Rewelacyjna Dieta Protal !

[Just]

Witaj Benek co jesteś kobietą ;)

Zainwestuj w patelnię grillową i nie czekaj do wiosny tylko dołącz do nas już teraz, świetny przepis na placki z piersi kurczaka, napewno zrobię.

Miałam się nie ważyć do poniedziałku ale mnie podkusiło i po 1 dniu 1,2 kg mniej, jest to bardzo motywujące, choć wiem, że to woda. Ale i tak się cieszę bo mam tendencję do nadmiernego zatrzymywania wody i kiedy nawet tracę wodę schodzi mi opuchlizna z kończyn i twarzy, co sprawia że wyglądam szczuplej. Tak więc jeżeli ktoś wam mówi że to TYLKO woda, to również chudniecie w obwodach.

Ale już do poniedziałku nie będę się ważyć żeby nie stracić motywacji, bo wiem, że ten spadek wagi nie będzie aż tak spektakularny.

Tak więc następne ważenie w poniedziałek.

Jeżeli chodzi o cukier i słodycze, kiedy przez kilka dni jem słodkie, lub węglowodany, to się od nich uzależniam i mam ciągle ssanie, i odwrotnie, kiedy nie jem przez kilka dni, mój organizm przestaje ich potrzebować i wcale za nimi nie tęsknię. To świństwo uzależnia!

Czosnek w protalu jest dozwolony, tak jak inne przyprawy.

[Just]

Widziałam, że gdzieś w Waszych postach pojawił się budyń, to może być taki zwykły ze sklepu? Przecież to czyste węglowodany... :) Ale na budyń bym się skusiła ;)

[czarnaa]

witajcie wieczorkiem

dzisiaj zjadlam:

na sniadanie jajecznica z 2 jajek + kawa z mlekiem 0.5%

na obiad paste z tunczyka w sosie własnym z chudym twarogiem, 1 korniszonem i połówką cebulki

na kolacje 400ml kefiru 0% z 2 łyzkami otrębów pszennych

teraz prosze napiszcie czy to dobre posiłki przy fazie uderzeniowej?

[Just]

Czarnaa, bardzo dobrze skomponowałaś te posiłki, mam nadzieję, że nie chodzisz głodna? Przejrzyj sobie wątek od początku, tam Dorotka wielokrotnie wyjaśniała zasady diety, co można a czego nie, znajdziesz wiele cennych informacji.

Pozdrawiam!

[czarnaa]

ano głodna nie jestem, teraz zapchal mnie ten kefirek z otrębami ;)

mam nadzieje ze warto i że schudne !!!

[czarnaa]

jeszcze mam takie pytanko, czy antybiotyki nie namieszają cos podczas tej diety?

mam mega zapalenie gardla i niestety antybiotyk bardzo jest wskazany, boje sie jednak czy to nie ma jakiegos znaczenia zwlaszcza podczas fazy uderzeniowej. jak sądzicie?

Dorotko?

[dam radę]

Witam1

Juz po raz trzeci próbuje do was sie dostac ale nie wiem dlaczego nie widać mnie. Moze tym razem.

[czarnaa]

widac cie ;) :) :)

[dam radę]

O jestem , jestem!!!!! Hej! Ja podglądam was od tygodnia a od wczoraj jestem z wami juz na diecie. Na ksiazke czekam, ale dzieki wam na forum jest duzo waidomosci i nie ma poblemu.

Ja stosowałam diete Kopenhaska, schudłam 7 kg, ale mi mało. Ja muszę jeszcze z 10. Boję się tylko fazy 3, straaaaasznie długa. Ale tu z wami moze dam radę. Korzystam z waszych propozycji meni, a ze uwielbiam nabiał to mi pasuje wszystko, gorzej będzie z warzywami- nie przepadam. Ale chcieć to móc.

[czarnaa]

dam rade przedstawisz sie?

[czarnaa]

Gaju2b a jakie wyniki osiągnelas do tej pory i jak dlugo jestes na diecie?

[Magda_75]

Witam Wszystkich na forum bardzo serdecznie,

też jestem na diecie Protal, a raczej jesteśmy z mężem i cieszę się ogromnie, że jest to forum, bo brak mi wymiany rad i doświadczeń, a poza tym w kupie, wiadomo, raźniej ;)

Moim celem jest przede wszystkim odchudzenie męża, a siebie przy okazji. Mam nadwagę, z którą jest mi źle i ile mi się uda zrzucić (tzn. ile wytrzymam bez jedzenia tego, co nie wolno), to będę się cieszyć. Mam nadzieję, że we 2 będzie nam obojgu łatwiej walczyć.

Na diecie jesteśmy od 5 stycznia, 7 dni protein i dalej system 5/5. Męzowi II faza kończy się 11 maja, założyliśmy 20 kg, na razie stracił 6,5 kg przez 16 dni (ze 107 kg do 100,5). Ja sobie założyłam 8 kg ale waga spada mi dużo wolniej, ok. 3 kg przez ten sam czas ale zdarzyło mi się niestety zgrzeszyć po kryjomu :) (przeklęte słodycze...)

IMHO jest ważne, żeby dobrze się przygotować, lepiej nie działać na hurra, bez znajomości książki, tak sądzę. Poza tym P. Dukan pisze naprawdę fajne rzeczy o odżywianiu, daje różne cenne rady. Warto się przygotować do diety - zakupy! Ja zrobiłam też czystkę total w lodówce przed rozpoczęciem. Jak nie ma pokus, jest dużo łatwiej. Najtrudniej jest na pewno tym z nas, które innym domownikom muszą przygotowywać "normalne" jedzenie - jak sobie z tym radzicie? I jak sobie poradzić z ochotą na słodycze? U mnie ona nie przechodzi, a wręcz się nasila z czasem.

Gdzieś wyżej padła propozycja założenia osobnego wątku z przepisami itp. - moim zdaniem świetny pomysł, bo monotonia może być poważnym wrogiem tej diety, zwłaszcza w fazie II (dni proteinowe). Boję się, że zabraknie mi pomysłów, co jeszcze można wymyśleć i zacznie nas odrzucać. Na razie jest OK. Nie chcę się zbytnio rozpisywać, ale b. chętnie podyskutuję, na dowolny temat :)

Trzymam kciuki i pozdrawiam :D

[gaja2b]

Witam wszystkich ja do tej pory zgubiłam 17 kg od listopada teraz waga spada znacznie wolniej ale jakoś się nie przejmuje już widać efekty a to najważniejsze wchodzę już w rozm. 44 i to jest motywacja by zejść do 42 ale nic na siłę, pozdrawiam

[Milenka]

Witam, witam i o samopoczucie pytam;)

Co tam u Was dziewczynki, widzę że co niektórzy np. jak Gaja2b mogą pochwalić się okazałym wynikiem gratulację!!

Musze Wam powiedzieć że mam jakiś kryzys dnia 5go, a najgorzej jest wtedy gdy właśnie tak jak Magda75 przygotowuje posiłki dla domowników mmm te zapachy tak kuszą;/ czasami miałabym ochotę położyć się spać od razu i nie widzieć i nie czuć normalnych potraw;(

Jak sobie z tym radzicie?

Poza tym moja waga 2 dzień stoi w miejscu:(, ale myślę że to pewnie przez miesiączkę-woda zatrzymuje się w organizmie?! Dobrze myślę?

I ja jestem za tym aby powstał wątek z przepisami;) to co zaczynamy?

Pzdr, M