Skocz do zawartości

agnieszka

Aktywni Smakowicze
  • Postów

    159
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez agnieszka

  1. oj Krzysiu zrob mase budyniową...W srodku zrob warstwy o roznych smakach a powierzchnie obsmaruj czystym kremem.Góre polej białą polewą i udekoruj.ACHA a boki obsyp kokosem...pozdrawiam
  2. no ciekawe....takiej nazwy nie spotkałam...napisz jak mozesz....a tez ją wyprobuje ;-) pozdrawiam...
  3. Drogie Panie i panowie,a co ciekawego pieczecie na SwietaWielkanocne.Moze macie cos ciekawego w zanadrzu....chetnie skorzystam z porad....pozdrawiam...
  4. niestety nie mam w poblizu takiego sklepu wiec uzywam gotowych polew...ale musze to wyprobowac.Widzałam na rysunkach jak robiono listki z czekolady na listkach rozy.Wyglądało to super.Zobaczymy co wyjdzie w praktyce...pozdrawiam....
  5. czy to jest gotowa polewa,czy sama ją robisz??jesli tak to prosze...daj przepis...bo mysle ze nie wszystkie polewy sie nadają...pozdrawiam
  6. czy przypadkiem nie było to słowo antrykot/??//
  7. agnieszka

    Piekarnik ;(

    nie chce cie martwic ale tez nie mam dobrego zdania o gazowym piekarniku.Czasem pomaga aby taki piekarnik lepiej piekł włozenie na dół cegły zwykłej.Smieszne ale prawdziwe.Powiem Ci cos jesli nie stac cie na inny piec radze ci...kup sobie na targowisku zwykły piekarnik...brzydki z wyglądu ...kosztuje około 50 zł. Mowie ci ...piecze bardzo dobrzea nie musisz go trzymac wcale na widoku ..mozesz po uzyciu go schowac.U nas mozna je kupic własnie na targowiskach.W sklepie go nie kupisz...pozdrawiam.
  8. jedno jest pewne...owocowa na pewno bedzie smaczniejsza:)
  9. Przyznam szczerze ze nie wpadłabym na ten sposób.W najblizszym czasie postaram sie to wyprobować.Do tej pory sama robiłam listki.Pewno wszyscy znają ten sposob.Do białego kremu dodaje odrobine zielonego barwnika spozywczego i robie z pergaminu tak zwaną <tute>.Nakładam krem i wylot tuty nacinam po bokach nozyczkami<ma to byc taka strzałka>wyciskając krem będą sie tworzyć listeczki,no oczywiscie troszeczke trzeba pofantazjować przy tym.Trening czyni mistrza.pozdrawiam...
  10. tak tez myslałam...dzieki serdeczne...
  11. jasne ze ją ubiszesz tylko pamietaj o zasadach....a tak tylko dodam ze osobiscie dodaje jednak smietan fix poniewaz wtedy mam pewnosc ze mi po chwili stania nia stole nie straci formy i nie podpłynie wodą...zycze powodzenia...
  12. nie bardzo mi to cos mowi ale mam przepis na troche podobne ciasto...moze wyprobujesz... I. Spód ciasta: • 3 białka • 2 paczki pokruszonych herbatników • 1 paczka wiórków kokosowych • 3 łyżki cukru • 15 dag orzechów włoskich • 1 łyżeczka proszku do pieczenia • 2 łyżki mąki krupczatki • II. jeden cienki placek biszkoptowy • III. Krem: • 2,5 szkl. mleka • 2 budynie wiśniowe • 3 żółtka • 1,5 margaryny • ok. 1 szkl. cukru • 2 wiśniowe galaretki • 2 paczki delicji o smaku wiśniowym • IV. Dowolna polewa Etapy przygotowania 1. Wygląda efektownie, a smakuje jeszcze lepiej. Wykonanie spodu ciasta: Ubić pianę z białek. Dodać cukier i pozostałe składniki. Wymieszać i rozprowadzić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Upiec. 2. Wykonanie kremu: Galaretkę rozpuścić w 1,5 szkl. gorącej wody i odstawić do lekkiego stężenia. 3. Żółtka rozprowadzić w niewielkiej ilości mleka, przecedzić i wymieszać z proszkiem budyniowym. Resztę mleka zagotować z cukrem. Ugotować z tego budyń. Zdjąć z ognia i ciągle mieszając połączyć z 1/2 kostki margaryny. Wystudzić. 4. Pozostałą kostkę margaryny utrzeć dodając wystudzony budyń. Połączyć z tężejącą galaretką. Krem podzielić na dwie części. Jedną część rozprowadzić na spodzie ciasta. Następnie ułożyć delicje i pozostały krem. Przykryć plackiem biszkoptowym. Udekorować dowolną polewą. gdzies go znalazłam ...juz go piekłam...i niezły...pozdrawiam
  13. aleś wymyśliła..... 8O hm...moze lepiej opiszesz co wiesz o tym ciescie...bo przyznam szczerze ze pierwszy raz słysze taką nazwe...wtedy moze zaskoczymy o co moze chodzić...
  14. hm...a moze miejsce przechowywania masz za ciepłe.Wazne jest rowniez aby była bardzo dobrze ubita.Mysle ze metodą pr ób i błędow dojdziesz do tego sama.Nie sadze aby tu nawozy miały znaczenie .Moze w przyszłym roku Ci się uda...zycze powodzenia.
  15. agnieszka

    Ciasto Na Pierogi

    Powiem szczerze ze nigdy nie lubiłam robic pierogow ze wzgledu na ciasto ktore sprawiało mi kłopot.Wypróbowałam wasze rady i jestem mile zaskoczona.Zrobiłam pierogów z trzech kilogramów maki.Zamroziłam sobie dosc duzo ...i teraz tylko wyjmuje...i jest szybciutki obiadek.Wspaniale sie kleiły...Dziekuje bardzo...i pozdrawiam
  16. Ciekawi mnie ten przepis...ale cos mi tu nie pasuje....mąka pszenna lub sos sojowy>mysle ze gdzies niechcący zrobiłaś błąd.Jesli mozesz to przeanalizuj to jeszcze raz...bo chciałabym to wyprobować.Nie chciałabym poniesć klęski :) Dziekuje z góry i pozdrawiam.
  17. agnieszka

    Serek Topiony!

    Zrobiłam ten serek.POwiem ze niezły...ale dodałam roznych przypraw....polecam zrobić to samo...pozdrawiam
  18. niestety nie napisałas jak ją robisz.Moze gdzieś popełniasz błąd.Napisz,.....a zastanowimy sie......pozdrawiam...
  19. A moze drogie Panie..no i Panowie :) .... macie jakieś ciekawe pomysły na dekoracje ciast.Przede wszystkim chodzi o torty.Podzielcie się z nami tym co potraficie...sama chetnie skorzystam.Ciekawi mnie jak mozna jeszcze inaczej niz ja to robie...zrobić tort zeby wygladał efektownie.Interesowałyby mnie rowniez jakieś ciekawe posypki do ciast...bo strasznie nie lubie nudy w tej dziedzinie Z góry ....dziekuje....i pozdrawiam...
  20. Zgadzam sie...tez uzywam długiego noza z ząbkami.Biszkopt wyrzucam z blaszki w ktorej sie piekł...i przekładam na niską blaszke <bez jednego brzegu>,przekrawam go na wysokosci brzegu tej blaszki w ten sposob nie zjedziesz za nisko nozem i nie uszkodzisz dolnej warstwy....powodzenia...
  21. opłata jest niewielka....i mysle ze masz racje...zgadzam sie...
  22. agnieszka

    Ciasto Sekate

    z pewnością...się piecze... :) a temperatura....mysle ze ok 200 stopni....w zaleznosci od pieca....bo ja go pieke ok godziny...pozdrawiam....
  23. oj nie przejmuj sie...zapewniam Cie ze niejedna dorosła osoba tez by tego nie wiedziała...dlatego zostaw w spokoju to pytanie ...w koncu od tego jest ten dział aby doradzać ...czasem słabszym....to nic złego....pozdrawiam serdecznie
  24. widze ze z matematyką jest u Ciebie kiepsko....ale ok...wiec przelicz to sobie inaczej....1 łyzka to 10 g kokosu a masło...hm...tez tak sie liczy 10 g to jedna łyzka....a inaczej pomysl logicznie...przewaznie jedna kostka masła to 200 g...no wiec 250 g.to bedzie 1 i 14kostki...pozdrawiam...
  25. margaryna....15 dag to 34 kostki a inaczej 15 łyzek,15 dag maki to niecała szklanka,troszke wiecej jak 34...a 15 dag cukru pudru to34 szklanki...po prostu....pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.