No to teraz tylko wybierać i przebierać możesz,oczopląsu dostałam wśród tej ilości,normalnie wszystko chciałoby się mieć!A mnie to nie przysłali,nawet nie odpisali-ale ja mam cały karton włóczki i jeszcze w szufladzie a najgorsze,że już mi się nudzi...no ale jak do czapki podchodziłam ...uwaga...sześć razy...ale zrobiłam...jedną córce a potem sobie...z tej czerwonej,igiełkowej włóczki.
Chyba zacznę kupować jakieś gazety po polsku,jakaś Sandra czy podobne,choć niektóre wzory mają takie dziwne opisy a w sumie sploty okazują się łatwe.
Wiecie co-ten wzór co pokazałam próbkę to jest dwustronny...na szalik super!
Tylko ja robiłam na prawej stronie oczka prawe przekręcane/drut wkłuty w oczko od góry/ a po lewej stronie normalny prawo-lewe.Zaczęłam już robić szalik i...na próbce mi wyszło a potem nie chciało,znowu prułam ze trzy razy ale zaczęłam-do rozdzielania przed splotem warkocza trzeba nabrać oczka od prawego a skończyć oczkiem lewym-przełożyć na zapasowy drut i wtedy nie trzeba zamieniac oczek bo wychodza na przemian.