Skocz do zawartości

Maragrete

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    1359
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Maragrete

  1. Hej hej Bożenko Ja juz mam ponad tysiąc postów - to ja dopiero jestem gaduła,...pisuła......... ;) Chciałam ci wysłać informacje na priv na forum ale twoja skrzynka nie przyjmuje wiadomości.. :) Więc wieczorkiem wyślę ci z domu e-maila. zajrzyj do skrzynki dzis późno wieczorkiem proszę.
  2. Hej, hej Milenko ! Ja tez jestem "starą protalką" na tym forum od kwietnia ubiegłego roku i doskonale cie pamiętam. Miło mi że do nas zajrzałaś znów, szkoda tylko, że nie sama z siebie ale "zmuszona" przybraniem na wadze..... cóż...... bywa. Teraz trzymam za ciebie kciuki żeby udało ci się dotrzymać do IV fazy i skutecznie zmienić sylwetkę na taka jaka wymarzysz..... ;) Śmiać mi sie chce jak przeczytałam, że zdjecie naszej Sliweczki na lodówce słuzy ci jako argument mobilizujący, no, no, no straszyć wizerunkiem Sliweczki a ona jeszcze się z tego cieszy i akceptuje.... ha, ha, ha.
  3. MonikaP, Gosik, Kasias, Protanka - dlaczego zniknęły wasze avatarki ? jakos tak łatwiej sie czyta ojarząc osobe z jej wizerunkiem czy to realistycznym czy to obrazkowym... a u was niem żadnego ?
  4. Witam drogie Kobiałki Protalowe słonecznie i wiosennie ! Nie moge sie przestawic na nowy wygląd tej stronki.... jakos mi tak dziwnie.... Wczoraj wieczorem tez próbowałam napisac post i mi go zeżarło.. pewnie przez te zmiany i konserwacje...mówi sie trudno. Gratuluje spadków Gosik i Szyszunia ! Moniko- gratuluje spadków mimo jedzenia taaakich ilości węglowodanów... :) Ja od czasu do czasu zjadam jogurt owocowy 0 % albo kefir owocowy 0 % ( wrzuciłam je kiedyś do polecanych produktów na nasz wątek produktowy) albo Activie albo jak już nie mam niczego odpowiedniego to pożeram serek Danio waniliowy, wiem, że on ma węgle ale to i tak mniejsze zło niż bym w napadowym głodzie na słodycze zjadła jakieś ciastko czy czekoladkę... i jakoś chudnę, a nawet jeśli mam zastoje wagowe to nie przez to, bo miewałam inne - cięższe grzeszki np. drink czy lampka winka...i wtedy reagowałam przestojem. Ale nie chce nikogo namawiać, każdy organizm jest inny. Ja i tak mimo takiego jedzenia od czasu do czasu to jestem zadowolona, bo w porównaniu do tego jakie ilości węglowodanów i tłuszczu wchłaniałam przed dietka... to włosy mi na głowie staja dęba... tyle lat takiego niezdrowego jedzenia.....ale dobrze że teraz mam wiedzę i świadomość i czytam etykiety i zwracam uwagę na to co pochłaniam... ;) Lepiej późno niż wcale......... :-)
  5. A u nas pogodowo - deszcz za oknem, jak co dzień, jest nawet niezbyt zimno ale co do tegorocznej wiosny to naprawde z tym deszczem to juz przesada, zamiast cieszyc sie majem, wiosną, spacerować to wszyscy siedzimy pod dachem jak te zmokłe kury. W sobotę posadziłam kwiaty na tarasie w donicach i skrzynkach i jak juz skończyłam pozamiatałam to spadł deszcz ulewny i grad i tak waliło po roślinkach, że podziurawiło mi liście a kwiaty sa tak zsiekane ze zał patrzeć.... U mnie na wadze niestety bez zmian, ale miałam warzywa wiec jakby nie spodziewałam sie spadków znaczących.... MonikaP- ja tez patrzyłam na ten program gdzie pokazywali te pulpeciki z mielonego mięska z rosołem i też sobie to zanotowałam żeby zrobić, oni tam jeszcze w TV dodawali mnóstwo świeżych ziół do tych pulpetów. Wygladało mi na oko smacznie... jak zrobię to podzielę sie na forum doświadczeniami...
  6. Malnowa Mambo - gratuluje spadków, nareszcie ruszyło... :) Gosiulek- tobie sie baty na goła d...e należą za te grzeszki, nie dość ,że grzeszysz to jeszcze spada ciwaga.. no nie.. ty masz chyba jakies znajomości ..u najwyższego... i jeszcze planujesz następne grzeszki na weselu... no ładnie... ale skoro jestes "bezkarna" to grzesz .. ;-) :shock: MarzeniuW- współczuje, współczuje... sama jak patrze na relacje w TV to mnie mrozi jaka perspektywę maja ci zalani ludzie, ile walki muszą jeszcze stoczyć z żywiołem i jego skutkami, domy do zburzenia, pola i uprawy zniszczone, zwierzęta potopione, samochody, maszyny, jakieś małe własne firmy, warsztaty, magazyny - wszystko nie do użytku... a jeszcze jak ktoś nieubezpieczony był... nie wyobrażam sobie... do tego człowiek każdy w domu ma takie rzeczy pamiątkowe które sa dla niego ważne, jakieś zdjęcia, papiery, dokumenty, filmy, nagrania, książki i inne drobiazgi, które maja niewymierna materialnie wartość... ale które nadają sens naszemu życiu, a ci ludzie wyszli z domu jak stali... bez niczego... koszmar ... i te podtopione cmentarze.... coś strasznego
  7. I26 - świetnie wyglądasz, naprawdę nie ta sama dziewczyna, i jeszcze ta fryzura - dużo korzystniej w kręconych włoskach, odsuniętych nieco od twarzy do tyłu. SUPER FIGURA ! Ja cos wiem o tym prostowaniu, sama tez namietnie wyciągałam swoje włosy na szczotce i prostowałam prostownica wiele, wiele lat a od 5 lat odpuściłam i nosze kręcone i wszyscy mówia że lepiej... ale zawsze marzy mi sie fryzurka z prostych... eh! Śnieżynka, Anula 1978 - miło że zaglądacie do nas mimo braku czasu chociaz od czasu do czasu. Buziaki dla "starych" Protalek ! Angi - zdrówka dla synka ! Niech ta ospa pójdzie precz... Alienka - urzędnicy w Polsce są niereformowalni, szkoda nerwów, dobrze że im powiedziałaś tak żeby im w piety poszło, ale ... muszą minąć jeszcze pokolenia zanim w polskim urzędzie będzie można cos normalnie załatwić....ja juz chyba tego nie doczekam, moze moje wnuki... jak je bede mieć.. :shock: Masłosia - fajne hasełko ci wyszło, do rymu : ZERO COLI ZERO ! ;-) A tak poważnie to ja tez sie troche obawiam aspartamu czy cyklaminianu sodu, czy innych badziewi słodzących i staram sie je ograniczać. Na szczęście kawy i herbaty nie słodzę od lat, jedynie co do portalowych deserków używam, a cole pije sporadycznie, choć gdyby nie to że sie obawiam to pewnie piłabym litrami. W zeszłym tygodniu widziałam w sklepie Społem Xylolit, słodzik brzozowy, który dziewczyny na forum tez używają, ale zmroziła mnie cena - 28 czy 29 zł za nieduże pudełeczko, więc nie kupiłam... Sandra - piosenka śliczna, głos oddałam, powodzenia w walce o socjal i o szkołę. !!!
  8. Witajcie Kobiałki Protalkowe ! Nie było mnie przez kilka dni i znów najpierw musiałam "odrabiać" zaległości w czytaniu... Kasiatomka, Angi, Nynka- witajcie w nszym protalowym gronie. Życze wam wytrwałości w diecie i jak najmniej pokus do grzeszków... ;-) :shock: Angi - no widzisz juz sie ładnie zaczęły poważne spadki - może tym razem uda ci sie być konsekwentna... oby ! Grazzia - szkoda że nie dotarłaś na mosty w Stanczykach, byłam tam kiedys i cała ta budowla jest super !! Iriss - super opowieść, super weekend, super Amsterdam, super fotki, super laska na nich... ZAZDROSZCZĘ ! :) :) :) AZ1809, Monika P, Misza - gratki za spadki ! Śliweczko - wiedziałam od poczatku że egzamin pójdzie ci wyśmienicie - i nie zawiodłam sie. GRATRULACJE ! Teraz ten praktyczny to troche więcej narwów ale na pewno tez bedzie OK... bede trzymac kcikasy !
  9. U mnie dzis był super ciepły i miły dzień, sadziałam kwiaty do skrzynek na tarasie, porządkowałam ogród, spcerowałam, naprawde typowy majowy dzionek, popadało przez moment co prawda, nawet leciał grad ale to jakies pól godzinki deszczu i znów zrobiło sie ślicznie. Teraz jeszcze muszę troche posprzatać w domciu i luzzzzz.... ob aka pogoda utrzymała sie choć troche. Miłego wiedczoru i wielgachnych spadków wagi wszystkim czytającym ! ;-)
  10. Leila - współczuje ci kochana tej wielkiej wody i wyobrażam sobie co czujesz ty i twoi bliscy, znajomi, rodzina, to wielki strach przed tym żywiołem i wszystkim co on z soba niesie.... Trzymajcie sie tam, nie dajcie .... Magdzik- gratuluje i rozumiem twoją radośc, sam niedawno tez sie tak cieszyłam, spojrzałam w swoje notatki i zauwazyłam, że rozpoczęłam dietkowanie 27.04.2009 a wynik dwucyfrowy udało mi sie osiągnąc 30.05.2009 czyli po miesiącu i 3 dniach diety. Jak ja sie wtedy cieszyłam , niewiele brakowało żebym latała po ulicy i wszystkim o tym fakcie krzyczała do ucha....Trwaj dalej w diecie i ciesz sie z kolejnych efektów Witaj Maho - abiturientko, ciesze sie, że zarówno maturę jak i utrzymanie wagi możesz zaliczyć do swoich tegorocznych osiągnięć, tak trzymaj. A jakie masz dalsze plany co do swojej edukacji ? Pozdrów mame - Benka i zmobilizuj ja żeby tu do nas zajrzała... :shock: Sandro - trzymam kciuki za was, za twoja dalszą nauke i za nowa prace dla twojego narzeczonego. Oby sie spełnily wasze plany.... ;-) Dagmarko - ja widze te 10 kilo spoko, bo sama dietkując mam wyczulone oko w tym względzie, ale wiesz że otoczenie może tego tak na pierwszy rzut oka nie zauważyc... ja pamietam, że było mi strrraszie przykro jak schudłam jakieś 10-12 kg i nikt z mojego otoczenia dalszych znajomych, sasiadów czy ludzi w pracy tego nie dostrzegał. To było trudne, bo z jednej strony te wszystkie wyrzeczenia a z drugiej strony żadnej pochwały czy zauinteresowania moim spadkiem, a przecież tak na to czekała, na taką dodatkową motywację.. Za to teraz już po stracie 22 kilo wielu ludzi z mojego otoczenia komplementuje moją nowa figurę i to jest takie super motywujące.
  11. No co ty Sliweczko - pewnie, że widać jak odmłodniałaś i to jeszcze jak odmłodniałaś.... ;-)
  12. No to sie nacieszyłam słoneczkiem... całe pól dnia... ha, ha, ha, zrobiło sie ciemno i leje, chyba burza nadchodzi... właściwie nie powinnam sie dziwić - deszcz... jak co dzień.. nic nowego.... tylko na szczęście jest w miarę ciepło... Marzenko83- synus słodziak ! Ja tez mu zazdroszczę tych owocków... cóż......
  13. Ja spadam w miarę proporcjonalnie , po całej sylwetce widać spadki, nawet uda i łydki mi się zmniejszyły, niestety brzuch idzie najbardziej opornie, ale tu to juz chyba tylko intensywne ćwiczenia mogą pomóc, a poza tym spada też biust ( niestety!!) i widać na twarzy, co w pewnym wieku ( ;-) !!) juz nie jest dobre, no ale trudno, cos za coś...
  14. Eire - a u nas tez dziś świeci słonko, od razu mam inna energie do życia. ;-) Co do NK to mamy tam swoja klase Protalowa - Jako szkoła Lejdis - klasa A : http://nasza-klasa.pl/school/162938/54, ja tam jestem zalogowana jako gość nie jako uczęn bo jakos tak od początku sie zalogowałam i tak zostało. Możesz sie przyłączyc. Zapraszam
  15. Czołem Protalki ! Gochna, Nutko - buziaki dla was, fajnie że wpadłyście i że nadal tkwicie na diecie. Powodzenia i Gochnie mniej pracy a Nutce udanego zasłuzonego odpoczynku po tych trudach studiowania i egzaminach życzę. Iriss - fotki super i te z plazy i te z Amsterdamu, ładna, zgrabna, miła dziewczyna sie do mnire na nich uśmiecha.... Młodość, młodość to jest to co wam dodaje uroku, jak tu juz AnkaW pisała.... Alienko , Olinko i pozostałe "podtopione" Protalki - współczuje wam i waszym rodzinom, znajomym tego problemu, jak patrze w TV na te zniszczone domy, samochody, pola, podwórka to sobie siebie w takiej sytuacji nie wyobrażam, a przecież nie każdy jest super-ubezpieczony, nie kazdy ma z czego odbudować zasoby które są dorobkiem całego życia.... Ja na szczęście mieszkam niedaleko rzeczki ale to jest maleństwo, nie rzeka i też przybrała i pozalewała łąki i nieużytki obok mojego domu ale zabudowania na naszej ulicy i w okolicy nie sa na szczęście zagrożone.
  16. Dzien dobry ponownie ! Witam nasza nową Protalke o cokolwiek dziwnie brzmiącym a a przede wszystkim trudnym :shock: do wymówienia nicu - Peeyatez ( język można sobie połamać.... ;-) ) - działaj działaj kochan z dieta i z nami, a wtedy efekt murowany. Ale jak czytam twój post to juz z założenia piszesz ,ze nie wiesz czy dasz radę.... z takim nastawieniem to na pewno polegniesz... nie możesz z góry zakładac niepowodzenia, skoro juz taka mysl zakiełkowała w twojej głowie i skoro zaczęłaś to... musisz sama wierzyc i chciec, a wtedy los ci bedzie sprzyjał. A więc ksiązka w dłon ( jesli nie czytałas to przeczytaj koniecznie) , po zakupy protalowych rzeczy do sklepu i dietkuj.... :) :) :) z nami Protalkami. Pozdrawiam, zycze więcej wiary w siebie i sukcesów w diecie ! :)
  17. Witam wszystkich ! Wpadam tylko na chwilke bo w pracy dużo pracy, za oknem buro szaro ale nie pada ( sukces !) i jest jakby odrobinke cieplej.. ;-) Tylko znów zapowiadaja deszcze... tragedia... tych ludzi poszkodowanych jest mi strasznie żał, z bólem serca ogladam wiadomości w TV...a do tego mój syn z dziewczyna wybiera sie w piątek na wesele do Kędzierzyna-Koźla, ciekawe czy dojedzie i czy wszystko sie odbedzie, bo impreza ma byc gdzies w obszarze dotknietym zalaniem. Bożenko, Eire - ja tez mam takiego pozytywnego świra jak wy, na mojem mapie : "zamki polskie" tez coraz więcej odhaczonych miejsc. W ostatni majowy weekend przybyły zaliczone zamki wielkopolski : Rogalin, Kórnik, Gołuchów. Wstawiłam kilka fotek na Nasza Klase, mozna podejrzeć....... Nuitt - Gratuluje spadku ! :shock: Gochna - fajnie że wpadłaś. Trzymajcie sie ! I Ty i Snieżynka i twój Maciek ! :) Olinko - sliczna fotka, miła buzia, szczupła sylwetka.... :) Wszystko super ! Iriss - fajnie, ze weekend był udany. Wrażeń zazdroszczę... mój syn tez opowiadał mi o bajecznych kanałach w Amsterdamie. Na zdjęciu miło sie uśmiechasz, więc pewnie ty tez byłaś zadowolona...Czekam z niecierpliwością na dalszy ciąg wspomnień.....
  18. Witam ! Marudka tam pewno opala sie w Egipcie i wyciera z potu od upałów a u nas... strach mysleć... jak piekna "wiosna" Leje i leje u nas dzis znów od rana.... Olinko - jestem, jestem, co prawda mniej sie ostatnio udzielam ale mam trochę pracy w pracy a poza tym nie bardzo mogę dyskutować z dziewczynami na temat wesel i ślubów planowanych przez nie bo ja... juz w wieku mało weselno-ślubnym, chyba ze za niedługo mój syn by mnie czymś zaskoczył, chociaz odgraża sie, ze jeszcze, jeszcze długo zamierza byc w kawalerskim stanie, ale w tym roku jesienią kończy 24 lata więc może..... Twoja III fazajak widzę przebiega sprawnie i bez niespodzianek, a więc jest prawda ,to co Dukan pisze w książce, że waga nie rosnie mimo wprowadzania innych potraw niż w II fazie. Moja waga ani drgnie, stanęła i co najwyżej wahnie sie w górę a potem znów wraca do suwaczkowej, ale w dól ani o ciut........ ;-) I26 - ty jak nasza Saga, jestes lux-torpeda nr 2, tez masz jak i ona szlone tempo :shock: Gratuluje spadku!
  19. Bożenko - super fotki, fajnie wyglądasz i Śliweczka ma racje że jest widoczna duża róznica w porównaniu do tego zdjęcia na NK. Tam tez jesteś w spódnicy ale jakaś taka bardziej przysadzista, a to oznacza,że dużo schudłaś ale najbardziej schudłaś w nogach i biodrach, czyli generalnie od pasa w dół.... i dobrze, a w ogóle to sukienka w ładnym kolorze, ale i w tych spodniach wyglądasz super ! a jaka talia ! Ja zawsze chciałam mieć takie pięknie, proste włosy... nawet w ostatnia sobotę miałam od godziny 10 do wieczora , bo byłam zrobić farbę i fryzjerka mi wyprostowała, ale potem kosiłam trawę, spociłam się a po spaniu to juz w ogóle koszmar, więc łeb pod kran i znów mam moje loczki... eh.... Co do pogody, to jak ci już pisałam na komunii mojego syna lało niemiłosiernie.... taki traf.... Najważniejsze że impreza sie udała, przeżycie duchowe się liczy a do tego..... nie oszukujmy sie ale dla dziecka to również prezenty... :shock: Jesli jeszcze i przyjecie w domu wypaliło a ty to wszystko ogarnęłaś i przeżyłaś bez strat to jet OK ! :) Co do kociaka - to fajny burasek a jeże do mnie do ogrodu tez zaglądają, ale głównie latem. Sagus - nie stresuj sie kochana ta III fazą , bo nam z tego strachu i stresu jeszcze całkiem zmizerniejesz i wychudniesz ( ;-) .......żart...). A grubasami nioe przestaniemy byc nigdy - to znaczy mentalnie, zawsze w nas to juz bedzie siedzieć, nawet jak fizycznie bedziemy laski. Na pewno dasz rade, ty masz w sobie przecież tyle konsekwencji i samozaparcia, co juz udowodniłaś... bedzie OK !
  20. Cos mi sie pochrzaniło w poprzednim poście... sorry ale chciałam odpowiedzieć Iriss i Anuuuulllce.........
  21. Hej, hej ! Witam pochmurnie i deszczowo... nawet mój pies dzis rano nie chciał spacerować po łączce nieopodal domu, chociaz ja dziarsko maszerowałam po chlupoczącej trawie w kaloszach a moja suczka cały czas kombinowała jak tu uciec na chodnik, najlepiej pod zadaszenie albo jakiś balkon żeby na nia nie padało.... śmiesznie to wyglądało jak ja ciągnęłam na siłę za obroże dobermana na trawę a ona uparcie chciała na chodnik..... patrząc na mnie z wyrzutem, że jak sobie sama chce moknąc to niech moknę ale ona - dama łapek moczyć nie będzie... ;-) :shock: Olinko - jestem, jestem - byłam zabiegana przez weekend i nie miałam czasu siąść do kompa, ale dzis nadrobiłam zaległości w czytaniu i teraz mogę cos niecoś napisac. A Bożenka nie zagląda bo ma gorący komunijny okres, więc pewnie zabiegana w przygotowaniach i emocjach... Marzeniu - współczuję Tobie i twoim rodzicom problemów z tą wysoka wodą..... to żywioł, i tyle znów strat ludziom przyniesie.... Basiu68 Śliweczko - gratuluje wewnętrznych sukcesów egzaminowych i życzę powodzenia na państwowych, będzie dobrze... a jakby cos poszło nie tak to zawsze można powtórzyć, tylu ludzi zdaje za 5 albo nawet 8 razem, czego oczywiście wam nie życzę.... :) Grunt to opanować :) nerwy, a wszystko pójdzie dobrze.... :) Witam nowe koleżanki Protalki - Nuitt i Erie - życze wam powodzenia w dietkowaniu z nami w naszej Sekcie Czcicieli Twarogu. Cierpliwości wam życzę i jak najmniej pokus....... :) , a efekt bedzie murowany. Zaraz teraz na początku diety dokonajcie dokładnych pomiarów ciała, talii, bioder, ramion, łydek itd, bo jak beda sie wam trafiać przestoje, to wtedy wymiary leca w dół mimo ze waga pokazuje stałą wartość, a to działa motywująco i pozwala przetrwac w reżimie diety.
  22. Misza - jaki ładny nowy avatarek. To ty na tej fotce ? Tez jestes zgrabniutka kobietka....szkoda że nie ma zbliżenia ale za to jest cała sylwetka...super ! :-(
  23. Dzisiaj odebrałam swoje kolejne badanie moczu, ponieważ przy mojej tylko jednej pracującej nerce musze w przypadku naszej diety szczególnie dbać o prawidłową prace tej nerki. Wszystko jest ok, białka nie ma, glukozy nie ma, pozostałe wyniki w tym kreatynina i mocznik w normie. Ciesze sie bo mi na tej diecie wyjątkowo dobrze i nie chciałabym musieć jej zmieniać, tzn. narzekam i cierpię na niedobory głownie owoców i winka ale i tak na tle innych diet ta ma dla mnie nie tak wiele wyrzeczeń. Grunt ze jest OK ! :-( :grin: :-D
  24. Dzien dobry ! Witam po dwudniowej nieobecności. Was zostawić na 2 dni to tyyyle czytania do nadrobienia,że ho, ho....... gaduły - pisuły jedne... :) U mnie pogoda zachęcająca... do łózka z dobra książką i ciepłą herbatką.. leje, wieje, buro, szro, ponuro - innym słowem wiosna w pełni... w marzeniach :-( :grin: :-D Iriss, Marudko - życzę wam obu miłego wypoczynku, szczęśliwej podroży i wielu wrażeń, nie wiem czy jeszcze tu zajrzycie ale mocno was pozdrawiam. Iriss - spełnienia marzeń, wielu pomyślnych chwil, wymarzonej sylwetki i szczęścia . !!! Bozenko - czy ta komunia to juz w najbliższy weekend czy dopiero za tydzień ? Lepiej by było gdyby była za tydzień, większa szansa na poprawę pogody...., chociaz nie na pewno..... Sago - dobrze że sie odezwałaś nareszcie, gratuluje kolejnego kilograma i trzymaj sie i nie dawaj :) A i pozdrów Anulkas ode mnie też, niech kuruje sobie szybko te oczęta i jak juz sie pozbędzie okularów to moze znów wróci na łono Dukana, żeby sie jeszcze bardziej wylaszczyć.. Gosiulek - mam nadzieje że z twoim brzuszkiem juz wszystko ok ? Nutko - jestem pod wrażeniem dziewczyny mają rację, wygladasz super, zgrabna, ładniutka, w turkusowym kolorku ci do twarzy i fryzurka tez fajna, taką własnie sobie ciebie wyobrażałam jak to opisywałaś... Nie napisze ci sakramentalnego pytania : " i po co ty sie odchudzasz dziewczyno ?" bo sama wiesz najlepiej z jaka waga i figuurą jest ci samej dobrze. Ja na przykład denerwuję sie jak mi ktos tak mówi, ostatnio szczególnie sie to częściej zdarza, ja i tak swoje wiem. Leila - witaj na forum, nie wiem jak to z ta kozą ale u nas nikt nie gryzie nikogo, więc w ogóle nie rozumiem twoich oporów żeby sie "ujawnić". Lat - ja sama tez mam już niemało..... :) ... kilogramów na początku jak widać na moim suwaczku tez było sporo.... :) .... dietkuje z Dukanem juz rok, bo od czasu do czasu polegnę na jakichś smakołykach i spadki sie wyhamowują, ale i tak nie narzekam. Życzę ci powodzenia w diecie, zachęcam do aktywności na forum do dzielenia sie z nami swoimi sukcesami czy wątpliwościami. Pozdrawiam ! :D Motylku, Ivonko - buziaki dla was "starszych" Protalek :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.