saga Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Dziewczyny! a my to możemy jeść flaczki wołowe??????wiadomo bez żadnych zagęszczaczy? Ja myślę że tak, teżię przymierzam do zakupienia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jusia25 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Witam!!! To fajnie ze możemy zjadać więcej produktów. Powiem szczerze ze nigdy nie jadłam tofu, jakoś nie było okazji. Co do soji to nie przepadam,chociaż mam kotlety sojowe w szafce, więc moze się skusze. A tak apropo to ma któraś skan tej nowej książki Dukana? Ciekawa jestem jej ale nie chce kupowac bo moja dieta to jeden wielki pytajnik! Bo jak to nazwac? Tyle jestem na diecie i co? albo mój organizm sie przyzwyczaił albo mam cos ze zdrowiem albo pieron wie. Zastanawiałam sie tez nad tymi otrebami. Któraś z Was pisała że jak je jadła to waga stała. A ja przez ostatni tydzień jadłam otrębianke dzień w dzień. Sama juz nie wiem. Póki co to jeszcze jestem z Wami. I mam nadzieje ze będzie tylko coraz lepiej bo nie chce Was opuszczać! Ani tego jedzenia(prawie),he he he..... Widze że Kamyla dalej sie nie odzywa! Polu,a Ty gdzie się podziewasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anuuulllllka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Witam!!! To fajnie ze możemy zjadać więcej produktów. Powiem szczerze ze nigdy nie jadłam tofu, jakoś nie było okazji. Co do soji to nie przepadam,chociaż mam kotlety sojowe w szafce, więc moze się skusze. A tak apropo to ma któraś skan tej nowej książki Dukana? Ciekawa jestem jej ale nie chce kupowac bo moja dieta to jeden wielki pytajnik! Bo jak to nazwac? Tyle jestem na diecie i co? albo mój organizm sie przyzwyczaił albo mam cos ze zdrowiem albo pieron wie. Zastanawiałam sie tez nad tymi otrebami. Któraś z Was pisała że jak je jadła to waga stała. A ja przez ostatni tydzień jadłam otrębianke dzień w dzień. Sama juz nie wiem. Póki co to jeszcze jestem z Wami. I mam nadzieje ze będzie tylko coraz lepiej bo nie chce Was opuszczać! Ani tego jedzenia(prawie),he he he..... Widze że Kamyla dalej sie nie odzywa! Polu,a Ty gdzie się podziewasz? Jusiu!a co to za zniechęcenie!!!dziewczyny wydaje mi sie ,że kogoś tu trzeba lekko ochrzanić!!! Piszesz o otrębach-to podaruj je sobie przez jakiś czas!!!ja już pisałam , że ich nie jadam wcale i żyję i dobrze się mam!!!! Proszę mi tu takich o nie pisać i nawet nie myśleć w ten sposób- to demotywacyjne, zwłaszcza dla naszego"narybku"- chcesz mieć go na sumieniu??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jusia25 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Jusiu!a co to za zniechęcenie!!!dziewczyny wydaje mi sie ,że kogoś tu trzeba lekko ochrzanić!!! Piszesz o otrębach-to podaruj je sobie przez jakiś czas!!!ja już pisałam , że ich nie jadam wcale i żyję i dobrze się mam!!!! Proszę mi tu takich o nie pisać i nawet nie myśleć w ten sposób- to demotywacyjne, zwłaszcza dla naszego"narybku"- chcesz mieć go na sumieniu??????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anuuulllllka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Jusiu!!! Ty nie rezygnuj z diety!!!to miałam głównie na myśli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jusia25 Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Oj kochana je nie rezygnuje!!! Tak tylko, mam małego doła jak patrze na suwaczki,he he ... Ale to minie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anuuulllllka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Oj kochana je nie rezygnuje!!! Tak tylko, mam małego doła jak patrze na suwaczki,he he ... Ale to minie! No to dobrze!!!trzymam kciuki żeby szybciutko Cię ubyło i żeby poprawił Ci się humorek!!! ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
winkachce Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Dzień dobry ;) Wpadłam na chwilkę życyć miłej Niedzielki :D Kartofelko czy Ty aby na pewno nie chcesz za dużo zrzucić ? tak coś parę dni temu czytałam, że masz zamiar przesunąć suwaczek ... hm , nie mogę znaleźć żadnych zdjęć z tamtego okresu, jak coś wyszukam to wstawię :-D Dziękuję za odzew w sprawie moich problemów z jelitem, już jest jakby lepiej, ale wczoraj wypiłam trochę winka i zobaczymy co z tego wyniknie :D Wybieram się dziś śladem Marudki na łyżwy ! A co! będzie fajnie zwłaszcza, że nie mam pojęcia jak to się robi :) hehe Zapomniałam wspomnieć o wyczynie, męża - ten chłopak schudł już 18 kg przebywając na diecie 21 dni krócej niż ja!! Razem zrzuciliśmy już 33 kg, czyli wagę mojego syna :-D Na sen polecam apap noc - chyba Paciejka miała problem dobrze pamiętam ? Wydaje mi się, ze powinno minać po jakimś czasie, jesteś lżejsza, masz więcej energii :-D Ja teraz chodzę spać o godzinę poźniej niż kiedyś i czuję się ok. hmm ciekawe. Żałuję, ze nie piszę tej mojej pracy na temat osób odchudzających się .. ale miałabym materiału przy Was hehe i ile ciekawych rzeczy można się dowiedzieć Tataru zjadłam wczoraj druga porcję i żyje i wszystko jest ok. Dziewczyny, a jaki Wy tatar jecie ? Gdzie kupujecie ? i z czym ? Bardzo lubie tatar, ale nigdy nie wiem jak się do niego zabrać. Pozdrawiam cieplutko !!!!!!!!!!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paciejka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Tatar z łososia! ;) męczyłam się do 4tej znów, dopiero się obudziłam... Apapu ani innych przeciwbólowych nie mogę brać bo mi wchodzą w interakcje z moimi lekami, ale Persenu może spróbuję.. Soję można? W fazie P? Jakoś nie wydaje mnie się... Soja ma dużo węgli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
winkachce Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Kartofelka - zawsze zapomnę Cię zapytać, czy Ty dygasz jeszcze na ta siłownie ? Jestem ciekawa, czy na tych białkach szybciej widać mięśnie ? Powoli się przymierzam do kupna jakiegoś karnetu jak skończę pisać pracę. ps. Dr. House is the best ;) a teraz w wyborczej wychodzi drugi sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
winkachce Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Kartofelka - zawsze zapomnę Cię zapytać, czy Ty dygasz jeszcze na ta siłownie ? Jestem ciekawa, czy na tych białkach szybciej widać mięśnie ? Powoli się przymierzam do kupna jakiegoś karnetu jak skończę pisać pracę. ps. Dr. House is the best ;) a teraz w wyborczej wychodzi drugi sezon. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anulkas Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 BUU to lipa, może zjadłaś ciasto wczoraj na impezce, albo coś innego chwytałaś Albo najwyklej Twój organizm uznał że to porcja głodowa i szykuje się do głodówki (czyli robi zapasy). Jak na cał dzień to zdecydowanie za mało ja tyle jem przez pół dnia. jem w 100% protalowo, mój jedyny grzech wczoraj to oblizanie noża po krojeniu ciasta, juz nie mogłam wytrzymać ;) Bardziej mnie martwi brak aperytu, mało paliwa = cienkie trawienie....eh..ledwo zaczęlam diete a wciąż marudzę :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
anulkas Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Dziewczyny, a jaki Wy tatar jecie ? Gdzie kupujecie ? i z czym ? Bardzo lubie tatar, ale nigdy nie wiem jak się do niego zabrać. Kupuję Tatarową np Sokołów o tego dodaję, żółtko, korniszon, cebulkę, pieprz i trochę magi w płynie dobrze mieszam i zjadam, zarówno na P jak i P+W Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śliweczka Opublikowano 17 Stycznia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Stycznia 2010 Witajcie niedzielnie! Czyli jak to jest z ta soja? można ją jeśc czy jest tylko dozwolonym produktem? Soja jest dozwolona,a nie tolerowana czyli można ją jeść. Czyli Śliweczko mogę wciągnąć na obiadek kotlecika sojowego albo jeszcze lepiej flaczki sojowe :D tęsknie za jakąś zupką :-D I jeszcze jedno pytanie, tę soję mogę jeść na P czy tylko na P+W? Tak w ogóle to witam niedzielnie i życzę miłego słonecznego dnia :D Ja pożyczyłam książkę,nie mam jej przy sobie i nie mogę sprawdzić ,ale myślę że raczej można jeść soję w fazie P+W,bo jakby nie było to roślinka :-D Flaczki sojowe ja jem od dawna,kiedyś na forum już była dyskusja o soi i doszłyśmy z dziewczynami do wniosku że taka soja przetworzona jest dozwolona,bo mało tłuszczu ma i duzo białka. Przychylam się do pytania Anulkas bo żeby nie zrobić skuchy. Wiadomo jak tolerowane to mniej użwać. Śiweczko pomocy Jedz na zdrowie,byle nie za często :) Ja kupuje budyń sojowy i tofu,czasem kotlety sojowe.Są też parówki sojowe i pasztety,ale pasztetu nie próbowałam (nie wiem co ma w składzie)a parówki są niesmaczne ;) Pozdrawiam i życze miłego dnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.