różowe noski malutkich świnek kojarzą mi się z wakacjami spędzonymi u babci. Ja osobiście bardzo kocham koty. Jest w nich coś tajemniczego, co mnie intryguje. To tyle i aż tyle ode mnie. Pozdro :grin:

[amelia1]

Witajcie!!! Ach te nasze zwierzaczki, tyle radości z nimi, ja trzy dni temu kąpałam moją Kicię, miała opaskę na pchły i gdzieś ja zgubiła, poszła na spacer swoimi ścieżkami i wróciła z pchłami, no i mam szampon na pchełki dla kota i już po problemie, takie ma mięciutkie futerko teraz, a z tym jedzeniem, ona naprawdę lubi takie nietypowe rzeczy, z tym budyniem też nas zaskoczyła, ale to tylko wiśniowy jej smakuje, inne nie, jeszcze się nie spotkałam z kotkiem, który je budyń, no ale różne rzeczy nam smakują to i zwierzaczkom też mogą, mojej cioci suczka była wręcz chora jak widziała albo czuła michałki, tak bardzo je lubiła, że jak ktoś jadł, a jej nie dał to kładła łapkę i  te ślepka robiła takie maślane, żeby niewiem co trzeba było jej dać tego michałka, sumienie nie  pozwalało odmówić. My też mieliśmy w domku dużo zwierzaczków,  kotki, pieski, chomiki, kanarki, babcia miała zawsze dużo chomików a później  świnek morskich, teraz mama ma pieska i rybki, ja w grecji kotka, w domu w polsce mam teraz też malutką kicię i chomika, wcześniej też mieliśmy rybki, zawsze tych zwierzaków  pełno  było, ale bez nich to tak troche pusto. Vanessa witam Cię serdecznie, masz rację wszystkie zwierzątka są bliskie sercu człowieka. Ja osobiście kocham owczarki niemieckie, na punkcie tych psów mam bzika, ale wszystkie zwierzątka są milusie i bardzo je lubię. Pozdrawiam wszystkich smaczniaków oraz ich pupilki.

[Katarzyna]

Witajcie ! Moje pieski miały w sobote strzyżenie i kąpanie, teraz też są mięciutkie i pachnące, no i jest im chłodniej. Zepsuł mi się aparat więc zdjęcie zrobię jak sym przyjdzie ze swoim. Pozdrawiam wszystkie pupilki w tak upalne ciężkie dla nich dni :wink:

[Katarzyna]

Halinko smutno jest patrzeć jak nas pupilek cierpi i ta nasza niemoc ... Wiem co przechodzisz też to miałam z Wegą, ale jak już było bardzo źle poszliśmy ją uśpić żeby się nie męczyła, bo nie mogłam na to patrzeć ;) Życzę Ci żeby Twoja Dora była jak najdłużej z Tobą i przeżyła piękne niezapomniane chwile z tak oddaną Panią. Pozdrawiam Ciebie Halinko i całą Twoją gromadkę

[ina12]

Kasiu ja też poczekam do tego czasu n.p. jak straci apetyt, albo będzie miała jakieś bóle. Najgorzej co mnie martwi to wiesz bo napisałam i co sobie ludzie pomyślą jak mąż ją na spacer wyprowadza, że napewno ja ją głodzę i ten wygląd naprawdę mnie przeraża. Pozdrawiam serdecznie.

[Katarzyna]

Halinko już dawno przestałam się przejmować tym co ludzie mówią. Co byś nie robiła i tak , będą gadać tacy zawsze się gdzieś znajdą , a przecież nie będziesz się tłumaczyła co i jak. Jest to przykre , ale uszy do góry ;) Pozdrawiam Cię serdecznie ;)