Skocz do zawartości

Jamaica

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    240
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Jamaica

  1. -5 szklanek mleka -1 łyżeczka masła -2 łyżki cukru -2 żółtka -0,5 torebki budyniu o smaku śmietankowym/waniliowym -1 cukier waniliowy -herbatniki 1 litr mleka zagotować z dodatkiem cukru waniliowego i masła. Wrzące mleko połączyć z budyniem rozprowadzonym w szklance zimnego mleka. Zagotować, trzymać na ogniu przez 2 minuty, po czym zestawić. Żółtka utrzeć z cukrem na puszysty kogiel-mogel. Połączyć z bardzo ciepłą zupą, lejąc cienkim strumykiem i cały czas ubijając. Gdy składniki dokładnie się połączą, rozlać na talerze. Zupę podawać posypaną obficie zmiażdżonymi herbatnikami lub czystą (wtedy herbatniki podawać oddzielnie). Smakuje doskonale na zimno i na ciepło. Na podwieczorek- poprostu IDEALNA :D Wyślij przepis znajomym
  2. -1 czubata szklanka kaszy manny -1 kopiasta łyżka masła -1 litr wody -sól Do 1 litra gotującej się wody wsypać, cały czas mieszając, kaszę mannę. Gdy stanie się gęsta, dodać masło, zmniejszyć ogień, mieszać i jeszcze przez kilka minut trzymać na niewielkim ogniu, aż kasza zrobi się miękka. Wylać na duży, płaski półmisek i rozprowadzić równomiernie w taki sposób, aby warstwa była cienka (1-2 cm grubości). Odstawić do wychłodzenia. Zimną pokroić w kostkę. Takie kluseczki mają niespodziewanie wiele zastosowań :D Można podawać je do wszelkiego rodzaju czystych zup, albo przygotować z nich słodki podwieczorek. Wystarczy pokroić je w nieco większą kostkę, panierować w mące, roztrzepanym jajku i bułce tartej i usmażyć na gorącym maśle, rumieniąc z obu stron. Podawać z konfiturami, dżemem lub słodkim (np. owocowym) sosem. Smacznego !!!!!!!!!!! Wyślij przepis znajomym
  3. -4 banany -1 opakowanie serka waniliowego homogenizowanego -100 g rodzynek -pół tabliczki czekolady Banany umyć i przekroić na pół- wraz ze skórką. Każdą połówkę posmarować serkiem waniliowym i ozdobić rodzynkami i kawałeczkami pokruszonej czekolady. Jeść łyżeczką i to najlepiej jak najszybciej, bo jak wiadomo banany mają to do siebie,że w krótkiej chwili stają się ciemne i dużo mniej apetyczne :D Smacznego!!!!!!
  4. -8 kromek pieczywa tostowego -8 plasterków szynki -3 kawałki papryki konserwowej -5 dag startego,żółtego sera -4 plasterki sera topionego -4 plastry ananasa z puszki -4 wiśnie z kompotu -1 pomarańcza -2 łyżki masła -pieprz -mielona papryka TOSTY-WERSJA PIERWSZA 4 kromki chleba posmarować masłem.Pomarańczę pokroić w plastry,a paprykę w paski. Na kromkach ułożyć po 1 plasterku szynki,a na nim paprykę i plastry pomarańczy. Posypać tartym serem, pieprzem i mieloną papryką. TOSTY-WERSJA DRUGA Pozostałe 4 kromki również posmarować masłem i "przystroić" plasterkiem szynki. Na każdej takiej kromce ułożyć po 1 krążku ananasa. W środek włożyć po 1 wisience. Przykryć plastrem topionego sera. Również przyprawić. Wszystkie tosty ułożyć na blasze i zapiekać w średnio nagrzanym piekarniku do czasu,aż pięknie się zarumienią,a ser się rozpusci. Fajny patent na weekendowe śniadanko, zwłaszcza dla dzieciaków :D
  5. -1 bułeczka (może być zwykła pszenna, ale ja preferuję ciemne pieczywko. No wiecie-błonnik, minerały i takie tam inne... :D) -3 łyżki miodu -1 łyżeczka masła -1 nieduży banan -cynamon (ale to tylko dla wielbicieli tej przyprawy :D) Bułeczkę przekroić na pół. Każdą kromkę posmarować cieniutko masłem, a następnie solidnie miodem. Jeśli ktoś liczy kalorie może obyć się bez masła :D Na miód ułożyć pokrojonego w plasterki banana. Wielbiciele cynamonu mogą jeszcze delikatnie oprószyć nim banany. Jeść natychmiast po przygotowaniu, zanim banany zaczną ciemnieć i wyglądać mało apetycznie :D Doskonałym dodatkiem jest kubek ciepłego kakao... Mniam :-)
  6. -1 szklanka wody -2 szklanki mleka -0,5 szklanki kaszy manny -0,5 szklanki cukru -sok z całej cytryny -2 duże mandarynki -2 dorodne banany -2 kiwi Do naczynia, w którym będzie się gotowała kasza, wlać wodę. Wsypać do niej kaszę mannę, wymieszać i odstawić na godzinę, aby napęczniała. Po tym czasie naczynie z kaszą postawić na średnim ogniu, dodać mleko, cukier (można też szczyptę soli) i zagotować. Gotować, często mieszając, do czasu, aż kasza będzie miękka. Z reguły zajmuje to 10-12 minut. Po zdjęciu z ognia połączyć z sokiem z cytryny, wymieszać i odstawić do przechłodzenia. Letnią (o temperaturze pokojowej) kaszkę ubijamy na puch, rozkładamy w pucharkach i przybieramy owocami.Prosta, tania i naprawdę smaczna propozycja na podwieczorek lub deser, a na upartego także na śniadanie dla dzieci :D Oczywiście podane owoce są tylko przykładem i możecie eksperymentować w tej kwestii, w zależności od upodobań i zawartości spiżarni :D Smacznego!!!
  7. -ok.10 naleśników (przepisu nie podaję, bo większość osób i tak ma swój własny, wypróbowany, a jeśli ktoś nie posiada takowego to mnóstwo świetnych przepisów znajdzie na tej stronce) -250 g białego sera -2-3 łyżki jogurtu naturalnego -2 banany -1 opakowanie cukru waniliowego -ewentualnie kilka łyżek cukru pudru, jeśli ktoś lubi naprawdę słodkie smaczki :-) Ser, jogurt i banany bardzo dokładnie zmiksować. Dodać cukier i... nadzienie gotowe :D Można już nakładać je na naleśniki i zajadać się nimi aż do bólu brzuszka :D Można też wprowadzić kilka wariacji: -zamiast białego sera użyć serka homogenizowanego, wtedy nadzienie nie będzie miało grudek (należy jednak wówczas zrezygnować z jogurtu) -sypnąć troszeczkę cynamonu -zamiast cukru użyć miodu -polać gotowe naleśniki sosem czekoladowym. Jeśli tak jak ja kochacie naleśniki nie możecie przejść koło tego przepisu obojętnie :D Smacznego!!!
  8. NA NALEŚNIKI: -1 szklanka mleka -2 jajka -1,5 szklanki mąki -1 szklanka gazowanej wody mineralnej -szczypta soli PRZYDA SIĘ TEŻ... -1 słoiczek dżemu/konfitur/marmolady o smaku wiśniowym -6 bananów -"coś" do dekoracji :D NALEŚNIKI: Wymieszać mleko z jajkami, dodać przesianą mąkę i ponownie wymieszać tak,aby nie było grudek. Wtedy wlać wodę mineralną, wsypać sól, jeszcze raz wymieszać i odstawić ciasto na pół godziny. Po tym czasie smażyć na patelni (w miarę możliwości i umiejętności cienkie :-)) naleśniki. Z podanych proporcji wychodzi mi ich około 12. A NASTĘPNIE... Naleśniki posmarować dżemem. Banany obrać i przekroić wzdłuż na pół. Na każdy naleśnik nałożyć połówkę banana i zwinąć w rulonik. Ułożyć naleśniki w naczyniu żaroodpornym wysmarowanym tłuszczem i zapiekać przez ok.10 minut w średnio nagrzanym piekarniku. Po wyjęciu udekorować. Ja naczęściej robię "wzorek" z kleksików bitej śmietany, konfitur wiśniowych i cząstek mandarynek,a póżniej całość posypuję tartą czekoladą,ale to tylko moja sugestie,z której nikt nie musi korzystać :D Smacznego!!!
  9. Jamaica

    Koziołki

    -tylko... parówki :-) Ile tylko nam ich potrzeba! Parówki przeciąć na pół. Każdą połowkę naciąć z obu stron na krzyż. Wrzucić na gorący tłuszcz i smażyć do chwili,aż ponacinane brzegi dekoracyjnie się wygną. Jak na zwykłe parówki wyglądają poprostu uroczo :D Zwłaszcza na półmisku wyłożonym sałatą. Proponuję serwować je z jakimś ostrym sosem (w ostateczności ketchup też może byc :D) i pieczywem. Smacznego...parówkożercy :D
  10. -1 łyżka rodzynek -1 łyżka obranych i podzielonych na połówki migdałów -1 łyżka niezbyt robno posiekanych orzechów -owoce świeże lub z kompotu (pełna dowolność; mogą być banany, pomarańcze, truskawki, winogrona, ananasy z puszki, wiśnie, brzoskwinie; różnorodność bardzo wskazana; nalezy tylko pamiętać by pod żadnym pozorem nie używać świeżych owoców kiwi, ananasa i papaji) -2 galaretki owocowe (najlepiej jasne; ja zawsze daję pomarańczowe -bita śmietana do dekoracji Owoce pokroić w kostki, plasterki, cząstki czy jak nam się tylko wymarzy :D Ułożyć je albo w formie do ciasta (bardzo ładnie wygląda w formie do pieczenia tarty) albo w foremkach na babeczki. Posypać je bakaliami. Galaretki przyrządzić zgodnie z przepisem na opakowaniu (dla bezpieczeństwa warto użyć trochę mniej wody, zwłaszcza gdy większość owoców jest z kompotu). Tężejacymi galaretkami zalać owoce i zostawić do zastygnięcia. Przed podaniem zanurzyć naczynie(lub naczynia-w przypadku foremek do babeczek) na chwilę w gorącej wodzie i wyłożyć na półmisek. Przybrać bitą śmietaną. Wiem,że brzmi bardzo zwyczajnie ale możecie mi zaufać- wygląda uroczo i tak też smakuje :-) Zwłaszcza w upalne, letnie dni, gdy szczególnie doceniamy lekkie, orzeźwiające desery... Chociaż w inne pory roku też można się skusić :D Smacznego!!!!!
  11. -2 szklanki śmietany kremówki -4 łyżki cukru pudru -1 opakowanie galaretki wiśniowej -1 opakowanie galaretki cytrynowej -ok. 10 dag bakalii -1 łyżeczka żelatyny W dwóch naczyniach przyrządzić galaretki, zmniejszając o połowę ilość wody. Gdy stężeją pokroić je w kostkę. Żelatynę zalać niewielką ilością chłodnej, przegotowanej wody, a gdy spęcznieje rozpuścić w małej ilości wrzącej wody i zagotować. Ostudzić. Mocno ochłodzoną śmietanę ubić z cukrem i wymieszać z żelatyną. Należy przy tym pamiętać, że żelatyny nigdy nie wlewa się bezpośrednio do przygotowywanego deseru, lecz 3-4 łyżki tego deseru miesza się z żelatyną, a dopiero później miesza się wszystko razem. Ubitą śmietanę odstawić na chwilę w chłodne miejsce, by lekko stężała. W szklanych pucharkach układać warstwami śmietanę i kostki galaretek, tak aby powstał trójbarwny deser. Każdą porcję posypywać bakaliami. Na wierzchu ułożyć śmietanę i również posypać ją warstwą bakalii. Deser jest tak prosty, że mogą go przygotować nawet najmłodsi miłośnicy kuchni :D Życzę smacznego wszystkim łakomczuszkom!!! :D
  12. -4 jaja -4 łyżeczki zimnej, przegotowanej wody -4 łyżeczki cukru pudru -1 łyżeczka skórki otartej z cytryny -4 łyżki siekanych orzechów włoskich -4 łyżki miodu -masło do smażenia Białka oddzielić od żółtek. Żółtka utrzeć do białości, dodając cukier, skórkę z cytryny i wodę. Z białek ubić sztywną pianę i delikatnie wymieszać z pozostałymi składnikami. Na patelni rozpuścić i rozgrzać masło. Na takie właśnie masło wyklać masę jajeczną. Przykryć ją i smażyć bez poruszania patelnią, aż zauważymy,że spód się zetnie i zezłoci. Wtedy szybko wstawić patelnię do rozgrzanego piekarnika na 1, maksymalnie 2 minuty. Miód i orzechy podgrzać razem w rondelku, często mieszając. Gotowy placek zsunąć na talerz, posmarować ciepłym miodem z orzechami i złożyć na pół. Przekroić go na 2 porcje i czym prędzej podawać :-) Podana ilość składników wystarczy aby najadły się 2 osoby obdarzone dobrym apetytem lub 3 umiarkowanym :D Dlatego zamiast na 2, możecie podzielić placek na 3 porcje. Można też robić od razu 2 placki, na dwóch patelniach i później wsunąć je równocześnie do piekarnika- jedną na górę, drugą na dół. Wszystko zależy oczywiście od tego jak liczna jest Wasza rodzina :D Placek miodowo-orzechowy to idealna propozycja na weekendowe śniadanko kiedy wszyscy mają dość czasu, aby uciąść spokojnie przy stole, zachwycić się jego smakiem i zasypać nas pochwałami :D Smacznego!!!!!!!!!!!!!
  13. -1 słodka chałka -2 jajka -1/3 szklanki mleka -masło do smażenia A JEŚLI KTOŚ CHCIAŁBY ZROBIĆ JEDNĄ Z WERSJI WYMYŚLONYCH PRZEZ MOJE DZIECI NIECH PRZYSZYKUJE TEŻ: -1-2 serka homogenizowanego -miód -siekane orzechy LUB... -1 słoiczek nutelli -wiśnie z kompotu LUB... -1 słoiczek masła orzechowego -1 słoiczek dżemu truskawkowego Chałkę pokroić ukośnie w solidne kromki.Mleko i jajka rozkłócić. Każdą kromkę chałki maczać w miesznce mleka i jaj i smażyć na rozgrzanym masełku na złoty kolor, z obu stron. Grzanki zrobione z chałki są milion razy lepsze niż te ze zwykłego pieczywa, a jeśli dodatkowo zrobi się je tak jak wymyśliły moje dzieciaki- niebezpiecznie zbliżają się do ideału :D WERSJA MOICH DZIECI-NR.1 :D Grzanki posmarować serkiem homogenizowanym, na nim cienko rozsmarować miód. Posypać siekanymi orzechami. WERSJA MOICH DZIECI-NR.2 :D Grzanki posmarować nutellą, i na każdej ułożyć kilka wisienek z kompotu (uważać przy jedzeniu, bo lubią niespodziewanie spadać :D) WERSJA MOICH DZIECI-NR.3 :-) Grzanki posmarować grubą warstwą masła orzechowego, a na niej musnąć cieniutką warstewką dżemu. Smacznego!
  14. -0,5 szklanki cukru -2 łyżki miodu -150 g śmietany -1 łyżka masła -6 małych jabłek Wszystkie składniki z wyjątkiem jabłek zagotować w rondelku i gotować tak przez 15-20 minut aż utworzy się gęsty, jasnobrązowy karmel. W każde jabłko wbić patyczek (np. taki jak do robienia szaszłyków) i zanurzyć je w karmelu. Nie obierać ich wcześniej! Mają być ze skórką. Osączyć, odłożyć na pergamin i niecierpliwie czekać aż karmel zastygnie :D Przepis dostałam w nietypowy sposób, bo mój syn przyniósł go ze... szkoły :-) Na lekcji angielskiego podała go uczniom nauczycielka, jako przykład tradycyjnego dania w Anglii. Podobno wszyscy zajadają się tam takimi jabłuszkami w Haloween. My co prawda takiego święta nie obchodzimy, ale takimi jabłuszkami zajadać się lubimy :D Smacznego!!!!!
  15. -chałka -1 tabliczka czekolady -mleko -jajko Chałkę pokroić w grube kromki. W każdej takiej kromce wyciąć "kieszeń" (poprostu naciąć na srodku). W "kieszonkę" włożyć kawałek czekolady. Póżniej wystarczy namoczyć chałkę w mleku i rostrzepanym jajku i usmażyć na gorącym masełku z obu stron (na złoto). Ach ta rozpuszczona czekolada w środku... :D Pychotka! Smacznego!!!
  16. -0,5 kg trzykrotnie mielonego twarogu -0,5 szklanki cukru -20 dag smietany (gęstej) -20 dag skórki pomarańczowej -0,5 kostki masła -1 zapach pomarańczowy -migdały pocięte w słupki -polewa czekoladowa -kolorowe groszki czekoladowe (na nosek i oczy) Twaróg utrzeć z masłem i cukrem. Dodać śmietanę, wymieszać. Dodać skórkę i zapach pomarańczowy i znów wymieszać. Z masy uformować tułów jeża i wstawić go do lodówki,żeby trochę stężał i schłodził się. W jeża wbić migdały tak, żeby wyglądały jak kolce. Całość dokładnie oblać polewą. Zanim zastygnie przykleić oczy i nos z groszków. Jeżyk wygląda jak żywy, bosko pachnie pomarańczami i jest wprost uwielbiany przez dzieci... Mam mówić jeszcze? :D Smacznego!!!!!
  17. -4 jajka -2 nieduże pomidory -1 łyżka majonezu -kilka liści sałaty Jajka ugotować na twardo i obrać ze skorupek. Liście sałaty umyć, dokładnie osączyć, ułożyć na półmisku. Z jajek ściąć czubki, ustawić je na sałacie. Pomidory umyć, wytrzeć, przekroić na pół i wyjąć z nich miąższ. Położyć miseczki z pomidorów na przygotowanych jajkach jak... kapelusze grzybów na trzonkach :D Wspomniane kapelusze ozdobić kropeczkami z majonezu. Apetyczne "muchomorki" skuszą napewno niejednego niejadka :D
  18. -4 jajka -4 łyżki majonezu -sól -biały mielony pieprz -ziarna czarnego pieprzu -kawałek ogórka -kawałek czerwonej papryki Jajka ugotować na twardo, ostudzić i obrać ze skorupek. Drobniutko posiekać, utrzeć z majonezem. Na końcu przyprawić do smaku solą i białym pieprzem. Z jajecznej pasty uformować po 3 kulki różnej wielkości. Największą spłaszczyć- to będzie podstawa bałwanka. Połączyć ją ze średnią (tułowiem) i najmniejszą (główką). Zabrać się za dekorację :D Z ogórka uformować kapelusz- plasterek świetnie pełni rolę ronda, a ułożona na nim duża kostka zastępuje resztę. Ziarnka pieprzu to doskonały materiał na oczy i guziczki, a z papryki wychodzi piękny nosek! Z podanych składników wychodzą dwa bałwanki. Ładnie wyglądają obłożone plasterkami rzodkiewek lub na liściach sałaty. Mamy niejadków, które trudno zagonić do stołu napewno docenią ten przepis :-) Przecież bałwanki same aż proszą,żeby je skonsumować :D
  19. Jamaica

    Oko cyklopa

    Też to kiedyś przerabiałam z moim młodszym synem. Na szczęście mogę Cię pocieszyć-dzieciaki po jakimś czasie z tego wyrastają :D Postaram się w najbliższym czasie (może nawet za chwilkę...) wrzucić na forum jeszcze kilka dań, które podobają się małym grymaśnikom. Mam nadzieję,że zerkniesz tam. Może znajdziesz jakąś fajną inspirację :D
  20. No to po świętach czekam na komentarze :D Pozdrawiam ciepło i świątecznie!!!
  21. Jamaica

    Bajkowe jajka

    No dobra! Jajeczka już gotowe. Wyglądają naprawdę jak z bajki, chociaż... nie sądziłam,że wydobywanie ich z wydmuszek sprawi tyle problemów :-) W efekcie są troszkę "kostropate"... Ale to taki mniej istotny szczegół :D Do jajeczek przygotowałam też bezowe gniazdko (białka z cukrem ubite jak to zazwyczaj się robi przy bezach, upiekłam w tortownicy, robiąc przy tym nieco wyższy brzeg), które zamierzam jutro z samego rana wypełnić bitą śmietaną i dopiero na niej ułożyć jajeczka. Założę się,że będzie to jedna z najbardziej efektownych potraw na stole :D Dziękuję serdecznie za taki sympatyczny przepis i kończę już, bo coś za bardzo się rozpisałam :D
  22. Jamaica

    Wiśniowe Fale Dunaju

    Uwielbiam fale dunaju, ale ja robię je z wszelkich owoców jakie wpadną mi w rękę, nie tylko z wiśni :D A tak przy okazji- ciasto na zdjęciu wygląda jak z wystawy z cukierni :D Wyczuwam w Twojej osóbce prawdziwy talent...
  23. Ooo! Fajnie,że mi przypomniałaś/eś o tej potrawie! Nie robiłam jej od wieków, a przecież tak ją lubi cała rodzinka. Po świętach muszę ją "odkurzyć" :D
  24. Hmm... To życzę powodzenia :D Chociaż raczej nie będzie Ci ono potrzebne, bo ciasto jest nie tylko pyszne, ale i względnie proste :D
  25. Cieszę się,że ciasto smakowało. Ja także życzę Ci wesołych, pogodnych, rodzinnych świąt z...samymi przysmakami na stole :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.