benek Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 CZY LECI Z NAMI PILOT??????? bo ja wysiadam :D :D :D :D :D :D :D :D :D doszłam do 200 strony i już nie mogę ze śmiechu. Jutro dokończę czytanie to może coś nagryzmolę ale nie kawały bo nie mam pamięci do nich. Pozdrawiam Wszystkich Starych, Nowych i tych co dopiero wstąpią do naszego klanu. PAAAAAAAAAAAA :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :D :D :D :D :D :D :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stanka Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Mam do Was prosbe. Nie mam ksiazki a mam maly problem z produktami. Jesli ktos z Was ma ksiazke Dukana prosze napiszcie mi jak ma sie ta dieta do produktow sojowych. Mam zapas jogurtow sojowych i mleka sojowego. Jesli chodzi o wartosci odzywcze to ma np mleko na 100ml weglowod 0,1g , bialko 4g , tluszcz 0,1g . Doda777- przykro mi bardzo, ale nie wolno nam spożywać produktów sojowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remedios82 Opublikowano 26 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2009 No nic... trzeba iść spać, niedługo już ten straszny i tragiczny weekend stanie się tylko wspomnieniem! Dobranoc wszystkim, jutro nowy dzień! :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogi Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 witam wszystkich, uf nie było mnie tylko weekend a rozpisalyscie sie ze hej, ale to dobrze po pracy mam lekturke. Mam znowu 1 kg mniej, jak to cieszy..... pozdrawiam i ide pracowac:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
remedios82 Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Witam porannie, dziś od rana już tylko protalowo: tuńczyk z puszki w sosie własnym i kawa z aspartamem. Mam nadzieję, że jutrzejsze ważenie mnie nie załamie... Ech, człowiek to jednak słabe zwierzę jest... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mallina Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 wlasnie uporalam sie z zaleglosciami :D Sliweczka, grazzia_dziekuje za mile slowa :D no jak to z czego? hihi juz pare nie chcianych kg za soba..to i dobrze na zdjeciach wyszlam heheh :D nie jestem gruba to fakt ale juz troche pulchna bylam hihi :D Margot bylo gorzko bylo :D doda777 mam nadzieje,ale od jutra koniec dobrego! proteinki juz czekaja... :D wogole to wam powiem ze jestem szczesliwa i nawet na diete wrocic nie jest mi ciezko :D Asieńko,widziałam zdjęcia,piękna panna młoda.Życzę Ci wszystkiego dobrego na nowej drodze życia.To oklepane życzenia ,ale w małzeństwie potrzeba dużo kompromisów i trzeba ciągle nad nim pracować.Ja po prawie 27 latach(z tym samym męzem) wiem coś na ten temat.Życzę Ci też tego ,żebyś po wielu latach mogła tak jak ja powiedzieć sobie <<Ten i zaden inny>> :D [LINK NIEAKTUALNY] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Witajcie Proteinki i Proteinku! :D :D :D :D :D :D :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :D :D Straszne, straszliwe rzeczy........ Mam nadzieję, że nie będziecie zbyt surowe i nie wyrzucicie mnie ze swego grona pod zarzutem potwornie słabej woli :D Potwornie słaba wola...hmm...a któż jej nie ma kochana.Wszystkie podczas trwania diety grzeszymy,tak już jest niestety.Gdybyśmy chcieli wyrzucać za słabą wolę to nikogo by nie było na forum :D witam wszystkich, uf nie było mnie tylko weekend a rozpisalyscie sie ze hej, ale to dobrze po pracy mam lekturke. Mam znowu 1 kg mniej, jak to cieszy..... pozdrawiam i ide pracowac:) :D Super Bogi!Naczytam się o Waszych spadających wagach i może moja w końcu ruszy :D Miłej pracy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Kochane mam pytanko...co sądzicie o rabarbarze?Można go jeść?To warzywo,ale nie wiem czy dozwolone...W książce nic o tym nie ma.A rabarbar możnaby było ze słodzikiem rozgotować i pyszny dżemik by był :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_a_r_g_o_t Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 śliweczko, albo moja.... :D po ubraniach czuję różnicę, małą ale czuję. a waga jak zaklęta. może dla pocieszenia pomierzyć się tu i ówdzie?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_a_r_g_o_t Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Kochane mam pytanko...co sądzicie o rabarbarze?Można go jeść?To warzywo,ale nie wiem czy dozwolone...W książce nic o tym nie ma.A rabarbar możnaby było ze słodzikiem rozgotować i pyszny dżemik by był :D warzywa przecież możesz :D zastanawiam się nad biszkoptem...wyszedłby przecież z otrębów, gdyby je zmielił. biszkopt z rabarbarem...pychaaaa a dziś zrobię sobie kluseczki lane (z otrąb owsianych) do rosołu...lubię zupy. śliweczko, mogę spożyć odtłuszczony wywar mięsno-warzywny w fazie z białkiem???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 śliweczko, albo moja.... :D po ubraniach czuję różnicę, małą ale czuję. a waga jak zaklęta. może dla pocieszenia pomierzyć się tu i ówdzie?? To może spróbuj się mierzyć.Ja się mierzyłam i ubyło troszkę ,ale nie za wiele.Waga dalej jak zaklęta.Ale tak musi być,niestety organizm się broni i są takie przestoje.Ale w końcu waga ruszy,grunt to się nie załamać :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 warzywa przecież możesz :D zastanawiam się nad biszkoptem...wyszedłby przecież z otrębów, gdyby je zmielił. biszkopt z rabarbarem...pychaaaa a dziś zrobię sobie kluseczki lane (z otrąb owsianych) do rosołu...lubię zupy. śliweczko, mogę spożyć odtłuszczony wywar mięsno-warzywny w fazie z białkiem???? Możesz Margot,tylko bez warzyw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_a_r_g_o_t Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 To może spróbuj się mierzyć.Ja się mierzyłam i ubyło troszkę ,ale nie za wiele.Waga dalej jak zaklęta.Ale tak musi być,niestety organizm się broni i są takie przestoje.Ale w końcu waga ruszy,grunt to się nie załamać :D nawet nie ma mowy żebym zrezygnowała: 1. mogę jeść, nie chodzę głodna 2. komunia- nie mam co na siebie włożyć, a w rozm. 42 mimo, że uwielbiam zakupy, nie kupię nic 3. wesele- patrz pkt 2. 4. lato idzie- patrz pkt 2 i 3. a poza tym nie mam zamiaru chodzić w ciążowych tuniczkach, a poza tym natychmiast po porodzie pozbyłam się ich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m_a_r_g_o_t Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2009 Możesz Margot,tylko bez warzyw. zbiorę oka z rosołu i hulaj dusza! piekła nie ma!! :D młody śpi mogę brać się za obiad, sprzątanie itp przyziemne rzeczy do zobaczenia, śliweczko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.